Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frieda

Najbardziej żenująca rzecz którą zrobiliście w życiu niekoniecznie po alkoholu

Polecane posty

Gość uhuhuhuhuhu
naprawde to trzeba to oglosic wszem i wobec:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekhm
A mój znajomy, który mi się kiedyś podobał, przeczytał mój pamiętnik! Nie muszę chyba mówić, że od tego czasu nie pokazuję mu się na oczy........ :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez wam cos opowiem,nie byłem wtedy pijany,miałem jakieś 10-12 lat i było jakieś święto,przyjechała do nas rodzina itd,potem wszyscy wyszli na dwór a ja wsiadłem na ruskiego bmxa i zacząłem sie popisywać,jezdziłem w tą i z powrotem,robiłem zrywy itp az w końcu nie zauwazyłem dołu po wapnie(takie białe do budowy domów)i do niego wiechałem i byłem cały poobijany.Potem rodzina pomagała mnie z tamtąd wyciągnąć:classic_cool:zenada ze niewiem,rower pogięty,całe popołudnie spędziłem w domu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeeenada_23
Ja kiedyś miałem taką okropną schize po alkoholu - wracam po imprezie, wbijam w pizame i kimam. Budze się w nocy ide do klopa, sikam i wracam do łóżka... Rano się budze - co to tak śmierdzi? Patrze, a tu wszystko obsrane takim miękkim kałem - spodnie, gacie, łóżko i całą droga do kibla! Nawet nie poczułem, że ze mnie wyszło! Kurde, taka padaka, dobrze ze akurat 2 tygodnie wcześniej wyniosła sie ode mnie z domu laska, to byłem sam, ale kurde musiałem to wszystko prać i wycierac papierem toaletowym - masakra! Od tamtej pory - tylko piwko od czasu do czasu, zero wódy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 hit killa
ehhh,,,,,,, ale wy macie jazde!! typuje że wiekszość z was to studenci, a przynajmniej mi sie tak wydaje!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga_
żygne zaraz i będziecie mieli brudne monitory :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacan
trzymaj zwieracze zebyś sie dodatkowo nie zesrał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila21
jak bylam mlodsza poszlam na jakis festyn z moja kolezanka i w drodze powrotnej dostalam rozwolnienia-to bylo straszne-zaczelam robic w spodnie bo nawet nie bylo miejsca gdzie moglabym sobie kucnąć:( czulam ten okropny zapach-jezeli to wogole mozna nazwac zapachem-mysle ze moja kolezanka tez to czula. A ja? szlam sobie jakby nigdy nic-na szczescie mialam bluze ktora sobie przewiazalam w pasie-bo spodnie mialam jasne szare. Brzuch mnie bolała niemiłosiernie ale jakos dotrwałam-na szczęście jak wróciłam do domu to nikogo nie było więc wrzuciłam szybko spodnie do wanny zeby je odmoczyc-nawet nie zdajecie sobie sprawy jak trudno mi było usunąć te śmierdzace plamy i kał:( teraz jak tylko zaczyna mnie bolec brzuch-biore proszek ziołowy :) nigdy więcej-bo to było straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na to mialaś przesrane
:p :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila21
dokładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dopiero obciach
a ja moi drodzy kiedys tak sie schlałam ze nie dośc ze wyladowalam z nowo poznanym kolesiem w łózku...........to do tego wszystkiego bzykalismy sie na oczach znajomych ...........................................i na koniec dołączył do nas jeszcze jeden koleś............................rewelka,nie? obciach jak cholera,moralniak jeszcze wiekszy.......................................ale doświadczenie niezłe:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furiaa
Szlam z nowo poznanym chlopakiem na romatyczny spacer (podobal mi sie cholernie) idziemy, rozmawiamy, ona patrzy mi w oczy...a ja nagle wlazlam w jakis dol i puscilam siarczystego bąka! Boze, jak ja chcialam wtedy umrzec :D on kulturalnie udal ze nie slyszal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziska
a ja spiac obok chlopaka mojego, ktorego znalam od dwoch miesiecy zesikalam w lozku, bo mi sie snilo, ze siedze na kibelku. Ale mi bylo glupio. Wstalam szybciutko po przebudzeniu i poslalam plame recznikiem aby go nie przebudzic. Rano zaslalam poscila i zminilam jak siedzial przy komputerze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od obciachu
dROGA KRÓLEWNO opinia jest przez panienki ktorelataja za facetami bo to tylko zeby sie bzyknac ja zrobiłam to w stanie totalnego upojenia,połowy nie pamietam poza tym głupote pogratuluj sobie,a nie mi..................nie napisałam tu po to zeby mnie taka kwoka obrazała podejrzewam zreszta ze pewnie nie jestes lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszcie jeszcze coś
bo mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerość sama
Ja napiszę. Dodam tylko wcześniej, że popłakałam się ze śmiechu, gdy to czytałam :D hahaha A teraz ja: Chciałyśmy wracać z 2 kumpelami taksówką do domu. Niestety tuż przy wsiadaniu puściłam cichego bąka. Myslałam, że na tym się skończy, ale niestety dostał się do środka hahahaha! W całej taci zaczęło walić obrzydliwie!!! Taksówkarz krzyknął, że coś wali i otworzył okno, a my powiedziałyśmy, ze to pewnie gnojówka (wracałyśmy ze wsi od znajomej). Mamy zasadę, że zawsze się kryjemy, a poza tym te 2 nie wiedziały, kto to zrobił! Hahhaha, tylko ja znałam straszną prawdę. Dobrze, że nie jechałam sama, bo wszystko byłoby jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblesne
Jestescie niesamowici, zauwazylam ze wszystkie zenady wiaza sie z bakami i pierdzeniem, moja bedzie nieco inna - otóz bedac jeszcze za czasów panienskich z wizyta u mojego obecnego malzonka i jego szanownego taty, mialam zwyczaj skladowania zuzytych tamponów i podpasek higienicznych do malej reklamówki ukrytej w kibelku, która regularnie opróznialam na zewnatrz budynku (nie chcac zasmiecac im kosza na smieci, a tym bardziej spuszczac zuzytych tamponów w klozecie, zeby sie bron Boze nie zapchal). No i masz Ci los, kiedys zapomnialam jej wyrzucic i tesciu ja znalazl :O Nie wiem czy zagladal do srodka, bo bylam wtedy juz w drodze powrotnej do domu, ale mój maz do dzis twierdzi, ze tesc byl w szoku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ale przypał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała syrenka
um ówiłam sie z łukaszem lipianine i to była najbardziej żenująca sprawa w moim życiu niczego tak bardzo się nie wstydze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jakoś pechowo było... No to na pierwszej randce w porządnej knajpce rozmawiałam sobie z gościem za którym szalałam, nastrój, swieczki, trzymamy się za rece i nagle mi z buzi wypada guma do żucia... Obewszło sie bez uwagi, mimo ze tego nie dało się nie zauważyć:] Na nastepnym spotkanku, gdy byliśmy u mnie, nagle zaczełam się dziwnie czuć jakby mnie od środka uwierało, wyraźnie poczułam że tampon przecieka Głuio mi sie zrobióło, bo drugie spotkanie to jeszcze nie ma takiego luzu... Jednak szybko wstałam, zgarnełam z szuflady tampony i pognałam do kibelka:] Następnego razu (z tym samym chłopakiem) jego mama nam lekkiego obciachu narobiła, bo weszła do pokoju jak sie całowaliśmy i zaczeła na nas krzyczeć, ile to my mamy lat i co wyrabiacie. Moze nie brzmi tak strasznie ale czułam sie niesamowicie zażenowana...Wyżaliłam się taksówkarzowi... Bywają także obciachy, które się zadrzają normalnym ludziom, czyli np chrąkniecie jak świnia podczas śmiania się:/ Żenujące to ale da się przeżyć, hehe. Albo tak jak ostatnio kumplowi. Zaczął sie głośno śmiać i nagle z jego nosa wydobył się długi zielony gil... Fffuujjj, chłopak poszedł wydmuchać nos i już do nas nie wrócił. Ciotka w Łodzi poczuła, że cos kapie jej na głowe, myślała że to desz. Dojechała do Ełku i potem zorientowała się że to ptasia kupa która jechała z nią razem przez cała Polskę... Moja siostra to mega śmierdziel i z nią nie ma zartów. Ostatnio była u swego chłopaka i jak zwykle capiły jej stpy. To taki smrod że ja nie wiem jak ona tak do ludzi wychodzi. Raz jej chłopaka mama weszła do pokoju i powiedziała żeby on nogi umył... Ciekawe czy sie wydało, ze to nie on powinien stopy umyć?:) to by było chyba na tyle obciachowych historyjek, jednak nikt chyba nie przebije panny co narobiła z gatki. Współczucia... Pozdro;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illinois
moja soistera posikala kumplowi krzeslo dokompa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 1 spotkaniu u mojego narzeczonego wylalam cole na dywan i rozwalilam drzwi od pokoju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siara
Pewnie nie przebije tej z morza i z osranymi gaciami, ale i tak sie z wami podziele: Jako nastolatka spiewalam w scholce w kosciele. I podczas jednej mszy okropnie zachcialo mi sie sikac. NIe nie moglam isc przeciez do domu do ubikacji, wiec trzymalam. I tak stalam i stalam... az w koncu na kazaniu miarka sie przebrala. Stanelam sobie w rogu i stwierdzialm, ze sobie troche ulze i troszeczke popuszcze, zeby mnie tak pecherz nie bolal. Oczywiscie chcialam popuscic odrobine w majtki. Ale pech chcial, ze jak raz miesnie rozluznilam, tak juz ich zamknac nie moglam. I zaraz stalam w kaluzy! Jeszcze tylko slyszalam komentarze dziewczyn ze scholi: "patrz! ona sika!". Wiecej nie uslyszalam, bo ucieklam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz anonimowo
to nie bylo po alkoholu mialam ze 13 lat zakochalam sie w ksiedzu, ktory uczul mnie religii dalam mu bukiet czerwonych roz (nie tylko ten jeden raz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Król Artur
Wy tutaj jestescie zarabisci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buehehehe ostro... Moja koleżanka położyła dwie róże i list miłosny (na poziomie 8latka) na wycieraczkę. Ona ma 15 lat i uważa ze to było fane i na pewno po tym zwróci na nią uwagę... Gość ma 18 a ja słuchając jej miałam jej sie roześmiać w twarz, ldwie sie powstrzymałam, heheheh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×