TERMIN SIERPIEŃ 2005

DLKA, MI WłASNIE ZNAJOMA PEDIATRA MóWIłA, żE 1,5 CM TO ABSOLUTNE MINIMUM, ZEBYM NIE MUSIAłA KUPOWAC W POłOWIE zimy kolejnych (sorki za capsa). No i nie wiem-tzn. ufam jej, ale wolałam jeszcze Was podpytac...To czekam dalej na opinie.

Hallo Mamulki ... kawa ...chetnie :) Pscolko ...wracaj szybko !!!! chcesz czy nie ja lubie Twoje wpisy wiec ...plakac bede Dalka ..tak tak taka forma pomocy w nawiasikach hehehhe ... a co do brud\\ne go zadowolonego tak tak masz racje !!!!!!!!!!!! Co do zasypiania malego podczas drogi ... hmmm nasz szkrabik to zapolony podroznik hehe ... jak tylko tatulek robil przystanek maly juz oczy otwarte .. i placz .. heh tata jedziemy spalo mi sie dobrze hehehe ... wiec droga byla jaka byla ...;) Niuninko ... my z weekendem podobnie hehe P. w pracy ... ja z calym majdanem hehehe ale tez sobie odbijemy ;) TPM ... dobrze ze tak szybko jest nastepna .. i skoro juz sa efekty .. to super Nesiu ... zdrowiej mi kochana ... najwazniejsze ze te dwie rzeczy ida w parze przystojny i fachowy hehehehehehe moze tez jednak warto zobaczyc inne metody jak mama Natalki pisze .....co do wynajemcy bedziesz miala okazje sie nauczyc czegos po japonsku czyli ...jakotako... hhehhe Mamo Natalki hmm po dlugich negocjajcjach hehe starania odlozone heheh ;) choc kto to wie co to bedzie jak dojdziemy hihihihihihihihih :) No wlasnie gdzie MISIU !!!!!! halooo !!!! No wlasnie dalka dobrze ze odpisalas Gosi o tych butkach bo ja tez sie zastanawialam ... ;) ok buziole ... do pozniej

a przypomnialao mi sie pisalyscie o wadze Waszych szkkrabikow ... Dustin wazy 8560 tzn wazyl jakies 3 tygodnie temu ... wzrost 72 cm .. wiec nie nalezy on do wielkoludow ... ;) pediatra mowila ze ... to nic zlego jest szczuply... ale nie chudy ... pase go teraz jak moge choc on czasem opiera sie jak moze ... dopbra teraz spadam bo myszka juz w lapkachi pisac nie daje .. ;) papa

Carlaa z tego co piszesz to wynika ,że twój synek jest niewiele większy od mojego ,czyli takie drobinki:) Pozdrawiam

Mamo Natalki,Pszczólko... u nas tez choroba mega katar śliny na kontenery...a jaskieś 4 dni temu byliśmy na kontroli po antybiotyku..a tu my nawrót choroby. Też cętwimy w domu( ja jeszcze czasem do pracy pójdę ale Michaś z opiekunką tylko w domu na tych 34 m2,z pokoju do pokoju biega,dzis zbił lusterko takie małe-rzucił podobno z taka siłą że pękło. Przez tydzień mąż ma szkolenie tak więc samotne nocki nam zostają. Buciki kupimy też o jakies 1,5 cm większe bo małemu szybko noga rośnie całusy a co dajecie na katar... ja nasivin ale poprawy nie widać..maly nawet lubi jak mu merdam gruszka w nosku i odsączam katar..to przynosi mu ulgę

Witam mamusie i pociechy!widzialam że piszecie o wadze maluszków to ja też napisze;Nikolka waży równe 10 kilo wzrostu ma 74 cm-niezły pulpecik jest co nosic! 3 tygodnie temu zaczęla chodzic i dobiera sie do wszystkich szafek jakich dosięgnie najbardziej lubi te z garami. Ela79-na katar też daje nasivin ale gora 5 dni,wode morską i maść majerankową. Pozdrawiam cieplutko i dużo zdrówka dla chorych maluszków. aha dziewczyny jak dodajecie te emotki?????

a zapomnialam mój numer gg 4575662 -zapraszam

Mamba tu masz http://forum.o2.pl/emotikony. kopiujesz i wklejasz albo robisz kwadratowy nawias i piszesz np.kwiat

jeszcze raz http://forum.o2.pl/emotikony.php

hej dziewczyny. Ja też się zastanawiałam jaki numer bucików na zimę kupić- no i wreszcie stanęło na 3 numerach więcej - najwyzej dwie pary skarpetek założę :) Dziś Martusia dała mi pospać -obudzila się o 7.30, pierwszy raz od 8 miesięcy - czyżby chora była? Mam nadzieję że to zwiastun nadchodzącej poprawy w spaniu.

Hehe daj młodej organy to się śpiewać nauczy ;). Siedzi nad organkami, śpiewa, wywija rękami a teraz nawet tańczy ;). Ech dzieciaki są pocieszne. Ja Ulce buty na zime wzięłam z zapasem sporym. Dwa numery, a to dlatego, że noga może urosnąć, rajtuzki z froty się zmieszczą i powinno być oki. A co do tego co ci pszczoło powiedzieli z tym zapasem 1,5 cm, to najlepiej zabrać dzieciaka, wziąść grubą skarpete ze sobą i założyć dzieciaczkowi skarpete, buta i niech się bryknie po sklepie. To w końcu dzieciaczkowi musi być wygodnie :)

gdzie jest,gdzie jest ..........FIONA????????

miłej nocki pa pa

Dobry wieczór... Miejsce leżące poproszę... Kelner, setkę!!

setka nalana mały dopiero zasnął a widze że Dominisia juz spać idzie ja nocką dlgo siedzę a rano zwlec sie o tej 6 tej nie mogę

Elu, to nie wypada, żebyś za mojego kelnera była... Ale jak już stoi....

Jutro będę miała pobudkę z rańca, Ulka zasnęła po 18.00 i już nie wstała. Ja walcze z praniem, jak zwykle chordy brudnych rzeczy :(. Dajcie mi drinia :)

no właśnie??? gdzie Fijona?????????????? tu sie picie odbywa a tej małpki nie ma? Fiona hop hop! Isiu a co Ty zaczynasz od leżącej? Elu to i mi bys cosik polała.... a mis to juz sie calkiem na nas wypial???

:p

ooooooooo jak o piciu mowa to staje do apelu, hiehiehiehiehiehie

Misiu-tobie tez naleje...mleka Mamo Natalki-fajnie że nie spisz-poleję...oczywistaopycham sie kolacją

Hehehe ... no ..jak mowa o ..piciu ...to sie zjawiam ...winka polac ??? w tym niebieskim tez ;)

Kolo gospodyn wiejskich do uslug ... heheh przylgnelo do mnie tak z nienacka wiec co do tej setki podac ... ??? Isiu :) Elus Misiu Mamo Natalki Dalka

taa... i bez picia... czuję się jakbym miała ciągłego kaca... mleka nie!!! słaba zielona herbatka i spanko! nie chorować :) i trzymać się ciepło!

Zielona leci heheh ... z imbirem czy bez .. ??? Misiu kochana podwojona :) ech ;)

Misiu zostań z nami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Carla -gospodyni wiejska to ty??

Przylgnelo Elus ... heheh nie wiem cz zansz ten kawal Piezre sprzata i gotuje daje dupy i haftuje .... co to ... kolo gospodyn wiejskich a fakt Fionki dawno nie bylo ... gdzie ona ta Fiona ???

haha to ja też taka gospochą jestem...no ale rzadko,a mąż mój daleko daleko za rzeką za rzeką...czuję się jak żona marynarza,a mam żołnierza

Oj tak, w niebieskim..

aaa ja znalazlam białme w zamrażarce i soczek.... oooojjj tak... huuraa... narobilyscie mi apetytu.... mnniam A! rzucilam palenie... hehe ciekawe na jak dlugo.... narazie tydzien za man :) Carlusia, jakos wiedzialam ze Cie tu zapach procentow sciagnie, hiehie