Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

dziewczyny ale mam farta hehe gosc od plynów,właśnie się odezwał :) mieszka 3 ulice ode mnie hehe i w poniedzialek odbieram juz plyn :):D Paula dzieki za szczere checi :)...a spotkać sie i tak mozemy na jakąś kawke ;) Pozdrawiam :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Nietoperko, to super, mam nadzieję ,że będziesz zadowolona z efektów :) A dzień, faktycznie kołowaty :o to śnieg z deszczem, wiatr, zimno :o , dziwno ;) Mało co się chce ..... W Lidlu będą od czwartku akcesoria do nordicu : kije, ubrania. Jeśli któraś z Was by chciała zacząć chodzić, to może się zaopatrzyć w odpowiedni sprzęt ;) Mogłoby już się sucho zrobić, bo w lesie to pewnie małe bagienko teraz jest. Zobaczymy jutro. Miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana Padam na pysk, już nie mam siły ani ochoty na nic. Od świąt nie miałam wolnego weekendu, cały czas na nogach i dzisiaj organizm odmawia mi już współpracy, chyba się zgloszę po zwolnienie lekarskie. Jutro znowu do gdańska, ale tym razem Mat będzie prowadził, bo ja już jak automat jadę. A do Lila zajadę ale nie po kijki tylko po jednorazowe szmatki do zmywania podłogi i koniec z przygotowywaniem 10 wiader wody do mycia :) Jak nie padnę to jeszcze zajrzę wieczorem :) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja właśnie zafundowałam sobie kilka dni odpoczynku wrodzona skromność powstrzymała mnie przed przyjęciem proponowanego już dziś zwolnienia jak, to wracz skazała na razie na 1,5 tygodnia, bo skoro ma potrzebę skontrolować mnię wew piątek to wtedy będziemy pertraktować :P A wszystko zaczęło się jak to zwykle bywa, :D niewinnie od poniedziałku wew zejszłym tygodniu, gdziem poczuła , że cóś mnię bierze. No ale jakoś domowymi sposobami się kurowałam. Wew weekenda to se stacjonarnie poleżakowałam nawet. Już w piątek dowiedziałam się, że koleżanka, która startowała w podobnym czasie właśnie ma stwierdzone zapalenie płuc, więc tem bardziej zmobilizowało mnię to do leżakowania. No i dziś zdecydowałam, że co mi tam niech wracz ma uciechę i mnię obsłucha, bo dziwne dźwięki (połączenie odsysacza śliny u dentysty ze skrzypieniem starej sprężyny :D) ze mnię sie wydobywają. Skończyło się jak na dziś całkiem pozytywnie, bo wracz stwierdziła, że to tylko zapaliły mi się oskrzela. Śmiać mnię się kce, bo wyjdzie na to, że będę mogła powiedzieć: w tym roku chorowałam od zimy do wiosny :D :D :D a tak na koniec - najważniejsze, to dobrze, z przytupem rozpocząć tydzień, pozdrawiam wsiech , zapalony wew pierwsiach Lutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Poniedziałek, jak widzę zaczął się z przytupem ;) Lutek, dobrze, że poszłaś w końcu do wracza, bo nie wiadomo jak by się to wszystko skończyło - to Twoje weekendowe polegiwanie .... A w piątek - jak mniemam, pójdziesz negocjować przedłużenie zwolnienia do 2 tyg. ?? ;) W maju się jeszcze napracujesz. Mnie komisja okręgowa chce widzieć na sprawdzaniu prac w maju of kors. Cieszę się z tego i na pewno pojadę. Zawsze to po pierwsze primo wpadnie trochę grosza za tę pracę zleconą, a po drugie primo - nabiera się wprawy w sprawdzaniu różnego rodzaju prac i wypocin. Zobaczymy, jak to wyjdzie. Paula, jak coś z tym nie zrobisz, to padniesz w końcu. Albo skończy się jakimś zapaleniem, bo ile można, mimo młodego wieku i wielu sił w zapasie ?? Miłego wieczoru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gofra, spoko, trzeba skopiować link i usunąć spację. Tak się czasem na kafe robi :o Kiedyś miałam podobny obrazek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gofra a ten slajd dzisiejszy jest najobfitszy w zdjęcia.Oglądałem przeszło godzinę i wszystko nie zdazyłem. Jeszcze czas aby odwiedzać na stałe poniewaz nadal się pałeta jakas oranz.)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej - to znowu ja :) Do lekarza na razie nie idę, wzięłam na jutro wolne. Popracuję jeszcze trochę i biorę cały tydzień przed świętami. Jutro w sumie też trochę odpocznę, bo na uczelni jakieś dwie godziny będę, a później zamierzamy się nad zatokę wybrać z Matem i może kupię sobie w końcu mniejszy stanik, bo nawet w cyckach zjechałam. A dzisiaj kupiłam sobie te ściereczki do podłóg - fajna sprawa. Jak dla mnie są idealne - Mat już umył podłogę :D Ponadto kupiłam sobie tulipanów - też w lidlu i nie obchodzi mnie czy 9 zł za 7 kwiatków to dużo czy mało - pięknie wyglądają, są czerwonożółte :) Trochę weselej się zrobiło w domu. I właśnie stwierdziłam, że teraz będę regularnie kupować kwiaty, żeby wiosennie w mieszkaniu wyglądało, przynajmniej do momentu, aż storczyki nie zaczną kwitnąć. Lutek kuruj się na święta musisz być zdrowa - kto będzie w kuchni za ciebie robił :P Oglądnęłam właśnie film " Weronika postanawia umrzeć" wg mnie bardzo życiowy dramat psychologiczny. Po opiniach osób, stwierdzam, że muszę książkę dorwać. Najdziwniejsze jest to, że ja nie przepadałam za tego rodzaju filmami, a teraz mnie wciągają. Chyba się zmieniam. Miłego wieczoru wsiem i dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w słoneczny poranek, ja wiem , że w marcu jak w garncu ale może dość tej białej posypki oczywiście teraz to siedzę w domu ale wnerwia mnię kolejne przedpołudnie z regularną zimą, czyli biało wszędzie na kilka cm, wczoraj jak jechałam do wracza przeżyłam lekki horror jadąc poza terenem zabudowanym drogą wojewódzką w porywach 30km oczywiście nie byłam w tym osamotniona , 2 ostatnie wieczory strach było patrzeć na walący śnieg, widoczność taka jakby niezła mgła była Kigana - maj czas gorący, w mojej dziedzinie trudno wyczuć jak się potoczy, bo na pewno dużoooo mniej będzie Paula - :P ja jestem jako kierowca, więc akurat Wielkanocne zabawy w kuchni mnię omijają zasadniczo pozdrawiam serdecznie LUT- glut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki :) wczoraj cały dzień w pracy ale dzis juz luzik.mam fajrant i Yetiego w pracy wiec moge robic co mi sie podoba :):D odebrałam dzis ten plyn do szybek ale jakoś na razie brak mi weny twórczej i jak pogoda sie utrzyma to wypróbuje go w weekend :)a potem zdam relacje ;) śniegu u nas juz raczej śladowe ilosci :) a u mojego szefa w ogrodzie to juz nawet przebiśniegi zaczęły wyłazić :)...latałam po moim ogrodzie prawie jak Holmes albo jakiś inny detektyw... ale u mnie nic jeszcze nie wyłazi prócz zeszłorocznej trawy :P zmykam skręcić coś na ząbek,miłego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dzień dobry ****************************************************************** Żona do myśliwego: -Wybieraj - ja albo polowanie! -A mogę postrzelać do ciebie? -Panie doktorze, co ze mną ? -Spokojnie, to tylko hemoroidy. -Hemoroidy? Na twarzy?! -A to twarz?!!! Nastoletnia córka do matki: -Mamo, mogę kolegować się z Marcinem? -Możesz, ale tylko w prezerwatywie! Umiera teściowa. Spogląda w okno i szepta: - Ale zachód słońca. Zięć: Niech się mama nie rozprasza. Rano w biurze: - Stary, skąd masz takie limo pod okiem?! - A, bo jak się wczoraj wieczorem modliliśmy przy stole i właśnie mówiliśmy "ale zbaw nas ode złego", to niechcący spojrzałem na teściową... Idzie pogrzeb. Do mężczyzny idącego za trumna podchodzi znajomy: - Żona? - Nie, teściowa. -Też pięknie. Jakiś facet biegnie za jakąś babą i wali ją dechą po głowie. Inny gość, który to widział mówi do niego: - Co ty robisz? On odpowiada: - To moja teściowa! Tamten krzyczy: - No to kantem ją, kantem!!! - Kto powiedział: "Ostrożności nigdy za wiele!"? - Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściową. Mistrz w pchnięciu kulą do trenera: - Dziś musze pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa. - E! nie dorzucisz... - Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać dzień urlopu, by pomoc teściowej przy przeprowadzce? - Wykluczone! - Bardzo dziękuję, wiedziałem że mogę na pana liczyć... Rozmawia dziennikarz ze znanym rabusiem: - Jakie jest pana największe marzenie? - Obrobić bank i zostawić odciski palców teściowej... Wchodzi mężczyzna do apteki i pyta: - Jest trucizna dla teściowej? - A ma pan receptę? - A nie wystarczy zdjęcie teściowej?! Facet mówi do sąsiada: - Byłem z teściową w zoo. - I jak było? - pyta sąsiad. - Nie przyjęli jej. Do Kowalskiego w nocy dzwoni telefon: - Przepraszam tu apteka. Nastąpiła wielka pomyłka, zamiast rumianku pańskiej teściowej dostarczono cyjanek! - A co to za różnica?? - No... 2,50zł. - To ja dopłacę. Przychodzi facet do sklepu i pyta: - Czy jest cukier w kostkach? - Nie. - To poproszę jakąś inną tanią bombonierkę dla teściowej. Zmarła teściowa... Na ceremonii pogrzebowej zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej... Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową podchodzą i pytają... - Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem... - Nie, nie oto chodzi... jak się dowiedziałem wczoraj, że umarła to piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa napierdala a ONA taka zimniuteńka... Przybiega sąsiad do sąsiada i mówi: - Sąsiedzie dacie mi dwa wiadra wody - A na co wam woda skoro macie studnię u siebie. - Tak tylko teściowa wpadła do studni a woda jej sięga do brody. Co to jest żona i teściowa w samochodzie?? ... - zestaw głośnomówiący. Facet naprawiając elektrykę w domu zwraca się do teściowej: - Mamusia potrzyma przez chwilę ten drut. - Już trzymam. - Czuje Mamusia coś? - Nie... - Aha. To znaczy, że faza będzie w tym drugim. Dwóch więźniów rozmawia: - Ile dostałeś ? - 15 lat... - Za co? - Za pomoc medyczną.. - Jak to? - Teściowa miała krwotok z nosa, no to jej założyłem opaskę uciskową naszyję... Przychodzi zięć do teściowej i mówi: - Niech mamusia mnie opluje! - Po co? - pyta teściowa. Na to zięć odpowiada: - Lekarz kazał mi się nacierać jadem ze żmii! 👄 dla Wsiech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Lutek, jak zdrówko? Mam nadzieję, że lepiej :D U nas cieplej, ale chyba na padanie się zanosi. Deszczu tym razem ... śniegowi dziękujemy. Dziś jest dzień, kiedy mogę sobie trochę dłużej pospać. I oczywiście, co się dzieje ?? Wstaję rześka jak skowronek po siódmej :o No cóż .... Lutek, dowcipy niezłe, pewnie niektórzy odnajdują w nich cienie zachowań swoich teściowych hehe ..... mnie to nie dotyczy, a dowcipów na temat wrednych teściów to chyba nie ma. Zresztą mój teść to w porządku facet :) Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nic do teściów nie mam a z tymi dowcipami to jest podobnie jak z tymi o blondynkach, zresztą jak ktoś kiedyś powiedział nie ważne jak mówią ważne, że mówią :D meldunek z frontu walki z płonącymi łoskrzelami :P : na chwilę obecną mam nadzieję jakoby najgorsze zostało opanowane, chociaż jutro się okaże na kontrolnym osłuchu :P podsumowując i jednocześnie ostrzeżenie dla innych potencjalnych hodowców zapalonych oskrzeli, wbrew wszystkiemu wcale to nie wygląda tak źle (bo jest podstępne i przebiegłe) nie ma wysokiej gorączki, suchoty też przy zwykłym przeziębieniu miewałam 5x gorsze, nosowo- gardłowo też wiele razy bywało o wiele gorzej niepokojący jest spłycony oddech (dopiero przy głębszym wdechu męczy kaszel) no i przy wydechu te dziwne dźwięki Dziewczęta uważajcie więc na siebie, bo pogoda podstępna a objawy naprawdę można zlekceważyć, mnie do wracza tylko zmobilizowało to, że koleżanka wylądowała z zapaleniem płuc, a miałam złe doświadczenie , bo u bratanka stwierdzili takowe jesienią tylko przez przypadek, a też był tylko na tzw kontrolnym osłuchaniu po jakiejś infekcji, leczonej antybiotykami. Dzisiaj za oknem wiosna jakoby słoneczko , choć bez przesady , zobaczymy jak weekendowe przewidywania się sprawdzą, bociany podobno już odprawę celną na granicy przechodzą :D:D:D , więc może jednak skończy się śnieżna zima pozdrawiam gorąco i byle do wiosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie po pracy :) w Gdańsku wiosna pełną gębą :)słoneczko i ze 4 stopnie na plusie ;) i najważniejsze!!!! mam w ogródku przebiśniegi i ...chyba sasanki :P...czy jakoś tak :);)...jeszcze są malutkie ale fioletowe i żółte :) Lutek,zdrowiej i maluj nam dowcipy o teściowych ;) a swoją drogą to faktycznie dlaczego nie ma kawałów o teściach?!...hm,to daje do myślenia ;) ona:ropucha a on: ? teść ! co to jest:ropucha i 40 żabek? teściowa wiesza firanki. miłego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lutek, co racja, to racja. Opatrzność nad Tobą czuwała i dobrze, że na tym zakończyłaś to palenie ;) i tak trzymać :D A swoją drogą, w materiałach szkoleniowych w jednej z firm, prowadzących marketing bezpośredni - czy jak to się tam zwie, były hasła typu "zapal się !!!!" - Postrzeleniec widział, bo miał kolegę, który się zapalił i szybko zgasł ;) Nietoperko, fajnie, że doczekałaś się w końcu tych kwiatków i nie musisz szefowi zazdrościć :) Sasanki są takie : http://www.fotoplatforma.pl/pl/cd/filetowe_kwiaty/?foto=2786 , a Ty może masz krokusy? Też są fioletowe i żółte i nie włochate jak sasanki :) Piękna ta stronka ze zdjęciami :) U nas też słońce, nawet już trochę grzeje i oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pogoda u mnie też już lepsza, ale słońce dzisiaj nie bardzo chciało wyglądnąć zza chmurek. Ale cieplej już się zrobiło i nawet samochód jakoś tak dziwnie zaczął pachnąć, taką duchotą :P Lutek dobrze, że już Ci lepiej, odpoczywaj dalej. Propos tych wszystkich choróbsk, które teraz panują. Facet z urzędu był ze swoją córką w przychodni, dali mu skierowanie do szpitala, bo córa miała za wysoką gorączkę. Szpital odesłał do domu, bo nie było powodów żeby ją zatrzymać. I teraz najsmutniejsze: następnego dnia jak wrócił do domu to młoda już nie żyła. Więc pilnujcie i siebie i rodzinę! A teraz z linii frontu: prezio idzie na urlop, kierownica ma chore dziecko, więc też jej nie będzie i w związku z tym mamy większość rzeczy podpisanych, a jutro idziemy dalej walczyć. Jak to nagle wszystko można załatwić i nie trzeba dodatkowych wyjaśnień, tylko od razu wszystko wiedzą. I bądź tu człowieku normalny! A teraz czas na obiadzik z parowaru :) a później na koncert poezji śpiewanej :D Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kigano,dzieki za stronkę z kwiatkami :) taki ze mnie ogrodnik jak z kaczej....:P:);) ale jedno wiem ,moje nie są włochate ! więc to pewnie krokusy ;):)...ale małe,białe przebiśniegi też już są...a może to też nie przebiśniegi ? :P...a zresztą cóż to za różnica! ważne że są już kwiatki a więc wiosna tuż,tuż! chciałam w niedziele utopić marzanne,żeby przyspieszyć nadejście wiosny... ale idzie do pracy ;):P:) trudno,znowu mu sie upiecze :):D miłego wieczoru :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pieknie :) u nas wiosny ciąg dalszy :) Kigano.sprawdziłam to jednak przebiśniegi :)...a dokładnie przebiśnieg pierzasty :D chorym szybkiego powrotu do zdrowia a wszystkim miłego dnia :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u mnie nie ma kwiatkow na ogrodku :D nie umiem hodowac, wsio zniszcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po pracy :) Nietoperko, no fajnie, wiesz co masz na ogródku i możesz się chwalić znajomym :) i rodzinie :) Isa, więcej wiary w siebie, może jednak nie jest tak źle z Tobą, tylko nie trafiłaś jeszcze na swoje roślinki?? Ech, pogoda ładna, uskuteczniam sprzątanie, tzn. wyrzucanie "przydasiów". Miłego popołudnia i zdrowia życzę wszystkim niedomagającym 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardashia
Ja jestem styczniową wodniczka ;) Czy któraś z was drogie wodniczki ma partnera pana rybę??? Podobno taki związek nie ma szans bo te dwa znaki bardzo się różnia... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ciepło i wiosennie:)) Trochę "pokopiowałam" wiadomości:D-Księżyc jest w znaku Byka. Dzisiaj bardzo chętnie ruszymy się z domu na spacer lub wizytę. O godz. 9.16 Merkury znajdzie się w kwadraturze z Plutonem, co sprzyja odkrywaniu różnych zagadek. Uważajmy jednak, jeśli rozmowa dotyczyć będzie pieniędzy, bo ten aspekt czyni ludzi podejrzliwymi i ciekawskimi.O godz. 20.24 Księżyc znajdzie się w kwadraturze z Neptunem, a potem wkroczy w próżny kurs. Sny, jakie będziemy mieli dziś w nocy, mogą być prorocze. Dziewczyny - sabat czas zacząć! O godz. 18.32 zaczyna się wiosna, bo Słońce wkroczy w znak Barana. Podawana jest też godzina 17,32 - obie prawidłowe, już wyjaśniam dlaczego. O ile pierwszy dzień wiosny kalendarzowej ustalony jest umownie na 21 marca, o tyle wiosna astronomiczna rozpoczyna się w chwili gdy słońce przekracza równik. Ma to miejsce zazwyczaj 20 lub 21 marca (stąd też data pierwszego dnia wiosny kalendarzowej). I tak, na przykład w 2008 roku wiosna astronomiczna zaczęła się 20 marca punktualnie o 6:48 ,w 2007 roku wiosna przyszła 21 marca 7 minut po północy, a w bieżącym roku wiosna rozpocznie się 20 marca (dziś!) o godzinie 17:32 UTC (18:32 czasu polskiego). UTC to uniwersalny czas koordynowany, ang. Universal Time Clock. "Jako, że pierwszy dzień wiosny związany jest z końcem zimy i przebudzaniem się przyrody do życia, miał on przez wieki ogromny wpływ na ludzi. Jeszcze z czasów pogańskich pochodzi święto wiosny o nazwie "Jare" - bogate w obrzędy powitania wiosny. Niektóre z tych obrzędów, np. topienie Marzanny znane i praktykowane są do dzisiaj. Także malowanie jajek, czy śmigus-dyngus utożsamiane dzisiaj z Wielkanocą związane są z obrzędami Słowian. Jajko było symbolem życia, a oblewanie wodą symbolizowało pozimowe oczyszczenie i w pewnym sensie dawało sygnał "skończyła się zima, już można szaleć". Z najnowszych zwyczajów związanych z przywitaniem pierwszego dnia wiosny należy wymienić urywanie się uczniów i studentów z zajęć, czyli wagary, które z reguły w ten jeden dzień w roku są tolerowane przez nauczycieli i opiekunów."( notka z netu) http://www.pagannews.com/images/wOstara.jpg Równonoc wiosenna nazywana była przez Druidów Alban Eiler (Światło Ziemi) . "Dzień i noc są teraz w idealnej równowadze. Stoimy u bram łączących ciemność ze światłością". Tego dnia Druidzi, podobnie jak wiele innych kultur, świętowali rozpoczęcie wiosny. Ceremonia powitania Słońca, które w tym dniu wstaje dokładnie na wschodzie, symbolizuje otwarcie się na mądrość, bowiem wschód od dawna wiązano z oświeceniem. Motywem roślinnym w tradycji celtyckiej jest koniczyna. Etymologicznie słowo wiosna wywodzi się z cerkiewnego wesna ( was- świecić, wasara dzień ). Wiosenny dzień to synonim dnia dość ciepłego i słonecznego Równonoc wiosenna zwana jest też "mniejszym sabatem" - zatem zapraszam wszystkie topicowe czarownice na sabat! Rozpoczęcie dziś, godzina dowolna. Wymiećmy dziś wszystkie złe energie, rozsiewając wokół pozytywne myśli. Stawiam sok malinowy dla zdrowotności, miłego dnia :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) miłego weekendowania życzę dziś nad moim domem przelatywały 3 bociany...hm,trochę się boję co może z tego wyniknąć ;):P:) :D🖐️ Gofra,dzięki za wykład :)...podobał mi sie bardzo i tylko mam problem z tymi proroczymi snami bo mi sie ,kurde nic nie śni ...albo raczej rano nie pamiętam co mi się śniło :P;):) :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardashia
To dziś prorocze sny tak??? Hehe oby nie przysnio mi się nic zlego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×