TERMIN SIERPIEŃ 2005

przyjeżdżajcie! Mama Natalki już trafi :) tylko dajcie wcześniej znać, bym chociaż część bałaganu wepchnęła do garderoby :p Wojtuś leniuch znów sunie na brzuchu... najchętniej- kierunek łazienka! Tonia kąpała się dziś ze dwie godziny... zużyła butelkę szamponu i jeden balsam :o oznajmiła radośnie: w poszątku, poklapała klemikiem :) Mamo Natalki, to może do lekarza... Natalka do pediatry, a Ty do dowcipnego...

Pszczoła! żyjesz??? końcowe wnioski i streszczenie proszę mi przesłać!!! :)

misiu, problem w tym, ze ja wiem, kiedy ew moglo nam sie to przydazyc i na lekarza to raczej za wczesnie... usg dowcipne wykaze po 5-6 tyg ciazy, a ja licze ze to ze dwa tyg bedzie... bo bylismy troche nieostrozni, bo okres mial sie pojawic dnia nastepnego, hiehie.... a natek byla juz u dwu lekarzy.... w piatek mamy wizyte kontrolna u dzieci zdrowych wiec juz nie chce panikowac.....

Czesc przyszle mamuski ja to juz mam za soba rodzilam rok temu i moge wam polecic szpital w trzebnicy jest naprawde super opieka, doswiadczone polozne i lekarze procz jednego dr skrz...To przez niego musialam lezec 2 tygonie w szpitalu a na dodatek malego zabrali mi zaraz po porodze na wrocław i nie widzialam sie z nim 4 dni ale teraz jest super. Ale wracajac do szpitala sale sa 2 osobowe kolorowe luzka nowe łózeczka dla dzieci tez niezle bo jak pojechałam do szpitala na korczaka we wroclawiu to okropne warunki dla tych malenswt co tam musza przebywac. Wspulczuje tym dzieciom i ich rodzicom przez co musza przejsc w tych okropnych warunkach A teraz temat kasa: jest potrzeba ciezko ja wyrwac zkad kolwiek ale warto chodzic ja nigdy nie kozystalam z MOPSu ale teraz musialam sie tam udac denerwujace jest chodzenie i proszenie sie o swoja wlasna kase, bo przeciez jak ja pracowałam i moj maz pracuje to sa sciagane z nas skladki na to. glupota to jest ze jak przekrocza ci dochody to ci zabieraja normalny wstyd dla naszych rzadzacych ja teraz dostaje przez okres 8mies wychowawcze i teraz znow musze chodzi stac w tych kolejkach za te pare groszy bo co to jest 43zł rodzinnego i 400 wychowawczego na tak male dzicko i jeszcze ile zachodu zeby je dostac a formularzy ile trzeba wypelnic. To tyle zycze wam powodzenia, udanych, spokojnych i bezbolesnych porodow

hmm?

Rany boskie, kto tutaj rodzi????????? Dzwonić po karetkę??????? :D :D :D A tak na poważnie... witajcie matki, których dawno tu nie widziałam, pozdrawiam też te, które zaginęły (pscoła i generałowa ofkors). Jedna oral- anal, a druga w piwnicy pewnie siedzi... Gruby misiu, jak ja lubię czytać Twoje posty... Kasiu- tylko bez paniki! Moją Wiki też trzyma jakiś kaszel, katar, wychodzą jej kolejne zęby. Oskrzela niby czyste, a pediatra już sama nie wie co ma mi powiedzieć. Więc- relax, don\'t panic! Chyba czas pójść i interweniować, coby dziecko nie zrzuciło na siebie półki ze szkłem... Niech moc będzie z nami! Sierpniówki 2005 rulezzzzz!!!!!! I żebyście się już nie nabijały- kończę z ułamkami.Buziaki, Irenka

Calineczka, dzięki za rady, ale u nas chyba nie ma Cieżarnej żadnej (Mamo N.???, Misiu?? Lub ktokolwiek bądź:P), a juz na pewno nie z Trzebnicy... Dziołszki, praca poszla wczoraj mailem do proma, czekam na odpowiedź...Byłam dzis na rozmowie w sprawie stażu, jest od września, więc tym bardziej czekam na odpowiedź, bo wiele od tego zalezy. Misiu, ja w ogóle cipa grochowa zapomnialam, ze nie masz jeszcze fotek z Torunia:Dteraz będzie mi troche trudno je wysłać, bo tzra by było jakosje zminiejszyc, a czasu brak-postaram sie w weekend nadrobic. Buzka! Julia, milosci moja, jak ja wytrzymam bez Ciebie??? Pakuj sie, przeprowadzaj no i miejże tego neta, albo możesz się zrehabilitować przyjeżdzając do Toronto:D Czekamy!!!!!! Buźka wszystkim, a Mamo N. 45 dni bez okresu to przeca już by chyba lekarz cos wykrył??No ja nie wiem, nie wytrzymałabym za Chiny Ludowe.

Czesc mamulki Carlaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!gdzie ty,Arkadia!!!!!!!!!!!!!!!!!i pozostale buźka. Bony Pszczoło ty dopiero staż zaqczynassz o bony kiedy to u mnie było...stara ze mnie dupa, gratuluję ukńczonej pracy,a tyle bylo stesu i paniki na kafe przez nią ale sukces murowany

poproszę o natychmiastową reanimację, prasowałam kilka godzin i nie wiem czy jeszcze żyję... odparowałam z żelazka prawie 2 litry wody... piwko bym żłopnęła, ale nie mam... w nocy po raz ostatni karmiłam młodego cycem! od dziś już jest duży mogę wypić ile chcę :) chyba pójdę do baru... ktoś z mną??? :p a prasowania jutro ciąg dalszy... skąd latem tyle rzeczy... nie mogliby wszyscy chodzić jak Tonia??? no maluchy w pampersach, ale tego nie trzeba prasować :)

Ojej, Misiu buźka dla Misia małego...cipa grochowa do potęgi entej ze mnie

dzięki Pszczół :) chodź ze mną na piwo!

choc na piwko na przeciwko... la la la misiu z checia, ale my tam nie dojedziemy, bo juz po dwoch a przed nami jeszcze troche... :) wpadaj na bemowo, to poczestujemy spragnionego!!! ale podziwiam za ambicje... ja chodze w wymietych, a Patryk musi sam sobie codziennie po koszuli prasowac, bo i tak ze mnie sie leje pot strugami (z tym przedzialkiem to chiba prawda ;) ) wiec do zelazka mnie nikt nie zagoni... pscolko ja bym i poszla, ale nie chce wydac kasy aby mi powiedzial ze jeszcze tego nie mozna stwierdzic... poczekam jeszce, a co -poki co z prawie czystym sumieniem moge piwkiem w taki upal sie raczyc :) i przed nikim nie tlumaczyc, hihi... we wtorek zrobie kolejny (tak co tydzien) test... jak sie pojawia kreseczki to w te pedy do gina....

co to z tym prasowaniem,jakiś zryw narodowy? bo ja też dzisiaj walczyłam ale poległam nie ukończywszy...... misiu czy konczysz karmienie?

a ja zaczynam parsowanko właśnie... Piffko chętnie, dołączam się wirtualnie póki co;) A ty Mamo N. nie pij! Wstręciuchu, a przynajmniej nie za dużo, bo jak nie wiadomo, czy jest dziecko, to lepiej traktować jakby było. Mówię ci o tym, bo jestem najmądrzejsza na świecie, aTy na pewno nie masz pojęcia o takich podstawowych rzeczach:P

prasowanko raczej:D

Gumijagodo, nie kończe karmienia, już skończyłam jestem zaprogramowana na 10 miesięcy :) i ani dnia dłużej :p wysyłam Krzysia do sklepu i wypiję piwko w domu... Kaśka, lekarz dowcipny już by coś zauważył... a oprócz braku @ masz jakieś symptomy??? I słuchaj Pszczóła, bo Pszczół mądry!!!

misiu zajżałam do tabelki i .....przekaz Wojtusiowi życzonka nie szkoda ci tego cyca?

heloł to ja z pożyczonego laptoka ino bez gygy czy ktoś mnie wzywał??????????;) moja mama pojechała mi po piwo, więc zaraz moje kochane się sponiewieram z wami:D:D:D:D:D:D:D buzi

nie szkoda :) w sumie już 30 miesięcy karmienia za mną... na razie wystarczy... teraz jest dobry moment i przebiega to łatwo :) im dziecko jest starsze, tym rozstanie z cycem jest trudniejsze...

wojtusiu na kolejny miesiąc niech cię matka pocałuje ode mnie:D misiu, te życzenia dla twojego dziecka już idą w nutę pogrzebową, jak byś miała ww. pierś bezpowrotnie utracić :P czy znacie kogoś poza moją mamą, kto trzyma pierniczki w lodówce? po tej działalności - przeszły kiełbasą, są suche jak wiór i można je rąbać siekierą- ogłaszam wielki konkurs z nagrodami na nazwanie tego dania

julio! ja się nie mogę doczekać, żeby dużą część piersi bezpowrotnie utracić :) tylko chciałabym urodzić i wykarmić jeszcze jednego misia :) a potem na stół operacyjny i niech tną balast, od nadmiaru cyca kręgosłup mi pada!

pszczółko oddałaś promotorowi pracę?????? ireno- składam dementi- to jenerał piwnicę posprzątał, ja tylko zeszłam i fachowo rzuciłam okiem na pusty regał:P a sklep, do którego polazłam jest w (już nie moim ) bloku na partrze:P tylko później już kąpaliśmy lalę, bo wychodziłam wieczorem:) byłam dziś zamówić rolety zewnętrzne do chałupki- wymyśliłam sobie brązowe obramowania, a samą roletę beżową, ale krzysztof coś bręczy:o

misiu plany dotyczące kolejnego misia dotarły nawet do pyrlandii a i mój cyc jest do poprawki-jeżeli chodzi o ścisłość:o po ciąży prawą mam o połowę większą od lewej:o:o:o

Dla Wojtusia na skończone 10 mies Ty Misiu jestes matką wspaniałą i widzę, że nie przestałaś myśleć o kolejnym bejbiku A może spotkamy się w realu w programie \"Chcę być piękna\" jestem, pierwsza w kolejce - na operację (za mały bust)-prosze się tylko nie pchać. Dobranoc uciekam spać papapapapapapapa

Ja jak już urodzę i wykarmię swoje wszystkie dzieci to chyba sobie pomniejsze piersi raczej :) Gruby Misiu, dla Wojtusia, mojej sympatii buziak na 10 miesiąc a dla Ciebie wielkie ukłony - wszak 30 miesięcy karmienia brzmi dumnie !!! Szczególnie z perspektywą na 40 już niebawem :) Isiu! W całości podzielam Twoją opinię o postach Misia! Też je uwielbiam!!! Mamo Natalki - no jak się cofniesz trochę w topicu to zobaczysz, że ja właśnie tak zaszłam w ciążę!!! Następnego dnia miał być okres, zawsze było jak w zegarku, więc nie uważaliśmy wcale i potem okres się spóźniał tydzień... zrobiłam jeden test - negatywny, drugi test - negatywny (tydzień po tygodniu - czyli dwa tygodnie po terminie spodziewanej miesiączki i trzy tygodnie po terminie spodziewanej miesiączki) trzeci test zrobiłam jeszcze dwa dni później - też negatywny, aż w końcu mąż wysłał mnie na krew i się okazało, że jestem między 3 a 4 tygodniem ciąży! I jest Mateuszek!!! Aaaaa i ja tez byłam przeziębiona, nawet brałam polopirynę i strasznie się tym stresowałam później, czy nie zaszkodziła dziecku! Więc primo - moim zdaniem jesteś w ciąży, secundo - to będzie chłopiec tym razem :):):) tertio - najwyższy czas iść na krew, badanie tanie, wyniki pewne. Warto to zrobić przed wizytą u dowcipnego. Jestem prawie pewna swojej diagnozy, ale z gratulacjami wstrzymam się do wyników :):):) A jak tylko poczujecie się z Natalką, moją ulubienicą, lepiej, to atakujemy domostwo Misia - dobrze? Misiu, bo ja sama to chyba nie trafię, gubię sie wszędzie....no chyba, że zażądasz bardzo stanowczo....wtedy będę krążyć, póki trafię!!! Pszczółko!!!! Gratuluję oddania pracy!!! Uffffff!!! :):):) Julianko a Tobie odpowiedniej postawy do pracy piwniczno-podziemnych - popieram, bo podzielam stanowisko :) Carluś....co się zmieniło...czy nic złego się nie dzieje? Zaczynam się martwić, bo Twoje posty nie dość, że sa rzadko, to trochę smutne...nie wiem, takie mam wrażenie....proszę mnie wyprowadzić z ewentualnego błędu! Całuję Kochane!!!!!

Nie dopisałam, ale to chyba jasne, że badanie krwi było na zawartość gonadotropiny kosmówkowej, do zrobienia w każdym laboratorium, cena była chyba około 40-60 zł, wyniki zdaje się miałam następnego dnia.

Julio... wiesz od kogo dostałam właśnie smsa? Zresztą- po co ja to piszę, na pewno już się sponiewierałaś i leżysz pod stołem.... Buziaki dla wszystkich... Irenka

wyskoczyła mi pypcia na języku,pewnie od gadania............... pożyczyłam od kumpeli cyfrówke więc pstrykam póki mogę zapraszam na bobasy a teraz DOBRANOC i kolorowych snów www.dustin.bobasy.pl www.20ewcia.bobasy.pl www.isia23.bobasy.pl www.iwka26.bobasy.pl www.jasminek.bobasy.pl www.krzysiaczek.bobasy.pl www.matinesi.bobasy.pl www.michalko.bobasy.pl www.nasze-malenstwo.prv.pl www.nataliajaworska.bobasy.pl www.niuninka.bobasy.pl www.olenka2005.bobasy.pl www.puza.bobasy.pl www.ulcia.bobasy.pl www.skye1981.bobasy.pl www.tymek.bobasy.pl www.yarucha.bobasy.pl www.sisi.bobasy.pl www.gumijagoda.bobasy.pl

cześć Witajcie mamulki. Ja uwielbiam posty Carlii ale niestety tak malo ostatnio do nas zagląda... Bużka dla Adiego to juz 11 miesięcy jest ten smyk z nami Pozdrawiam serdecznie www.michalko.synek.pl

a już myślałam że będe pierwsza z życzeniami dla Adrianka