Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość Akroo
moniia33 O guzie dowiedziałam się w kwietniu, potem zadecydowano, że przed operacja będę musiała brać przez 6 mies. Sandostatynę LAR. W sierpniu miałam zrobiony kolejny rezonans, by sprawdzić czy lek działa. Okazało się, że nie ma skuteczności i guz dalej się rozwija, więc umówiono mnie na konsultację do dr. Zielińskiego we wrześniu. I już na wizycie ustalił termin operacji na 29.10. Czyli w sumie czekałam miesiąc. :) Operacja trwała 2,5 godz. Ja moczówki nie miałam na szczęście, ale jak byłam na sali to moje "współlokatorki" tez jej nie miały ;) Teraz tylko muszę co jakiś czas robić badania z krwi i oczywiście rezonanse magnetyczne, by mieć pewność, że nic tam się nie odnawia.. ;)) Także w sumie najgorsze już za mną. ;p Trzymam mocno kciuki, by Tobie również się udało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniia33
do Akroo dziękuje Ci za odpowiedz na moje pytanka:) mi dr naznaczyl najpierw na 19 grudnia, ale nie bardzo chcialam przed samymi swietami - a jakbym musiala ciutke dluzej zostac i wtedy na święta:( a moje dziecie bez mamy na swieta mogłoby byc smutne... Odezwę sie do Ciebie już po...jak możesz podaj mi maila żebym juz na forum nie musiała Cie szukac, pzdr Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti 82
Do Akroo Hydrocortison każdy dostaje po operacji, ponieważ spada poziom kortyzolu (hormon stresu). Dawkę hydrocortisonu ustala lekarz w zależności od wyników we krwi kortyzolu po operacji. W zależności od tego jakie będziesz miała wyniki kortyzolu po operacji będą ci zmniejszać dawkę/zwiększać dawkę lub całkowicie każą Ci odstawić hydrocortizon. Przysadka musi zacząć normalnie funkcjonować, po operacji stymulowana ona jest lekami, jak zacznie normalnie produkować hormony zgodnie z normami to ci każą go dostawić. Ja miałam operacją w lipcu 2008 r. do tej pory biorę hydrocortizon i nie zauważyłam żebym przytyła, wręcz odworotnie schudłam ok. 25 kg i waga mi się utrzymuje :) Ale branie hydrocortizonu ustala lekarz, ja choruje na zespół cuschinga, którego objawem jest podwyższony poziom kortyzoli i ACTH, jedynym ratunkiem była operacja i usunięcie gruczolaka. Po operacji cały czas mi się utrzymuje niski kortyzol, więc muszę dalej brać hydrocortizon. Natomiast jest to uzaleznione od przypadku i rodzaju gruczolaka. Pozdrawiam Dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hje dziewczyny mam wlasnie zdianozowanego gruczolaka , ktory jest mikro . Nie wiem ile ma , chyba cos okolo 7mm. Trafilam do szpitala z powodu podwojnego widzenia i bolow glowy. Podobno jest za maly, zeby sprawial mi te dolgliwosci. Nie zalecaja narazie operowac . Tylko kontrola za jakis rok. Zapomnialam zapytac czy mozna uprawiac jakis sport jak sie posiada mikrogruczolaka ? systematycznie biegalam i nie wiem czy teraz moge. Czy sa jakies inne przeciwskazania czy takim guzie? bede wdzieczna za odpowiedz....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akroo
do moniia33 No tak, skoro miałabyś leżeć przez święta w szpitalu to faktycznie trochę smutno byłoby Twoim dzieciaczkom i bliskim i Tobie samej przede wszystkim . ; ) moj mail to kiniusia4545@interia.pl Jak już będziesz po wszystkim to koniecznie daj mi znać . ;] Do Doti82 Dziękuję Ci za informacje. ;)) A z tym przybieraniem i spadaniem wagi to chyba też zależy od organizmu... Ja np. mam skłonności do tycia, więc może dlatego. I mam nadzieję, że wyniki badań będą w porządku i nie będę musiała go dłużej przyjmować. :) Pozdrawiam Wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srednia
Hej Wszystkim, w skrócie przybliżę moją historię, ponieważ już kiedyś ją opisywałam,jednak nie często piszę na forum ale śledzę Was kiedy tylko znajdę chwilę. Pojawił się jednak nowy aspekt moich zmagań z prl i chciałabym się podzielić swoimi obawami i pytaniami. Jestem 2,5roku po operacji gruczolaka. Prawie przez 2 lata wszystko było w jak najlepszym porządku,co prawda prl cały czas pomalutku rosła ale miesiączki były regularne a rezonans (robiony co roku) nic nie wykazywał. Niestety na początku tego roku zanikła miesiączka a prl nagle podskoczyła do 160;( Zwiększyłam dawkę bromku aż do 9szt. na dobę ale prl tylko nieznacznie spadła (do 125). Miesiąc temu byłam na "przeglądzie" w szpitalu, co prawda na rezonans jeszcze czekam ale po badaniach hormonów okazało się, że IGF-1 mam znacznie podwyższony, powtórzono mi badania ale wyników jeszcze nie znam. Wspomnę, że przed operacją wynik był w normie, a rok temu na granicy normy ale wówczas nikogo to nie zaniepokoiło. Wiem, że decydujący w tym przypadku będzie rezonans ale myślę, że sprawa jest dość jasna..... Powiedźcie mi proszę, czy to możliwe, żeby po operacji "uaktywnił" się hormon wzrostu? A może Któraś z Was miała podobną sytuację? Może od początku diagnoza lekarzy nie była trafiona ....... Ja naprawdę nie wiem co myśleć o tej całej mojej sytuacji;/ Przyznam się, że niewiele wiem na temat akromegalii:( Długo oswajałam się z moją hiperprolaktynemią a teraz okazuje się, że najprawdopodobniej będzie trzeba jeszcze coś innego dołożyć.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga52
srednia: trudno powiedzieć czy operacja mogła uaktywnić hormon wzrostu; akromegalia jest na tyle rzadką chorobą że ciężko znależć kogoś z podobnym przypadkiem. Czasem po prostu współistnieje zarowno typ prolaktynowy jak i wzrostowy i sa zle wyniki prl i GH i takie przypadki są znane niestety. Trzeba obniżyc IGF1 sandostatyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akroo
Ja mam takie pytanie do osób chorujących na akromegalię .. Jaki był u Was poziom hormonu wzrostu we krwi ?? Odpowiadajcie w miare możliwości, bo chciałam porównać Was wynik do mojego.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astarte2
Do Koliberek 35: Czy mogłabym prosić o podanie adresu i telefonu prof. Marka w Rybniku? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga52
Akroo: chodzi ci o GH czy IGF1? a poza tym zakresy tych parametrów zależą od plci i wieku więc nie jest tak prosto porównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akroo
Najlepiej byłoby oba wyniki. :D Ale skoro to zależy od wieku i płci to chyba niewiele mi pomoże ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część :) Astarte2 dzwoń na ten numer komórkowy jego osobisty 0608-649-626 A przyjmuje w Rybniku na rynku naprzeciwko kościoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astarte2
Dziękuję:) A w Rybniku przyjmuje w konkretny dzień tygodnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srednia
jaga52 dziękuję Jaga za odpowiedź. Niestety zdążyłam się zorientować, że niewiele można znaleźć na temat akro;/ A mój przypadek w ogóle wydaje mi się dziwny...... poza wynikiem IGF-1 nie mam innych objawów, a przynajmniej ja nic nie zauważyłam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga52
srednia: no właśnie ja jestem przypadkiem akro....ale prl mam w normie. Ale znam pania co ma typ prolaktynowy + wzrostowy, jest po dwu operacjach i na sandostatynie - wiem że to nie jest pocieszające ale ona funkcjonuje całkiem dobrze. Ja tez nie miałam żadnych objawow akro tzn tak mi się wydawało. Gdy już dowiedzialam sie i poczytałam o objawach to okazalo się ze mialam, tylko nie bylam tego świadoma. Możesz poczytac o moich dolegliwościach pare kartek wstecz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astarte nie wiem bo tam byłam raz w tamtym roku i nie pamiętam.. najlepiej jak zadzwonisz na koorkę i się umówisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jardo
do Koliberek35: przepraszam, że tak długo nie odpowiadałam, byłam za granicą. dr.Marek nie odbiera komórki, niestety, nie udało mi się umówić na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mpalka - a napisz czy lekarz po potwierdzeniu mikrogruczolaka (mam nadzieję, że na podstawie rezonansu) nic Ci nie zalecił- w sensie farmakologii- tylko kontrola za rok??? A jakieś inne badania Ci wykonano, poziom hormonów, czy lekarz wie co jest przyczyną mikrogruczolaka u Ciebie? Przepraszam za tak wiele wątpliwych dociekań z mojej strony ale ja osobiście miałam gruczolaka o średnicy 8 mm, leczona w tej materii jestem od 8 lat, więc dlatego Twój wpis nieco mnie zdziwił. Jedyne co mogę potwierdzić to faktycznie to, że Twój też nie jest operacyjny, ale ja osobiście nie słyszałam o przypadku aby po potwierdzeniu gruczolaka zostawić to samemu sobie i zobaczyć za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m_lena
Czesc wszystkim! Dawno mnie nie bylo, z gory przepraszam. Chciclabym podzielic sie z Wami wspaniala wiadomoscia i mam nadzieje podniesc na duchu wiele z Was. Otorz urodzilam slicznego ZDROWEGO synka 4 mies temu! Dziewczyny wiem,ze zajscie w ciaze z gruczolakiem jest trudne, jak rowniez donoszenie jej. Ale jak widac mozna.. Ja tez mam tego lokatora w glowie, lekarz(prof Zgliczyński) twierdzil,ze przy takich wynikach to na razie niemozliwe. Nie staralismy sie na sile wcale,po prostu normalnie zylismy,minelo dobre pol roku i ciaza. I co...mam cudne dziecko. Zycze wszystkiego co najlepsze i zdrowka (sobie tez)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_lena ogromne gratulacje i duży buziak dla Twojego Skarba 😘 Ja od ponad 5 lat cieszę się takim zdrowym chłopczykiem, a teraz mam nadzieję może na dziewczynkę :) W sumie to najważniejsze aby zdrowe było. Miałam konsultacje w sprawie ciąży w klinice Endo.Lekarz uspokajał mnie, że tym razem też będzie szczęśliwe zakończenie i faktycznie jak M_lena napisała- my też mamy szansę na zdrowe, normalne życie :) Mam w styczniu kolejną konsultację, mam wykonać badania ale mam nadzieję, że nie trzeba będzie wprowadzać kolejnych leków, bo już póki co wspomagaczy mam pod dostatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota1164
Cześć dziewczynki!!! Mam pytanie czy jest tu ktoś kto poddał się operacji usunięcia makro gruczolaka i zaszedł w ciąże??? Ja już powoli tracę nadzieję, że to w ogóle jest możliwe w moim przypadku.Oprócz tego mam wrażenie że każdy lekarz, którego o to zapytam robi głupią minę jakby chciał mi powiedzieć "kobieto o czym ty marzysz", a standardem jet to że mówią mi że mam jeszcze czas na ciąże (mam 27 lat). Słysząc coś takiego po raz nawet nie wiem który mam ochotę zlikwidować im te głupkowate uśmiechy z tych inteligentnych gęb. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m_lena
tu_kasia i ann123 Dziekuje za gratulacje:) dorota1164 Mi lekarz, o ktorym wspomnialam, gdy zapytalam o ciaze powiedzial "teraz prosze myslec o swoim zdrowie a poza tym przeciez pani ma juz dziecko". Nie bylo to fajne... co z tego,ze mam,ale urodzilam go zanim zachorowalam a ja pytalam o ciaze wtedy gry juz stwierdzono u mnie gruczolaka,a moze ja po prostu chcialam miec w przyszlosci drugie dziecko. Odpowiedzi lekarzy chyba sa takie bo sami nie wiedza i nie moga konkretnie odpowiedziec. Nawet lekarze uznawani za autorytet w tej dziedzinie.. Ale jestem zywym przykladem,ze mozna zajsc w ciaze i miec zdrowe dziecko. Tylko bez nerwow,nie na sile,bo stres moze dzialac negatywnie. Dodam,ze rok temu w listopadzie bylam w szpitalu i mialam szereg badan m.in rezonans z kontrastem,scyntygrafie przytarczyc ze srodkiem radioaktywnym i przeswietlenie pluc(gdzie glupia kobieta,ktora wykonywala nie dala mi tego fartucha olowianego) a ja bylam juz w ciazy-fakt nie wiedzialam.. Cala ciaza przebiegala ok,zadnych problemow,ale balam sie o dziecko czy nie zostalo jakos uszkodzone w trakcie tych badan. Na szczescie nie, jest cudowny. Ty tez mozesz miec takie malenstwo,spokojnie. Zycze Ci duzo zdrowka i szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorota1164 tak to już bywa z lekarzami, ale nie trzeba tego brać do siebie. Smolidoli jest przykładem-po operacji- jeśli czegoś nie pokręciłam ma dwójkę dzieci, myślę, że sama Ci odpowie jak tu zaglądnie. M_lena- ja jestem chyba w tym lepszym przypadku bo nie trafiłam na lekarzy, którzy straszą i sami chcą wydawać wyroki-dowiedziałam się tylko, że będę się cieszyć jak już będę dziecko trzymać w beciku. Wiedziałam, że im też zależy-miałam dobrą opiekę w ciaży i też prowadzący ginekolog-położnik działał w uzgodnieniu z endokrynologami i do tego jeszcze z okulistą. Teraz także będąc pod opieką gin korzystam z konsultacji endo i ciągle słyszę-raz się udało-to teraz też trzeba być dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota1164
Dziękuję ze krzepiącą odpowiedź. Właśnie dzisiaj byłam u pani doktor, która powiedziała mi dosłownie: "po co pani dzieci, to kłopot na całe życie. Jeszcze się pani na je tym dobrym". Fizycznie czuję się bardzo dobrze, ale psychicznie szkoda gadać, ale jak ma być lepiej skoro człowiek któremu powierzasz swoje zdrowie i ufasz mu mówi takie pierdoły? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia245
Witam wszystkich bardzo serdecznie . Pisze na tym forum z prośbą o podanie mi numeru kontaktowego do docenta Zielińskiego, bardzo mi na tym zależy jak i na tym, bym dostać odpowiedź z numerem doktora jak najszybciej! Będę bardzo wdzięczna, pozdrawiam serdecznie wszystkich i życzę dużo zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co może oznaczać niskie stężenie kortyzolu wieczorem i niskie acth wieczorem (22 godzina) przy normalnym, stężeniu rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko1164 Ann123 miała rację że się odezwę i nic nie pokręciła!!!Otóż ja jestem po operacji przez trepanację czaszki ale że guz się wznowił po roku czasu a w tym czasie nie udało się zajść!!! Byłam załamana mąż wciąż powtarzał że najważniejsze abyśmy byli razem z dzieckiem czy bez! ja jak na kobitke przystało wciąż o tym myślałam chciałam mieć swojego dzidziusia z krwi i kości!!! i tak się tą myślą zmęczyłam czas leciał efektów żadnych że pogodziłam się z myślą o ciąży.A życie lubi platać figle urodziłam 1-szą córeczkę zdrową na 5-tą rocznicę ślubu i to z guzem przysadki.Po dwóch latach pomyśleliśmy o drugim dzieciaczku i się udało!!!co prawda leczyłam się w kratkę i przy drugiej ciązy urodziłam zdrowiutką dziewusie z guzem w wielkości 2,5cm !!!wysoką prl!!! także uważam że nasza psychika bardzo wpływa na nasze podejście do życia !!!!Mam przy sobie książkę którą podarował mi mój przyjaciel krótko przed operacją pt.Potęga podświadomości-czytałam ją kilka razy by ją zrozumieć wydawała mi się głupia i zbyt prosta ale miałam możliwość wypróbowania technik myślenia po operacji i się sprawdziło!!!!gdy mam chwile zwątpienia sięgam po nią i zaraz sie dzieje lepiej!!!!więc nie poddawaj się Dorotko i życzę wytrwałości w dążeniach do celu!!! Ann123 przesyłam buziaczki!!! Mai stori Ciebie również pozdrawiam i przesyłam również buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim. mam wiele różnych niepokojących objawów i niestety żaden z lekarzy nie wie co mi jest. boję się że to może być guz przysadki mózgowej. najbardziej niepokojące objawy to: - nietrzymanie moczu ale nie wysiłkowe (mam 24 lata) - swędzenie całego ciała od 5 lat - niepłodność - łojotok okropny - lekki łojotok - nieodporność na zimno i chłód - drętwienie i mrowienie rąk oraz nóg a takze skurcze w łydkach - ogólne zmęczenie i brak ochoty na robienie czegokolwiek - włosy wypadające bardzo intensywnie jest ich 3 razy mniej niż np 5 lat temu - często miewam też bóle stawów i kręgosłupa na dole może na forum jest jakaś osoba która miała podobne objawy do moich, lub osoba która zna się na tych sprawach. wszystkich bardzo serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia245
Pisze ponownie i prosze by ktos podał mi numer do dr. Grzegorza Zielińskiego, proszę ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×