WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Witam :) Mam dziś wolne :D pogoda wietrzno-słoneczno-zachmurzona, ale wyskoczę dziś na jakieś zakupy - w końcu. Ostatnio mi się nie chce po mieście chodzić .... Nietoperko - super :D pamiętam Twoje zdjęcia sprzed kilku lat i miałaś chyba wtedy też króciutkie jasne włosy. A schudnięcia z lekka zazdroszczę ;) Miłego dnia życzę i odezwijcie się. No chyba, że wszystkie na łykenda wyjechałyście ;)

witam cieplutko :) popaduje u nas takie mokre coś ale jest dość cieplo ,wczoraj nawet przez caly świąteczny dzień nie padalo więc zaliczyliśmy długi spacer :) Kigano,faktycznie czas jakiś temu mialam już taką króciutką fryzurke tylko kolor byl wtedy troszkę inny ;) ale miło mi że pamiętasz :) natomiast jeśli idzie o zgubienie kilogramów to zadna w tym moja zasluga ;) po prostu przez moje choróbska bylam dość długo na antybiotykach i lekach odwadniających i to zmniejszylo mój apetyt a przy okazji również wagę :D :P;) hehe tak wiec widzisz że nawet sie do tego nie przykladałam i samo wyszlo :) za to efekt bardzo mnie cieszy ;) teraz jeszcze mam w planach zrobić pazurki bo coś mi sie spsuly ostatnio:P i mogę czekać na wiosne :) niestety ja dziś pracuję ,jutro zresztą też wiec zmykam dokończyć obiadek i do pracy :O milego wypoczynku weekendowego życzę :D

Hej :) Nietoperku to chyba ta pogoda powoduje takie zmiany, bo ja też mam ochotę na zrobienie czegoś z moimi włosami, co prawda farbować nie będę, ale jakieś cięcie by się przydało. Kigana jak tam zakupy, były takie typowe lodówkowe czy coś przyjemniejszego skórze? Ja jutro do Gdańska znowu jadę i co prawda nie bardzo mi się chce, ale ruszam na wycieczkę po sklepach, bo mam 4 godziny przerwy. Może uda mi się coś znaleźć z ciążowych ciuchów - najwyższy czas coś zakupić, bo w moje już się powoli nie mieszczę. Oczywiście tylko pooglądam i przymierzę, a kupować to raczej na allegro. Chociaż z drugiej strony czasami w niektórych rzeczach też się krótko chodzi, bo np. się wytrze lub zmechaci. Zobaczymy - pomyślimy :D Gofra - znowu zniknęłaś, czy długi weekend Cię porwał? Pozdrowienia dla wszystkich i miłego odpoczynku :)

Witam ponownie :) Pazurki trzeba mieć ;) hehe, bez pazurków ani rusz ;) Zakupy były zasadniczo lodówkowo - łazienkowe, ale chciałam sobie kupić jakieś odzienie na zimę. Weszliśmy do jednego sklepu, przymierzam kurtałkę, no, ewentualnie - cena 399 PLN. No nic, droga, ale z bólem, może, ponoszę ją z 10 lat, żeby się zamortyzowała ..... Ale jest i druga, leży nawet lepiej, poprawki mogą zrobić, materiał fajny, kaptur z cicikiem ;) , ale jako rasowa Wielkopolanka, patrzę na cenę ....................... 899 zł :o %$@? No nie, może dla kogoś to nie jest dużo, ale dla mnie przesada. I co z tego, że polski producent ??? Rozumiem w Poznaniu takie ceny, ale u nas ????? Koniec końców kurtki nie kupiłam, ale w jednym sklepie pani powiedziała, że coś w przyszłym tygodniu przywiozą. No oby. Paula, udanych zakupów życzę zatem :) Pa

Hej :) Kigano niestety w sklepach jest ciężko dostać coś normalnego w normalnej cenie. Wczorajsze zakupy mogę określić jako udane - kupiłam sobie większy cyckonosz i sweter z krótkim rękawem, ale za to cały brzuch jest przykryty. Spodni nie udało mi się kupić, ale przynajmniej wiem jakiego rozmiaru muszę szukać i jak na razie zostaje mi tylko allegro. Nie myślałam, że tak ciężko jest kupić spodnie w rozmiarze 36 w sklepie z mnóstwem odzieży ciążowej. Tak na marginesie jeśli macie ochotę na zrobienie sobie prezentu to polecam wpisać w googlach "rozmiar ma znaczenie triumph", można dostać 15 % zniżki na jeden biustonosz oczywiście przy jednym zakupie, promocja trwa do końca listopada. W końcu święta się zbliżają :) namówcie chłopów :D Ja zamierzam jeszcze przynajmniej jeden stanik sobie kupić ze zniżką, żeby później już nie latać. A teraz czas na śniadanie, miłego dnia wsiem :D

cześć :) ceny w sklepach są kosmiczne to prawda . a przy tym trafić na coś co sie nam naprawde podoba i nie zbankrutowac to na prawde sztuka ;) ja mam do kupienia kurtkę zimową i trapery i jakoś brak mi weny żeby wyruszyć na poszukiwanie :P Paula ja od lat kupuje takie cyckonosze bo tylko w takich wyglądam dobrze i tylko tam dostaje bez problemu swój rozmiar ;)są własciwie niezniszczalne bo kilka mam już bardzo dlugo a wyglądają i leżą jak nowe ,więc mysle ze to byl bardzo dobry zakup :) Pazurki są bardzo ważne ;)...więc już są :) pogoda dziś u nas calkiem fajna nawet jakies sloneczko wylazi zza chmurek wiec planujemy spacer po obiedzie :) co by troche umysł przewietrzyć ;) i kości rozruszać :P miłej niedzieli wszystkim :D

Nietoperku to namów chłopa na mały prezent - naprawdę warto w tej chwili, bo 15 % piechotą nie chodzi. I fakt, że też tylko w tych mogę coś wybrać, chociaż czasami muszę przynajmniej 10 przymierzyć. A wczoraj o dziwo przymierzyłam 4 i tylko jeden niezbyt dobrze leżał, ale pewnie zmieniając wielkości byłoby można go dopasować. Jeśli chodzi o zimowe rzeczy to niestety najlepiej kupować je po sezonie, zresztą jak i pozostałe. Mat w zeszłym tygodniu wyciągnął alpinusa przeciwdeszczowego (cały klejony) - przecenionego z 1200 na 500 zł. Oczywiście posłuży mu on przez przynajmniej 10 lat, więc myślę, że było warto. Pazury bardzo ważna rzecz, moje się właśnie zmarnowały i tak się zastanawiam czy sobie nie dorobić, ale nie wiem czy mam wszystkie potrzebne mi rozmiary. Muszę się pochwalić - zrobiłam na śniadanie naleśniki amerykańskie, z tymże zamiast maślanki dałam jogurtu. Były pyszne :) Całe szczęście, że moje zachcianki są łatwe i szybkie w przygotowaniu :D A teraz muszę chłopa na wyjazd spakować. Miłego odpoczynku :)

Witam :) U nas bardzo ładna pogoda, rano byłam na kijkach - po kilkutygodniowej przerwie. W lesie cudnie pachniało, widoki piekne, trochę błota, ale to nic. Dobrze, że możecie dopasować sobie tiumfy ;) ja bojkotuję te sklepy, jak mi jedna panna u nas powiedziała, że takich dużych !!!! rozmiarów to oni nie mają. Nosz kurwa , bez przesady !!! Więc olewam tę markę już od jakiegoś czasu. Wczoraj byliśmy w Poznaniu i kupiłam sobie kurtkę na zimę :) w końcu. Za przyzwoitą cenę. Po wyprzedażach widać, jak ogromne są marże narzucane. Bo skoro coś kosztowało 1200, a po obniżce 500 i jeszcze im się opłaca - no to żal :o Paula, a te naleśniki amerykańskie czym się różnią od "naszych" ? Miłego dnia

Hej :) U nas wczoraj też było pięknie, ale że jestem bardzo leniwa i nawet ciężko było mnie na obiad do teściów wyciągnąć, to już nigdzie później nie byliśmy. Naleśniki są bardziej puszyste dzięki temu, że dodaje się proszek do pieczenia i sodę, dajesz również cukier puder, więc są delikatnie słodkawe. I przede wszystkim są fajne grube. Jedyny minus to taki, że najlepiej smakują z cukrem, dżem już odpada. Jeśli chodzi o rozmiarówkę w triumphie, to może raz miałam problem, ale tylko dlatego, że nie leżały mi modele podawane przez sprzedającą. Poza tym, z tego co pamiętam, nie wydaje mi się, żebyś była jakoś ogrooomnie obdarzona przez naturę powiedziałabym, że normalnie; myślę, że babie po prostu nie chciało się robić. W tej chwili te babeczki zarówno u nas w mieście jak i w Gdańsku skaczą wokół Ciebie cały czas i dają to co chcesz. W każdym razie jak oglądam różne modele to mają w tej chwili rozmiary do F, więc myślę, że znalazłabyś coś dla siebie. No i tak na marginesie to są jedyne staniki, które mi się, ani nie przesuwają na plecach, ani nie uciskają, no i nie czuję, że w ogóle mam stanik. Wracając na chwilę do kurtki, to nie wiem czy to konkretnie sam sprzedawca podaje takie ceny czy raczej producent, wydaje mi się, że ten drugi. A model, który Mat kupił jest z 2007 roku :P to takie straszne, w takiej nie modnej kurtce chodzić :D Przypomniało mi się, że w sumie namiot też kupowaliśmy stary model przeceniony o połowę. Jakoś nie robi mi to różnicy, skoro nie wymieniam go co roku. A teraz czas trochę posprzątać w chałupie :) Do miłego :)

hej :) u nas szaro,buro i ciepło :) Kigano, z tym rozmiarem to kobitka poszla po bandzie :P bo ja też pamietam że Ty raczej szczupła jesteś i nie koniecznie gabarytow Sabriny ;):P wiec po prostu babsku sie nie chcialo szukac i tyle ! ponieważ ja dla odmiany mam wymiary Dody ;):P to dopasowuje sobie biustonosz tej firmy idealnie i to we wszystkich kolorach :) mam taki swoj ulubiony sklepik w gdańsku na Pańskiej i tam sie zaopatruje bo sa tam naprawde przemile babeczki :) kurtki też bede szukala na wyprzedaży bo nie lubie przeplacać jak nie muszę ;):)ale na razie brak mi zapalu do lażenia po sklepach :p a ponieważ moja kurtka jest jeszcze calkiem ok.to mi nie spieszno :) a traperki pewno polecę kupić jak spadnie pierwszy śnieg :P a teraz zmykam,milego dnia :D

witam moge sie dołączyć ? tez jestem wodniczka 26 styczen ;))

Witam :) Trochę mi sie przytyło, niestety :(:(:(:( ale bez przesady z tą wielką rozmiarówką :P głupia pinda i tyle. Niesmak został i firma straciła mnie jako klientkę :P Paula, namiot nalezy wymieniać co roku hehe ...., kurtki też, bo różnią się małymi detalami, niezbędnymi do eksponowania w danym sezonie ;) Wodniczka 26 ----> witaj :) napisz coś o sobie, dołączyć mozesz, rzecz jasna. Miłego popołudnia

dzieekuje;* jestem hmmm... napewno inna ;d boje sie robakow i pajakow lubie byc piekna kocham sie smiac mam 1000 pomyslow na minute czesto maluje lubie szkicowac ;p mam wyobranie potrafie byc nieznosna i czasem wredna ale ogolnie jestem mila ;p czesto mam rozne zabawne wypadki ;p np. kiedys w autobusie za pozno zorientowalam sie ze to moj przystanek i wychodzac z niego niestety wpadlam na drzwi autobus oczywiscie w smiech ja zreszta tez;p moj facet to rybka i w sumie czasem sie dogadujemy ;p aha i jestem spoznialska ;p i lubie jak wszyscy na mnie patrza lubie sie wyrozniac z tlumu ;p a kiedys facet mnie zostawil bo jak mowil : jestem dziecinna ;d

nadaje sie do was??;P

Też jestem wodniczką 19 luty:)

Obiad już za mną, a teraz obżeram się kruchymi ciasteczkami :P Chłopa w domu nie ma do soboty, trochę za cicho będzie no i nie będę miała się do kogo przytulić, ech... Ale za to mam trochę czasu, żeby puzzle układać :) Kupiłam sobie spodnie na allegro - czarne bojówki, mam nadzieję, że dotrą do końca tygodnia. Chociaż może nie powinnam ich kupować, bo to nie najnowszy model :P Wodniczko będziesz musiała sama stwierdzić, czy pasujesz. Na pewno musisz się wczuć w atmosferę tu panującą. A teraz do puzzli :D

mam nadzieje ze sie wpasuje ;p zbliza sie zima w domu nudno i chlodne wieczory ze spacerkow nici bo zmarzluch jestem;p Tailtiu a moze dasz linka i sie pochwalisz nowym nabytkiem - spodniami;p ? Pozdrawiam ;*

pozdrawiam wieczorową porą

Słomiana wdowa melduje się na posterunku :) Jestem z siebie bardzo dumna - udało mi się w końcu dojść do dentysty :) Chyba nie jest aż tak źle, bo nie był przerażony :P Spodnie całkiem normalne od H&M, no może z tym całkiem przesadziłam, bo dla ciężarówek, a w tej chwili allegro mi muli więc nici z linka. Jutro idę na polowanie do lumpeksów - pierwszy raz w życiu, ciekawe co z tego wyjdzie. Na razie nie widzę sensu w kupowaniu drogich spodni tylko po to, żeby siedzieć w nich w domu, zresztą jedne niedługo przyjdą pocztą, no jeszcze jakieś jeansy by się przydały, ale póki co radzę sobie z moimi biodrówkami. Puzzle prawie ułożone, na razie tylko 1000 elementów, jutro zabieram się za 3000, więc można powiedzieć, że to takie małe przygotowanie :) A teraz miłego wieczoru wszystkim życzę :)

Hej :) No to gratulacje Paula z tym pójsciem do dentysty :) Pewnie, że nie ma co kupować wielu ciążowych ciuchów, bo ich potem i tak nie założysz. Powodzenia w lumpeksach :) może coś fajnego upolujesz ;) Miłego wieczoru wszystkim :) dziś mogę poszaleć, bo jutro do pracy na 11.30 :D

A z puzzlami szalejesz ;) 3 tysiące - no, no :D

witam pieknie w samo rano ;) od dwóch dni pogoda u nas deszczowa i szara :O dni ciemne i ponure bo przez caly dzień pada deszcz :( pobieram duże ilości kawy i witamin i jakoś funkcjonuje ;) Macie rację że nie warto inwestować w ciążową odzież bo potem i tak to trafia na szmaty ;) więc lepiej zainwestować już po ...żeby czuć sie zgrabnie i kobieco :P:D Paula szalejesz z tymi puzzlami !Już nie dlugo będziesz musiała kupić bułkę tartą żeby zlożyć rogalika tak Cię to ukladanie wciągnie ;):) a tak serio to podziwiam bo ja raczej nie bardzo mam cierpliwość do tych klocków :P pozdrawiam cieplutko i mykam ulepić jakiś obiad miłego dnia :D ps.witam nowe wodniczki :)

Na nowy dzionek. http://www.yazgulu.com/Guller/126.swf :)

Hej :) Przyszły już spodnie i jestem bardzo zadowolona :) idealnie leżą :) Oglądam właśnie Benny Hilla, już zapomniałam jakie to zabawne. Jeden skecz mi się spodobał: Żona wychyla głowę zza drzwi i mówi do męża: założyłam tą nową koronkową bluzeczkę, którą mi kupiłeś i nie założyłam pod nią stanika. Chcesz zobaczyć? Mąż bardzo podekscytowany z szerokim uśmiechem na twarzy kiwa głową na tak. Zza drzwi wychodzi żona, staje przed mężem i ... na bluzeczce ma założony stanik :D Mina męża bezcenna :) Pomyślałam, że mojemu zrobię taki kawał :D Puzzle uwielbiam układać i o dziwo odstresowuję się przy nich, a 3000 to tylko kwestia wprawy. Martwi mnie tylko jeden szczegół: przez ostatnie lata mogło się kilka elementów zgubić, bo przez dłuższy czas leżały rozłożone u rodziców pod dywanem. Kiedyś jeszcze robiłam plecionki na rękę, ale że już ich nie noszę to nie robię. Nie wiem nawet, czy małolaty jeszcze takie noszą. A teraz czas na małą drzemkę :) Miłego wieczoru :)

witam :) u nas szaro,buro i ponuro a do tego mokro bo pada przez caly prawie dzień :P miłego weekendowania Wam życzę i na poprawę humoru dowcip :) zaslużony pracownik firmy miał jechać do Warszawy do ministra . był swietnym fachowcem ale strasznie przeklinał i co drugie slowo mówił o,kurwa . wezwał go dyrektor i kazał sie powstrzymać bo przecież nie wypada żeby przy ministrze mówić takie slowa. facet postanowił że zamiast o,kurwa bedzie mówił o,żaba i pojechał. wchodzi do gabinetu ministra po bardzo dlugim dywanie i nagle zachaczył nogą i mówi -o,żaba! a minister zrywa sie od swojego biurka i wrzeszczy-jak ta kurwa tu trafiła?! pa :D

Hej :) Narazie tylko macham, bo lecę na zebranie Chociaż nie chce mi sie przy tej pogodzie ... :o

Ciepło pozdrawiam i promyczek słońca zostawiam:)

Hej :) Ale cisza, widzę, że nikomu się nic nie chce. Widziałam serduszko mego maleństwa, ale nie tak ogólnie, już można zauważyć komory i przedsionki - niesamowite :D I policzyłam paluszki u nóg :) A jak maluch podrośnie jeszcze trochę to będę mogła go oglądnąć w 3d i 4d :) oczywiście Mat też idzie, nie chce sobie tego odpuścić. Najgorsze jest, że mam ochotę na coś słodkiego, ale to "coś" nie jest jeszcze sprecyzowane :P Miłego wieczoru :)

hej! żebyście nie pomyślały że zaginęłam w akcji to melduję ze jestem cala i zdrowa ;) pogoda u nas paskudna :O wieje silny wiatr,jest zimno i na dodatek pada na przemian deszcz i śnieg albo oba jednocześnie :P nastrój taki raczej jak ta pogoda więc tylko pozdrawiam i znikam. miłego dnia :D Paula dbaj o siebie i o maleństwo :) a żeby uściślić to >coś< próbuj wszystkiego po kolei ;):)

Witam miło i prawie zimowo,bo u mnie już biały puszek z nieba sypie i ogólnie jest biało choć warstewka jeszcze cieńka..:) Nie wiem czy pamiętacie,ale wczoraj było św Katarzyny:) Jakoś mało kto pamięta(ze mną włącznie) , że to nie tylko Andrzej, ale i Katarzyna otwiera adwent. Katarzynki przypisane były chłopcom: „W dzień świętej Katarzyny pod poduszkę dziewczyny. „Kto zaleca się w adwenta, ten będzie miał żonę w święta. Najsłynniejsze dni wróżebne to wigilie świętej Katarzyny i świętego Andrzeja wieczory czy noce , kiedy nie było przeszkód w nawiązywaniu kontaktów z zaświatami. Kawalerskie wróżby Katarzyny nie dorównywały panieńskim andrzejkom, ponieważ kawalerom nie tak śpieszno było do żeniaczki jak pannom na wydaniu. Ale jedna męska wróżba była prawdziwie romantyczna i piękna to wróżba z gałązką wiśni. Należało ją uciąć w dniu świętej Katarzyny i wsadzić do wody. Jeśli zakwitła w okresie Bożego Narodzenia, młodzieniec mógł być pewny, że los pozwoli mu: „stanąć na ślubnym kobiercu z damą miłą sercu i była zapowiedzią szczęśliwego małżeństwa. Tradycyjnie też wesela odbywały się najczęściej jesienią, po zbiorach, aż do świętej Katarzyny, dlatego mawiano: na świętą Katarzynę, bierz swoją pod pierzynę. To co było dozwolone jeszcze w dniu świętej Katarzyny, później w adwencie było zabronione. Nic więc dziwnego, że „święta Katarzyna śmiechem; święty Andrzej grzechem. Specjalnie na ten dzień też pieczono słynne pierniczki Katarzynki. Przepis później niezależnie od dobrych chęci odchudzania. Zima nie jest najlepszym okresem na początek diety. Nie tylko przez niskie temperatury je się więcej, ale święta, karnawał....:)Pozdrawiam ciepło,miłego weekendu