SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

pozdrawiam cale forum wieczorowa pora pisze do olaaa nie podajesz wieku corki i w jakim jest stanie jak rownierz od kiedy nma bule , ja tu moge gdybac . wiem ze to bolesne dla mamy ja tez taki dramat przezylam z moja corka majas 17 lat 1 bol nerek i pod noz poszla nie bylo ratunku na uratowanie nerki . dzisiaj zyje z jedna urodzila 2 wspaniale dzieci a dla mnie wnuki jest zdrowa i pod stala kon=trola lekarza . i jak matka mysle i mysle co by bylo gdyby to 1 nerka zaczela nie tak pracowac , ale te mysli odsuwam od siebie . wiec olaaa , napweno tak nie bedzie z twoja corka a w w szpitalu zrobia badania , i napewno jezeli jezeli to nerka to ja uratuja , dzisiaj leczenie jest inne niz kiedys wiec jestem z toba i proosze napisz jak bedziesz wiedziala juz o wszystkim dobranoc

nie mam !!!!

dzięki Jagoda, fajnie że jest ktos teraz w internecie co tesz ma córkę z chorą nerką , ale 1 a moja ma obydwie chore , ide do niej .Może mnie wpusci do pokoju

Witam o poranku... Olaaa -- i co z Twoja corcia? pogadalyscie? czy konsultowali ja juz specjalisci? napisz prosze co sie dzieje.... Pozdrawiam wszystkich cieplo i zycze wszystkiego dobrego buziaki

witam i pozdrawiam cale forum .olaaa jezeli bedziesz wiedziala co jest z corka daj znac tutaj bo martwimy sie razem z toba , szkoda ze nie mam kontaktu bezposredniego z toba , jak pisalam dzisiaj medycyna daje duze szanse na zdrowie , a ty powinnas isc z nia do szpitala , im szybciej tym lepiej dla corki , aby nie doszlo do zakozenia nerek < bo tu wtedy jest problem > wiesz takie jest zycie i nie mozemy sie poddawac , tylko isc do przodu . powodzenia i duzo energi tobie i corce . kinga pozdrawiam ciebie i jak zawsze jestem z toba zdrowia i tez sily tobie daje pa . aga ciebie tez witam o ale fajna muzyczka leci w radiu , to zyczenia muzyczne dla wszystkich pa spokojnego dnia

Witajcie.. Kingo...Agatko..Jagódko...:DKaska...Zagubiłam się...Olaaa..Irena42...oraz Robalku....:D:Duf!!!!wszyscy chyba....Olaaa też martwię się o Twoją córcie..????napisz...co u Was???CzDziewczyny Wy też macie już dość zimy...???bo ja tak!!!Wiosno czekamy na Ciebie..hop!!hop!!????Buziaczki!!!....Pozdrawiam!!!!!!

Kaska pytałaś jak robi się takie śmieszne minki..??.oto stronka http://forum.o2.pl/emotikony.php Buziaczki!!!!!

Hi!!!hi!!!!wiedziałam że coś pokręce....oczywiście miało być .............Zagapiłam się!!!!:D:D:D:Dsorki!!!

cześć dziewczynki i chlopcy! na początek pozdrowionka dla wszystkich. wiosenne, a co? mam nadzieję ,że wszystkie smutne mysli odpłynęły w siną dal . wiem sama, z własnego doświadczenia,że to pisanie na forum bardzo pomaga. jakoś tak wirtualnie staramy sie wspierać i dodawać sobie otuchy.....ja mialam strasznego doła jak zaczełam pisać na forum a teraz...?nałóg! ciągle ktoś z nas będzie miec jakieś klopoty i ciągle bedziemy sobie tu pomagać, chociaż ciepłym słowem. to mało ale i tak dużo.... tak się zastanawiam co jest z tymi lwami na forum? podświadomie się wyczuwają czy co? miłego popołudnia!

Witam Was serdecznie ! Olla odezwij się ! jeśli nie chcesz tak oficjalnie , to chociaż poszukaj kontaktu z Jagodą (z forum) - jej córka , jak czytałaś ma amputowaną nerkę i żyje jest szczęśliwą mamą ..Jagoda ze swoim ogromnym doświadczeniem na pewno Ci może realnie pomóc ! A cała reszta forumowiczów , czytająca ten topik wesprze Cię przynajmniej duchowo - przeczytaj , proszę jeszcze raz te mądre słowa , które napisała Kaśka ... Akrim ! świetnie ,że podałaś stronę , ale wytłumacz jeszcze JAK TECHNICZNIE TO SIĘ ROBI ( otworzyłam stronę i co dalej ?) Irenko 42 ! z tych \" LWIC \" to my sobie troszkę żartujemy - cóż dziwny zbieg okoliczności , a może podobny odbiór fal elektromagnetycznych ..., fajnie ,że jesteś \"z sierpnia\" , tak jak większość z nas , ale powiem Wam dziewczyny , że gdybym miała dostać dożywocie w dwuosobowej celi to poprosiłabym o ...ZODIAKALNEGO BLIŹNIAKA ... Muszę już zwolnić córce komputer ( sapie mi tu za plecami , udając ,że bawi się moją komórką ... ) . Pozdrawiam , będę wieczorem po 22-giej ... Kinga z Poznania

Witam wszystkich. chetnie się przyłączę, fajne pogaduchy i takie wrazenie, że ktoś interesuje sie naprawdę naszymi problemami. Nawet jak to tylko wrazenie to chyba dobrze tak poczuc, choc przez chwilę. Pozdrawiam z gór mocno zaśnieżonych

halo??! a co tu tak pusto? nikogo nie ma? prosze sobie zrobić malutką przerwę i zaglądnąć tutaj. mam nadzieję że u was nic złego się nie stało? buziaki. pa

Witam, dopiero dzisiaj Was znalazlam. Mam nadzieje, ze mozna sie dolaczyc. Temat mi bliski, problem tez. No coz, nie zawsze zycie sie uklada tak jak bysmy chcieli, ale chyba warto o tym porozmawiac. Gratulacje dla zalozycielki topiku. Pozdrawiam i do "pogadania".

witaj manoolka! komp. mi dzisiaj strasznie wariuje i piszę to samo po parę razy. to forum powstało całkiem niedawno ale mogę cię zapewnić ,że znajdziesz tu same życzliwe babki,które lubią sobie pogadać o wszystkim.jeśli potrzebujesz duchowego wsparcia napewno je tu znajdziesz. niektóre z nas to prawdziwe specjalistki w pocieszaniu. ale lubimy też śmiać sie. więc pisz! odzywajcie sie wszystkie , a zwłaszcza te , które dopiero odkryły nasze forum. pozdr owienia d la wszystkich.

Corka jest od wczoraj w szpitalu w Poznaniu , lekarze jeszcze nie wiedza co jest dokladnie , ale chyba trafiła w dobre rece ,bardzo wam dziekuje za zainteresowanie , jak bede mogla to sie odezwe do was , lece teraz do niej do.szpitala.

Witajcie samotne!!!:D:Dwitam Ciębie Manooolka....Kingo o tą stronkę z minkam i pytała Kaska7...ale widzę że ty również jesteś zainteresowana.....tam nic nie trzeba tłumaczyć..???wszystko pisze wystarczy przeczytać....Olaa trzymam kciuki za córcie......napewno będzie wszystko dobrze!!!!!zobaczysz!!!!Agatko..????a ty gdzie..????.

Od wczoraj , godz. ok 21-szej \" pół Poznania \" nie miało dostępu do internetu ...przed chwilą naprawili ale\" sieć chodzi jak żółw \"...( pewnie wszyscy próbują wysłać zaległą pocztę , albo przelać pieniądze z wirtualnych kont bankowych , albo \"posiedzieć w necie \"..) Od rana analizuję cały nasz wspólny , rodzinny, wczorajszy, wieczór...TAK DZIWNIE , NIEZRĘCZNIE , URYWANE ROZMOWY ...,próba konsultacji tel. z NEOSTRADĄ ...., dokończona zaległa lektura .... dokończę później , bo muszę przesłać firmowa pocztę elektroniczną Pozdrawiam Kinga z Poznania

Od wczoraj , godz. ok 21-szej \" pół Poznania \" nie miało dostępu do internetu ...przed chwilą naprawili ale\" sieć chodzi jak żółw \"...( pewnie wszyscy próbują wysłać zaległą pocztę , albo przelać pieniądze z wirtualnych kont bankowych , albo \"posiedzieć w necie \"..) Od rana analizuję cały nasz wspólny , rodzinny, wczorajszy, wieczór...TAK DZIWNIE , NIEZRĘCZNIE , URYWANE ROZMOWY ...,próba konsultacji tel. z NEOSTRADĄ ...., dokończona zaległa lektura .... dokończę później , bo muszę przesłać firmowa pocztę elektroniczną Pozdrawiam Kinga z Poznania

Witajcie :) No Olaaa wreszcie sie odezwalas,,, martwilam sie co sie dzieje... daj znac gdy sie dowiesz konkretow... pozdrwawiam cieplutko i duchem jestem z Toba... kaska7--- no pusto, pusto... zagladalam od samego rana i.. nic :)... jakos nie mialam smialosci zagadac... ;) manoolka --- witaj ja tez jestem tu nowa :) no i nie da sie ukryc ze poki co malo aktywna... akrim --- pozdrowionka :) k i n g a --- szok... tyle czasu bez netu... ostatnio jak u mnie byla awaria neciku to myslalam ze bede po scianach chodzic takiej glupawki dostalam hihihihii... jakos tak jak bez reki bez tego netu :) nawet czytanie ksiazki mi nie szlo gdy mialam swiadomosc ze jestem \"odcieta od swiata i ludzi\" ;)... napisz o wyniku analizy wieczoru rodzinnego... a ja ostatni dzien na urlopie... na krawedzi mega - dola, az boje sie isc do pracy bo nie sposob pracowac bedac taka rozkojarzona... mam jednak nadzieje ze poradze sobie... eeech zycie.... pozdrawiam wszystkich serdecznie i zmykam narazie :)

cicho... spokojnie

Witam wszystkich Czy można dołączyć? Chętnie porozmawiam z Wami. Też czuje sie samotna. Moze w sieci mniej, ale w realu bardzo. Wprawdzie mam męza i 2 dzieci, ale...... Nie wiem czy to dobrze że na necie znalazłam sobie swój świat, ale potrzebuję go. Zaczełam bywać na forum bo rozmowy na czacie zaczeły mnie męczyć. Za duzo tam chamstwa , wulgaryzmów i napalonych świrów. Spodobało mi się tu u Was. Atmosfera jest taka pogodna, wesoła i przyjacielska. Więc jeżeli przyjmiecie do swojego grona będzie mi bardzo miło : ) Pozdrawiam wszystkich aaaa, mam jeszcze małe pytanko do osób które zamieściły swoje numery gg, lub adresy mailowe - czy mogłabym kiedyś do Was zapukać?

Do ZAGAPIŁAM SIĘ , ale i nie tylko .... Wieczór był do ...kitu ( ten wczorajszy ) i właśnie od rana myślałam sobie jak bardzo te pudła ( mamy dwa komputery podłączone do internetu w domu , a mieszkamy w trójkę , tzn. ja ,mąż i 14-letnia córka ) - wypełnieją nam pustkę duchową ... , zastępują nam podst. potrzeby kontaktu społecznego ( \" Człowiek istota społeczna \" - ARONSON ). Wczoraj o 21-szej mąż siedzący przy jednym pudle , pyta córkę ( przez telefon ! - bo musiałby przejść ok. 30 m. ) czy u niej internet działa ? - ta odpowiada ,że właśnie wywaliło ją z GG ...ja czytam książkę w sypialni i myślę : o kurcze , przecież miałam usiąść przed tym pudłem po 22-giej , czy przez godzinę naprawią ? - odczuwam pewien dyskomfort ...ale czytam dalej ... Po pół godzinie ..irytacja ( męża ) sięga zenitu . Dzwoni na BŁĘKITNĄ LINIĘ i prosi o kontakt z konsultantem neostrady..Pracownik \"tepsy\" bardzo sie stara pomóc przez telefon , ale guzik z tego wychodzi.... Odkładam książkę , próbuję namówić rodzinę na wspólne przesłuchanie płyt CD , które dzisiaj ( wczoraj ) pojawiły sie u nas w domu ( np. IT\'s TIME MICHAEL BUBLE ) ... Córka w akcie desperacji oświadcza , że idzie do łazienki , a potem spać ....... mąż ostentacyjnie zakłada słuchawki na uszy i ...słucha płyty NA KOMPUTERZE ! ( zamiast ze sprzętu ogólnie-dostępnego , przeznaczonego wyłącznie do słuchania muzyki..) - BO MUSI KONTROLOWAĆ RÓWNOCZEŚNIE MONITOR KOMPUTERA - czy może już naprawili sieć , czy można już wrócić do .....tego innego ,bezpieczniejszego ? , wirtualnego świata...... ja wracam do sypialni ...dokończyć książkę .... i to by było na tyle ....Pozdrawiam wszystkich Kinga

Witaj JOLLY ! myślę ,że możesz \" zapukać \" na dostępne, podane adresy mailowe i nr gg , jeśli zostały podane oficjalnie na forum .. Zapomniałam sprawdzić czy i inne pamperki działają bo tylko to mi wpadło do głowy ,po przeczytanie postu Akrim ( tzn. ,że trzeba napisac w tych kwadratowych nawiasach treść . :)

Witaj JOLLY ! myślę ,że możesz \" zapukać \" na dostępne, podane adresy mailowe i nr gg , jeśli zostały podane oficjalnie na forum .. Zapomniałam sprawdzić czy i inne pamperki działają bo tylko to mi wpadło do głowy ,po przeczytanie postu Akrim ( tzn. ,że trzeba napisac w tych kwadratowych nawiasach treść . :)

DZIAŁAJĄ !!!!! teraz wydrukuję sobie listę i znowu czegoś nowego się nauczyłam ! a te kwiatki to po to aby zaczarować wiosnę

/przedtem Irena42/Dobry wieczór wszystkim:D Jak tu milutko i cieplutko u was, można się ogrzać jak przy kominku.Pytanko do JAIWO w jakich górach mieszkasz bo ja też jestem z gór.A tak w ogóle czy jest tu ktoś z Karkonoszy / sporo jest waszych wypowiedzi i nie zdążyłam jeszcze ich przeczytać /więc prościej spytać. całuski na dobranoc

Kinga to troche smutne co napisałaś, ale chyba faktycznie tak teraz wyglada zycie rodzinne w wielu domach. U mnie jest to samo. Z wielu powodów rozłaziło się to już dawno temu, jeszcze jak nie było internetu w domu. Teraz jest i w sumie całe popołudnie i wieczór ktoś na nim siedzi. Nie mam niestety tego konfortu by posiadać 2 kompy. Jest nas czwórka chętnych do jednego komputera. Horror. opracowalismy sobie system korzystania z tego dobrodziejstwa cywilizacji, niemniej jednak co jakiś czas wybuchaja jakieś afery i rozliczanie kto najwięcej siedzi przy kompie. Oczywiście bilans tego wychodzi niekorzystnie dla mnie i młodszego dziecka. Niestety my najdłużej okupujemy sprzęt. Wiem że nie jest to dobre, ale lubię rozmawiać tu z ludźmi, poznawać nowych, wymieniać sie myslami i spostrzeżeniami. W realu nie mam zbyt wielu mozliwości na życie towarzyskie. Wychodzę raz w miesiącu, czasem raz na 2 miesiące i to przy wielkim sprzeciwie mojego męża. Pewnie że wolałabym spotkac sie z grupka znajomych gdzieś w sympatycznej kawiarence przy kawie i pogadać, ale cóż, jak się nie ma co sie lubi, to się lubi co sie ma . Pozdrawiam wszystkich

Agata !!!! wywalilo mnie z tlenu .... próbuje tam wejść ale ...póki co ...nie wchodzę ....jak sie nie uda to do jutra ...do zobaczenia na ekranie........ TO DLA NASZEJ PANI WIOSNY ...aby wreszcie dała się przeprosić :

Witam Panie. Uf, dobrze ze ta sobota juz sie prawie konczy, bo zwariowac mozna z tym sprzataniem. Czy tez zostawiacie sobie wszystko na wolny dzien? W tygodniu nie mam zbyt wiele czasu, wiec zaleglosci nadrabiam wlasnie w soboty. Tyle ze potem ledwo sie ruszam. Czy to nie glupie? Napiszcie, czy Wasi mezowie i dzieci pomagaja w codziennych obowiazkach, czy wszystko robicie same? I tak w ogole - co slychac.

Moje dzieci pomagają, mąż w sumie też , ale musze poprosić o to. A dziś wogóle mam wolne. Doczepiła sie do mnie jakaś infekcja i od paru dni źle sie czuje. Chodziłam jednak do pracy, a w weekend postanowiłam nie wychodzić nigdzie. No i moje dzieciaki przejeły obowiązki prawie w całości. Ja zrobiłam tylko obiad : ) Więc nie jest źle. W tygodniu też staraja sie mnie troche wspomóc, choć już jest z tym gorzej. Ale w sumie naprawdę nie mam co narzekać, zawsze moge na nich liczyć gdy zachodzi taka potrzeba. Pozdrawiam