Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psia pani

Jak nauczyć szczeniaka czystości?

Polecane posty

Hey, Czytam wasze propozycje wychowania psa i sama sie boję o swojego . Kupuje psa rasy Cockiel Spaniel , mieszkam w domku jednorodzinnym i wydaje mi sie ze bedzie mial dogodne warunki . Mieszkam z Dziadkami którzy zawsze są w domku wiec nie bedzie zostawał sam. Boję sie o jej (bo to bedzie suczka) sikanie w domu. Nie wiem czy sobie poradze. Słyszlkam zeta rasa jest bardzo mądra , wszystko sie okaże. Nie wiem jakie imie dla niej wybrać . Jak macie jakies propozycje to bede wdzieczna jesli napiszecie. Bedzie to złota spanielka :) musi to byc dziewczece imie :) Pozdrawiam wszytskich i zycze pociechy z psiaków. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue_Mary
Witam wszystkich. Mam pewnien problem. 2 miesiące temu gdy poszłam na spacer znalazłam pieska był bez obrozy, wygłodzony i pozostawiony sam sobie w grudniowy mroźny dzień. Nie zastanawiając się wziełam psa , dokładniej suczkę. Jest kochana choc jak to szczeniak gryzie itp. Znalazła w naszym domu opiekę i miłosć. Mam jeden problem: sikanie. To naprawdę meczy, suczka ma 7 miesiecy i nadal załatwia się w domu. Wychodzimy z nią na zmianę co 2-3 godziny, ale i tak 2-3 razy dziennie załatwia się w domu. Rzomumiemy ze poprzedni właścieciel mógł zaniechac nauki załatwiania się poza domem, czy jej trauma znalezienia sie w nowym domu. Jednak kiedy wyjedziemy gdzies na 4-5 godzin piesek nie zrobi ani kropli. Weterynarz mówił, że mozemy się z tym borykać nawet do roku.Czy to normalne>????!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybcia2309
maggix, myślę, że wasza miłość mu pomoże odnaleźć się, prawdopodobnie nie chcecie go karać bo i tak dużo przeszedł...Ja myślę, że troszkę trzeba...Mam za sobą ogromną ilość psów...począwszy od podrzucanych, oszczenianych, po rasowych...mogę stwierdzić, że domowe kundelki są najmądrzejsze, nauczy się, choć, każdy psiak ma indywidualne podejście do sprawy. Obecnie mam shih tzu, otrzymaną w prezencie...jest moim pupilkiem, ale moje nauki wychowawcze które się sprawdzały przy wcześniejszych pieskach, nie skutkują...budzi mnie o 4:30 rano, ja pokornie z nią wychodzę, nawet lubię ten świeży powiew powietrza...mimo to siusia i kupka w domu...Ale dam rade :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziunia 69
Witam :) Ja mam owczarka niemieckiego, ktory ma 8 tygodni. Wychodze z nim na zewnatrz zrobi swoje i za pol godziny snowu sika ;/ i u niego nawet nie da sie poznac kiedy chce bo biegnie, zatrzymuje sie, sika, leci dalej. nie wywachuje sobie miejsca ;/. Probowalam sposoby typu gazeta - nic nie wyszlo z tego. Pokazywanie i mowienie ze nie wolno - tez nic nie dalo. Pokazywalam i dawalam klapsa - nic nie dawalo i jeszcze sie cieszyl ze dostal w zada. nawet maczalam mu nos i dawalam klapsa i kurna tez nic ;/. Pomozcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wolno bić psa i w ogóle karcić za to, że się załatwia w domu, bo traci do nas zaufanie. Kojarzy to tak, że nie można się załatwiać w naszej obecności, a karcenie po fakcie to dla psa absurd - nie wie, o co chodzi. Pomysł, żeby wytarzać pyszczek psa w odchodach jest barbarzyński, to tak samo, jakby to zrobić człowiekowi. Nie polecam metody na gazetę, bo to nie uczy psa, że załatwia się tylko na zewnątrz, ewentualnie można ją położyć przy samych drzwiach, na wszelki wypadek. Nalezy wziąć tydzień urlopu i wynosić psa po każdym spaniu, jedzeniu, zabawie, na dworze przy każdym załatwieniu chwalić, a potem mały smakołyk, zaskoczy szybko... Taki szczeniak co 2-3 godziny powienien być wynoszony, pod warunkiem, że już skończyła się kwarantanna - no chyba, że ktoś ma swój bezpieczny teren, gdzi enie bywają inne psy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reganowka
Ja jeszcze ucze swoja suczke jamniczke. Ma juz 9 mcy ale u mnie jest 1 m-c. Od poczatku plaszcz wisial cala noc gotowy w przedpokoju, spie w skarpetkach i w pizamie - nogawki. Jak tylko suczka sie obudzi - NATYCHMIAST ZRYWAM SIE - adidasy alby na palce,plaszcz z wieszaka - czasem nawet nie zamykam mieszkania na klucz - tylko BIEGIEM NA PODWORKO - mieszkam na parterze. A i tak wieczorem podczas zabawy nawet dzisiaj po m-cu - 2 razy nasikala w przedpokoju - krzycze tylko wtedy i znow WYBIEGAM NA PODWORKO. Jeszcze troche siknie. Nie wiem jak dlugo to bedzie trwalo ale jest coraz lepiej. Jak spala sama w drugim pokoju,to kazdy sasiad przechodzacy korytarzem budzil ja i trzeba bylo wychodzic. Teraz spi ze mna i mam przynajmniej cala noc spokojna.Czasem nawet drzwi do pokoju zamykam,zeby nic nie dochodzilo z korytarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maltańczyki
Od ponad 2 tygodni mam pieska rasy maltańczyk . W tym momencie ma on ok. 3 mies . Wychodzę z nim od 3 dni 4 razy dziennie . Ale Rocky zamiast zrobić siczku i kupkę to wariuje i chce się bawić z innymi psami , chyba nawet nie wie po co z nim wychodzę . Dzisiaj wyszłam z nim o 7.00 i przed chwilą o 11.00 . Jak tylko weszliśmy załatwił potrzeby na przedpokoju ;-( Codziennie biorę ze sobą chrupkę w nagrodę , ale za co mam mu dawać jak nic nie zrobił :-( Więc daję mu ją za wejście po schodach... Ale chyba wypróbuję tą metodę co pisaliście wcześniej z mówieniem sisisisisi . Jeśli macie jakieś inne propozycje piszcie plissssssss.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudel
Mam psa który ma już dwa lata i ciągle załatwia się w nocy w łazięce> Co mam zrobić mam już tego dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaaaaaaa87
ja od 1,5 tygodnia mam 4-miesięcznego pseudoowczarka niemieckiego, no i wszystko fajnie, gdyby nie to, że przez ten czas jeszcze ani razu nie załatwiła się na dworze - wychodzę z nią co godzinę, dwie, po spaniu, przed spaniem, po jedzeniu, przed jedzeniem, po zabawie i nic, nieważne czy chodzę z nią pół czy cztery godziny, wracamy do domu, ja nie zdążę nawet zdjąć butów, a ona już sika gdzie jej się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaaaaaaa87
niestety, ona wstaje wtedy kiedy jej się podoba (śpi w moim pokoju, ale nie mam drzwi i nie słyszę keidy chce wyjść), więc ja, wstając codziennie o 6, mam już do sprzątania cały przedpokój wcześniej wychodziłam tylko z nią, teraz zabieram drugiego psa (poprzedni obserwując starszego nauczył się błyskawicznie) i ciągle nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz jakoś to tak zorganizować, żeby czuć, kiedy ona się budzi.... coś w rodzaju kojca, pokojowej budy czy klatki, w której będzie spała... inaczej nici z tego. Moja sunia na poczatku spała w łóżku, co nie jest godne polecenia, ale praktyczne, czujesz, jak pies się budzi :-) Możesz spróbować jeszcze nastawić sobie budzik na jakaś nieludzką godzinę, obudzić psa i wyprowadzić.... Niestety to wymaga poświęceń, ale tylko przez jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaaaaaaa87
moja też spała ze mną przez parę dni - sikała mi wtedy na łóżko, od tamtej pory śpi na podłodze parę minut temu wróciłyśmy z dziewiątego dzisiaj spaceru, zabrałam ją zaraz po jedzeniu - chodziłyśmy prawie dwie godziny - wróciła ze spuchniętym pęcherzem, a ja oczywiście po chwili miałam powódź w przedpokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvxvx..
Dostałem małego pieska "szczeniaczka" jeśli chodzi o rasę to kundelek ale słodziutki. jast mały problem. Mianowicie nie wiem za bardzo jak Go wyuczyć żeby dawał znać jak chce wyjść sie załatwić na dworek a nie w domu.. Słyszałem wiele sposobów ale wydają mi sie one nie skuteczne może coś poradzicie i jeszcze jedno jaki wiek musi mieć szczeniak ażeby go uczyć czystości..?? Z góry dziękuję za podpowiedź..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaaaaaaa87
co do nauki, to oczywiście im wcześniej tym lepiej dobry jest sposób z gazetami lub jakąś folią - rozłóż gazety w całym mieszkaniu, tak, żeby pies mógł się na nie załatwiać, potem stopniowo zmniejszaj ich ilość, aż w końcu zabierz wszystkie, psiak powinien wtedy szukać gazet i piszczeć no i wreszie ja u swojej suni widzę jakieś postępy, w ostatnim tygodniu na dworze sikała całe 8 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martunia27
ja mam problem jak oduczyc moja 4miesieczna suczke siusiania przez sen we własnym kojcu.wychodze z nia czesto i daje znaki jak chce wyjsc ale i tak mimo to posikuje na swoim poslaniu;(jak skutecznie oduczyc??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mada1295
Od wczoraj mam 2 miesięcznego bernardyna...jest słodki ale sika i kupcia mi wszędzie w domu najczęściej na dywany a w szczególności na dywan w moim pokoju...gdy zobacze że zaczyna kucać zeby cos zrobic odrazu biore go i wynoszę na dwór ale to ni działa bo on zrobi dopiero wtedy gdy znów wróci do domu i oczywiście na mój dywan...pomóżcie!!! Jak go nauczyć wychodzić na dwór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mada1295
Od wczoraj mam 2 miesięcznego bernardyna...jest słodki ale sika i kupcia mi wszędzie w domu najczęściej na dywany a w szczególności na dywan w moim pokoju...gdy zobacze że zaczyna kucać zeby cos zrobic odrazu biore go i wynoszę na dwór ale to ni działa bo on zrobi dopiero wtedy gdy znów wróci do domu i oczywiście na mój dywan...pomóżcie!!! Jak go nauczyć wychodzić na dwór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mada1295
Od wczoraj mam 2 miesięcznego bernardyna...jest słodki ale sika i kupcia mi wszędzie w domu najczęściej na dywany a w szczególności na dywan w moim pokoju...gdy zobacze że zaczyna kucać zeby cos zrobic odrazu biore go i wynoszę na dwór ale to ni działa bo on zrobi dopiero wtedy gdy znów wróci do domu i oczywiście na mój dywan...pomóżcie!!! Jak go nauczyć wychodzić na dwór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maltańczyki
Witam. To znowu ja (pisałam wcześniej o problemie z moim szczeniaczkiem maltańczykiem) . Mój psiak w końcu od ok. 2 tyg . sika i kupcia na dworze!!! A co do gazet to nic nie daje , ponieważ mój załatwia się obok ;-) Przy okazji taka rada pewnie powszechnie znana , ale dla niewtajemniczonych powiem że jeśli chodzicie ze szczeniakiem na spacer bierzcie ze sobą chrupkę . Jak pies coś zrobi ;-) to mu wtedy dajcie ... I tak przez ok . 2 tyg . Nauczyć psa załatwiać się na dworze nie jest tak trudno , ale co zrobić żeby nie żarł psich odchodów itp. ? Pozdrawiam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gizelah
Od 3 tygodni mam w domu nowego przyjaciela, teraz juz 11 tygodniowego labradorka. Jest śliczna i kochana. Niestety siusia po całym domu i strasznie gryzie, wszystko a w szczególności moje ręce. Uważa to za świetną zabawe, ja niestety tak nie uważam. Na podwórku świetnie się bawi, wszystko obwąchuje ale nie siusia. jak tylko wrócimy ze spaceru od razu leci do pokoju wysiusiać się na dywan. Boję się że tak jej zostanie. pomysł z gazetami nie wypalił, roznosi je po całym domu, gryzie, a siusia wszędzie tylko nie na gazete. przeczytałam wszystkie wypowiedzi na tym forum i postaram się wykorzystać Wasze rady. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaaaaaaa87
nie martw się, ja miałam takie chwile zwątpienia w moją sunię, pewność, że już zawsze będzie sikać w domu, czasem taka wściekłość mnie ogarniała, że miałam ochotę ją oddać (oczywiście nigdy bym tego nie zrobiła tylko dlatego, że sika w domu), jeśli wszystkie pomysły zawiodą, pamiętaj, że przyjdzie taki czas kiedy sam dojdzie do tego co się robi na dworze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanuSia .
Mam pytanie czy miesiac wystarczy aby nauczyc psa czystosci. ? Prosze o odpowiedzi. na E -mail sandra.pink@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gizelah
witam ponownie. opadam juz z sil ale wciaz mam nadzieje. czasem uda jej sie wysiusiac na spacerze ale strasznie lubi dywan w salonie i nawet po polgodzinnym spacerze od razu od progu leci do salonu i... siusia!! dzisiaj pierwszy raz zrobila kupke na dworze... a potem jeszcze dwie w domu. spacer z nia to tragedia, najbardziej podoba jej sie lezenie na trawie a nie spacerowanie, wiec jak ma sie wysiusiac??? nie popieram bicia zwierzat ale jak tak dalej pojdzie to chyba zaczne stosowac klapsy. mam ja juz miesiac i ciagle to samo. pomozcie bo nie mam juz sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veronna
Poświęć jej więcej czasu, teraz jest ładna pogoda. Nie zdejmuj kurtki po spacerze, i jak tylko widzisz, ze po spacerze ona leci na dywan w wiadomym celu, to z powrotem na dwór z nią. Pochodźcie, posiedźcie gdzieś na ławce, weź sobie książkę - młody pies ma niewielki pęcherz, na pewno w końcu bedzie musiała się na dworze załatwić. Wtedy ją pochwal, daj chrupki i tak przez tydzień - w końcu podziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololooo
Co wy zwariowaliście??! Żadnego bicia czym kolwiek! Jak zrobi siusiu na dworze to nie mówi się:Dobry pies grzeczny pies!,ponieważ naszego języka nie rozumie!!!!!! Daje mu sie smakołyk!!!!! Jak narobi w domu to :Kto ma pszczoły ten ma miód... a kto decyduje się na szczeniaka w mieszkaniu musi pogodzić się z niezbyt przyjemnymi zapachami przez kilka tygodni, lub nawet kilka miesięcy. Jak nauczyć malucha, że dom to nie najlepsze miejsce na załatwianie swoich potrzeb? Jak nauczyć czystości dorosłego psa? Co warto wiedzieć przed przystąpieniem do nauki: - odchody nie są dla psa czymś obrzydliwym, ale informacją zapachową, dlatego pies nie może zanieczyszczać mieszkania „na złość” ludziom. Równie dobrze można by przypuszczać, że niemowlę na złość matce sika w świeżo założoną pieluchę, a dorosły człowiek na złość innym idzie do toalety; - szczeniak nie kontroluje oddawania moczu, tak jak i dziecko nie potrafi od razu sygnalizować potrzeby korzystania z nocnika; - dwumiesięczny szczeniak może oddawać mocz co godzinę, to jest normalne, także po każdym przebudzeniu, jedzeniu, podnieceniu zabawą, przywitaniem, po wyjściu na spacer i powrocie do domu, a kupę robi też wiele razy w ciągu dnia. I w nocy także; - psy małych ras na ogół dłużej uczą się czystości, choć nie jest to reguła bez wyjątków; - zdrowy fizycznie i psychicznie dorosły pies nie zanieczyszcza swojego legowiska; - zdrowy dorosły pies swoim zapachem znaczy terytorium, oddawaniem moczu może także sygnalizować uległość lub przestrach; - pies nie może zrozumieć związku przyczynowego pomiędzy zabrudzonym odchodami dywanem a gniewem właściciela; - pies samiec chętnie zaznacza swoim zapachem to miejsce, gdzie potrzeby fizjologiczne załatwiał inny pies, ale i suki mogą zachować się podobnie; - po zabiegu połączonym z podaniem narkozy, dorosły pies, mimo pozornego pełnego wybudzenia, może przez wiele godzin nie kontrolować swoich odruchów fizjologicznych; - jeśli w otoczeniu nie nastąpiły żadne zmiany, a dorosły pies zaczyna nagle brudzić w mieszkaniu, pierwsze, co trzeba zrobić – oprócz posprzątania oczywiście – to udać się ze zwierzęciem do lekarza weterynarii. Pamiętając o tym, przystępujemy do nauki. Najlepszym sposobem jest ciągła obserwacja szczeniaka, wynoszenie o świcie maluszka na pół śpiącego, zanim sam wylezie z legowiska, także po każdym jedzeniu, w trakcie zabawy, przy okazywaniu niepokoju, węszeniu, nagłym kręceniu się. Szczeniaka – o ile to możliwe – wynosimy na zewnątrz. Jeśli obawiamy się z uwagi na kwarantannę miejskich psich łączek – stawiamy malca w tym miejscu w mieszkaniu, gdzie zaplanowaliśmy psią toaletę. Za każdym razem chwalimy słowem i nagradzamy smakołykiem załatwianie się w wyznaczonym miejscu. Powtarzamy wynoszenie czy wyprowadzanie jak najczęściej – co godzinę przy szczeniaku dwumiesięcznym, co dwie godziny przy dwunastotygodniowym. Późnym wieczorem i przed świtem. Jeśli mimo częstego wyprowadzania przyłapiemy szczeniaka na siusianiu w miejscu zakazanym – porywamy go na ręce i wynosimy tam, gdzie jest to dozwolone – żadne kary nie mają sensu. Nie ma absolutnie takiej możliwości, aby 3-miesięczny szczeniak zachował czystość przez 9 godzin nieobecności właściciela w domu. Psie odchody znalezione po fakcie trzeba dokładnie posprzątać – i na tym koniec. Jeśli szczeniak śpiący w łóżku zejdzie na podłogę i załatwi się obok łóżka, a my zareagujemy gniewem, należy liczyć się z tym, że następnym razem szczeniak nie zejdzie, tylko załatwi się na poduszkę czy kołdrę. Nasze zwierzątko gniew lub skarcenie skojarzy z wyjściem z łóżka, nie z własną fizjologią. Częste karcenie przekona szczeniaka, że bezpiecznie jest oddawać mocz i kał w miejscu ukrytym – na przykład pod łóżkiem czy pod drzwiami najbardziej odległymi od wejścia. Tak „wyszkolone” zwierzę może w chwili stresu, nawet jako dorosłe, zacząć brudzić w mieszkaniu podczas naszej nieobecności. Karcenie głosem, trzepnięcie gazetą, barbarzyńskie wtykanie pyszczka w odchody nie jest dla zwierzątka w żaden sposób zrozumiałe, skutkuje tylko strachem przed właścicielem. Zamykanie szczenięcia w niewielkim kojcu na bardzo krótko, wtedy, gdy nie możemy go kontrolować, może być pomocne w trakcie nauki, ale pozostawianie go tam zbyt długo zmusi pieska do załatwiania się pod siebie, czy na legowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gizelah
witam ponownie. oczywiscie z tymi klapsami to mnie ponioslo, nigdy bym jej za to nie złoiła tyłka. widze już poprawe, siusia na dworze, kupkuje również, ale w domu leje dalej. dywan z pokoju zostal zwinięty i od tej pory jakby siusiala mniej. Mniej znaczy żadziej bo ilości są godne podziwu, jak w takim małym psie może sie tyle zmiescic. pomysł z chrupkami jest extra, chyba rozumie że zrobiła cos dobrze. umie juz siadac i dawac łapke wiec jestem dobrej mysli w sprawie siusiania. a narazie jestem uzbrojona w sterty szmatek i nadzieje. bo cóż innego mi pozostaje? dziękuje wszystkim za rady, bede na bierząco informowac o naszych postępach. pozdrawiam serdecznie. Gizela i Suzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gizelah
Minął tydzien i zauwazylam poprawe. czasem zdaza sie jakas niespodzianka ale czasami wiec chyba psina moja kochana rozumie ze 'te sprawy" zalatwia sie na dworze. dziekuje wszystkim za pomoc, ciezko bylo ale juz jest 100 razy lepiej. A teraz moze ktos wie jak nauczyc ją zeby nie gryzla wszystkiego co sie pod ząb podwinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złotnik
Witam Mam suczkę golden retrivera (4msc). Piesek ogólnie nie sprawiał problemów. Nigdy nie kupkował w domu tylko czasami się zsikał. Ostatnio pojawił się problem sikania pieska na klatce schodowej w trakcie wychodzenia z mieszkania na spacer. Piesek załatwia się na korytarzu mimo tego, że potrafi wytrzymać dużo dłużej. Piesek wie, że jak sie załatwia na spacerze to dostaje nagrodę i po każdym takim załatwianku czeka. Proszę poradźcie coś ponieważ piesek sika z każdym wyjściem z góry dziękuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona955
miesiac temu wzielam do domu slodka beagielke ma ona juz 3 miesiace i dalej siusia w domu... co zrobic ??? kiedy ide z nia na spacer to musza ja wynosic na rekach z podworka bo robi to niechetnie a nadodatek na spacerze rzadko kiedy sie zalatwia...na dworze jestem z nim dlugo ale i tak po powrocie robi siku w domu...prosze pomozcie... z gory dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×