Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

a masz je przy sobie? w pracy zawsze bierzesz? bo jak rano w domu to jeszcze kilka godzinek zanim wrócisz do domku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc mówicie że ma nie jechać???? tak? w sumie też tak myślę, ale nie chcę żeby ta zołza dorobiła mi ideologii,że ja taka i siaka że ja zabraniam dziecku bo wiecie zawsze kota ogonem odwrócą.....Piotr jest kategorycznie przeciw, bo wczoraj z Nikolą rozmawiał i wiecie co ona powiedziała? że jak ją ciocia wyzwie albo coś jej zrobi to ona powie cioci Honoracie że chce zadzwonić do mamy niby , że zapytać co u Nadii i poskarży się przez ten telefon i ty tatusiu szybko najwyżej przyjedziesz i mnie zabierzesz......:O więc jej chyba nie puszczę skoro tak radzicie.....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, biedny ten ich synek, rzeczywiście towarzystwo Nikoli by mu sie przydało, może jednak ją puść skoro tak bardzo chce, a jak będzie babcia, inna ciocia i wujkowie to jej się krzywda chyba nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen ta twoja Nikola to bardzo madra dziewczynka, w kasze to by sobie nie dała dmuchać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam taki sprytny plan:o Ponieważ one działają tylko 24 godziny (plus maksymalnie 3 godz, ale wtedy już nie ma pewności), no to chciałam się do tego zastrzyku przygotować:o Znaczy, zawsze brałam o 6.30 w domu, no ale wyliczyłam, ze wtedy w ten dzień, kiedy dostanę zastrzyk musiałabym wziąć rano, a potem zastrzyk po południu, więc postanowiłam poprzesuwać tak, zeby w przeddziń zastrzyku juz wziąc po południu i potem zastrzyk i już;) No i tak sobie przesuwałam o pół godziny dziennie i dziś juz miało być o 8.30, a tu się przed chwilą zorientowałam, ze mi plan sie posypał:( mam je przy sobie, i modlę sie teraz, zeby dzisiejsz poranna chwila przyjemności nie miała POWAŻNYCH konsekwencji:( Niby jestem szczęściara, ale jednak pewne obawy mam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łeeeee aya oni tam wszyscy mieszkają w tym domu......siostra męża Honorata ,teście i zołza z Mateuszem i mężem Piotra.....noooooo a oni wyjeżdżają tylko w soboty na wesela albo dożynki i nieraz w niedziele na poprawiny ,zależy jak mają granie no wiesz taki zespół ....pożal się Boże......ale biorą ich bo mają tanio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya no co z ta tabletką? wziełaś teraz, czy masz w domu a tu tydzien bez dzieci a wy w gumki bedziecie się bawic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya no co z ta tabletką? wziełaś teraz, czy masz w domu a tu tydzien bez dzieci a wy w gumki bedziecie się bawic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieźle Niki wykombinowała!! Spryciula!!!:D:D:D To jak są tam inne osoby, to może nie jest tak źle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzięłam, wzięłam;) te gumki to jeszcze prysz, ja się boję o to co już się mogło stać😭😭 I te trojaczki z koszmarów!! Ale może się rozejdzie po kościach;) W m końcu Amamen bez gumek i nic sie nie dzieje, prawda? Napisz Amamen, ze prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak znikam na chwilkę a Wy tak plocicie, gaduły;) Amamen brrr straszne co piszesz, ja bym dziecka nie puściła do takich ludzi:( Aya My to jednak mamy wspólne cechy, ja też kocham takie suknie, zwłaszcza na kole, takie szeroie hmm romantyczne sukienki:)piękne. Szkoda, ze teraz jużtak sięnie ubieramy dlatego jak masz okazję t o tak się ubierz i ładny koczek koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak tyle osób tam mieszka to moze nie bedzie tak źle, przeciez jest babcia, a babcie nie dadzą zrobićkrzywdy dziecku, zreszta niki nie jest taka mała i poskarżyc sie potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya :O nie chę nic mówić ;) najwyżej będą te wyśnione trojaczki :D:D My wczoraj z Pawłem też poszliśmy \"na całość\" ale owulację miałam ponad tydzień temu, więc raczej nic z tego nie wykiełkuje :D a zapas gumek nam się skończył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wracając do tematu romantycznego, to czytałam gdzieś ostatnio, ze ciągle ideałem faceta jest ktoś pokroju Retta Butlera z \"Przeminęło z wiatrem\" (mam nadzieję, ze wszystkie wiecie o kogo kodzi;) ), a nie żaden macho czy inny taki;) I ja się zgadzam, tylko, ze ideałów niestety nie ma w rzeczywistości:( Ale pomarzyć zawsze można:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, no napisz, że się nie zabezpieczacie ciągle, prosze 😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja takiego dołka (do wczorajszych postów) złapałam po filmie \"słodki listopad\' dlaczego w prawdziwym zyciu nie jest tak reomatycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja takiego dołka (do wczorajszych postów) złapałam po filmie \"słodki listopad\' dlaczego w prawdziwym zyciu nie jest tak reomatycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak aya!!! nic sie nie dzieje....żadnych tojaczków ani bliźniata ani w pojedynke.....:p my tak bez gumek już rok.......(jak tylko Nadia się urodziła) więc nie podobno!!!!!!!!!!!!! a widzisz maratony zaliczamy i nieraz po dwa trzy razy :p a nic sie nie wykluło ......OBY!!!!!!!!!!!!!! ja muszę cos zacząć brać taka stara a taka głupia jestem pod tym wzgledem>>>:O:o:O tam mieszka teść , teściowa, brat teściowej( stary kawaler), brat Piotra z zołzą i Mateo i siostra Piotra 15 -letnia ...nie mężata jeszcze ;).......więc co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak aya!!! nic sie nie dzieje....żadnych tojaczków ani bliźniata ani w pojedynke.....:p my tak bez gumek już rok.......(jak tylko Nadia się urodziła) więc nie podobno!!!!!!!!!!!!! a widzisz maratony zaliczamy i nieraz po dwa trzy razy :p a nic sie nie wykluło ......OBY!!!!!!!!!!!!!! ja muszę cos zacząć brać taka stara a taka głupia jestem pod tym wzgledem>>>:O:o:O tam mieszka teść , teściowa, brat teściowej( stary kawaler), brat Piotra z zołzą i Mateo i siostra Piotra 15 -letnia ...nie mężata jeszcze ;).......więc co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak aya!!! nic sie nie dzieje....żadnych tojaczków ani bliźniata ani w pojedynke.....:p my tak bez gumek już rok.......(jak tylko Nadia się urodziła) więc nie podobno!!!!!!!!!!!!! a widzisz maratony zaliczamy i nieraz po dwa trzy razy :p a nic sie nie wykluło ......OBY!!!!!!!!!!!!!! ja muszę cos zacząć brać taka stara a taka głupia jestem pod tym wzgledem>>>:O:o:O tam mieszka teść , teściowa, brat teściowej( stary kawaler), brat Piotra z zołzą i Mateo i siostra Piotra 15 -letnia ...nie mężata jeszcze ;).......więc co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo zazwyczaj kończy się na: żyli długo i szczęśliwie, a ten ciąg dalszy, to my juz na jawie przezywamy i jest różnie...ech.... A uzmysłowiłam sobie, że o skrzypie polnym to jakoś nie zapomniałam:o Może też coś na rozum brać powinnam:o:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak aya!!! nic sie nie dzieje....żadnych tojaczków ani bliźniata ani w pojedynke.....:p my tak bez gumek już rok.......(jak tylko Nadia się urodziła) więc nie podobno!!!!!!!!!!!!! a widzisz maratony zaliczamy i nieraz po dwa trzy razy :p a nic sie nie wykluło ......OBY!!!!!!!!!!!!!! ja muszę cos zacząć brać taka stara a taka głupia jestem pod tym wzgledem>>>:O:o:O tam mieszka teść , teściowa, brat teściowej( stary kawaler), brat Piotra z zołzą i Mateo i siostra Piotra 15 -letnia ...nie mężata jeszcze ;).......więc co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory że wam tak nawijam i tyłki zawracam ale, Niki teraz ryczy że nie jedzie....:o ale może jej przejdzie......:o miejmy nadzieję....chociaz ona już od czerwca tam chce jechać..........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, a wszyscy poza zołzą sa tam zdrowi na umysle? No i na długo ma Niki jechać i czy daleko? Bo może jak nie daleko i nie na długo, to jej pozwól, o ile ci inni członkowie wielkiej rodziny normalni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, to mam nadzieję, ze i nam nic się nie wykluje;):D:D:D Amamen, w Tobie moja nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen niewiem co ci doradzić. Miłosz ma już 6 zębalo, wyszły mu gurne dwujki, jakoś mu zęby parami wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobrze Elcik, ze parami przynajmniej tylko raz go boli;) Jak on to ząbkowanie przechodzi? Bo Julka jakoś tak...bezobjawowo właściwie:o A jak dzisiejsza noc? Spał w łózeczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ząbkowania to on jest marudny nic więcej, co do spania to już dwie noce spał w swojm łóżeczku, mam nadzieje że się nałuczy spać najgorsze że on budzi się na jedzenie dwa razy i marudzi to dostaje pić lub smoka. Mam dziś pyszny obiadek pulpeciki w sosie pomidorowym yyyyyyy palce lizać aż zgłodniałam. Miłoszek zasnoł a wcześniej bawił się w piaskownicy i cały był w piachu łącznie z pieluchą a był ubrany w body z długim rękawkiem i rajstopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka to sprawiedliwość że jedne dzieci przechodzą lekko ząbkowanie a drugie tak się męczą, nie? Biedna ta moja córunia 😭 Fajnie macie że macie swoje dzieciaczki obok siebie, a ja tu się musze męczyć i zastanawiać co to moje dziecko teraz robi? Ale jeszcze tylko ten tydzień i urlop!!! Nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×