katte81 0 Napisano Październik 16, 2015 pewnie też jestem za tym by leczyć farmakologicznie jak operować tym bardziej,że w tym miejscu podobno ryzykowne są to zabiegi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 19, 2015 Zgadza się, jeżeli guz jest mały to najbardziej reaguje na leczenie lekami. Z guzami większymi już jest problem. Ja miałam guz 4,5 mm i leczyłam się 4 lata. A podobno leki przy dużych guzach podaje się przed operacją i po to aby one bardziej nie rosły, a i tak konieczna jest operacja. Co do rodzaju hiperprolaktynemii to naprawdę tylko doświadczony lekarz może stwierdzić jej rodzaj. U mnie test z MPC nie wskazywał ani na guz prolaktynowy ani na hiperprolaktynemię czynnościową. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 19, 2015 No i już wiem jaki mam poziom prolaktyny. Pomimo leczenia 4 lata bromergonem guz jest nadal. Po odstawieniu przez 4 m-ce bromergon prolaktyna jest na poziomie 120 (norma do 23,3). No i w sumie wyższa niż przed leczeniem więc pewnie guz też jest większy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 27, 2015 A ja jestem już prawie 3 lata po operacji usunięcia "obcego" ;-). Makrogruczolak wykryty przypadkiem, nieczynny hormonalnie, jeszcze nie naciekał (tzn. nie wrastał) na naczynia krwionośne i inne w pobliżu, więc była szybka decyzja o usunięciu. Właśnie miałam kontrolny rezonans i na szczęście nie ma odrostu. Nie brałam żadnych leków ani wcześniej ani później. A teraz jest OK. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 27, 2015 Niestety tylko guzy duże się operuje; małe tj. do 1 cm średnicy trzeba leczyć farmakologicznie być może całe życie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 27, 2015 Do Gość gdzie był operowany twój "obcy"? Co to znaczy, że nie brałaś żadnych leków wcześniej i później? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Zgadza się nie brałam żadnych leków ani przed ani po. Operowany był w Warszawie i oczywiście przez prof. Zielińskiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Poszukuję neurochirurgia od przysadek, tatę operował dwa razy dr Zielinski, ale guz nadal pozostał i rośnie.Dr Zielinski powiedział że już nie będzie taty operował kolejny raz. Wysłał nas na lampy do onkologa, ten powidział, że naświatlanie grozi ślepotą.Do kogo iść, co robić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pola65 Napisano Listopad 10, 2015 Zgłoś się do centrum onkologii w Warszawie, albo szukaj prywatnie - dr Kunickii operuje przysadki, robią tam najtrudniejsze przypadki - największe, złośliwe. Mojego męża doktor operował na wielkiego guza struniaka okolicy przysadki i podstawy czaszki przez nos,a też nikt nie chciał się podjąć .Poza tym dużo tam ludzi z całej polski po tych operacjach przysadek widziałam raczej jak i my zadowoleni . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 1, 2015 Zwracam sie z prośba o kontakt do osoby, która była naświetlana w Centrum CyberKnife w Wieliszewie w 2013 - może byc na FB CyberKnife.Warszawa (priv) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga 59 Napisano Grudzień 1, 2015 Witam, ja miałam naświetlanie w Wieliszewie w 2013 roku.Choroba do końca nie ustąpiła, ale wygląd i samopoczucie znośne. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zatoka Kultury Napisano Grudzień 4, 2015 Witam serdecznie. Piszę pracę zaliczeniową na temat osób chorych na makrogruczolaka przysadki mózgowej. Też jestem chora na tę chorobę. W związku zwracam się z ogromną prośbą do osób chorych oraz ich bliskich o wypełnienie ankiety, która pozwoli mi opisać prawdziwe informacje dotyczące życia takich osób. Z góry serdecznie dziękuję za poświęcony mi czas. Link do ankiety mogę przesłać w wiadomości prywatnej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Graża Kaczor Napisano Grudzień 13, 2015 co z ta ankietą ? też chce ale jakoś nie mogę otrzymać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola 84 Napisano Grudzień 18, 2015 Hej! Witam wszystkich! Od 2008 roku problem z profilaktyką a dokładnie hiperprolaktynemia czynnosciowa. Test z meticroplamidem 245 po 60 min 7500 gruczolak przysadki wykryte w 2012 3mm i drugi 8x6 mm urodziłam synka 2014 i zaczęły się bóle głowy i co teraz mam robić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zakasi333 0 Napisano Grudzień 19, 2015 Cześć Kate 23, ja mam akromegalie. Początkowo nie miałam zgody, żeby zajść w ciąże, tylko operacja. W końcu dali mi szanse, ale mimo 6 miesięcy starań i klinik niepłodności nic się nie udało ;/ teraz czekam na konsultacje z neurochirurgiem. A jak u Ciebie wygląda sytuacja ? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr z Podkarpacia Napisano Styczeń 7, 2016 Witam. Piszę tu pierwszy raz. Chcę się podzielić wesołą nowiną , będę miał dzidzie.;-) Gruczolaka prolaktynowego wykryto mi w 2010 r. był "j****y" (43x28x16) jak to któryś doktor powiedział , i pierwsze dni były tragiczne , jeszcze do tego wszystkiego w pierwszym opisie rezonansu , radiolog opisał ,że to czaszkogardlak i i prof. Ząbek , stwierdził ,że od razu trepanacja i szanse na przeżycie 50/50 . Ale dalej szukałem i szukałem i jeszcze raz trafiłem na tą samą straszną diagnozę od prof. z Krakowa , aż dotarłem do prof.Grzywy z Rzeszowa i prof. Grzegorza Zielińskiego. I wszystko się odmieniło.Czuję się z***biście , za miesiąc się żenię i moją kochaną spodziewamy się dzidzia. Na operację się nie zdecydowałem , pakuję tylko w siebie Bromergon i Norprolac (łącznie 9 tabletek/dziennie) i są widoczne zmiany w rezonansie. ;-) Prof.Zieliński i prof.Grzywa , to są prawdziwi lekarze z powołania, ufam im bezgranicznie , i jeszcze jedna Pani doktor zalicza się do tego grona dr.neurolog Dorota Furmańska -Gil z Kolbuszowej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 19, 2016 Biała Onkologia to onkologia wspomagająca leczenie nowotworów. To nietoksyczne, nieinwazyjne, bezbolesne metody, które mają za zadanie uwrażliwić komórki nowotworowe na stosowane dotychczas terapie. Zredukować ich negatywne efekty. To onkologia, która dba o nasz układ odpornościowy, stymuluje go do działania, do reakcji na raka. Biała onkologia to naturalne metody leczenia raka, oparte na naturalnych reakcjach naszego organizmu. Czysta onkologia to onkologia nowoczesna i innowacyjna a przy tym bezpieczna i znana. To doświadczenie i wysokie standardy leczenia. Biała onkologia to onkologia współczesna, to silnie rozwijający się kierunek nowych możliwości. www.BialaOnkologia.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lakierowelove1901 0 Napisano Luty 4, 2016 witajcie po RM przysadki zdiagnozowano u mnie tzw. zespol czesciowo pustego siodla i torbiel na przysadce 5x3mm, problemy zokresem a w zasadzie mam go jak biore anty teraz po odstawieniu ich we wrzesniu 2015 nie mialam okresu, problemy mam od 2008/2009 roku do tej pory bralam bromergon teraz lekarz przepisal na probe norprolac, czy ktoras boryka sie z podobnym problemem? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 18, 2016 Witajcie jestem po operacji makrogruczolaka w 2003 i w 2004 roku,pozostała jeszcze reszta około 1/1 cm,ale cicho siedzi ;) z powikłań jakie pozostały to atrofia nr.wzrok.,niedoczynność tarczycy i niewydolność kory nadnerczy,oczywiście z miesiączką pożegnałam się na stałe jeszcze przed operacjami.Udało mi się wrócić do pracy,nieprzerwanie pracowałam do tego czasu,od jakiegoś czasu mam znaczne pogorszenie widzenia,okulistka stanęła okoniem i wypisała wniosek na rentę. I teraz się martwię bo za dwa dni komisja.Mam szansę ? Jest ,był ktoś w podobnej sytuacji ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basiaaaaaa Napisano Luty 19, 2016 Witam serdecznie! Czy któraś kobieta z gruczolakiem przysadki karmiła piersia dziecko? Nie bylo problemow z karmieniem? Jak sie czułyście i jak zachowywal sie gruczolak. Bede wdzięczna za odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mirga Napisano Luty 22, 2016 Sylwia S.Witaj jak wiesz borykam się z tą chorobą co ty mam jej dość w marcu jadę na badania i rezonans i bedzie wszystko wiadome czy trafię 3 raz na stół wyniki kortyzolu są fatalne ten Cusching chodzi za mną jak zły duch.Pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kate_23_ Napisano Luty 27, 2016 zakasi 333 słuchaj nie poddawaj się. Ja szukam osób które zaszły w ciążę, bo mi się akurat udało;) Moja córcia za tydzień kończy 3 miesiące. W ciąży byłam pod stałą opieką endokrynologa, wyniki mi się poprawiły, rodziłam w Warszawie mimo , że mieszkam daleko. Niestety po ciąży wyniki stopniowo idą w górę więc nie wiem jak to będzie dalej. Najważniejsze aby moja córcia była zdrowa. Pozdrwaiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 28, 2016 masz szanse na rentę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość_am Napisano Marzec 9, 2016 Witam! Też ma ten sam problem co większość z Was. Mam pytanko czy ktoś może ma termin na operacje w okolicach 10 kwietnia, gdyż ja właśnie taki mam i strasznie się boję. Czy ktoś jest kto w miarę niedawno miał usunięcie makrogruczolaka nieczynnego hormonalnie? Czy ktoś ma jakieś powikłania to takim usunięciu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kobranocka Napisano Marzec 15, 2016 cześć.ja mam termin na maj/czerwiec ale jak dużego masz makrogruczolaka i gdzie bedziesz operowana?? skąd jesteś??mój też jest nieczynny hormonalnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ori2013 0 Napisano Marzec 16, 2016 Witam was ! Potrzebuję waszej porady... Mam mikrogruczolaka 6x3 mm (odkryłam go przypadkiem) Mam skierowanie na 29 do kliniki w łodzi na badania ( z tego co wiem ) min.hormonalne i mój problem polega na tym ... powiedziano mi że najlepiej jak będę w 5 dniu cyklu miesiączki a ja będe w 13 dniu i nie wiem jak to będzie wyglądało. Nie chce jechać na darmo bo to jednak spory kawałek.. I nie wiem czy tam zadzwonić i zapytać czy poprostu jechać ? Jakie badania jeszcze wykonują ? Powiedzcie coś ze swojego doświadczenia pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość_am Napisano Marzec 18, 2016 Kobranocka Hej, mój ma 2 na 2 cm, będę operowana w w-wie na szaserów, jestem z woj. śląskiego. A Twój gruczolak jaki jest duży i gdzie będziesz operowana? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Makro_Crusing Napisano Marzec 20, 2016 Mój makrogruczolak też miał wymiary 2 na 2 cm, operacje przeszłam 3 miesiące temu, czuję się ok, choć nie mam jeszcze pewności, że jestem w pełni wyleczona. Czekam na badania, które będę miała przeprowadzone niebawem. Pozdrawiam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość_am Napisano Marzec 21, 2016 A gdzie miałaś tą operację i jak się czułaś zaraz po, ile dni trwał pobyt w szpitalu? Czy masz jakieś problemy po operacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Makro_Crusing Napisano Marzec 22, 2016 Operacje miałam w Warszawie. Obudziłam się i pomyślałam, że nie jest tak źle jak to sobie wyobrażałam. Po prostu musiałam oddychać przez usta a nie przez nos bo był "zapchany" opatrunkami. Poza tym, troszeczkę bolała mnie głowa następnego dnia ale jak dostałam przeciwbóle to było ok. W szpitalu byłam łącznie 9dni. Nie mam problemów, czuję się znacznie lepiej ;) tylko nie wiem jak tam mój kortyzol bo czekam na kompleksowe badania w szpitalu i powtórzenie rezonansu. A gdzie miałaś tą operację i jak się czułaś zaraz po, ile dni trwał pobyt w szpitalu? Czy masz jakieś problemy po operacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach