Termin na pazdziernik 2005

Witajcie kobitki.Mój syneczek przekręcił się dziś znów na plecki z brzuszka:)Wczoraj byłam z Maluszkiem w sklepie dziecinnym i kupiłam mu dwa śliczne komplety śpiochów z kaftanikami.Swoją drogą to mogli by zmniejszyć ten podatek na odzież niemowlęcą.Znalazłam ładne śpiochy,ale kosztowały aż 25zł i kaftanik do kompletu 20zł:( Eli a masz jakiś sposób żeby odzwyczaić Dzidzie od karmienia nocnego??Bo mój Aniołek budzi się trzy razy w nocy:(Ja wczoraj oglądałam te kubki,ale jakieś takie nie bardzo były.Chyba jeszcze zaczekam z tym.Dziękuję za link. Delphi co do krzesełka to też poszukuję jakiegoś dobrego i niedrogiego.Wózek mam adbora (ring max),z którego niebawem zrobię spacerówkę,więc nie podpowiem Ci co kupić.Zazdroszczę Ci tych nocek przespanych,też bym tak chciała. Thefly dziękuję za uzupełnienie tabelki .Thefly ja też jestem na diecie więc się nie denerwuj,nie jesteś sama.Pewnie nawet mamy taką samą.A do kiedy masz nie jeść nabiału??Z tymi stópkami to wydaje mi się że to normalne bo mój Malec też ma takie napompowane. Kończe i ide ze Stefankiem na spacer bo cały czas świeci słonko od rana.Pozdrawiam i do zobaczenia później. P.S.Gdzie się podziały niektóre mamusie??Zapomniały o nas??

Czesc Mamusie:) tygrysicaaa Bartek dziekuje za zyczenia:)) Eli tak,jak nosek pomaranczowy to za duzo beta karotenu tak mi powiedziala lekarka jak go ledwie zobaczyla,ja na poczatku pomyslalam,ze to moze jakas reakcja alergiczna. My nie mamy problemu z piciem z niekapka,maly do kielicha nauczony i lyka jak zly,za to jak poduwam mu butle to sie wkurza i na poczatku chce pic jak z kielicha a potem sie wkurza bo musi ssac:) Delphi 31 ja wlasnie sie rozgladam za spacerowka,siostra moja juz kupila z firmy Grako i bardzo jest zadowolona,kosztowal 315zl.A o krzeselku to po malu mysle,ale jeszcze nie patrzylam w sklepach,chcialabym tez kojec,ale troche szkoda mi kaski.A wy kupujecie kojec?? Dzieki za wpis do tabeli mi z lenistwa nie chcialo sie kopiowac:) thefly ja nie zauwazylam nic takiego ze stopka u synka,wiec moze zapytaj lekarza,moze to nic takiego,ale na wszelki wypadek lepiej zapytac. tygrysicaaa a jak maly sie budzi w nocy to jedzenia to placze??bo moj nie plakal tylko strasznie doil smoka,z litosci wstawalam o 4 i go karmilam,ale od dlugiego czasu juz nie karmie,raz sprobowalam i powiedzialam sobie ze poczekam jak zacznie plakac to pojde i zrobie mleko,ale wkladalam mu co chwile smoka i w koncu zasypial i tak odzwyczail sie od picia i moge spokojnie spac do 7 rano:)o 19 po kapieli ma ostatnie karmienie i wytrzymuje bez pobudki:) tygrysicaa zadalas dobre pytanie co sie dzieje z dziewczynami,ktore czesto bywaly na forum,ciekawi mnie tez co u yalu i zalozycielki topicu,moze kiedys jeszcze tu wpadna i napisza pare slow...

ale tu cichutko:(

cześć kobitki!!! dawno mnie u was nie było ale już się naprawiam i pisze co u nas. Jak wiecie dzielnie się uczyłam do egzaminu aplikanckiego i tarrraaaa-zdałam!!! I to nawet na 4!!Dumna jestem z siebie niesamowicie bo z małym brzdącem w domu niełatwa to była sprawa. Ale juz za nami i w końcu będę miała trochę wolnego czasu żeby tu zajrzeć. Moja Juleńka turla się na boczki, śpiewa na całego, śmieje się w głos całymi dniami a dzisiaj naszym oczom ukazał się pierwszy ząbek!!! Biedna troszkę czasami pomiaukuje(pewnie zębisko boli ją jak cholera) ale i tak jest dzielna. najwiekszy kłopot z dziąsełkami uwidacznia się przy jedzeniu-nagle odmawia piersi i robi \"mostek\":( Niestety przyplatały sie do nas w międzyczaei też nieciekawe kwestie m.in, zielone kupy ze śluzem. Zaniosłam Julci kuppkę do badania-zobaczymy czy coś wykaże-bo ja nie mam pojęcia o co chodzi. Profilaktycznie wróciłam do ścisłej diety( a już dużo rzeczy jadłam). To tyle od nas na dzień dzisiajeszy. Wybaczcie że nie odpisuje na posty ale chyba same rozumiecie....100 stron przeczytać to już nie na moje siły;) ELi-jeszcze raz dziękuję za pamięc i trzymanie kciuków. Dołożyłaś sie do mojego sukcesu. Dziękuję:) Za chwilkę przesle wam nowe zdjęcia mojej córy-duża juz niej panna-7500 kg i dwa dołeczki w policzkach:)

ewcia26 gratulacje!!milo,ze do nas zajrzalas i mam nadzieje,ze teraz bedziesz czesciej na forum:)Bardzo chetnie obejrze fotke twojej corci:)Ja wlasnie tez wysylam fotki,wiec i tobie przesle:) Pozdrawiam

ewcia26 mala jest ladniutka,fajne ma doleczki jak sie usmiecha i zazdroszcze wloskow,moj synio narazie ma ich skromnie na glowce:)

Ale się tego nazbierało. Kiedy ja to przeczytam ? Ja też uważam że każde z naszych dzieci rozwija się we własnym tempie. Mój też jest daleko w tyle do tych \"kulających sę \" i \"gryzących\". Ale widocznie tak mu sie chce !!! dota28- fajny ten twój Kondzio, nie da sie przekabacić bo jeszcze by się mama przyzwyczaiła !!! eli - ja też sama mierzę Sebka , i nie wiem czemu tego nie robią w przychodni. A z tym ptaszkiem to ja nie robiłam nic, ale jak pierwszy raz była u mnie położna po porodzie to oczywiście mocno mu tą skórkę ściągnęła, ja byłam wściekła bo gdzieś czytałam że tego się nie robi. Ale okazało się u lekarza że (nie wiem czy to dzięki temu) jest teraz jednym z nielicznych chłopców który ptaszka ma ok !!! Moj mały je tak samo jak wasze ale strasznie się przy tym dopomina czyli jak sięgam po kolejną łyżeczkę zupki to otwiera szeroko buzię i czasami coś tam mruczy. flowers24- Bartuś na pewno będzie zdrowy !!! Trzymam za to kciuki !!! ewcia26- GRATULACJE !!!! Śliczne te Wasze pociechy postaram się częsciej tu zaglądać i wyślę Wam zdjęcia mojego skarba !!!!

Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 6,5M 8100.. 71 cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA....3050..56cm 6M 6300..64cm •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 4M 7000...63 cm •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 5,5M..8300..69cm •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm..6M 7500...70cm •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 6M 7800...72 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK.3760..56cm.....6M...9kg..75cm •Agucha 29..05.10. NATALKA....3050...50 cm 6M 6800.. 65 cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA....4300..59 cm 4M 7500..70 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL....3850...56 cm 6M 8300 •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm 6M 7400...67 cm •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 5M 7710 •Thefly...... 10.10 ADAS....3340..52 cm 4,5M 7200..69cm •Jokas.......10.10 Oliver....3000g..50cm 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 6M 6400..65 cm •Yalu........ 11.10 DANIEL....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA....3850..54 cm 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 4M 7000 65cm •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 4,5 M 6100 •Maggie7000..20.10 NATALKA...3700..56cm 4,5M 7210g..67cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 4M 7920 •Frezja 73. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 3M 1t 5725 •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 4M..6300...62cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 4M 2t 10100...80cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480....60 cm 4M 7000..68cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 4M 6500g •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 5m 7500.. 65cm cześć dziewczyny.od długiego czasu tu niezaglądałam bo poprostu niemam czasu -dwójka dzieciaczków i praca!!! :( uff ciężko. Ale czasami myślę że dobrze jest wyrwać się z domu bo maluszki pod dobrą opieką babci! :) chciałam tylko uzupałnić tabelkę bo 4.04. byliśmy na szczepieniu (Kamilek wogóle niezapłakał) to na tyle. pozdrawiam!

Cześc dziewczyny! Ewcia26 , ogromne gratulacje! dzielna z Ciebie mamuśka :) Dziewczyny piszcie czy robicie cos z napletkiem waszych synków ok? Bo jestem bardzo zaniepokojona :( Dzięki za informację Stysia 74 i Agus7 . Ale miałam wczoraj dzień... Zwykle chodzę z malym na niedługie spacery- takie około godzinki. Ostatnio jednak jak zrobiło się cieplej to wydłużyliśmy do dwóch. Wczoraj było średnio ciepło ale miałam ochotę na spacer z rodzinką w miłej atmosferze więc wyciągnełąm mojego męża na dłuugi spacer na działkę. Wszystko było fajnie. Mały około godznki spał. Obudziłl się na dzialce. ( Minęło około 1,5 godziny spaceru) Powrót. Małemu zaraz zaczęło się nudzić i chcial na ręce. A zrobiło sie zimno, tzn wiatr silny zaczął wiać i nie chciałam go wyciągać z wózka aby się nie przeziębił. Mały robił się coraz bardziej marudny i zaczłą płakać. Mąz zaczał narzekac, że wyciagnełam ich na za długi spacer, że jestesmy daleko od domu, ze jest brzydka pogoda... Zaczeliśmy sie kłócić. A przed nami kawał drogi do domu. Zimno. Mały płacze. Wyciagałam go co jakis czas z wózka ale kluch jest cięzki, dodatku wieje i mąz ciagle mi gada, że mały się przeziębi i aby go wsadzić do wózka. W wózku styuacja się powtarza i mały płacze. Wyraźnie mu się nudzi. Nie pomaga siedzenie, zabwki, zagadywanie. chce na ręce i koniec. Mały płacze, ja z mężem kłócimy się coraz bardziej do domu daleka droga. W koncu oboje się na siebie wscieklismy, zadzwonilismy po taksówkę i wrócilismy do domu taksówką ( wózek w bagazniku). Mały oczywiście bardzo sie cieszył ze wylądował na kolanach mamy. Ale jakie my mielismy nastroje- nie wspomnę. Czy wasze dzieci nie nudzą się na spacerach? Mojemu zdarzyło się to pierwszy raz i pojęcia nie miałam co zrobić. Zaraz wyślę wam fotki. Dziś kończymy pól roku :)

Hmm, zdaje sie, że to nie Stysia mi odpowiadała tylko Tygrysicaaa. Pomyliło mi się.

Eli my tez nic nie robimy z napletkiem Aduka, choć nefrolog stwierdziła że ma ściśle przylegający i ze moze z tym być problem i że pewnie te złe wyniki moczu jego to właśnie przez to bo tam siedzą bbakterie i sama trochę odciagnęła ale powiedziała że nie ma co tak robić na siłę i ze jeszcze moze sie wszystko samo unormuje, więc na razie się tym nie zajmuję choć przy przemywaniu rivanolem przed posiewami to starałam się odciągać ale gdzie tam nie idzie ani ani.

tabelkę poprawiłam po Mającej nadzieję :) •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 6,5M 8100.. 71 cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA....3050..56cm 6M 6300..64cm •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 4M 7000...63 cm •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 5,5M..8300..69cm •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm..6M 7500...70cm •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 6M 7800...72 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK...3760.56 cm 6M...9kg..75cm •Agucha 29..05.10. NATALKA....3050...50 cm 6M 6800.. 65 cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA....4300..59 cm 4M 7500..70 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL....3850...56 cm 6M 8300 •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm 6M 7400...67 cm •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 5M 7710 •Thefly...... 10.10 ADAS....3340..52 cm 4,5M 7200..69cm •Jokas.......10.10 Oliver....3000g..50cm 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 6M 6400..65 cm •Yalu........ 11.10 DANIEL....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA....3850..54 cm 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 4M 7000 65cm •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 4,5 M 6100 •Maggie7000..20.10 NATALKA...3700..56cm 4,5M 7210g..67cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 4M 7920 •Frezja 73. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 3M 1t 5725 •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 4M..6300...62cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 4M 2t 10100...80cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480....60 cm 4M 7000..68cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 4M 6500g •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 5m 7500.. 65cm

Ewcia26 baardzo gratuluję !!!!

Thefly jak będziesz uzupełniała tabelkę to możesz dopisac u Kamilka wzrost- 70 cm. Dzięki.

Witam wszystkie mamusie i ich dzieciaczki My mielismy ciężki tydzień. Kubuś dostał zapalenia oskrzeli bardzo sie biedactwo męczyło kaszel , katarek brak apetytu a po antybiotyku wymioty wylądowalismy w szpitalu na izbie przyję. Na szczęscie pani doktor go nie zostawiła na odziale dostał tylko zastrzyk jak sie okazało byłto steryd nie wiedziałam bo bym sie na to nie zgodziła, o tyle dobrze że na drugi dzien była znaczna poprawa. tERAZ JUZ JEST LEPIEJ ALE NADAL NAM COS CHARCZY W OSKRZELACH W PONIEDZIAŁEK BIEGNIEMY NA KONTROL pozdrawiam i dziekuje bardzo za zdjecia dzieciaczków sa sliczne

Eli prosze bardzo :) •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 6,5M 8100.. 71 cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA....3050..56cm 6M 6300..64cm •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 4M 7000...63 cm •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 5,5M..8300..69cm •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm..6M 7500...70cm •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 6M 7800...72 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK...3760.56 cm 6M...9kg..75cm •Agucha 29..05.10. NATALKA....3050...50 cm 6M 6800.. 65 cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA....4300..59 cm 4M 7500..70 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL....3850...56 cm 6M 8300..70 cm •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm 6M 7400...67 cm •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 5M 7710 •Thefly...... 10.10 ADAS....3340..52 cm 4,5M 7200..69cm •Jokas.......10.10 Oliver....3000g..50cm 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 6M 6400..65 cm •Yalu........ 11.10 DANIEL....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA....3850..54 cm 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 4M 7000 65cm •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 4,5 M 6100 •Maggie7000..20.10 NATALKA...3700..56cm 4,5M 7210g..67cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 4M 7920 •Frezja 73. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 3M 1t 5725 •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 4M..6300...62cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 4M 2t 10100...80cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480....60 cm 4M 7000..68cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 4M 6500g •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 5m 7500.. 65cm

Sylmag - Kubusiowi szybkiego powrotu do zdrowia życzy Aduś i mama też , a gdzieście się tak dorobili tego choróbska ? Eli - u mnie ta sama porażka na spacerach :( tzn. na poczatku ok patrzę sie dookoła a potem płacz i mama na rękach niesie a jak chce odłożyc do wózka czy to na leżąco czy na siedząco ryk. No to mama śpiewa zagaduje aż mnie gardło teraz boli od tych rewelacji ale Aduś i tak ma to w nosie. Nie wiem o co chodzi może to przez kombinezon moze mu za ciepło albo niewygodnie siedzieć w tym \"stroju astronauty\" ;) Na szczęście mnie takie \"atrakcje\" spotykały blisko bloku natomiast mojego męża tak synio załatwił jak poszedł na spacer dookoła zalewu i to po jego drugim końcu a więc baardzo daleko od domu a że byli sami to go niósł na rękach a wózek pchał ruchem posuwistym brzucha ha ha :)

Witam serdecznie!!! Uprzejmie prosze o uzupełnienie tabelki Kalinka 5m i 2t 8380 66cm Moja Mała niestety ostatnio (w przeciągu 10dni) "straciła" na wadze 18dkg. PO moim powrocie do pracy jada nieco mniej, chociaz sciagam sporo pokarmu. Mam nadzieje, ze to sytuacja przejsciowa. Kalince zdarza sie przewrocic z brzuszka na plecki i prawie z pleckow na brzuszek, mysle , ze jest to skutek jej lenistwa. Na szczepieniu pani pielegniarka nazwala ja "arystokratka" tylko do konca nie wiem z jakiego powodu :) Na spacerki smigamy (oczywiscie nie ja bo niby kiedy no chyba ze w sob. lub niedz.) w polarkowej bluzie i spodenkach ogrodniczkach no i jeszcze bodziak rajstopki i bluzeczka, do tego wiosenna czapeczka no i na wierzch kocyk. Czesto jest tak, ze mala przesypia caly spacer ufff. Jesli chodzi o noce to ja mam srednio 3-4 przerwy, mala nadrabia jedzonko z dnia ;) aaa do tego wstaje o 6. nasz codzienny rytuał to pobudka 6 toaleta Kalinki, przebieranie jej, pozniej ja zabieram sie za siebie o 6.40 schodzimy na sniadanko i mala laduje na raczkach babci lub w foteliku ok 7 Kalinka jest karmionaa pozniej kilka minut sie sciskamy :) no a o 7.15 mama udaje sie do pracy :( kurcze gdybym miala blizej do roboty a nie te 40 km wrrrr. mam nadzieje ze to sie zmieni. Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie i ich dzieciaczki. No to zmykam spac dluuuuga noc przed nami ;) papa

Czesc Dziewczyny, Jestem juz w domu. jest mi troche smutno, bo tak szybko ten czas zlecial. maly wcale nie plakal jak zobaczyl moja rodzinke, wrecz przeciwnie zaczal sie usmiechac i gaworzyc. Moja mama nie odstepowala go od kroku, nosila usypiala. Miala z nim duzo radosci, tylko jak odjerzdzalismy to bylo jej smutno, bo sie szybko do niego przyzwyczaila. i tez jakos dzisiaj smuntno:(. Pogoda byla nienajlepsza, bo zimno, a jak wyjezdzalismy to sie dopiero pogoda zrobila ladna. Eli mi polozna i lekarz nie kazali odciagac skorki. Lekarz powiedzial mi, ze on sprawdza co trzeba i jest wszystko ok. Z kolei u mojej znajomej lekarz kazal skoke odciagac i tam czyscic. Nie powiem ci co jest wlasciwe. Powiem ci tylko, ze ja nic z tym nie robie i jest wszystko ok. Moj maly zaczal niesamowicie duzo jesc, co odbija sie na jego wadze i wzroscie. niesamwicie szybko eraz rosnie, co widac i czuc przy noszeniu a recach. A unas dwojki dolne sie juz sie przebijaja. Leajest juz pod palcem do wyczucia. zobaczylam to przypadiem ak maly sie smial:). Jst bardzo rozdrazniony i wrazliwy, co konczy sie czestym placzem:(. A u nas juz wiosna. Dzisiaj na spacerku widziaam juz fijolki.:) To tyle bo maly mardny papa:)

thefly dziekujemy bardzo choróbsko powoli zwalczamy zaczęło się od zwykłego katarku i niby infekcja poszła dalej i zaatakowała oskrzela Pan doktor powiedział że katarek może być bardzo zdradliwy u takich maluszków Jeszcze raz dziękuje w imieniu Kubusia i pozdrawiam

czesc. dzisiaj zaliczylismy plac zabaw.szymcio byl wniebowziety.piaskownica i zjezdzalnie jego. a zuzala niestety tez zalicza sie do dzieciakow ktore nie lubia siedziec w wozku na spacerze wiec wracamy do domu zawsze w szybszym tempie i z placzem.a szkoda bo moj synus potrafil przespac i 3 godziny na spacerku nie mowiac o tym ze moglam siedziec na lawce i czytac ksiazki a on w tym czasie podziwial przyrode.jak to mowia kazde dziecko jest inne. oprocz tego zuzia kreci sie po calym lozeczku przewraca sie pleckow na brzuszek, zabkow jeszcze nie ma ale jeszcze troche. wszystkim chorobka zyczymy zdrowka pytanko czy nacos szkodzi zbyt duzo beta karotenu bo zuzala tez ma pomaranczowy nosek dzieki za zdjecia suuuuuuuuuuuper

•Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 6,5M 8100.. 71 cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA....3050..56cm 6M 6300..64cm •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 4M 7000...63 cm •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 5,5M..8300..69cm •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm..6M 7500...70cm •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 6M 7800...72 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK...3760.56 cm 6M...9kg..75cm •Agucha 29..05.10. NATALKA....3050...50 cm 6M 6800.. 65 cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA....4300..59 cm 4M 7500..70 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL....3850...56 cm 6M 8300..70 cm •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm 6M 7400...67 cm •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 5M 7710 •Thefly...... 10.10 ADAS....3340..52 cm 4,5M 7200..69cm •Jokas.......10.10 Oliver....3000g..50cm 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 6M 6400..65 cm •Yalu........ 11.10 DANIEL....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA....3850..54 cm 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 4M 7000 65cm •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 4,5 M 6100 •Maggie7000..20.10 NATALKA...3700..56cm 4,5M 7210g..67cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 5m 2t 8380..66cm •Frezja 73. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 3M 1t 5725 •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 4M..6300...62cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 4M 2t 10100...80cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480....60 cm 4M 7000..68cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 4M 6500g •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 5m 7500.. 65cm

mój synio Adunio kończy dziś pół roku !!! Minęło niby szybko ale ten poczatek macierzyństwa był ciężki i bardzo Wam dziękuję, że mogłam na was zawsze liczyć !!! I mam nadzieję, że jeszcze długo będę mogła wspierać się waszymi radami. Jak mi sie uda bo coś poczta szwankuje dziś na tlenie :( to przeslę wam parę dzisiejszych zdjęć z czapką do chrztu do oceny - czy kupić inną czy też nie wygląda to tak smiesznie jak mi się wydaje?

przed chwilą dostałam ekstra dowcip normalnie musze go wam tu wstawić :) Panienka w wieku 30 lat idzie po plaży i nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, potarła i z butelki wydobył się duszek. Panienka pyta : - \"Czy będę miała trzy życzenia?\" >Duszek: \"Nieeee, przykro mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie\" Panienka bez wahania: - \"To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę Duszku? Chce, żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii.\" Duszek popatrzył na mapę i mówi: - Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić.> >>>> > Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie. Panienka pomyślała przez chwile i mówi: - \"No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał, szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe. > Takie mam życzenie\" >Duszek pokręcił głową z niedowierzaniem, głęboko westchnął i powiedział: - \"Pokaż mi Kobieto tą zasrane mapę jeszcze raz.\"

Witajcie gratulacje dla Adasia z okazji pół urodzin:) Thefly nasze dzieci dzieli tylko 1 dzień:) Nati jutro skończy pół roku:) Co do czapki to dla mnie jest taka sobie, nie obraź się. Może znajdziesz co fajniejszego? Wczoraj była u nas koleżanka z dziećmi i Nati była zachwycona maleńkimi ludzikami.Aż się trzęsła z zachwytu, może będzie towarzyska jak jej mama:) Czy wy chodzicie z maluszkami w gości? ja do tej pory nie, przerażała mnie wizja rzeczy które mam zabrać ze sobą, ale może czas zacząć. Nie chcę wychować N na małego dzikusa. Coraz mniej śpimy w dzień:( nie wiem czy to wina ząbków czy dorastania. Wczoraj była to może 1,5 godz. Jutro szczepienie a potem dłuuugo nic, ale zamierzam czasami odwiedzić lekarza aby skontrolować wagę. pzdr dla all

czesc! eli moj synek to wogle nie byl badany pod tym wzgledem,a ja mu nie ruszam skorki bo slyszalam ze do roku czasu sie nic nie robi.No chyba,ze przebadali do na poczatku jak byl w szpitalu,ale jak chodzilismy na szczepienia to lekarka go mierzyla,wazyla ale do pampersa nie zagladala. Niewiem czy jak jest za duzo beta karotenu czy moze sie cos stac,ja wolalam odlozyc torhce marchewki bo smiesznie wygladal z tym noskiem i na kazdym zdjeciu sie rzucalo w oczy. Wczoraj kupilismy malemu spacerowke,wybor duzy,ale ceny nie ktore to przesada!!Kupilismy z firmy Grako i jestem zadowolona,bo maly wczoraj dwa ruchy w domu i zasnol,troche wstrzasow i go nie bylo a przy tym duzym to sie musialam naprodukowac zeby go uspic.No i przede wszystkim jest leciutka i moge sama znosic z 3 pietra:) sylmag ja rowniez zycze Kubusiowi duzo zdrowka!! A co do nudow na spacerkach,ja staram sie wychodzic jak maly jest zmeczony,zeby sobie spal,ale czesto sie przebudzi i lezy grzecznie,jednak raz mi sie zdarzylo na osiedlu,ze maly sie przebudzil i w ryk,ale wtedy rura i do domu.Staram sie go nie brac na rece,bo boje sie ze sie nauczy i bedzie problem,a dopoki niewie,ze mozna na rece to jest grzeczny,jak sie budzi to mowie,ze juz jedziemy do domku,wczoraj nam sie obudzil i dosyc dlugo lezal,pod koniec zaczol sie wkurzac,ale maz go zabawial i przesmial cala droge do domu:)

Thefly Wszystkiego naj z okazji pol roczku dla synia:) Kawal dobry:))a poczty jeszcze nie sprawdzalam. Delphi my wychodzimy w gosci,nie za duzo bo wkurza mnie,ze co to za wizyty jak trzeba z malym na rekach chodzic,bo na pupie nie moze wysiedziec,za duzo ma chlopak energii.Na poczatku bal sie jak wsiadal juz w samochod,ale jak jest wyspany to jest zadowolony i obce mieszkania mu nie przeszkadzaja,raczej oglada z zainteresowaniem.Ale staram sie nie siedziec ciagle z nim w domu,bo rzeczywiscie jak sie nauczy to moze byc jakis dzikusek,wiec polecam wizyty w gosciach:))

Delphi31 - no coś ty właśnie po to wam wysłaąłm żeby usłyszeć obiektywne opinie a nie tylko bałwochwalcze chwalenie :) bo mi ona też nie pasuje w 100%

Delpgi31, ja też raczej unikam chodzenia z malym w gości. Jestem przerważliwiona na punkcie małego i staram się oszczędzić mu stresu. Co nie znaczy , że w ogóle nigdzie nie chodze z nim. Ale jak juz się do kogoś wybieramy to staram się aby był najedzony, wyspany, w dobrym humorze i aby wizyta nie była długa. I unikam miejsc gdzie sa małe dzieci bo mały źle znosi wrzaski, krzyki, bieganie skakanie i nne rzeczy , które wyczyniają \"przemieszczające\" sie maluchy typu rzucanie piłką po całym mieszkaniu. Czasem matka takiego dziecka jest tak mało domyślna i zamiast dac takiemu dziecku inną zabawke to ja musze cały czas pinowac aby mały nie dostał w głowkę. No może przesadzam ale rodzin dziećmi unikam. Problem jest taki, że wiekszosc moich kolezanek ma dzieci. Do rodzin bezdzietnych mogłabym się wybrac bez problemu bo mały dobrze znosi takie wyjścia i potrafi się przez całą wizytę na przykłąd bawić swoimi stópkami. ;) Tylko takich rodzin znam mało. Kolezanka miała do mnie pretensje , że do niej nie przychodze z dzieckiem ale jej dziecko ma stwierdzone ADHD i jest nie do okiełznania... Musialam cały czas pilnowac aby czegoś mojemu nie zrobił. Ona się nim oczywiście za bardzo nie przejmowała Myślicie , ze przesadzam? Thefly, no może rzeczywiście trochę za duża ta czapeczka ale ja bym się tym nie przejmowała. Jak ja chrzciłam małego (8.01) i miałam już wszystko kupione, dopasowane i ładniutkie to z dnia na dzien pogoda się zepsuła i temperatura spadła z około 0 do -12 i musiałam mu na jego biały zimowy komplecik założyć różowy kombinezon w zwierzątka. No cóż, może nienajlepiej wyglądał ale co ja miałam zrobić w niedzielę rano? Najwazniejsze , ze nie zmarzł.