Mamy dzieci z lipca 2004

cześć amamen, w sumie jak gruba, to zazwyczaj mało pomarszczona:D:D:D Jejku, ale mam dziś zapieprz:( acha, co do normy, to melduję, ze wyrobiona i chyba platynek ciągle u mnie, tak? czy jakies zawody były?

aya przestan juz bo popadne w kompleksy przez ciebie......komisja zakarze ci wyrabianie normy na jakis czas, zeby mógł miec ktoś szansę na platynka:D...a tak to ty wiecznie chcesz go miec...no ja już nie wiem.... co za pazerność:D:D:D:D:D:D:D A TAK SERIO TO BRAWO BRAWO.....OBY TAK DALEJ.....CIEKAWA JESTEM KIEDY CI SIĘ TE DURACCELE WYKONCZĄ........

nie no jestem pełna podziwu Aya!! Jak Ty to robisz? Platynka zabrałaś chyba na stałe... Gratulacje! Amamen, Ty ani gruba ani pomarszczona, wydziwiasz mi tu Popraw no się i zacznij jeść! ;)

ależ nisko spadłyśmy :(

no to podniosę, zanim zniknę z pracy:D:D jejku, ale leje i leje...załamać się można...:(

jak ja juz nie podniose to musicie wy:) za mnie to zrobić;) byłam u fryzjera.....kolor ładny ale za mocno mnie ...jak to sie mówiło aya????....wyszarpałam??????...z tyłu...no ale przeciez odrosna:D:D:D

i ja znowu musze podniesć.... oj baby gdzie wy jestescie???????

jestem ;) Amamen czekam na fotki, dawno Cię nie widziałyśmy :D

no własnie, amamen, pokaż się w wyżartych :D:D:D włosach:D:D Bo tez długo sobie musiałam przypominac to okreslenie;)

Aya to było chyba w wychamranych? :D:D:D:D Coś Ty się tak wychamrała :D:D:D:D Tak pytała koleżanka? Dobrze pamietam? :D Podniosę nas przy okazji a co ;)

chcecie oglądać taka starą amamen???? w wychamranych włosach?????????????:D no dobra będę kazać zrobić sobie fotke jutro:)....Nikolka mi zrobi;)

witaj Aluś:):):):) ja tez chcę wychamrane włosy zobaczyć;);) moje tez wychamrane, takie krtkie się zrobiły:O:O:O

dobra to jutro wam wyslę....tyle tylko ze mi wyprostowała te włosy i mam ich tak mało jakos czy coś:O:O:O:O po tym wychamraniu:O:O:O no ale .... sylwek ty nam też się pokaż...koniecznie!!!!!!!!!!!

cześć dobrze macie, że się możecie wychamrać, a ja ???.... co ja mogę sobie zrobić z włochami?? kolor jedynie zmienić ale ciesze się bo mi urosły ostatnio, a mi tak wolno rosną :O a dawno nie podcinałam. Przed świętami idę zrobić sobie pasemka. Albo po świętach? Ale napewno przed weselem ;)

A nasze dzieciaczki skończyły 20 miesięcy :D:D No oprócz Zuzi, która dopiero na roczek się szykuje :D:)

właśnie Nadia dzis skończy .........ach kiedy to było:) u nas pada...brzydko jest....Nikola ma dziś urodzinki........nie mogę uwierzyć ze to było 7 lat temu:O:O:O:D:D:D:D

no pieknie

Cześć amamen. Co "pięknie"? :)

OK, właściwie wpadłam tylko po to, żeby pozdrowić wszystkie dziewczyny stąd i powiedzieć, że jesteście superanckie, a dlaczego, to może innym razem powiem :) Ten temat jest mi bliski ze względu na dzieci urodzone w lipcu, dwa lata temu - więc przy okazji pozdrawiam wszystkie dziewczynki i chłopców. I córkę mamyZuzki także :) A że dzisiaj córka amamen ma kolejne urodziny - wszystkiego naj, żeby była zawsze uśmiechnięta i przynosiła więcej radości niż kłopotów. wiosenny dla Was Znikam zanim zacznę przesładzać ;)

Dla siedmiolatki :) I duży buziak. :):):):)

to tutaj tez złoże Niki zyczenia :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D miłej zabawy:D:D:D:D:D:D pozdrawiam nową Mamusię:):):):)

no pieknie że znowu nikogo nie było:) amiranda......hmmmmm........a można wiedziec czy masz tez dziecko w tym wieku???????:)....wiesz bo my takie babcinki to wszystko chcemy wiedzieć i ciekawskie \'\'my som\'\':D:D:D:D....HMMM MUSISZ NAS TEZ DOKŁADNIE CZYTAC skoro wiesz o co chodzi w tym naszym temacie:D..tym razem jednak nas nikt nie krytykuje:) znaczy sie mnie nie krytykuje;) i wielkie dzieki za życzenia!!!!!!!!!!:):):):):):)

Dobranoc

cześć amamen, a kiedy Ty masz urodziny???? Czyżbym się znowu wygłupiła:O:O:O No w każdym razie spóźnione serduszka dla NIKI: Spóźnione ale gorące!!!!!!!! U mnie gorączka w domu szaleje:( Mati w sobotę miał prawie 39 st. a Julka dziś w nocy zaczęła...no i Roberta też chyba coś bierze...

nawet zapomniałąm jak sie loguje:O:O:O taki rozdziw jestem:O no 12 kwietnia mam aya:)....... ty pewnie juz żyjesz sanatorium pomału co???????....pewnie to jakis wirus, oby nic poważnego to nie było:)

dziękujemy aya!!!!! za takie ładne serduszka:) no i gdzie znowu jesteście co????? dalej chodźcie tu bo będę musiała iść się wietrzyc w oknach a tak od rana to mi się za bardzo nie chce:)

Pozdrowionka dla amirandy ;) Aya mam nadzieję że nie rozwinie się żadne choróbsko! Kiedy Wy do sanatorium wyjeżdżacie? A dla Nikoli jeszcze raz złożę życzonka, tym razem z kwiatkami: dużo zdrówka!

dzięki za kwiatuszki violka!!!!! som śliczne:):):):):):):):) widze ze macie pracowity poniedziałek.....:Ou nas zaraz lunie i jaki jest sens mycia tych okien co???????....żaden........musze znowu do apteki jechac......przez te gupie wyjazdy ja nic nie zrobie:D:D:D:D:D.....TAK SOBIE POMYSLAŁM ŻE CHCIAŁABYM BYC BARONOWĄ albo jakąś hrabianką:D:D:D:D:D miałabym sługe i oni robiliby wszystko co im rozkaże.....ach.......:D:D:D:D WY TEZ TAK CZASEM SOBIE MYSLICIE??/CZY TYLKO JA JESTEM TAKA WALNIETA??????????????????????????D:D:D:D:D:D:D:D dobra rozkazuje ci amamen idź stąd.....no poszła wreszcie:D

oj ala, ala, pewnie ze bym chciała tak sobie rozkazywac:D:D:D:D a u nas podwyzka o jakieś 40 zł :O:O:O, i mają to wyrównac od stycznia to troche się uzbiera i dodatek motywacyjny tez całkiem miła wiadomosć na poczatek tygodnia:D:D:D:D

:) to jakis wirus czy coś....:O:O No w każdym razie z Matim już lepiej, a Julka dostała antybiotyk:O:O I daję jej 3x dziennie ibum, ale nie bardzo pomaga:O:O w nocy miała straszną gorączkę, chyba ponad 39 st:( ale nad ranem jej przeszło trochę, a potem znowu robiła się coraz cieplejsza. Wypiła w nocy ponad kubek wody:O budziła się co pół godziny i chciała pić po kilka łyczków. Biedna jest jak nie wiem co:( Ale mam nadzieję, ze już dziś będzie lepiej. To podawanie jej antybiotyku mnie przerasta Nie mogli by zrobić jakichś pysznych tych lekarstw???? Mati już nie pójdzie przed wyjazdem do przedszkola, tak na wszelki wypadek;) A jedziemy w środę...mam nadzieję, ze jest tam internet:O:O:D:D:D:D Bo jak bez was wytrzymam:O:O:O:O A wracam chyba dopiero 3 maja, o ile mi sie uda jeszcze urlop przeciągnąć na 2 maja i pojechać do rodziców, którzy będą w Zawoi wracając z tej Szczawnicy. Acha, a bratowa ma termin porodu chyba na 1 maja czy jakoś tak:) Już się nie mogę doczekać:D