WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Witam! No i stało się - wezwalam wczoraj patrol policji do chama z gory :o Bo cham oczywiście nie raczył poinformować, że będzie głośno, bo kolesie przyłażą, w pewnym momencie imprezka zaczęła się coraz bardziej rozkręcać a moja tolerancja się skończyła. Parę miesięcy gnojek dostał ostrzeżenie i był spokój. Ręce opadają po prostu. To nie jest moje miejsce, w tym mieszkaniu, w tym bloku :(

To wpółczuję... Dla mnie te ostatnie dni tygodnia były po prostu okropne:( Chyba jeszcze w życiu nie miałam takiego pecha :(

się napisałam i wszystko mi wcięło[beksa no mam nadzieje ze pechy juz miną... Tigre był w Gdańsku wracać miał samolotem... najpierw okazało się ze zabukował powrót na za tydzień:O jak się udało przebukować, to opóźniony był boarding jak już ich zapakowali do samolotu, to pokołowali na lotnisku 15 min i dostalam smsa - samolot stanął - coś się dzieje po kolejnyc 15 min - zadzwonil i powiedzial - kazali wysiasc z samolotu - przyczyny techniczne po półtorej godziny (kurcze, nie wiem jak to sie odmienia;) ) zapakowali ich jeszcze raz 22.50 sms - lecimy o 23.30 latam jak opetana po domu żeby juz wyjechac po mojego Pana Skorpiona a tu sms - wylądowaliśmy w Gdansku! po kolejnych 30 min zapakowali ich do taxi zeby odwiezc do warszawki i tu ... brygada antyterrorystyczna zrobila halt! zagrozenie bomobowe na lotnisku - nikt nie moze go opuscic! i w ten sposob mąż dotarl do domu o 5 rano:D aaaaaa, samolotem mialo byc tak szybko.......;) na szczescie caly i zdrowy dotarl tj. zdrowy w sensie w jednym kawalku bo jakies przeziebienie u nas w domu szaleje...

jakie to fajne:D MY KOBIETY..... Kiedy ma 5 lat: Oglada sie w lustrze i widzi ksiezniczke. Kiedy ma 10 lat: Oglada sie w lustrze i widzi Kopciuszka. Kiedy ma 15 lat: Oglada sie w lustrze i widzi obrzydliwa siostre przyrodnia Kopciuszka: "Mamo, przeciez tak nie moge pójsc do szkoly!" Kiedy ma 20 lat: Oglada sie w lustrze i widzi sie "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, wlosy za bardzo krecone albo za proste", ale mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 30 lat: Oglada sie w lustrze i widzi sie "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, wlosy za bardzo krecone albo za proste", ale uwaza, ze teraz nie ma czasu, zeby sie o to troszczyc i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 40 lat: Oglada sie w lustrze i widzi sie "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, wlosy za bardzo krecone albo za proste", ale mówi, ze jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 50 lat: Oglada sie w lustrze i mówi: "Jestem soba" i idzie wszedzie. Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy juz nie moga na siebie spogladac w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa swiat. Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi madrosc, radosc i umiejetnosci. Wychodzi z domu i cieszy sie zyciem. Kiedy ma 80 lat: Nie troszczy sie o patrzenie w lustro. Po prostu zaklada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, zeby czerpac radosc i przyjemnosc ze swiata. Moze wszystkie powinnysmy duzo wczesniej zalozyc taki liliowy kapelusz... Pieknych dni i nie zapomnijcie liliowego Kapelusza !!!!!!!!

wszystkiego najlepszego z okazji pierwszego dnia jesieni :D :D :D Isa --> czy to znaczy że twojemu Tygrysowi odechciało już się podróżowania po Polsce samolotami ;)

Tak to czasem jest z tym pechem, albo nie wiem jak to jeszcze nazwać :o Pozytywne jest to, że przed chwilką znalazłam pewną rzecz, której szukałam od miesiąca. Bardzo sie z tego cieszę, a przy okazji zainicjowałam porządki w szafkach i szufladach :) A to maleństwo leżało sobie w gazetach :P na które też się szykuję i będę je wyrzucać. Isa, to co przeżył Twój Tigre byłoby śmieszne, gdyby nie było prawdziwe. Masakra po prostu :o widocznie coś w powietrzu wisiało w ten weekend. Pełnia może?? Albo na deszcz tak co niektórych waliło?? Mam tu głównie na myśli tego pojebańca z góry - żenujące jak człowiek moze się zeszmacić i nisko upaść. Gofra, ten tekst mnie nieodmiennie śmieszy :D To ja wychodzę, dobrze że chociaż czysta jestem ;)

a w ogole to mnie dzis korcila fioletowa sukienka;) to tak w ramcha lilowego kapelusza:D

w ramach liliowego rany... jak napisalam....;)

ja też jestem wodniczkiem. To bardzo pozytywny znaczek;)

hej, pech i u mnie.. no dzisiaj mi się przytrafiło :( godzinę przed zamknięciem mojej drogerii szef zadzwonił,że nie da rady przyjechać i żebym wszystko tam sama itp...... no to se myślę (było za pięć.. zamknięcia) a co tam, pięć minut, a dla mnie to dużo :) no i wzięłam i zamknęłam, nie minęła minuta ,kiedy ktoś mi w szybę wali, otwieram drzwi, a tam........ SZEFOWA!!!!' kurde musiałam się natłumaczyć i nazmyślać, a teraz zła jestem sama na siebie ;) trzymajta siem Wodniki ;)

buziaczki

Hej, hej U mnie totalna, brzydka jesien juz od ponad tygodnia. Ogrzewanie juz dawno załaczyłam (dośc sie namarzłam w bloku). Nic nowego u mnie, chyba poza tym,z e Gamon za kilka dni wyjedzie na studia :( Smutno mi bedzie bez niego. Mam nadzije,z e ta pogoda juz sie konczy iże będzie lepsza juz niedługo. Pozdrawiam wszystkich :)

To tak na ocieplenie, moze trochę kontrowersyjne .... ale co tam! Facet nazywał się Wilson i miął fabrykę sprzętu żelaznego: śrubki, gwoździe, nakrętki, łopaty, grabie itp. Postanowił zatrudnić gościa od reklamy żeby nakręcił mu film reklamujący jego gwoździe. Więc facet przychodzi po tygodniu i pokazuje mu film, a tam rzymski żołnierz przybija gwoździami Jezusa do krzyża, pod spodem napis \"Gwoździe Wilson utrzymają wszystko\". Wilson wpada w szal, mówi że nie może czegoś takie puścić w TV itp., że jego by ukrzyżowali za taki film itp. nie, ma przyjść za tydzień z innym filmem i nie ma tam być Rzymianina krzyżującego Jezusa. Facet przychodzi po tygodniu i pokazuje film, a tam ukrzyżowany Jezus i żołnierz stojący obok z założonym rękami i napis : gwoździe Wilson utrzymają wszystko... Wilson się wściekł , nie można tego puścić w TV , itp., chce filmu ale bez ukrzyżowanego Jezusa. Facet od reklamy zrobił kwaśna minę i poszedł. Wraca za tydzień i pokazuje 3 film. Tam widać taka górkę i kawałek pola. Chwila ciszy. Potem zza górki wybiega jakiś gość w łachmanach, długie włosy, zaniedbany itp. zbiega z tej górki , i przez pole zapierdala oglądając się co chwile do tylu. Chwila ciszy. Wybiegają rzymscy żołnierze i za nim przez to pole. Jeden się zatrzymuje przy kamerze i dysząc mówi \"Gdybyśmy mieli gwoździe Wilson....\" Pewnego razu tata miał popilnować Jasia pod nieobecność mamy. Założył malcowi słuchawki, włączył adapter i nastawił płytę z bajką, a następnie poszedł do sąsiadki na małe sam na sam. Wraca po trzech godzinach i od progu słyszy jakieś głuche odgłosy oraz krzyki dochodzące z pokoju syna. Wchodzi tam i widzi dziecko bijące głową o ścianę oraz wrzeszczące: - Chcę! Chcę! Chcę! Zdziwiony zakłada słuchawki, tam głos: - Czy chcesz usłyszeć bajeczkę... kchrp... Czy chcesz usłyszeć bajeczkę... kchrp... Czy chcesz usłyszeć bajeczkę... Na nartach Para pojechała w góry. Jeżdżą na nartach. Nagle on mówi: - Kochanie, zmarzły mi ręce! - Włóż je między moje uda - odpowiada żona. Za trzy dni znowu to samo. - Jejku, kochanie, jak mi zmarzły ręce! Ona nie wytrzymuje: - Ręce, ręce... A uszy ci nie marzną?

Młoda, śliczna sekretarka w pierwszym dniu pracy stoi nad niszczarką dokumentów z lekko niepewną miną. Oczarowany kolega z pracy postanawia wybawić dziewczynę z opresji. - Mogę ci w czymś pomóc? - Pokaż mi jak to działa. Chłopak bierze z jej rąk dokumenty i wkłada do niszczarki. - Bardzo ci dziękuje! - A którędy wychodzą kopie??? - Na co zwracasz uwagę jak wybierasz masło w sklepie? - Na kamery i ochronę.. W południe z sypialni wychodzą rodzice Jasia. Jasiu mówi do nich: - Co robiliście w sypialni w południe? Rodzice zmieszani odpowiadają mu na to: - Mieliśmy debatę... Jasiu do nich: - To mam nadzieję, że była ciekawa, bo wrzuciłem ją do internetu. Dwie babcie oglądają walkę bokserską w tv. Po serii ciosów jeden z zawodników pada na deski. Sędzia zaczyna liczyć, tłum szaleje! Wstanie?! Nie wstanie?! Wstanie?! Nie wstanie?! - Nie wstanie - komentuje jedna z babć - znam chama z tramwaju

u mnie pogoda łzawa i ponura :O znalazłam pozytywny horoskop dla Wodników 24-30.09.2008 :D Wodniki nie będą miały powodów do narzekania, czeka je udany tydzień. 24.09 i 25.09 sprzyjają rozpoczynaniu podróży, zawieraniu korzystnych umów, a także godzeniu się z ludźmi. 29.09 warto rozmawiać o pieniądzach i podwyżce, lub szukać lepszej pracy.

każda rodzina 3-krotnie przeżywa szok związany z seksem: - pierwszy raz, kiedy dzieci dowiadują się, że ich rodzice uprawiają seks, - drugi raz, kiedy rodzice dowiadują się, że ich dzieci już uprawiają seks, - trzeci raz, kiedy dzieci dowiadują się, że ich rodzice jeszcze uprawiają seks. :D

Hehe, dobre i dowcip i horoskop :D:D:D Miłego wieczoru

ogłoszenia z Allegro kategoria: wszystko działa] pralka dalia uszkodzona(ale wszystko dziala) wystawiam pralke ktora wadzi u mnie na strychu jest to model dalia w ktorej nawalilo poszedl waz ktorym sie puszcza wode ta woda sobie tam leciala po bebnie no i tak leciala az do lozysk sie dostala te lozyska zaczely chalasowac wiec mama poszla i kupila nowa pralka ta dziala chociaz dlugo jej nie wlaczalem jak widac rdzewieje od dolu nie daje ceny minimalnej bo zalezy mi tylko aby ja oddac komus kto bedzie mial z niej pozytek nie wysylam tej pralki wiec odebrac ja mozna tylko osobiscie

właśnie pisałam Gadu Dyktando na gg :) nie nadążałam klikać za dyktującym Bralczykiem :O :D

czesc wszystkim w gdansku aura cos łaskawa bo dziś było ciepło i nie padało :P katar minął juz całkiem wiec i podejście do życia ciut bardzirej pozytywne :) dowcipy super :) Kigano----nie poznaję cie ;):p Gosiu----poprosze więcej takich pozytywnych horoskopów :) i powodzenia w sprawie kotkow :) Iso----ten twój men to prawie jak rambo ;) buziaki dla wszystkich :D

U mnie też dziś pogoda łaskawsza niż wczoraj i cieszę się na zapowiadaną jeszcze prawie letnią( +20stpni ma być)-pożyjemy ,zobaczymy.Z żartów się pośmiałam a nawet "sprzedałam" dalej:) W sumie nie wiem co pisać...nic u mnie nie dzieje się fajnego czym by mozna było się dzielić? Może tym, że jak co rok rodzice jadą nad morze na turnusik i nam zostaje opieka nad działką.? I tak w związku z tym też się cieszę na pogodę,bo może jakiś jesienny grill zmontuję:)Dziś młodsza córka skończyła 14lat,właśnie pożegnała dziadkow i babcię:)Fajnie było,wzięlo nas na muzykę biesiadną:D:D:D a .że tata trochę gra na akordeonie to było bardziej niż fajnie:D I tyle u mnie.AAaa jeszcze mnie wkurzylo,że w ubiegłym roku kazali mundurki szyć a w tym już nie ma nakazu.Dziwactwo!:)pa

gofra Twoj post mial nr 11111 :) ale mam zły humor....:(

o kurde! jaka cyfra! jest z nami numerolog?:D co znaczy tyle jedynek?? Isa, zrób sobie przyjemność,choćby zakup nowego zapachu:) pozdrawiam wodnikowe duszyczki!

Cześć :) Miłego dnia wszystkim życzę :) Gofra, właśnie z takich wydarzeń składa się nasze życie. Dla kogoś może drobiazgi, a w efekcie coś istotnego .... Z numerkiem Ci się fuksnęło ;) Isa, jak nastrój? Rzucam Ci trochę różowości U nas mglisto, ale słońce się przebija, moze znów będzie ładniejszy dzień

do kigana ja tez jestem lutowym wodnikiem i zyje ze skorpionem i jest to wspanialy zwiazek jestem bardzo z nim szczesliwa bylam z waga i bylo okropnie a skorpion jest moim mezem juz od 22 lat i nadal jestesmy szczesliwi jak na poczatku wiec dziwi mnie ze ciebie skorpiony nie lubia

Izaaa ---> to super, że udało Ci się znaleźć płaszczyznę porozumienia z Twoim Skorpionem :) Oby tak dalej :D Też chyba o tym pisałam, ale powtórzę, że są nieliczne Skorpiony, z którymi się dogaduję - chyba ze 2 póki co, tylko oni mi na myśl przychodzą. Ale mniejsza o nie ;) Jutro idę do pracy, akcja sprzątanie świata. Jakkolwiek taka akcja to by się u mnie w domu przydała :( moze zapropoponuję to dyrekcji ??

http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,48447029,130988860,5605861,0,forum.html

izaaa ja ze skorpionem 15 lat:D a humor dalej taki sobie wezme te rozowosci moze pomoga a tak w ogole o zapachu tez myslalam ale sie z czasem nie wyrobilam;( ale jutro moze jakies obcasy pojade kupic;):D

Gosia ---> dobre :D Isa ---> zakupy na pewno poprawią Ci humor, a różowości bierz, jak dają ;)

A mnie się te wiadomości nie otwierają..:(