Mamy dzieci z lipca 2004

jeszcze raz ja.....przecież jutro mnie też nie będzie, bo znowu będziemy bez prądu jakis biznesmen tu ciągnie prąd do swojej firmy i jakiś transformator czy coś tam stawiają......więc aya ty wiesz o co chodzi.........i co dzień któraś ulica nie ma prądu....ale wieczorkiem będzie ;) piszcie do mnie....piszcie.........tak jakgdybym z wami była ok? :D:D:D paaaaaaaaaaaaaaaa

ja to dopiero teraz w nocy mam chwilke zanim pojde spac. Mała miała małe przyjęcie urodzinowe. dopiero skończyłam zmywać, koleżanka sie zagadała i póżno wyszła (nie układa jej sie z facetami). ale ja jestem padnięta....... a małej nadal sie zdarza dziwne zachowanie. w ogóle nie mam na nic czasu przez nią. a jak tylko moja mama mnie widzi przy kompie to od razu marudzi, ze robie głupoty zamiast czegoś pożytecznego. uffff....... cieżki mam zywot, ale co począć, i tak dobrze, że jest jak jest, bo nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej. tak mi sie tylko napisało. nie zebym była pesymistką bo raczej nie jestem nią. staram sie myślec pozytywnie chociaż nie zawsze mi wychodzi mała ma kochanego tatusia hmmmmmmmmm nawet nie zadzwonił z życzeniami za to wam bardzo dziekujemy za kwiatki i serducha. kochane jesteście. Myślę, że bedzie mi miło poklikać z wami. tylko czasu nie za wiele.

Amamen, jestem na Ciebie zła - jak mogłaś nam nie napisać że nie będziesz miała prądu???? tylko że się będziesz obrażała :O no i ja naprawdę myślałam że jak sobie tak postanowiłaś to sie nie będziesz do nas odzywać :O No ale wytłumaczyłaś się to Ci wybaczam :D masz tu kwiatka i wracaj do nas szybko ;)

Spóźnione, ale gorące serduszka dla Martynki Zamówiłam sobie wczoraj okulary w vision express i odradzam każdemu:( Ceny mają \"zajebiste\", ze tak nieładnie napiszę i kłamią z promocjami (mam napisane, ze promocja trwa do 14 sierpnia, a w salonie okazało się, ze się skończyła 30 czerwca:( Już tam nigdy nie pójdę I wkurzona jestem, bo przez ten brak czasu musiałam sie zdecydować, zeby już nie łazić gdzieś i od nowa nie wybierać. No ale już dziś będę miała nowe okulary:) Ten dzidziuś, co bylismy u niego wczoraj przecudny:) przypomniałam sobie, jak Julka taka była (on ma 2 tygodnie:) ); jak widze takie maluszki, to był chciała jeszcze mieć takiego....ale potem zawsze sobie przypominam to, co jest później i juz nie chcę tak bardzo;)

A to świntuchy!! Jak mogą tak kłamać na temat promocji... Coraz więcej firm tak robi, że mówią co chcą obiecują złote góry, a tak naprawdę to jedno wielkie oszustwo... Mam nadzieję, że jednak będziesz zadowolona z zakupu. Ja dziś ostatni dzień w pracy i mam ful roboty. Jednak jak się wezmę i nie będę tu zaglądać to może godzinka wystarczy żebym się wyrobiła... Nie rozumiem tej pogody, jest gorąco, a tyle chmur jakby miało zaraz lunąć. I jeszcze ma być 35 stopni u nas :O Wiecie co, dobrze że kupiliśmy Oliwii prezent, bo z tego co podsłyszałam to dostanie od dziadków i chrzestnego raczej kasę niż prezenty :O Co o tym myślicie? Z jednej strony to dobrze, bo jak mają mi kupić zabawkę którą już ma, albo nie będzie się bawić (bo np. misiami i lalkami to ona się jeszcze nie interesuje, a dziadkowie bardzo chcieliby jej to narzucić :O ) ale z drugiej... no już sama nie wiem... Może nad morzem jej coś za to kupimy?

Zależy od kogo;) Od niektórych wolę kasę, bo jak mają kupic coś nieprzydatnego;) to lepiej, jak sama coś potem kupię; Często sama mam powiedziec, co mają niektórzy;) kupić, a potem sie okazuje, ze albo za drogie, albo za tanie, albo to, albo tamto, więc wolę kasę i juz po kłopocie:D:D

z poprzedniej mojej pisanyni wynika, ze niezła zołza ze mnie:D:D:D A własnie zapomniałam wspomnieć,że muszę zainwestować w nowe buciki dla Julki, bo już jej paluszki zaczynaja wyłazić, ale na szczęście przyszła dostawa do sklepów smyka i nie będę musiała ich zamawiać pocztą;) Violkam, a jak z bucikami dla Oliwki? zamówiłaś? Przyszły już?

a tam Aya zaraz zołza ;) no masz rację z tą kasą, to nie będzie pokrzywdzona? Sama bym powiedziała co maja kupić gdybym wiedziała :O a tak to cały pokój zabawek ma, ubranka ma, gdyby to był chłopak to może bym wymyśliła jakieś autko jak dostał Jasio, ale jej po co? i gdzie będzie tym jeździć? po naszych 30 m2 ? ;) No to uspokoiłas mnie, niech będzie ta kasa, postaram sie ją dobrze spożytkować, na Oliwię oczywiście ;) Aya o bucikach pisałam już dawno :( że przyszły ;) Wzięłam jednak 17-ke i dobrze zrobiłam bo i tak jeszcze ociupinkę za duże, tzn. taka wielką podeszwę mają i smiesznie to troche wygląda, ale ogólnie jestem zadowolona. Mam nawet zdjęcie, to Ci wyślę zaraz, ale nie jest aż tak dobrze je widać.

teraz mi się przypomniało, ze pisałaś o tej 17 -tce:) Ale to nie powinno nikogo dziwić, że zapomniałam (tu piję do amamen;):D:D), w końcu trudno tak zerwać raz na zawsze z Alzheimerem;) Szukam sobie teraz spódnicy do gorsetu na allegro, ale jest tam tyle stron, ze mnie to troche zniechęca:o U nas jest już 32 stopnie i słońce świeci od świtu w okna:o A ja mam ciągle @ czuje się super komfortowo:o Chyba nie będę czekać, aż skończę opakowanie, bo to bez sensu Czekam na fotkę;)

ha ha ha:D:D a u nas lunęło!!! Wysłałam fotki Oliwii w bucikach. Jak mała jest w spodniach to jest ok, ale jak na krótko i ma te buciki to śmiesznie wygląda taka szczuplutka nóżka a taki wielki bucior :D. Tzn ta podseszwa je tak powiększa ;) A ja pierwszy raz cieszę się że mam okres... teraz a nie w poniedziałek :O i nawet się dobrze czuję... Małgonia ma być z rana na spotkaniu, jestem ciekawa jak tam zasypianie Oli w łóżeczku - czy nadal sukcesy? Mam nadzieję że tak. A ja już wiem dlaczego wczoraj w nocy mała się tak często domagała piciu... bo było gorąco a ja jej pajacyk z długim ubrałam... dziś spała na krótko i był spokój ;)

witam emilka obudziła się najpierw koło 23.30 i byłam taka zła ze mi sie nawet nie chciało wstac do niej, ale o DZIWO robert przyleciał z pokoju i dał jej piciu a potem pobudka o 3.10 płakała, dałam jej pic, potem zrobiłam jej butle, bo pomyślałam, ze moze głodna, zmieniłam pieluszkę, a ona dalej się wierciła i gadała na zmianę z płaczem, nie wiem kompletnie co się jej stało i tak meczyłam sie do 4.15, az w koncu wstałam zeby zrobic kanapki robertowi do pracy, i on zaczał sie czyms strasznie tłuc, szelescic i nie wiedziałam co, i mała zaczeła płakac, więc wstałam i sie wydarłam na niego, a teraz sie skapłam, ze jak chciałam załaczyc komputer to listwa sie popsuła i on chciał mi szybko ja rano naprawic, ale oczywiscie nie naprawił bo sie wydarłąm na niego, wiec musiałam przeciagnac przedłuzke przez cały pokój, no i mała w koncu zasneła, ale obudziła sie znowu po 5 wiec dałam jej pic i wstała przed 7 to zrobiłąm jej butle, a tak przy okazji zmierzyłam jej temperture i miała 37 i 7 kresek odjac 4 to miała gdzies 37.3 wiec dałam jej czopka tak wrazie czego, teraz poszła spac, ale nie weim jak długo bedzie spała, jest strasznie duszno, goraco, a ona cała upocona boje sie zeby sie tylko nie rozchorowała bo przeciez pojutrze wyjezdzamy:) sory ze tak duzo, ale musiałam sie wygadac;)

a może Emilce też było za gorąco? no nie mogę się skupić nad tą moją pracą, ale muszę :(:(:( wreszcie wyszło słonko u nas ;)

Sylwek, trzymam kciuki, zeby jej nic nie było:o Może to z tego upału; Ale dzieciaski tak mają, Julka całą noc przed wyjazdem wymiotowała:o No w końcu miałas prawo byc rozdrażniona po takiej nocy i jeszcze te temperatury i duchota;) FAjnie Oliwka wygląda w tych bucikach:) rzeczywiście są taki duże w stosunku do niej:D:D Ale śliczne;)

no własnie Aya, pamiętam jak pisałaś że Julka wymiotowała przed wyjazdem, a co jej było? Zatruła się? Jejku - przecież ona dzis kończy roczek!!! Wszystkiego najlepszego dla córuni :) I Ty tak dziś bez niej? :(

właśnie sie przebudziła, ale ja ululałam zobaczymy na jak długo

no racja pamiętałam od rana wszystkiego najnajnajnaj lepszego dla Juleczki z okazji pierwszego roczku :D :D :D :D :D :D :D

Sylwek dobrze, że wyjeżdzacie i trochę zmienisz ,,środowisko'':) Nie martw się na pewno zaraz się obudzi pełna energii:) Jasiek własnie się obudził, ale ja nie dziwię się, że on tak długo śpi skoro w nocy hasa! Wczoraj kupiliśmy szafę w ikea, taką z wyprzedaży za 200złotych, więc jesteśmy bardzo zadowoleni. Mamy też w końcu pościel małżeńską200 na 200 (wczoraj wypróbowaną:), więc nareszcie nikomu kołdra z tyłka nie spada:) Chociaż noc była tak duszna i gorąca, że na cholerę komu kołdra? A Amamen pewnie jak za króla Ćwieczka pędzi żywot, a na obiad pewnie będą rybki z grilla:) Współczuję nie mieć prądu przez całe dnie...ale wtedy przynbajmniej ominęłoby mnie prasowanko! A może wiecie czym zlikwidować plamę z kakao? Próbowałam vanishem i nic! A to Jacka ulubione spodnie, a radziłam mu żeby sobie od razu zaprał!

Ode mnie również...wszystkiego najlepszego dla Julki, w tym wspaniałym dniu. [prezent ] Niech rośnie zdrowo, niech ćwiczy wyściółki ssące w uśmiechach od rana do wieczora i niech zawsze będzie szczęśliwa!!!

Cześć!!!!! Wszystkiego najlepszego dla Julki Wczoraj przyjechaliśmy późnym popołudniem a dziś za jakieś 2-3 godziny wyjeżdżamy znowu na wioskę. Zrobiłam 4 prania a jeszcze muszę posprzatać i popakować więc tylko na chwilkę do Was wpadłam. Nie mam czasu przeczytać wcześniejszych stron więc oświećcie mnie czy Amamen \"odbyła\" jakiś flircik z Robertem :D

Witaj mamo fasolki :) Tak, tak Amamen tutaj sobie flirtuje z Robertem na oczach Ayi ;) :D tylko od wczoraj nie ma prądu więc zaprzestała ;) Ten to ma powodzenie :) A jak roczek Michałka? masz czas żeby coś napisać?

Ale jestem zacofana :( Jest nowa mama Mysia Pysia :) Widzę, że nie tylko mni spodobała się nazwa wyściólki ssące :D :D :D a Julka ma rzeczywiście takie dorodne wyścióly :)

witaj mamo fasolki:D:D:D jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Michałka:D co do ali i roberta to chyba sobie trochę pogadali:P ja czyszczę emilce uszka to ona nie ma takiego zółtego wosku, tylko takie brązowe taka maź, a jak u was jest?

i sama nie wiem czy to normalne czy powinnam iść do lekarza:O

różna może być ta wydzielina z uszków, od jasno żółtej do ciemno brązowej. Jeśli nie zmieniła nagle koloru to na pewno nic groźnego

raczej cały czas jest taka, dzieki karolciu, to mnie pocieszyłaś, bo ja się już martwiłam;)

Dzięki za życzenia dla Julki:) Witaj, mamo fasolki:) Tylko przyjechałaś żeby zrobić pranie? Robert nie był pewien, czy to z Amamen, to był flirt:o;) ale przyjmijmy, ze tak było:D:D:D A teraz za karę zakład energetycznyamamen odłączył:p Jakaś sprawiedliwość musi być!:D:D:D:D Julka tez ma takie brązowe, więc nie musisz pędzić z Emilką do lekarza, Sylwek;) Nie mam pojęcia co ztą plamą po kakao:( Niestety:( A tego vanisha w proszku próbowałaś Mcdzia?

Violkam, ja już nie pamietam, dlaczego ona tak wymiotowała wtedy, ale pewnie coś jej zaszkodziło:o wtedy też był upał, więc pewnie o takie sensacje żołądkowe nietrudno;)

przyjechaliśmy bo artur musiał być dziś na 10 na uczelni, a pranie to przy okazji. wolę tu w pralce niż w misce w warunkach wiejskich ;)

Mamo fasolki, a wrócisz kiedys na stałe? czy po wakacjach dopiero?

Aya wydało się ;) masz układy w energetyce - wystarczył jeden telefon i Amamen nie ma prądu :D:D:D DOBRE! No zdradź nam do kiedy tego prądu nie będzie :D:D To mi nasunęło pomysł, że jakby flirtowała z moim Pawłem, to by na drugi dzień nie miała wody :D ;) Biedna Amamen, pewnie teraz jej się czka, że my tak o niej ale Alu to wszystko żarty! a Ty się znasz na nich, prawda?