WODNIKI kafeterii, łączmy się!

no Paula! Tylko pogratulować tylu miłych zdarzeń, oby teraz jak najwięcej pięknych dni przed Wami. no i wielką radością było przeczytać kilka słów od Ciebie kurcze a mnie dziś połamało lewy bark mi wysiadł jakby innych dokuczliwości było mało :( Kigana--> dziś jeden z moich sąsiadów udar włączył tak po 21, co prawda to z pewnością nie dorówna Twoim , ale w innym mieszkaniu córka miała przez ścianę parę, która najpierw disco polo i mała imprezka po czem pani na chyba na całe gardło przeżywała chwile uniesień spokojnej nocy Wszystkim papa

O, chyba dziś jestem pierwsza :) No, Paula, miło że się odezwałaś :) Chyba w październiku miał miejsce Twój drugi ślub, nie? Na fotki się oczywiście piszę i wszystkiego najlepszego dla Was U nas też się zdarzało, w sobotni lub niedzielny wieczór, że ktoś włączał udar, albo nawet zwykłą wiertarkę, co przy naszej akustyce daje efekt piorunujący :P Niestety, wszędzie się chamidła zdarzają i tak naprawdę to w pewnym momencie człowiek nie ma już ochoty na wszelkie interwencje, bo nie chce mu się tego gówna, za przeproszeniem , dotykać :o Przynajmniej ja tak mam. No i narazie moi sąsiedzi chyba są najbardziej chamscy - to chyba jakieś karmiczne zaległości odrabiamy :o Mam tu na myśli tych z góry i z dołu, bo reszta to spoko - żeby nie było, że na wszystkich narzekam :P Tego jednego to nawet podejrzewamy, że robi to specjalnie, ma jakąś deseczkę i ją wierci od czasu do czasu :P taka menda. Ale to minie .... Miłej soboty

Lutek ,widocznie ta pani sąsiadka Twojej córki inaczej nie umiała - najpierw disco polo, procenciki, może jakieś opary i dopiero potem mogła oddawać się innym rozkoszom ;)

Zajrzyjcie na aukcje http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 dla tego chlopca kazdy grosz jest wazny. Jesli mozecie przekazcie link znajomym.

Witam sobotnio:)Paula koooopa czasu:) Gratulacje z powtórnych zaślubin:)i wszystkiego najlepszego. U mnie i w około mnie panuje szpital totalny!Ja chyba jedyna "ostałam" sie zdrowa więc pełnię rolę pielęgniarki na pełnym etacie.Dobrze ,ze sobota i niedziela to nie muszę dzielic czasu jeszcze na pracę.Pogoda u mnie zimowa:D i zmroziło na powrót co ma swoje zalety.Niedługo wchodzimy w swój znak,jak narazie zbliżajace się urodziny ani mnie grzeją ani ziębią..ot kolejne..sama jestem ciekawa czy najda mnie jakieś refleksje..?zobaczymy.Pozdrawiam Was ciepło i posyłam wiazke zdrowej energii by Was nic nie powalilo-łapać!:) pa

Hej hej:) Wiecie jak to jest z sąsiadami: jeden lubi na okrągło ogladać filmy, drugi bawi się z dziećmi, trzeci woli wolny czas spędzić na spacerku, a kolejny lubi wiercić dziurki i to niekoniecznie w brzuchu i właśnie najlepszą porą jest późny wieczór. A co do wiercenia, to wyczytałam przed świętami co kupić mężczyźnie pod choinkę: wiertarkę (i nie ważne, że ma już trzy, każda się przyda). I brnąc dalej w tym temacie Mat pod choinkę od rodziny dostał 15 w 1, czyli multitool\'a (kombinarki, nożyczki, wkrętak, sczoryk, otwieracz do puszek itp - taki większy MacGyver). Gdybyście tylko widziały jego uśmiech, Joker z batmana przy nim to pestka :P Lutek - podobno krioterapia jest dobra na łamanie w kościach. Osobiście nie próbowałam i chyba nigdy się nie odważę, taki ze mnie zmarźlak. W sumie to zastanówcie się co gorsze czy to wiercenie czy smród z szamba. U rodziców regularnie co drugą sobotę tak po 21 sąsiedzi spuszczają szambo do gruntu, co wcale nie przypomina swojskiego klimatu ze wsi. Najgożej jest w wiosenne i letnie dni, a fuj :/ lecę robić obiad, bo zaraz Pan Mąż wróci i będzie zły :)

Paula, przecież to co wyprawiają ci ludzie z szambem, to nadaje się do kryminału !! Podejrzewam, że jakby się ktoś tym bardziej zainteresował ( Wydział Ochrony Środowiska , Straż Miejska?? ) , to mogliby chyba niezła karę zabulić za zanieczyszczanie środowiska :o masakra :o Wkurzają mnie też ludzie, którzy palą w piecach plastik tych to bym lała i kazała płacić. Na co niektórych kara przychodzi, bo się im ten syf z komina zapala :D:D:D i bardzo dobrze !! No cóż weekendzik mija powoli, Postrzeleniec poszybował do pracy, a mi zostawił górę naczyń do zmywania - tak się znów nazbierało. Ale, jak się gotuje, to są gary do zmywania. A on się temu oddaje z zamiłowaniem i upodobaniem :D Nawet teraz zostawił mi w piekarniku mięsko na jutro - piecze się, ja mam tylko wyłączyć. Jak będę urządzała następną kuchnię, to na pewno znajdzie się tam zmywarka :D

czołem :) melduje że imprezka sie udala :) bylo fajnie w rytmach rocka ;) za to dzis oddajemy sie blogiemu lenistwu :) odsypiamy wczorajsze harce :P Dzieci wpadły na obiadek,zabrały wałówkę i pojechały do siebie bo wieczorkiem na jakąś swoją impre idą :) i teraz Yeti przysypia bo jutro do pracy idzie a ja z kawusią do kompika skrobnąć pare słów :) Kigano----jak mieszkalismy w bloku to sasiad przez ściane przez pół roku regularnie co weekend wiercil i pilował a ja dostawalam normalnie padaczki.Ale cholera była taka cwana że zaczynał o 9 a kończył tuż przed 22 i nic mu nie mogłam zrobić :O potem okazało sie że facet w wolnych od pracy dniach kładł w całym pokoju boazerię z listewek :P pozdrawiam :D

pobudka śpiochy!!!! wyspałam się ,wysłałam mojego Yeti do pracy,zaliczylam spacerek z piesiem a tu wieje pustką ;):) miłej niedzielki życzę :D

Witam :) Super, że imprezka się udała, goście dopisali, zjedli, wypili, pobawili się :) A tu Wam wrzucam coś, co Postrzeleniec znalazł dziś w necie. Po prostu bomba :P http://video.interia.pl/obejrzyj,film,104839 Miłego oglądania ;)

Kigano super fajne filmiki :) ile to sie człowiek może dowiedzieć od dzieci ;):D zmylka i reklama z psami tez jest świetna :) polecam

szperając w necie wpadłam na to Wodnik i Skorpion: Wodnik nie jest w stanie zaakceptować zazdrości i zaborczości cechujących Skorpiona. Obojętne podejście do seksu Wodnika, może przemienić namiętność Skorpiona w agresywność i doprowadzić do sadyzmu. A to zachęci Wodnika to poszukiwania zadowolenia poza domem - z dala od Skorpiona. Związek będzie krótki, podobnie jak i małżeństwo. zastanawiam sie czy 20 lat to długo ;):P:)

He he Nietoperko, dobry ten horoskopik :P Widocznie nie ma u Was zastosowania to zdanie o obojetności Wodnika w stosunku do seksu, co ma niby doprowadzać Skorpiona do agresywności :P A filmik, skoro już o seksie piszę - przerażający, nie? Podejrzewam, że jest to jakiś film instruktażowy dla moze nauczycieli , czy rodziców, terapeutów, który miał na celu wstrząsnąć nimi - bo wiedza dzieci na w.w temat była porażająca :o to jakby nie było, moje roczniki, tak mniej więcej :P Ale ja chyba aż tak szokujących informacji wtedy nie posiadałam :o

witam serdecznie w nowym tygodniu u mnie dziś całkiem, całkiem słonko świeciło, mokrego śniegu parę cm przez noc przybyło no a już za chwilkę era wodnika siem zacznie obyśmy Wszystkie pomyślnie weń wkroczyły zdrówka i dobrego nastroju na resztę tego ponoć najgorszego dnia

witam promykiem słońca w ten pochmurny dzień,zabawię się we wróża:D:D:D Dzisiaj 20 stycznia 2009 roku. Imieniny obchodzą Fabian, Miła i Sebastian. Urodzeni 20 stycznia są inteligentni i niezmiernie spostrzegawczy. Obdarzeni są darem wymowy i przekonywania innych. Osiągają w życiu sukces jako dziennikarze, handlowcy, naukowcy. Ich powołaniem są też podróże, łatwo uczą się języków obcych. Dbają o swoje zyski i niechętnie dzielą się z innymi. W miłości mają powodzenie, w młodości często jednak zmieniają obiekty swoich uczuć. Szczęśliwa cyfra: trzy. Kamień szlachetny: lapis-lazuli. Sprzyjający Znak Zodiaku: Strzelec. Księżyc w znaku Skorpiona sprzyja spokojnej pracy, tworzeniu długoterminowych planów i W nocy Księżyc w sekstylu z Saturnem o 1.21 i w kwadraturze z Neptunem o 4.36 sprawi, że nasze sny będą znaczące i warto je zapisać. O 16.59 najlepszy moment dnia: Słońce ustawi się w koniunkcji z Merkurym, co sprzyja intelektualnemu wysiłkowi, dobrej komunikacji i korzystnym spotkaniom. Wieczorem (od godz. 18:31) Księżyc wkroczy do optymistycznego znaku Strzelca. O 20.15 Księżyc w sekstylu ze Słońcem sprzyja domowej rozrywce.

u mnie dziś słonko świeci :D Gofra to ja dodam coś jeszcze :) Wibracja dzisiejszego dnia 5 :) Dzień pełen wrażeń i zamieszania. Bardzo dużo będzie się działo. Będziesz w ciągłym ruchu, pojawią się nowe okoliczności i niespodziewane wydarzenia. Dużej energii będzie towarzyszyć uczucie rozkojarzenia i poddenerwowania. W dzisiejszym dniu, łatwo popełnić głupstwo i będzie Cię ciągnęło do przygód i swobody. Uważaj, by czegoś nie zgubić przez roztargnienie. Wibracja sprzyja podróżom, kontaktom publicznym, reklamie. Unikać transakcji związanych z nieruchomościami. Ryzyko kradzieży spowodowanej przez lekkomyślność. Rozkojarzenie i poddenerwowanie, dzień sprzyja wypadkom. W miłości gwałtowne, spontaniczne reakcje, nawet wybuchy namiętności. Postaraj się znaleźć równowagę pomiędzy energią twórczą a koncentracją. Pewnej niedzieli, po mszy, pastor małego kościółka przeliczał datki z tacy i zauważył różową kopertę, w której było 1000 dolarów. Taka sama koperta znalazła się następnego tygodnia, jak również i kolejnego. Po kilku tygodniach pastor zauważył, że kopertę daje jedna starsza pani i postanowił z nią porozmawiać. - Proszę pani, nie mogłem nie zauważyć, że to pani wręcza na ofiarę 1000 dolarów każdego tygodnia - zaczął pastor. - Ależ oczywiście - odpowiedziała - Każdego tygodnia syn przesyła mi pieniądze i daję trochę na kościół. - To wspaniale, ale czy to aby za dużo na panią? Ile pieniędzy posyła pani syn ? - Posyła mi 10000 co tydzień. - Pani syn osiągnął sukces - odrzekł zaskoczony pastor - A czym on się zajmuje? - On jest weterynarzem. - Nie wiedziałem, że oni tyle zarabiają - stwierdził pastor - A gdzie on praktykuje ? - W Nevadzie - odrzekła staruszka z dumą - Ma dwa domy dla kociaków, jeden w Las Vegas* i jeden w Reno*. miłego dnia :D

buziaczki wczoraj po całym dniu pracy siadam do kompika a tu net-zdechł :O ale dziś juz dziala wiec jestem :) wczoraj jak rano maszerowałam do pracy bylo bielutko i milo a jak wieczorem wracalam to chlapa i błoto :O co to za zima? a dzis pada deszcz i jest szaro i buro :( jutro ide na badanie kontrolne do okulisty :O i mam jak zwykle pietra że znowu coś znajdzie. a teraz dowcip: żona wrzeszczy do meża -mam tego dosyć! zawsze mówisz mój samochód,mój telewizor,mój pilot ! a przecież to wszystko jest nasze!I czego Ty znowu szukasz w tej szafie? -Naszych kalesonów!-odpowiada mąż spokojne :D

jeszcze raz ja :)Żona spod znaku Wodnika „Są mężczyźni, którzy mają to, na co zasłużyli. Inni pozostali kawalerami”. Sacha Guitry Pani Wodnik w przeciwieństwie do jej astralnego brata lubi instytucję małżeństwa i pragnie szybko zostać mężatką. Wychodzi za mąż najczęściej bardzo wcześnie nawet tuż po osiągnięciu pełnoletności. Najbardziej pociąga ją w mężczyznach intelekt, jak mało która kobieta rozumie też pasję i zainteresowania pozazawodowe swej drugiej połówki, nawet jeśli są one nieco ekscentryczne. Wybaczy więc alpinizm, rejs dookoła świata, albo kolekcjonowanie starych aut. Rzadko kiedy jest też materialistką. Jedynie złe doświadczenia mogą z niej uczynić skąpą kobietę dla której najważniejsze w życiu jest bogacenie się. Jako żona bywa tajemnicza, zagadkowa i kapryśna. Małżonek tak naprawdę nigdy nie wie na jaki jej nastrój trafi, jak zareaguje na jego nową propozycję lub niespodziankę. Jednym słowem nigdy się z nią nie nudzi, chociaż w gronie kolegów czasami ponarzeka na zmienną jak pogoda w kwietniu naturę Wodniczki. Pani Wodnik często rezygnuje z pracy oraz ambicji zawodowej aby lepiej i w większym spokoju wychowywać dzieci oraz wspomagać małżonka w karierze zawodowej. Potrafi prowadzić dom na wysokiej stopie, to co ją wyróżnia z pośród zodiakalnych sióstr to zamiłowanie do nowoczesnej techniki oraz modernistycznego wzornictwa. Ma naturę dość konserwatywną mimo czasami zwariowanych zainteresowań. Wiele czyta, pasjonuje się naukami psychologicznymi lub ezoteryką. To niewiasta, który raczej wyda ostatni grosz na książkę niż na modną szminkę. Lubi towarzystwo interesujących osób, jej dom jest otwartą przystanią, gdzie chętnie witani są przybysze z różnych stron świata. Ogólnie to osoba życzliwa, czasami nawet aż zbyt tolerancyjna w stosunku do innych. Mężowi wybaczy wiele, na jego grzeszki potrafi patrzeć przez palce. Czasami też toleruje jego skoki w bok, ale najczęściej jako partnerka jest na tyle fascynująca, że ślubnej połówce nie w głowie zdrady. Aby jej małżeństwo było trwałe jej mąż musi być jej przyjacielem, z którym mile się rozmawia godzinami o życiu. Nie wystarczy tylko papier, wspólne wychowywanie dzieci lub pociąg fizyczny. Wspólnota duchowa oraz intelektualna między partnerami jest dla żony spod znaku Wodnika najważniejsza. mam nadzieje że wam sie podoba :)

no to jak nikogo nie ma to jeszcze raz ja :) kompletnie zalany mąż wraca do domu a na progu wita go wściekła żona -gdzieś był pijaku? -na dożynkach!-odpowiada mąż -na dożynkach ? w styczniu?-pyta żona -tak! taka jest moja wersja i takiej sie będę trzymał ! no teraz już zmykam na dobre :) papa do jutra

Ja jestem :P :D i nie zgadzam się z tym, że Pani Wodnik szybko pragnie zostać mężatką :( ja jak skończyłam 19 lat i przed maturą z dziewczynami rozmawiałyśmy o najbliższej przyszłości - studia itp.- jedna z dziewczyn powiedziała, że ona to nie będzie miała czasu, bo mężowi obiady będzie musiała gotować :O postawiłam się w jej sytuacji i ... niedobrze mi się zrobiło gotowanie, sprzątanie ......... toż ja bym do Wisły skoczyła po dniu takiej udręki :P i mężowi żadnych grzeszków bym nie wybaczyła :P pamiętliwa jestem jak diabli :O a co do faceta z pasjami to jak najbardziej :) im mniej go w domu tym lepiej :) a w ogóle z tego co słyszę, to że wodniczki nie powinny zbyt wcześnie wychodzić za mąż :D bo dla ponad 90% Wodniczek wczesny ślub kończy się rozwodem :O oczywiście są wyjątki i nie należy wszystkiego brać na serio :D a w ogóle te opisy rzadko się sprawdzają :) bardziej numerologia mi pasuje :) wcześniej zazwyczaj wychodzą za mąż te, które mają odpowiednio usytuowane 6 :D ja 6 mam tylko na minusie :P a odpowiednio ma tylko 1 :D

czesc przed wizytą u okulisty zajrzałam do Was tak przy kawce :) Gosiu ja żadnych horoskopów i wróżb nie traktuje poważnie ;) po prostu w nie nie wierze :) A jeśli chodzi o twój ostatni wpis to muszę się do niego ustosunkować :) po 1 wczesne wychodzenie za mąż w przypadku wodniczek czesto konczy sie rozwodem -zgadzam sie ! mieszcze sie w tych 90% hehe ( w wieku 19 lat byłam mężatką a mając 21 rozwódką z 2 dzieci ;) ) po 2 wiele mozna wybaczyc -zgoda ! ale zdrady nigdy!!!!chyba też pamietliwa jestem ;) albo moze zbyt dumna żeby wybaczyć skok w bok :P poza tym gdzie ma skakać jak ma mnie :):D po 3 pasje ukochanego -podobnie jak ty uważam że im go mniej w domu tym lepiej :):D jak mój Yeti ma np.urlop i siedzi w domu dłużej niż 5 dni ciurkiem to ja dostaje furii :O to jak dla mnie nadmiar szczęścia ;) które powinno sie odpowiednio dawkować :P;):) pozdrawiam ciepło z deszczowego Gdańska :D

Wszystkiego najlepszego wszystkim Babciom z okazji waszego święta :D - u nas chyba nie ma żadnej babci :) co? :D miłego dnia :D

Poproszę o zapałki! - wrzeszczy Kowalski do babci, która sprzedaje w kiosku. -Nie wrzeszczcie tak do mnie! - denerwuje się babcia. - Przecież nie jestem głucha. A jakie mają być? Z filtrem czy bez? Przychodzi babcia do apteki i mówi: -poproszę jakiś środek antykoncepcyjny -babciu ale po co babci środki antykoncepcyjne? -na ból głowy -ale przecież to nie jest na ból głowy -jak nie? dam wnuczce przed wyjściem na imprezę i już mnie o nią głowa nie boli Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcę: - Synku chcesz orzeszka? -Poproszę. Na drugi dzień to samo, kierowca mówi do babci: -Niech pani też zje. -Chłopcze ja już nie mam zębów. Trzeci dzień i znowu : -Synku chcesz orzeszka? Kierowca zaciekawiony pyta: -Babciu, a skąd masz takie dobre orzeszki? -Z Toffifee..

Witam :) My tu gadu - gadu, a Słońce od poniedziałku świeci w naszym ukochanym i najlepszym znaku - Wodnika i bedzie w nim przebywać do 18. lutego.

czyli czas na tabelkę :D Horoskop tygodniowy 21-27.01.2009 Wodniki będą dyskutować o polityce i filozofii. Wasze obserwacje będą trafne. W weekend odpocznijcie, bo nadmiar stresów źle wpłynie na wasze zdrowie. 27.01 zakończycie sprawę, która nie przynosi wam ani zysku, ani innej satysfakcji.

Ło matko,ale sie usmiałam z tych Tofifi:D:D Mam dzis dobry nastrój :) Odnośnie wcześniejszej charakterystyki wodniczki...ja chyba typowa,bo raczej sie zgadzam we wszystkim poza tym wybaczenie wszystkich grzechów:D Za mąż wyszłam mając 20lat i tak juz ćwierć wieku trwam i o dziwo! mało narzekam:D,bo ,że wcale to nie było by prawdziwe,czasem... Tak myślę sobie,że może dlatego ten związek mi pasuje,bo mąż też wodnik??nie wiem...ale cieszy mnie nie sam fakt trwania ,ale jakość.Zwyczajnie mi się podoba.Teraz w około mnie jak juz kiedys pisałam wiele par sie sypie:( i....pozwoliło mi to również spojrzeć na mój związek inaczej.Jest ok.I niech tak będzie choć zdałam sobie sprawę ,że nic nie jest na zawsze.A wygodnie było tak sądzić:) Dzis sobie przeczytałam po długim czasie arykuły z gazety "Wróżka"-dawno do niej nie zaglądałam i muszę przyznać ,że świetne ma artykuły.Joanny Szczepkowskiej czy Paula Coelho szczególnie przypadły mi do gustu.Może któraś ma to wie o czym piszę:)

PS.aaa o polityce to ja na bank dyskutowac nie będę:D,bo się nie znam i nie lubie o! pozdrawiam wodnikowe duszyczki.

jeszcze coś z humorkow:) Dyrektor do świeżo zatrudnionej sekretarki - blondynki: - Wysłała pani faks do Nowakowskiego? - Tak, panie dyrektorze. - To teraz proszę jeszcze wysłać do Nowaka. - Nie mamy więcej faksów... Koleżanka blondynki dostała od niej faks. Za chwilę otrzymuje go po raz drugi, potem trzeci... Po 20. kopii zdenerwowana dzwoni do blondynki na komórkę. - Czemu wysyłasz wciąż tę samą kartkę? - Bo mi ciągle dołem wraca... Blondynka zatrudnia się w restauracji, po ciężkim dniu pracy zmywa naczynia - ostro drapie nożem po patelni. W tym czasie wchodzi szef i widząc to, z przerażeniem krzyczy: -Nie drap mi, kurwa, po teflonie! Na to blondynka: - Sam jesteś kurwa poteflon!

no horoskopy cudne! właśnie mojemu kochanemu mężowi wysłałam;) wodnik - skorpion (cholera lat 15 nam stuknie w czerwcu) oraz niech wie jakiego anioła w domu ma:D:D:D a teraz idę dyrektorom wysłać dowcip o faksie:D:D:D

a i tabelke poprosze!!