Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Eli - wiem tylko, że do pewnego momentu organizm znosi poziom alergenów normalnie bez objawów, ale po przekroczeniu pewnej ich dawki zaczyna się buntować, więc opisana przez Ciebie sytuacja jest mozliwa. U nas zreszta mielismy kilka takich objawów np mały pił prawie przez rok soki z kartonów, a teraz od jesieni po każdym ich spróbowaniu jest cały obsypany. Z powrotem pija tylko bobofruty. Przypuszczam, że szkodza mu konserwanty lub barwniki, których rzekomo w sokach nie ma. Powody sluzu w stolcu są różne i bez obserwacji tego nie wykryjesz. Ja wiem, że przechodza po kilku tygodniach. A gdzie się podziały pozostałe Kobietki? Odeszły razem z flowers remontować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Ach jakoś nie mam czasu do pisania.Przykro mi Eli że znów macie jakieś kłopoty,dobrze że ptaszek Kamilka lepiej się miewa. Moja Natuśka to chudziak w porównaniu z waszymi mierzy 90 cm a waży 11 kg apetyt ma ostatnio marny i wychodzą jej ostatnie dwie piątki na dole co za tym idzie jest trochę nerwowa,ostatnio powiedziała do mnie -mama spokój.Strasznie lubi spędzać czas na dworze nic by nie robiła tylko chodziła po placach zabaw i nieraz nie chce do domu przyjść.Czekam kiedy zmądrzeje w tej kwestii bo narazie nie da sobie przetłumaczyć że czas minął często wchodzimy z krzykiem po schodach. Eli a Kubuś polubił trochę spacery w wózeczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nietety nie polubił :( Wózek mam teraz w domku i gdy uśpię małego \"wyrzucam\" go w wózku na balkon. Na te 20 minut spaceru szkoda moich wysiłków... Na balkonie tez spi 20 minut....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprostowanie- najnowsze pomiary- 94 cm wzrostu. waga zaleznie od pory dnia :) Rano koło pół kg mniej niz pod wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! no Eli dobrze ze u Kamilka juz ptaszek wyglada lepiej:) A u nas wsumie nic nowego.robimy troche remontow w domu, kladziemy podlogi i schody beda robione.do tego dokupilam a raczej wzmienilam pare lamp no byly srebrne a ja chcialam zlote halogeny bo pokoj jest w odcieniach zoltych do tego jasna skora i ta srebrna nie pasowala.znowu chce sie pomalu mieszkac:) pod koniec lipca jade do polski:) a w pracy robie obecnie nadgodziny bo mnie tak w grafiku wpisali, ale bede miala dodatkowo placone, pozatym w czwartek jade z szefem regionu do roznych filli i bedziemy sprawdzac czy kajserki patrza do wozkow i kontroluja ogolnie klientow jak placa za towar....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam dziewczynki Was serdecznie i maluchy też obiecuję jutro tabelkę uaktualnię bo jak tak czytałam po łebkach to widziałam że była o tym mowa !!! Pa idę malego kąpać jakoś nie mogę się dorwać do kompa ostatnio a w pracy mam zablokowane strony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy jestesmy przeziębieni, mamy katar, kaszel, ból gardła . Boję się, żeby się Kuba nie zaraził i zeby znów się w szpitalu nie skonczyło. Wczoraj moje młodsze dziecko jadło pierwszy raz jabłuszko i pierwszy raz kąpało się w dużej wannie razem z mamą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Wszystkiemu winna ta zmienna pogoda,raz ciepło a na drugi dzień przeszywający wiatr.Czytałam na Twojej Pogodzie taką prognozę na lato i tam zapowiadają że maj czerwiec ,lipiec i sierpień bardzo ciepłe,żeby znowu tylko nie było huraganów albo powodzi bo w Polsce to albo upał albo ulewy. W tym roku robimy na działce mały ogródek zobaczymy co z tego wyjdzie bo Natalka biega po wszystkim,chcemy zrobić jej jakiś kącik do zabawy bo ostatnio bawiła się w szarym piasku i cała była brudna. Ostatnio mam strasznie niską samoocenę czuję się nie atrakcyjna,wydaje mi się że we wszystkim grubo wyglądam,nic mi się w sobie nie podoba,ani figura ani włosy -zupełnie nic. Eli zdrowiejcie i oby Kubuś nie załapał od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie panie:) dawno mnie tu nie bylo wiec nie bardzo jestem na biezaco w waszych tematach. U nas w miare sie uklada ja pracuje juz od roku wiec Szymek chodzi do przedszkola,Zuza zajmuje sie babcia,ale od wrzesnia tez pojdzie do przedszkola bo daje babci popalic.Taka mala chlopczyca z niej.wszedzie jej pelno:). Narazie meczymy sie z zapaleniem krtani. co jeszcze moge wam napisac,,,no coz u nas tez byly male kryzysy ale udalo sie nam je zazegnac,a na chandre zmienilam swoj image wczoraj scielam wlosy ktore zapuszczalam od 2 lat Moze podam dane do tabelki Zuza ma 98 cm wzrostu i 16 kg wagi dzieki za wszystkie zdjecia postaram sie wam tez przeslac kilka i jescze jedno pytanko czy ktoras z was uzywa spirale? bo mam zamiar sobie zalozyc i nie wiem czy to dobry pomysl.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! stysia no ja mam spirale i jestem bardzo zadowolona, ale mam kolezankiktore maja miesiaczke o wiele dluzsza i nudnosci i brzydka cere..no kazdy organizm jest inny ale jak pisalam mnie nic nie dolega i w moim przypadku na 5. fajnie ze sie odezwalas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•Ewunia21. 24.09 WIKTORIA 🌻 2latka 11,2kg...84cm-10c..16z •Ania30.... 29.09 NATALKA🌻 2latka 11kg...90cm..16z •Flowers24 30.09 BARTEK 🌻 2latka 13kg..88cm..15z •Laura7 ....03.10 NADIA 🌻 2latka 15kg..95cm..16z •Agucha 29 ..05.10 NATALKA 🌻 17M 9500..75cm..6z •Eli.......... 08.10 KAMILEK 🌻 2latka 13,5kg ..94cm...19z •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK 🌻 2latka 11,7 kg..85cm..18z •Thefly...... 10.10 ADAŚ 🌻 2latka 14kg.. •Jokas.......10.10 Oliver 🌻 2latka 15kg..95cm..16z •Delphi31... 11.10 NATALKA 🌻 18M 10kg..82cm..8z •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK 🌻 2latka 12kg.. 91cm..16z •Waga 77.. 16.10 FRANEK 🌻 23M 10600g..84cm..11z •malutka_de.. 24.10 LAURA 🌻 17M..11400..85cm..11z •Celebre23..24.10 LAURA 🌻 2latka.. 16kg..95cm..17z •asia_20... 25.10 ARTUŚ 🌻 18M 15000…98cm..18z •Dota28.... 26.10 KONRADEK 🌻 2latka 12,2kg..93cm..20z •Stysia74... 04.11 ZUZANNA 🌻 2latka 16kg..98cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, nie mam spirali :) i nie zamierzam :) to po pierwsze po drugie dzięki za zdjęcia i sama coś podeślę. Dzieciaki cudne i jakie już duże :) Adaś gada coraz więcej i zarzuca pytaniami typu: A czemu ? np. A czemu para leci? A czemu tata znowu idzie? a zdarzają się bardzo śmieszne typu: A czemu kopa z pupy leci? albo tu już na poważnie "Czemu mama am do księdza nie idzie?" (tu pytał dlaczego do komunii w niedzielę na mszy nie poszłam) Także radości mi dostarcza co nie miara. Przy tym też jest uparty i krnąbrny i psotnik mały. Do przedszkola już go zapisałam ale z przyczyn niezależnych od nas niestety nie bedzie chodził do babci do przedszkola :( Może to i lepiej na pewno szybciej się usamodzielni. W zwiazku z tym ucze go już się samodzielnie rozbierać i ubierać, idzie mu już z tym całkiem całkiem ... W pracy różnie kwadratowo i podłużnie :D przytłacza mnie ta odpowiedzialność i te duże liczby, którymi operuje więc nerwy mi ostatnio częściej dokuczają ale rekompensuje sobie to marzeniami o wakacjach i planami ich dotyczącymi - w tym roku wybierami się juz w połowie czerwca na Węgry. Docelowo mamy jechać do Miszkolc-Tapolca i Hajduszoboszlo, moze któraś z Was była i mi coś niecoś napisze? Pozdrawiam dziewczynki i czekam na propozycje do tabelki lub aktualne dane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała wzmianka do tabelki- dzieciaki mają juz 2,5 roku :) A co do kamilka- 20 ząbków. Czytam dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobiety, ja zapracowana maksymalnie jestem, ale widzę, że wy tez się zdrowo opuszczacie w pisaniu. Duże te Wasze dzieci :) ja od wszystkich słyszę, że młody ma 3 latka, bo wysoki, a tu widzę, że na łysym końcu jest pod względem wzrostu:) Dziękuje Stysi i Eli za zdjęcia:) Ja byłam w tym tygodniu jeszcze w jednym przedszkolu i tylko tam mi powiedzieli, że na 99% się dostaniemy. A znajoma o przedszkolu, na którym najbardziej mi zależy niestety nie ma bardzo pochlebnego zdania. No zobaczymy ma nam pomóc podjąć decyzję i ew upchnąc malca jesli będzie nam zależało, ale wolelibyśmy nie wykorzystywać znajomości do tego. Eli - trzymajcie się zdrowo mam nadzieję, że Kubuś świństwa nie załapie. U nas niestety alergia daje o sobie znać:( Konradek też już bardzo dużo mówi i zaskakuje nas codziennie, też przerabiamy etap \"co to jest\", \"gdzie jest\" itp. Ja mam od dawna spokój z rozbieraniem się i w większości z ubieraniem. Sam zalatwia się na nocnik i ubiera po wszystkim, a jak ma dobry humor to wynosi do muszli i spuszcza wode, ma problem tylko z wypłukaniem i myciem rączek, bo za krótkie rączki ma i do kranu nie dostanie. Sam je od wieków, myje się i ogólnie jest bardzo samodzielny. W przedszkolu więc z pewnością sobie poradzi. Zastanawia mnie jedynie co on tam będzie jadał, ale może przy innych dziaciach zje coś więcej niż w domu. Thefly - przez Węgry tylko przejeżdzałam, znajoma sobie chwali. Stysia - nie mam spirali i ani myślę, wg mnie więcej przeciw niż za. Ania30x - może na poprawę humoru wyślę Ci moje aktualne zdjęcie, gdzie widać moje dodatkowe 8 kg w stosunku do sytuacji sprzed roku?? Zaraz swoją figure docenisz:) Celebre - powodzenia w remontowaniu/odświeżaniu:) Eli - gratulacje, drugi syn rosnie jak na drożdżach:) A jak noce?? Może Kubuś polubi spacery jak nie będzie miał budy nad sobą, czyli jeszcze troszkę byle cieplej było:) pozdrawiam wszystkie Mamusie (czytające, udzielające sie, mocno zapracowane i te bez dostępu do netu również) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja8888888888
Może odpowie,doradzi mi jakaś dobra duszyczka:)Która miała podobny problem.Jestem w 7 miesiącu ciąży.Bardzo boję się bólu i porodu naturlanego, dlatego zdecydowałam się na cesarkę w prywatnej kliniece w Białymstoku.Czy ktoś mógłby mi doradzić możliwość załatwienia sobie zaświadczenia u lekarza,że cesarka byłaby wskazana.Nie wiem naprawdę co począć.Nie śpię już od tygodnia, nie mam znajomości wśród lekarzy,a może ktoś zna taką osobę,która wypisałaby takie zaświadczenie?Bardzo proszę o pomoc.Wiem,że jestem tchórzem, wstyd mi za siebie,ale naprawdę nie mam odwagi rodzić siłami natury.Byłabym bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, podpowiedź, ckolwiek.Przepraszam za ten post.i brak odwagi.Bardzo proszę o enwetualne rady.....Podaję również swoejego maila.Za takie zaświadczenie mogę zapłacić. Wiem,że wiele osób może mną pogardzać,sama mam takie zdanie o sobie, i wstyd mi bardzo,ale moje dziecko jest już spore,ja mam wąskei biodra, miednicę i jestem przerażona porodem sn:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak w prywatnej klinice to chyba wystarczy zapłącić? Zadnych wskazań chyba przedstawiac wtedy nie trzeba ? Moja koleżanka planuje rodzić w białymstoku i tez sie zastanawia czy naturalnie czy cesarkę bo ma mozliwośc wyboru. Moze wart by sie zorientowac czy istnieje tam opcja cesarki na życzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Dziękuję za zdjęcia. Agus super motorek,synek chyba zadowolony-to jest taki motorek na akumulator? Eli fajniutki ten wasz Kubuś ,Kamilek zaś wysoki taki na zdjęciach wychodzi,a Ty Eli bardzoooo ładnie wyglądasz-świetne są te zdjęcia które na naszą klasę wstawiłaś. Ja mam chandry ciąg dalszy,coś mnie opanowało i nie mogę się w lustrze przejrzeć z mężem też mi się jakoś znowu nie układa. Thefly super wyjazd ci się szykuje już czekam na porcję zdjęc-może poprawią mi nastrój -ale jak tu do czerwca wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. no z ta spirala to wlasnie nie wiem czy sie zdecydowac. ale musze sie jakos zabezpieczyc a tabletki niestety odpadaja bo po ostatnich to moja watroba przez rok do normalnosci wracala. hmmm durexy tez na dluzsza mete mecza,naturalna metoda odpada bo mam strasznie dlugie cykle,wiec co zostaje,celibat?:) maz mnie z rodziny wypisze a 2 szkrabkow juz mi wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez się zastanawiam nad antykoncepcją... Gumki oppadają jak dla mnie, hormony sa bardzo skuteczne bo całkowicie odbierają mi ochotę i przyjemność. ... Tez nad spiralą myślę ale prawde mówiac jeszcze nie wnikałam co i jak więc sie nie odzywam w tym temacie. Musze poczytac najpierw. Dzis Kubuś mi pierwszy raz na spacerze zasął. Jestem zachwycona :) Ania 30 ja to juz nie myślę ze jestem nieatrakcyjna tylko wiem ze jestem nieatrakcyjna i jakos sie przyzwyczaiłam. W lustro nie patrzę bo czasu nie mam. zresztą nigdzie nie wychodze ... A Tobie proponuje kupić jakis fajny ciuch, przejsc sie do fryzjera i zmienic fryzurkę na cos odjazdowego, moze póżj kosmetyczka albo solarium? A potem wypad ze znajomymi gdzies na piwo i nie wracac przed ranem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za zdjecia:) ale ten Kubus fajniutki:) a co do spirali to wlasnie tez tak myslalam jaka antzkoncepcje i wlasnie tak wyszlo u mnie ze spirala.ale ja wczesniej slyszalam tylko superlatywy na ten temat, jak sobie zalozylam to wtedy zdania byly nagle podzielone, ale nie od osob ktore maja tylko ktore nie mialy i opowiadaly co od innych slyszaly.ja tak jak mowie jestem zadowolona , jedynie co to @ sa bardziej obfite ale nie dluzsze umnie.no i jak zakladaja to brzuch boli jak na @ i 2 dni tak pobolewa...ale co wam powiem wczesniej jak mialam @ czy z pigulkami czy bez to tego dnia jak dostalam zyc nie moglam , tabletek jadlam jak glupia!! a teraz zero tebletek!! nic nie boli mnie !! ale to tylko moje spostrzezenia i moje zdanie, kazdy zrobi jak uwaza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Eli dzięki za wsparcie ale jak ja nie wróciłabym na noc to nie miałabym już dokąd wracać,a mąz nie pozwoliłby mi na takie wyskoki.Razem nie pójdziemy bo nie ma kto z dziećmi zostać i pozostaje tylko przeczekać chmurne dni. Ja narazie ciągnę bez antykoncepcji,spirali nie chcę po tabletkach boję się przytycia i tak nieraz jest z gumką nieraz bez. Planujecie dziewczyny jakieś wyjazdy letnie wiem że Thefly już niebawem ,Dotka chyba do Chorwacji w wakacje a pozostałe -jedziecie gdzieś? Uwielbiam przeglądać oferty ośrodków wypoczynkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mz tylko w zime jezdzimy ´ze wzgledu na mojego meza prace i sezon w jego firmie. ale juz niebawem musimy tez zamawiac na luty cos.tajlandia albo egipt znowu.sie okaze we wrzesniu. laura w poniedzialek idzie do przedszkola...ale sie stresuje jak jej to wyjdzie i czy chetnie sama zostanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli - jak tak sobie Ciebie czytam z radami dla Ani to się sama dziwię:) Kurcze ja nie mam kiedy wyjść przy jednym, a Ty to praktykujesz czy tylko polecasz?:) Mam nadzieję, że spacery będą coraz przyjemniejsze dla Was. A Kubuś coraz bardziej podobny do Kamilka albo mi się wydaje:) Ania - my raczej na pewno do Chorwacji. Jak juz pisałam z racji ceny i zaleceń dla Kondzia do kąpilei morskich i w ogóle morskiego powietrza. Jesli nic nieprzewidzianego się nie przytrafi to za tydzień na 3 dni jedziemy w odwiedziny do Aguchy29 i Natalki do Świnoujścia:) Jeszcze się nasze dzieci nie widziały w realu:) Boję się cieszyć, żeby się udało. Wtedy mam nadzieje przesle jakieś zdjatka znad morza. Jedziemy pociagiem, bo jak przeliczyłam koszty podróży samochodem to mnie ścięło:( Wyszło ok. 600 zl za samą benzynę :( Poza tym mąz musi być na koncercie 4 maja a prowadząc bylibysmy oboje padnięci na maksa i na nic wypad taki krótki wtedy. Celebre - trzymam kciuki, my czekamy teraz na decyzję czy gdziekolwiek go przyjęli. A u nas masakra :( Kondzio ma taki atak alergii, że szok:( W nocy ze środy na czwrtek ledwie spaliśmy, biedak był cały czas \"przytkany\" i kaszlał okropnie krtaniowo:( Załatwiłam wizytę u alergologa, ale dopiero na poniedziałek. Dzisiejsza noc w miarę OK, ale po zastosowaniu silnego środka, który teoretycznie daje się pow 6 roku życia. A dzisiaj bylo jeszcze gorzej, po drzemce zaczął tak kaszleć od tego wstrętnego kataru, że pojechałam po recepte na syrop przeciwkaszlowy. Jak go usłyszała znajoma pielęgniarka to kazała poczekac i wepchała nas na wizyte jako ostatnich. Twierdziła, że mlody ma już duszności. Na szczęście okazalo sie, że miałam rację ja i ten cholerny kaszel był tylko objawem silnego ataku alergii a nie zmian w oskrzelach i duszności jako takiej. Ale dostał natychmiast zastrzyk mocny i leki tez zdecydowanie mocniejsze na alergię oraz krople przeciwkaszlowe. Teraz śpi spokojnie. Nie mam pojęcia co powie alergolog na zastosowane leczenie, ale ja już wolę dawać mu te silne leki przez 3 dni a potem ew słabsze niż żeby mi sie dziecko nabawiło ataku:( Powiem Wam, że odechciewa mi się drugiego dziecka jak widzę jak się mój syncio męczy. Zrobiło się cieplutko a on na dworze tylko cierpi:( A ja choćbym na głowie stanęła to nie jestem w stanie pozbyć się całego kwitnącego brzozowego lasu oraz łąk i pól z okolic, a ponoć trawy pylą na kilkanaście kilometrów nawet. Mam nadzieję, że uda nam się wyjechać nad to morze na chwilkę i chociaż tam odetchnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Dotka to fajnie jedźcie chociaż na 3 dni niech Konradek pooddycha morskim powietrzem musi być wam bardzo trudno z tą alergią.Z Aguchą musicie się lubić i macie chyba jakiś bliższy kontakt skoro się spotykacie bo już kiedyś się chyba widziałyście o ile się nie mylę. W maju też liczyłam na krótki wyjazd ale już widzę że nic z tego nie będzie-staram się cieszyć tym co mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli - tak właśnie myślałam:) pozdrawiam serdecznie Ania - Ja mniej więcej od 3-4 tygodni jestem w zasadzie sama i największym problemem poza moja tuszą jest kiedy i z kim zostawić synka, żeby był bezpieczny jak ja muszę iść do pracy. Mój mąż albo w trasie albo na próbach itp. już nie pamiętam kiedy wrócił w tym samym dniu, w którym wyszedł poza dniem wczorajszym, ale dzisiaj wyjechał na 3 dni znowu. Tez staram się cieszyć każdym dniem, ale nie zawsze mi wychodzi:( bom złośnica. :) Z Aguchą lubimy się bardzo, poznałyśmy się na jednym z internetowych forów podczas ciąży i zaczęłysmy rozmawiać na gg, tak przypadłyśmy sobie do gustu, że załatwiła nam noclegi na wakacje i zdążyłyśmy się 3 razy spotkać wtedy. Nasi męzowie i my stwierdziliśmy, że to tak jakbysmy sie znali od lat tylko dawno nie widzieli. Od tamtego czasu jesteśmy w stałym kontakcie a teraz nadaża się 1 okazja do zobaczenia dzieciaczków przez obie rodziny. Celebre - nie wiem na co alergia, bo nie miał testów, w Polsce raczej się nie robi przed ukończeniem 3 roku życia. Zobaczymy co powie alergolog w poniedziałek. A dzisiaj zdecydowanie lepiej, chyba trzyma jeszcze zastrzyk z wczoraj silne antyhistaminowe. Ja podejrzewam pyłki brzozy lub traw, bo jednego i drugiego mnóstwo wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm wg kalendarza Kondzio dzisiaj kończy 2,5 roku:), ale wg linijki dopiero 2 lata 5 miesięcy i 5 dni. :) Można dwa razy świętować półrocze:) Przepraszam za tego byka w nadarzać:( Chyba już przemęczona jestem:( No nic zmykam, bo rano do pracy znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota moja \"wyjscia \" ze znajomymi ograniczają się do 20-to minutowego spaceru z wózkiem pod blokiem ;) Innym lepiej życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×