Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość k i n g a

SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

Polecane posty

Witam Wszystkich ! 🖐️ Usiadłam sobie właśnie przed komputerem i ..... czekam aż mi podłogi wyschną ( aby nie zadeptać mokrych :o W końcu jeśli nawet GOŚCIE Z ZAGRANICY do nas \" zapukali \" ...Witaj dfj !🖐️ aż nie mogę uwierzyć ,że trafiłaś na nasze forum :) - to trzeba trochę posprzątać . 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 W Poznaniu od rana ...to znaczy odkąd oko otworzyłam PIĘKNE SŁOŃCE , w przeciwieństwie do wczorajszej aury ... było strasznie , wręcz MAKABRYCZNIE ....:( Też dzisiaj postanowiłam ogarnąć trochę dom > Mąż i córka pojechali po \" ZAJĄCZKI \" do sklepów różnych , pies zamknięty w sypialni ( aby mi nie zadeptał mojej pracy ) a poza tym , chyba Kaśka ma rację - nie da się odwołać tych świąt ani nawet przesunąć na ....za tydzień ....:classic_cool: Kaśka koniecznie opowiedz anegdotę związaną z żelazkiem i Twoją córką . Może i ja przestanę się \" kwasić\" wyciągając deskę do prasowania... NIECIERPIĘ TEGO ZAJĘCIA ! WOLAŁABYM JUŻ KIBLE SZOROWAĆ W JAKIMŚ PUBLICZNYM SZALECIE ...no chyba trochę przesadziłam :o ale dobija mnie krótkotrwały efekt mojego bólu kręgosłupa .... 😴 Agata ! jeśli to jest dla Ciebie forma terapii , to z pewnością będzie skuteczna - poprostu padniesz ze zmęczenia a nawet zaśniesz na taborecie i nici z naszych nocnych pogaduszek ... a wczoraj w nocy gdyby ktoś mnie słyszał jak wybuchnęłam głośnym śmiechem ...z powodu tych słów na k ..to pewnie by pomyślał ,że baba jest nienormalna , skoro tak się głośno śmieje do ekranu ....:D ( dla niezorientowanych - chodziło o słowa \"komputer\" i \" kąpiel \"-nie tłumaczyłabym tego , gdyby to nie były słowa na \" K\" ) Właściwie to pomysł Twojego męża nie jest zły , ale pod warunkiem ,że wyrazi zgodę na to abyśmy sobie najpierw potrenowały na przykład na ...Jarku i moim mężu . Tak , wiesz abyśmy miały doświadczenie , powiedzmy tydzień... DFW ! masz rację . W lutym tego roku rozpoczęły sie zdjęcia do filmu \" Samotność w sieci\" . Już się boję ( bardzo mnie zawiodły filmy , których scenariusze zostały oparte na dobrych książkach - np. WIEDŹMIN , QUO VADIS , PRZEDWIOŚNIE , czy chociażby \" Nigdy w życiu \" Grocholi ) ,Mam tylko ogromną nadzieję ,że Janusz L. Wiśniewski , jako autor powieści będzie miał wpływ na obraz filmowy ( jest w końcu jedną z dwóch osób piszących scenariusz do filmu - obok Cezarego Harasimowicza) . Zdjęcia będą kręcone w Polsce , w Berlinie , w Paryżu , w Dublinie , a nawet w NOWYM ORLEANIE ( tam gdzie się spotkaliście po ...wspólnym klikaniu !) . Jestem bardzo ciekawa czy Telewizja Polska , która jest producentem pełnometrażowego filmu kinowego , jak i 4-ech odcinków telewizyjnych znowu zatrudniła Artura Żmijewskiego , Joasię Brodzik,Małgosię Foremniak , czy Jolę Fraszyńską ..... Jeśli tak się stanie to ..nie pójdę do kina . Będzie to dla mnie oznaczało próbę , ze strony producenta powtórzenie sukcesu \" ŁAWECZKI \" i \'\'NIGDY W ŻYCIU \" , Agata ! do książek ,które pomagają na doły dorzucam : Manuelę Gretkowską ( np. \" POLKA\") i właśnie Katarzynę Grocholę ( \"PRZEGRYŹĆ DŻDŻOWNICĘ \" , \"JA WAM POKAŻĘ \" , \" UPOWAŻNIENIE DO SZCZĘŚCIA \" , \" SERCE NA TEMBLAKU \" , \" NIGDY W ŻYCIU \" POZDRAWIAM WSZYSTKICH ( podłogi już suche ..) Kinga z Poznania P.S. Kaśka ! wysłałam do Ciebie wczoraj cztery maile odpisz chociaż czy cos dotarło ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem samotna w związku, dziwne nie... Mam faceta, ale ma mało czasu dla mnie i czuję się samotna. Niby się zaręczyliśmy, ale on mało tego,że odkłada datę ślubu, to nie chce ze mną zamieszkać.... Czuję się trochę wykorzystana, jego służby,ćwiczenia, (jest mudurowym) przekładają się ponad mnie, i ponad moje potrzeby... Teraz mieszkam z babcią, w styczmiu zmarł mi dziadek.. On nie ma dla mnie czasu..PO co mi taki związek. Ja chciałabym mieszkac z nim, ale on codziennie zmienia zdanie.. WIęc szukam sama mieszkania do wynajęcia,żeby mieć wreszcie spokój.. Mając faceta (teoretycznie) jestem samotna.. Dodam,że nie ma nastu lat tylko 28, to bardziej mnie dobija.. Nie widzę szans dla siebie...Pracuję, studiuję zaocznie ale robię to machinalnie..Żadn6ych radości, pewności, bezpieczeństwa... Nie smęce już wam, Żegnajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie 🖐️ Jak sobie przeczytałamsw oj poprzedni post , to aż się za głowę złapałam ....:( to pewnie dlatego , że pisząc go równolegle gadałam z Jagodą na tlenie ...( Jagoda potwierdź oficjalnie , proszę abym miała alibi ...) a potem zamiast sprawdzić szybko wróciłam do kuchni , aby obrać ziemniaki na obiad , choć też bym wolała GRZYBOWĄ JAGODY ...:) Witamy na naszym skromnym forum gości ( gościa ) z zagranicy - dfw ! świetnie ,że Tobie sie udało ....i że czytałaś \" Samotność ..\". Czy Twój mąż z Atlanty ( w stanie GEORGIA ) TO POLAK ? - SKORO SPOTKALIŚCIE SIĘ NA POLCHACIE ? CZY AMERYKANIN ? , czy wybraliście spotkanie w realu , w Nowym Orleanie ze względu na książkę ? Przypuszczam ,że trudno będzie nam się spotkać choćby na tlenie , bo różnica czasu ( ok. 9 godz.) nam to może uniemożliwić , ale odezwij sie proszę jak będziesz mogła ...Pozdrawiam BLISKA 40 ** ! Masz już stronę podaną przez dfw - kliknij tam poprostu ( zobaczysz w trzech rubrykach : obrazki - takie pamperki , znaki , i opis znaczenia pamperków)i najlepiej sobie wydrukuj tę stronę . Ale ponieważ ja już też miałam podaną tę stronę i ...nie bardzo wiedziałam co dalej ( może ja jednak bardzo tępa baba jestem ) , więc podpowiadam dalej ,że aby się pojawił taki obrazek jak chcesz ( np. kwiatek , albo cześć ) to w środkowej tabelce pt. SYMBOL masz podane dokładne klawisze jakie musisz nadusić aby zamiast tego co nadusisz ( napiszesz) - pojawił się pożądany obrazek ( oznaczony na tej stronie jako BUŹKA ) . I tak np. jeśli chcesz aby w Twoim poście pojawił się \"pamperek\" np. wytłumaczony jako \" ziewam , jestem zaspany \" ( na samym dole , ostatni ) - to musisz napisać w kwadratowych nawiasach słowo \" ziewam \" . Te kwadratowe nawiasy na mojej klawiaturze są po prawej stronie litery P ( nie używaj \" ALT GR\" pod żadnym pozorem ! - np. w słowie cześć wystarczy czesc ) . Pozdrawiam , powodzenia Kochani ! rzadko mi się zdarza wykonać plan dnia w sprzątaniu i innych robotach domowych , ale dzisiaj mi się udało ! i pójdę spać , bez tych okropnych wyrzutów sumienia , że znowu czegoś nie zdążyłam zrobić ... Dziękuje za dobre chęci Jagódko , ale nawet cały zawalony fotel w sypialni z ubraniami czekającymi na żelazko ...ZNIKNĄŁ DZISIAJ , teraz to możemy jedynie wypić sobie kawę jak przyjedziesz .... DZIEWCZYNY ! termin spotkania po WIELKANOCY - to już zostało dzisiaj ustalone .Kaśka nie wytrzymamy do sierpnia , spotykamy się w kwietniu . ..W sierpniu oczywiście też z racji naszych urodzin ale po co tak długo czekać ? Jeśli ktoś z forum oprócz Agaty Moniki Jagody i Kaśki chciałby wypić z nami kawę , zjeść lody i ciacho to ZAPRASZAMY 🖐️ Pozdrawiam serdecznie Kinga z Poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie 🖐️ Jak sobie przeczytałamsw oj poprzedni post , to aż się za głowę złapałam ....:( to pewnie dlatego , że pisząc go równolegle gadałam z Jagodą na tlenie ...( Jagoda potwierdź oficjalnie , proszę abym miała alibi ...) a potem zamiast sprawdzić szybko wróciłam do kuchni , aby obrać ziemniaki na obiad , choć też bym wolała GRZYBOWĄ JAGODY ...:) Witamy na naszym skromnym forum gości ( gościa ) z zagranicy - dfw ! świetnie ,że Tobie sie udało ....i że czytałaś \" Samotność ..\". Czy Twój mąż z Atlanty ( w stanie GEORGIA ) TO POLAK ? - SKORO SPOTKALIŚCIE SIĘ NA POLCHACIE ? CZY AMERYKANIN ? , czy wybraliście spotkanie w realu , w Nowym Orleanie ze względu na książkę ? Przypuszczam ,że trudno będzie nam się spotkać choćby na tlenie , bo różnica czasu ( ok. 9 godz.) nam to może uniemożliwić , ale odezwij sie proszę jak będziesz mogła ...Pozdrawiam BLISKA 40 ** ! Masz już stronę podaną przez dfw - kliknij tam poprostu ( zobaczysz w trzech rubrykach : obrazki - takie pamperki , znaki , i opis znaczenia pamperków)i najlepiej sobie wydrukuj tę stronę . Ale ponieważ ja już też miałam podaną tę stronę i ...nie bardzo wiedziałam co dalej ( może ja jednak bardzo tępa baba jestem ) , więc podpowiadam dalej ,że aby się pojawił taki obrazek jak chcesz ( np. kwiatek , albo cześć ) to w środkowej tabelce pt. SYMBOL masz podane dokładne klawisze jakie musisz nadusić aby zamiast tego co nadusisz ( napiszesz) - pojawił się pożądany obrazek ( oznaczony na tej stronie jako BUŹKA ) . I tak np. jeśli chcesz aby w Twoim poście pojawił się \"pamperek\" np. wytłumaczony jako \" ziewam , jestem zaspany \" ( na samym dole , ostatni ) - to musisz napisać w kwadratowych nawiasach słowo \" ziewam \" . Te kwadratowe nawiasy na mojej klawiaturze są po prawej stronie litery P ( nie używaj \" ALT GR\" pod żadnym pozorem ! - np. w słowie cześć wystarczy czesc ) . Pozdrawiam , powodzenia Kochani ! rzadko mi się zdarza wykonać plan dnia w sprzątaniu i innych robotach domowych , ale dzisiaj mi się udało ! i pójdę spać , bez tych okropnych wyrzutów sumienia , że znowu czegoś nie zdążyłam zrobić ... Dziękuje za dobre chęci Jagódko , ale nawet cały zawalony fotel w sypialni z ubraniami czekającymi na żelazko ...ZNIKNĄŁ DZISIAJ , teraz to możemy jedynie wypić sobie kawę jak przyjedziesz .... DZIEWCZYNY ! termin spotkania po WIELKANOCY - to już zostało dzisiaj ustalone .Kaśka nie wytrzymamy do sierpnia , spotykamy się w kwietniu . ..W sierpniu oczywiście też z racji naszych urodzin ale po co tak długo czekać ? Jeśli ktoś z forum oprócz Agaty Moniki Jagody i Kaśki chciałby wypić z nami kawę , zjeść lody i ciacho to ZAPRASZAMY 🖐️ Pozdrawiam serdecznie Kinga z Poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula39
Cześć! chyba nie ma nikogo.....dopiero dzisiaj Was znalazłam do tej pory nie uczestniczyłam w rozmowach na forum ale ten temat jest mi bliski więc postanowiłam spróbować wziąć udział w dyskusji. Mam nadzieję , że mogę jeszcze dołączyć, bo widzę , że jesteście już zgraną grupą. Poza tym mówicie że jesteście samotne, a macie rodziny tzn.mężów, dzieci .....więc trochę tego nie rozumiem. Ja jestem rzeczywiście sama nie mam męża ani dzieci....mam rodzinę, znajomych ale coraz częściej zaczynam odczuwać samotność , brak kogoś z kim można szczerze pogadać, kogo można pokochać . W tym roku skończę 40 lat i tracę już nadzieję , że coś się zmieni. Aha! też jestem z Wielkopolski. Pozdrawiam Was serdecznie i myślę , że jeszcze pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ula ! jasne ,że możesz dołączyć , założyłyśmy ten temat całkiem niedawno 1- go marca , a więc nie powinnaś czuć się intruzem , a raczej mile widzianym i zapraszanym gościem ... Widzisz ...tytuł tematu jest trochę przewrotny bo to ,że mamy mężów , dzieci ,przyjaciół w tzw. realu , absolutnie nie oznacza ,że jesteśmy samotne w sieci .....Ja też w tym roku skończę 40-ści lat i po przeczytaniu książki Janusza L. Wiśniewskiego wpisałam taki temat aby ....wywołać , może nawet sprowokować innych do refleksji nt. prawdziwej przyjaźni , prawdziwych wzruszeń , doznań , ...życia poprostu ... Pozdrawiam - Kinga hej może tam jeszcze jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane ..... wiosennie!!!!{kwiat]🌻🌻🌻Sorki wszystkich..że nie było mnie tak długo.....ale....muszę nabrać dystansu do wielu rzeczy.....Droga Kongo....ja bardzo chętnie spotkałabym się z wami:(:(:(i mam nadzieje że dla mnie również znajdzie się miejsce???uwielbiam lody......?Brdzo przejełam się waszymi rozmowami.o prasowaniu.....i nardobiłam zaległości.....ufff!!!wszystko wyprasowane......Wiesz Kingo powinnaś byc dumnaTwój topic zdobył dużą popularnośc...?????? :):):)nawet goście z zagranicy.....hi!!!hi!!!:D:DA jeśli chodzi o te doły...to napewno epidemia...mnie też dopadają ostatnio bardzo często.....ale wkrótce napewno miną....wiem że słoneczko...napewno rozgoni...smutki!!!!!Powinnyśmy wszystkie przeczytać \'\'Ptęge podświadomości\'\'w której pisze że nasze nastawienie i sposób myślenia.to podstawa do sukcesu!!!!!!!Uważam że spotkanie w realu to wspaniały pomysł....????już sobie to wyobrażam?????a Wy?????przesyłam mnóstwo cieplutkich pozdrowień!!!!!!dla Was wszystkich !❤️❤️❤️❤️papatki!!!:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki.....Kongo...tzn-Kingo....to diablik wkradł się do mojej klawiaturki ale jestem również dysortografikiem.....przepraszam za błędy,,,:(:( Buziaczki raz jeszcze wszystkim!!!!!!👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki, Kingo, To forum znalam juz wczesniej, ale do Waszego grona zawitalam poruszona tematem Twojego watku. Wiem co to jest samotnosc, rowniez samotnosc w sieci. Wiem takze (z mojego poprzedniego zwiazku) co to znaczy byc samotnym bedac we dwoje - chyba boli jeszcze bardziej, bo przeciez tuz obok jest ten ktos, kto niby powinien byc tak bliski, a jednak jest bardzo daleki. I chyba wlasnie ten chlod bycia we dwoje boli najbardziej... Moj maz jest Czechem polskiego pochodzenia - na Polchacie dla 40-tek spotkalismy sie przypadkowo i tak to sie zaczelo. Nowy Orlean wybralismy OCZYWISCIE ze wzgledu na ksiazke :) , nawet rezerwacje zrobilam w tym samym hotelu, w ktorym Jakub z kolegami \"zagladali Bogu w karty\", z wyjsciem na sliczne patio z fontanna. Oczywiscie zwiedzilismy miejsca z ksiazki, miedzy innymi cmentarz St. Louis (jest ich az trzy i niestety zabraklo nam czasu na odnalezienie grobu \"Jima\", choc gdy pytalam w recepcji, pani powiedziala, ze nazwisko Alvarez jest jej znane!). Nie wiem, czy nawet bede chciala ogladac ekranizacje, obawiam sie wielkiego zawodu, ktory w jakis sposob moglby \"zniszczyc\" moje emocje zwiazane z ta ksiazka. W naszym domu mowi sie po polsku, mamy troszke polskich ksiazek, troche filmow, oboje gotujemy polskie dania (moj maz jest FANTASTYCZNYM kucharzem). Tak wiec mamy malenka wysepke polskosci na Dzikim Zachodzie :D Dziewczyny, dajcie te ksiazke do poczytania swoim mezom i partnerom. Jeden z moich kolegow powiedzial, ze jest to podrecznik dla facetow, zeby wiedzieli jak traktowac swoje kobiety, jak nauczyc sie je rozumiec i co robic, by byly szczesliwe. :) Dziewczyny, czy wiecie moze, gdzie na internecie moge znalezc polskie ksiazki w formie e-bookow? Patrzylam na ksiegarnie wysylkowe, i same ksiazki jeszcze nie sa strasznie dorgie, ale wysylka za 1 ksiazke to $25-40!!! Chyba przesadzili :( Wiec szukam czegps w necie... RedRose, Zastanow sie, czy na pewno chcesz slubu z kims, z kim juz teraz czujesz sie samotna. A co bedzie dalej? Nie skazuj siebie samej na taki los! Pracujesz, studiujesz - masz cele, jestes ambitna i madra. Jestes WARTA szczescia, a nie ochlapow czegos, co w jego pojeciu moze byc uczuciem. Ula, Samotnosc to nie tylko stan ducha, to czesto wybor. Tu chyba nie ma listy wpisowej, przynajmniej ja sie \"wpisalam\" sama ;) wiec dolaczyc chyba zawsze mozna do tego milego grona. Kingo, potwierdz na wszelki wypadek :) Z tego co zauwazylam, dziewczyny ws[oeraja sie nawzajem i to jest wlasnie piekne. Ze gdzies tam, po drugiej stronie \"drutow\" sa kobiety, czesto bez twarzy, bez imion, znane jedynie z nickow, ktore chca poswiecic czas i energie, by kogos wesprzec dobrym slowem. Niby tak niewiele, ale ile moze znaczyc dla tych, co tego potrzebuja!!! Kaska, Przykro mi z powodu Twojego syna... :( Musisz walczyc. Po prostu MUSISZ - nie masz innego wyjscia. Trzymajcie sie dziewczyny, Jade z corcia na zakupy, zycze milego wieczoru 🌼 DFW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula39
Witam wszystkich! dziękuję Kingo i dfw za miłe powitanie. Może rzeczywiście nie do końca zrozumiałam przesłanie tematu dyskusji ponieważ nie czytałam tej książki, słyszałam o niej że jest świetna Wy to potwierdzacie więc koniecznie muszę to nadrobić. Ale mimo tego chętnie będę tu zaglądała, ponieważ jesteście fajnymi babeczkami, w porównaniu z innymi dyskusjami Wy rozmawiacie miło, grzecznie, ciekawie i na poziomie oraz jak to powiedziała dfw rzeczywiście można tu znaleźć wsparcie i zrozumienie, pogadać o wszystkimi o niczym.....a to takie ważne w obecnych zagonionych czasach. CIeszę się że trafiłam tu do Was. Jak tylko będę mogła na pewno tu zajrzę.Fajne jest również to że jesteście z różnych miast a nawet państw.Dfw napisałaś, że samotność to często stan wyboru, wiem co to znaczy ale jestem ciekawa co Ty dokładnie miałaś na myśli. Pozdrawiam gorąco z Kalisza, życze wszystkim miłego i wesołego tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny wieczór - i jak minął weekend? Mam nadzieję że spokojniej niż mój. Niedziela znów była pod znakiem awantur z moim małżonkiem. Każdy wolny dzień jest taki więc w sumie nie powinnam sie dziwić, ale za każdym razem tak samo boli. Gdzieś, kiedyś, zagubiliśmy wspólna drogę. Teraz każde z nas idzie inną, niby razem, ale całkiem osobno. Uch, ale miałam nie smucić. Przepraszam, tak mnie jakoś naszło. Mam jakiś smutek w sercu, ale walczę ostro by nie wpaść znowu w jakiś dołek. DFM - masz rację, to jest piękne tutaj że zawsze można odczuć ciepło i zainteresowanie kogos miłego i serdecznego po drugiej stronie \"drutów\". Czasem naprawdę wystarczy jedno ciepłe słówko i od razu czuję się lepiej. Kaska - trzymaj się kochana. Nie poddawaj się. Trzymam kciuki z całych sił za Ciebie i syna, by Wasza walka była wygrana. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny wieczór - i jak minął weekend? Mam nadzieję że spokojniej niż mój. Niedziela znów była pod znakiem awantur z moim małżonkiem. Każdy wolny dzień jest taki więc w sumie nie powinnam sie dziwić, ale za każdym razem tak samo boli. Gdzieś, kiedyś, zagubiliśmy wspólna drogę. Teraz każde z nas idzie inną, niby razem, ale całkiem osobno. Uch, ale miałam nie smucić. Przepraszam, tak mnie jakoś naszło. Mam jakiś smutek w sercu, ale walczę ostro by nie wpaść znowu w jakiś dołek. DFM - masz rację, to jest piękne tutaj że zawsze można odczuć ciepło i zainteresowanie kogos miłego i serdecznego po drugiej stronie \"drutów\". Czasem naprawdę wystarczy jedno ciepłe słówko i od razu czuję się lepiej. Kaska - trzymaj się kochana. Nie poddawaj się. Trzymam kciuki z całych sił za Ciebie i syna, by Wasza walka była wygrana. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ULA 39 ! - Wtam Ci ę bardzo serdecznie ! - (Trochę mnie zawstydza bycie gospodarzem topiku ...to nie ja go założyłam tylko my wszystkie . Tak rozumiem idee forum kafeterii - każdy kto tu zawita jest traktowany jak uczestnik forum . to że mój wpis pojawił się pierwszy to czysty przypadek - ot tak wyszło , choć już np. zmiana mojego nicka z pomarańczowego na czarny to już wyłącznie zasługa Agaty - ja za tępa chyba jestem , bo nie umiałam tego sama zrobić i Agata i Akrim mając dużo więcej doświadczenia stwierdziły , że trzeba zabezpieczyć hasłem swoje wpisy ..🖐️ 🖐️ 🖐️ . Właściwie samotność z wyboru jest dla mnie wyrazem najgłębszej dojrzałości emocjonalnej . Jakże często wiążemy swoje życie z partnerem zupełnie przypadkowym , na zasadzie chwilowego zauroczenia ...potem często szybko pojawiają się dzieci .....i stajemy przed dylematem : podjęcia ryzyka - to be or not to be ......DFW bardzo mądrze to ujęła : \" samotność we dwoje chyba boli jeszcze bardziej \" RED ROSE ! przeczytaj uważnie jeszcze raz to co napisałam i .....NIE RÓB GŁUPSTW ! - Ty to przynajmniej nie musisz się zastanawiać czy 40-letnia baba będzie już do końca sama , i co ważniejsze - czy Twoje dziecko będzie półsierotą . Witaj Mirko ! , wiem ,że jesteś jeszcze bardzo obolała , ale postaraj się chociaż do nas zaglądać ..popijając kawkę ... Zapraszamy na spotkanie w realu oczywiście ! Szczegóły zaraz po świętach ! KAŚKA ! Wyobrażam sobie co się teraz w Twojej głowie dzieje i wiem ,że to jest staszne ... ALE MUSISZ PODJĄĆ KOLEJNĄ PRÓBĘ WYCIĄGNIĘCIA SYNA Z TEGO BAGNA !! Z doświadczenia wiem ,że rzadko kiedy pierwsza terapia narkomana jest skuteczna,i że właśnie dopiero druga próba leczenia daje najlepsze rokowania ( pod warunkiem ,że do tej ponownej próby dojdzie -dlatego ta Twoja walka teraz taka konieczna !) Jeśli już ( dorosły przecież człowiek ) podejmie drugą próbę leczenia to będzie miał zdecydowanie większą motywację niż zgadzając się po raz pierwszy na leczenie ...Dzieje sie tak z wielu istotnych przyczyn ( np. dysonansu Festingera ) . Ważne jest aby go zmotywować drugi raz - aby podjął leczenie ..jeśli to sie uda to masz 90% szans ,że już więcej nie będzie ćpał . Niemniej jednak każda taka \" choroba duszy \" , która prowadzi do uzależnienia ( np. od narkotyków , też od fobii , czy hazardu ) - ma swoje podstawy w zdarzeniach zewnętrznych , różnych sytuacjach , stanach emocjonalnych , które też są wynikiem jakiś zdarzeń....Nie oszukujmy się to nie jest mały chłopiec , którego ktoś namówił na kolorowe cukierki pod szkołą ! _ Musiało się zdarzyć to coś z czym nie mógł sobie poradzić i postanowił wyciszyć swoje - \" nie do zniesienia myśli \" - biorąc te świństwa ......I do póki nie będziesz wiedziała jakie sytuacje są dla syna \" nie do zniesienia \" i w panice próbuje się przed tymi sytuacjami ukryć ( ćpając) - dopóty ryzyko ,że weźmie znowu - będzie wisiało nad wami ... Trzeba zlikwidować przyczynę Kaśka ! Trzymaj się silna babo ! - dasz radę ! - ja w Ciebie wierzę 👄 AGATA ! - CZY TY JUŻ Z ROZPĘDU SPRZĄTASZ U SĄSIADÓW ? że Ciebie tu jeszcze nie ma ???? ja już za chwilkę idę się \"KOMPAĆ\" ( jest 23/30!) bo jutro muszę wstać o 6/30 ( moja córcia została wybrana na MISS KLASY a jutro w szkole są wybory finałowe i muszę jej wygląd ocenzurować przed wyjściem do szkoły ...) POZDRAWIAM i ....SŁONECZNEGO PORANKA JUTRO WSZYSTKIM ŻYCZĘ Kinga P.S. dfw ! jak znajdę w sieci Grocholę , Gretkowską to Ci podam adres, ale już dzisiaj padam ....A czytałaś \" ZESPOŁY NAPIĘĆ \" J.L.W. ? POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YOLLY ! kochana ! a Ty myślisz ,że ja bym teraz siedziała przed komputerem gdybym mogła spędzić ten wieczór z moim starym ?// Wczoraj też mieliśmy taka jazdę , że dzisiaj nawet po zakupy nie pojechałam , bo mam takie opuchnięte oczy od płaczu ( wyłam do 5- tej rano .....z bezsilności ...żalu ......i próby odnalezienia odpowiedzi na pytanie \" DLACZEGO?\" Trzymaj się pozdrawiam KInga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie panie słonecznie i wiosennie 🌻🌻🌻🌻 Czy ktoś chętny na poranną kawę? Własnie ja popijam czytając to co wczoraj wieczorem pojawiło się . Kinga jak ja dobrze to znam - płacze po nocy, a rano próby uczynienia cudu by nie było widać spuchniętych oczu i sinców pod oczami. Ale wiesz rozbawiło mnie (choć może biorąc pod uwagę to co przeżywamy w związku z tą sprawą to troche niewłaściwe słowo) Twoje stwierdzenie \"....mieliśmy taką jazdę.....\" ja też zawsze o tych awanturach tak mówię, a mój ślubny dostaje szału, bardzo nie lubi jak ja tak mówię. Staram się nie poddawać temu i pewnie by mnie to tak nie bolało jakby nie fakt że w to wmieszane są dzieci i one najbardziej cierpią. Ale nic, słońce za oknem, nie trzeba się smucić. Pozdrawiam, życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo słonecznie życzę miłego i wiosennego Wielkiego tygodnia......Okenka pewnie już pomyte...?????.Domek przystrojony ...baziami....i żonkilami....nie wspomnę o barankach i kurczakach......ale wiosennie....?????Tak sobie myślę.....Święta Wielkanocne....kedy są słoneczne...też mają swój urok...co Wy na to???????????Każdej z Was chętnie rozdałabym bukiet żonkili i bazi.....wnoszą tyle nadzieji......????wiary..????[której tak... często brakuje nam na codzień..?????]Pozrawiam :D:D:D:D YOLLY....podaj swoje namiary...chętnie z Tobą porozmawiam...wiele nas łączy.....papatki!!!!!!❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo słonecznie życzę miłego i wiosennego Wielkiego tygodnia......Okenka pewnie już pomyte...?????.Domek przystrojony ...baziami....i żonkilami....nie wspomnę o barankach i kurczakach......ale wiosennie....?????Tak sobie myślę.....Święta Wielkanocne....kedy są słoneczne...też mają swój urok...co Wy na to???????????Każdej z Was chętnie rozdałabym bukiet żonkili i bazi.....wnoszą tyle nadzieji......????wiary..????[której tak... często brakuje nam na codzień..?????]Pozrawiam :D:D:D:D YOLLY....podaj swoje namiary...chętnie z Tobą porozmawiam...wiele nas łączy.....papatki!!!!!!❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She................
.... co prawda nie ma czterdziestu lat ale od pewnego czasu mam troszkę wspólnego z pewnym czterdzielstolatkie... niechże ktoś mi powie jak to jest, że wiekszosć facetów w tym wieku przechodzi jakieś kryzysy.....? skąd do jasnej cholery się to bierze....??... od pewnego czasu boweim jestem zdania że gdy kobiet przechodzą swoje PSM-y to faceci mają swoje kryzysy wieku średniego.... strasznie to frustrujące....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... co prawda nie ma czterdziestu lat ale od pewnego czasu mam troszkę wspólnego z pewnym czterdzielstolatkie... niechże ktoś mi powie jak to jest, że wiekszosć facetów w tym wieku przechodzi jakieś kryzysy.....? skąd do jasnej cholery się to bierze....??... od pewnego czasu boweim jestem zdania że gdy kobiet przechodzą swoje PSM-y to faceci mają swoje kryzysy wieku średniego.... strasznie to frustrujące....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... co prawda nie ma czterdziestu lat ale od pewnego czasu mam troszkę wspólnego z pewnym czterdzielstolatkie... niechże ktoś mi powie jak to jest, że wiekszosć facetów w tym wieku przechodzi jakieś kryzysy.....? skąd do jasnej cholery się to bierze....??... od pewnego czasu boweim jestem zdania że gdy kobiet przechodzą swoje PSM-y to faceci mają swoje kryzysy wieku średniego.... strasznie to frustrujące....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda 1
dla wszystkich pozdrowienia wiosenne przesylam tak swieta za pasem porzadki zrobione i jest ok kasiu 7 pisalam do ciebie wczoraj , i jestem z toba jak wiesz . mozna duzo pisac na ten temat bo to temat jak rzeka . jak rownierz kasiu nie ty piersza i ostatnia w tym problemie < jest to plaga naszego spoleczenstwa > . kasiu daj znac o sobie i synu , przesylam tobie duzo sily ,jak i synow i calej rodziny z walka tej chorobie . , i nie podawajcie sie bo zawsze sa szanse na uratowanie tego wszystkiego kasiu dziekuje daj znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manoolka
Czesc dziewczyny. Witam po kilkudniowej przerwie. Aaaaalez piekna pogoda. Wiosna przyszla, od razu wieksza ochota na wszystko. Lubie ta pore roku, pewnie jak kazdy. Nastraja optymistycznie, od razu wszystko sie widzi w cieplejszych barwach. Kinga - udalo mi sie kupic "Samotnosc w sieci". Od razu zasiadlam do lektury i z trudem oderwalam sie, aby zajrzec do naszego topiku. Wciaga. Kaska7 - mam dzieci i wiem, ze nalezy o nich walczyc. Jestes silna kobieta, skoro wiesz, czuwasz i chcesz. Nie znam tego problemu, ale caly czas, od wielu lat, martwie sie o to. Pamietaj, nikt nie pomoze dzieciom tak jak matka. Yolly - glowa do gory. Kazda z nas ma dolki i kryzysy w malzenstwie, ale przeciez jakos sobie radzimy. Musimy, bo chcemy i potrafimy. Bo wiemy, ze warto. Ja mam duzy problem z moim mezem, z ktorym chce sie rozstac, ale on nie chce. Wbrew zdrowemu rozsadkowi, wbrew logice. Uparty jak osiol. Ale przeciez jakis sposob sie znajdzie, musze tylko uzbroic sie w cierpliwosc i wybrac dobry moment. Musze!!!! Agataaa - dziwisz sie, ze moj maz gotuje. Noooo, to jedyne co lubi i robi dobrze, lepiej niz ja. Ale wierz mi, nawet najlepszy obiad nie zastapi szczerosci, uczciwosci, troski, zainteresowania, z naciskiem na uczciwosc wobec mnie. Mam dobry obiad codziennie, ale nic poza tym. Wole przejsc na diete. Dziewczyny, zrobilam dzis rzecz straszna. Zlozylam wypowiedzenie. Maaatko, wiem, ze dobrze zrobilam, ale powoli dociera do mnie stres zwiazany z szukaniem i podjeciem (kiedys!!!) nowej pracy. Trzymajcie kciuki!!!! Chyba sie dzisiaj upije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich ciepło wieczorową porą :-) Akrim jak ja bym chciała miec te wszystkie porzadki i przygotowania za sobą. Nietety jak co roku zostawiam wszystko na ostatnia chwile i potem miotam sie okropnie i staram nadgonić robote. No ale nic, dzieciaki obiecały pomóc, to nie będzie źle. Co do wspólnych rozmów to jak najbardziej jestem za, będzie mi bardzo miło : ) Numeru gg nie podaje bo mam zablokowany przed kontaktami z poza listy, ale napisz maila to sie jakoś umówimy yola5@o2.pl Manoolka - wiem że nie tylko ja borykam się z takimi problemami, ale czasem mam tak serdecznie dość, że mam ochote uciec byle dalej stąd. No ale trzeba żyć dalej, chociażby dla dzieci. Wiesz podziwiam Cie że zrezygnowałaś z pracy. Ja nigdy bym sie na to nie odważyła. Nie lubie za bardzo swojej pracy, choć czuję sie tam doceniana i wydaje mi sie że jestem tam lubiana. Zarobki niestety tam sa marne. Chętnie bym zmieniła ja, ale boję się zmian, no i tego że nie znajde nowej pracy a z finansami u nas krucho. Trzymam za Ciebie mocno kciuki byś szybko znalazła taka pracę o jakiej marzysz. Pozdrawiam wszystkie kobietki serdecznie , miłej nocki Ja musze już uciekać, bo mój małżonek daje mi do zrozumienia że jest późno i ma dość mojego klikania. Papapapa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie panie cieplutko :-) U mnie słońce świeci, choć jest jeszcze troche chłodno, ale to nic. Od razu widać że wiosna nadciąga. No i nastój od razu lepszy jak tyle słońca za oknem. Żeby go jeszcze troszkę poprawić umówiłam się do kosmetyczki i fryzjera . Może wreszcie zdecyduje się na zmianę fryzury, bardzo mnie korci by to zrobić. Kaska - Twoje dzieci mają szczęście że mają taką cudoną i silną matkę. Wierzę mocno w to że poradzisz sobie z wszystkimi przeciwnościami. A przytoczony przez Ciebie cytat jest faktycznie mądry, no i daje do myslenia. No nic, kończę, bo trzeba się zbierać do domeczku :-) Pozdrawiam serdecznie, do wieczorka , bo pewnie nie wytrzymam by tu nie zajrzeć : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RATUNKUUUUUUU ! Właśnie wyjęłam firanki kuchenne z pralki ........... Mam zamiar dzisiaj udusić swojego starego ..za to , że zamiast do kosza z brudami w łazience wrzucił czarne skarpetki bezpośrednio do pralki ... siebie też pewnie uduszę ( za to ,że nie sprawdziłam bębna ..) . Jutro lecę do sklepu kupić nowe , bo przecież takich ....prawie granatowych nie powieszę ........szlag by to trafił ...szyłam je dwa dni , i wyjątkowo ładnie wyszły ... Jak by mnie nie było to znaczy ,że mnie zamknęli za morderstwo męża ...niech tylko wróci do chaty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki... dzis rano zakonczylam zwiazek bez przyszlosci a milosc pozostala... i tak mi jakos... kiedyś, gdy nastaną białe mgły i serce ściśnie się żalem deszczowym pójdę w ciemny las, gdzie gwiazdy usnęły blaskiem księżycowym wśród ramion modrzewi, na polanie zbuduję swój chwiejny dom wypłaczę ściszonym szlochaniem ściany i dach ostatnią łzą dach będzie z gałęzi sosnowych z poszyciem z morskich fal ściany z przebłysków baśniowych, a drzwiami nostalgii szal w firanki zaplotę ostatnie miraże których nie zabrało mi życie niech się rozzłocą jak jasne witraże o brzasku, cichym świcie na stole będzie obrus w serdeczność i zawsze herbata jaśminowa a kiedy zawiruje wspomnień bolesność rozszumi się muzyka jeżynowa w fotelu z mchów- błękitny koc pachnący domowym, złotym ciepłem a gdy nastanie już cicha, głęboka noc poczuję, że jeszcze.. jestem... nie wiem czyj to wiersz ... natknelam sie na niego calkiem przypadkowo... i nie byl podpisany... Kaska7 ----> trzymam kciuki za Ciebie... Pozdrawiam wszystkich cieplo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula39
Dobry wieczór! mam nadzieję ,że taki jest i będzie dla wszystkich . Wiem , że jesteście bardzo zapracowane , ja zaczynam porządki domowe jutro. Wcześniej miałam dużo pracy, ale zawodowej . Kinga współczuję ci z powodu tych firanek jednak muszę się przyznać że ja często robie takie numery z praniem i wtedy pretensje mogę mieć tylko do siebie. Dzisiaj w kiosku zaskoczona zobaczyłam " Samotność w sieci" więc kupiłam i po świętach nadrabiam zaległości w lekturze . Aha.... Kinga mam prosbę powiedz jak zabiezpieczać te wpisy czyli zamienić kolor pomarańczowy na czarny, bo ja w tym też jestem słaba. Kaśka, nie mam własnych dzieci, ale po tym co przeczytałam mogę stwierdzić i potwierdzić to co napisały pozostałe dziewczyny....rzeeczywiście jesteś mądrą, rozsądną i oddaną mamą, a to musi przynieś tylko pozytywne efekty. Poza tym mam doświadczenia i obserwacje zawodowe jeżeli chodzi o dzieci i wiem że właśnie tacy rodzice jak Ty odnoszą sukcesy w pokonywaniu różnych problemów dotyczących swoich dzieci . Tak trzymaj....życzę konsekwencji i cierpliwości w działaniu. To miłe , że jesteśmy " sąsiadkami" , zaintrygowała mnie ta bliskosc , ciekawe jak blisko? Wiosenne pozdrowienia......chęci do pracy ( sobie to cały czas powtarzam, bo jutro zaczynam myć okna a strasznie tego nienawidzę...mogę wszystko robić a do tego nie mogę się przekonać. Dobrze że chociaż jest ciepło, włącze fajną muzyczkę, wpuszcze promienie słońca i mam nadzieję jakoś pójdzie) Jeszcze raz pozdrowionka PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ula ! rozmawiamy teraz z Agata Jagodą , Gośką ( leja 39) na tlenie może masz jakiś komunikator zamontowany i dołączysz do nas ? ZAPRASZAMY SERDECZNIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×