Gość felina21 Napisano Marzec 17, 2005 czesc wszystkim za oknem słoneczko swieci , az chce sie zyc.Perlos trzymamy sie diety,Trudniej jest coraz bardziej .... ale tym razem jest inaczej bo nie tylko siebie niechce zawiesc ale tez was :)) Własnie siedze przy sniadanku 2 płatki ryzowe z szyneczka i serkiem :))) na obiadek robie kotlety mielone z buraczkami :))) uwielbia je wiec bedzie trudno zjesc tylko okresloną ilość . Jak tam dziewczyny na wadze...lepiej? Mam nadzieje kaczucha ze drgnela na dół.Moja wróciła do 75.2 :)) do swiat chciałabym zeby spadła na 73. ... z drobnymi ale zebym tą trójke widziała po 7 :)) juz lepsze były by swieta.Przez te dwa dni zaniedbałam cwiczenia , nie miałam nawet siły podniesc skakanki,Ale od dzisiaj znowu :)) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perlos 0 Napisano Marzec 17, 2005 Czesc!! A ja jestem troche podlamana bo chyba mam skaze bialkowa :( a przeciez bialko to podstawa mojej diety ehh podobno przecholowalam z tymi produktami i organizm sie buntuje jak tak mozna:( juz sie boje ze bede musiala zmienic diete od dwoch tygodni nie jem jogurtow a kocham jogurciki :( a teraz jade na jablkach i ryzu juz mam powoli dosc zapiekanki ryzowo jablkowej:(albo zup wazywnych CHCE JOGURTU I MLEKA!!! a z jajkami radze uwazac i zupami z kapustki potem moga byc bardzo nieprzyjemne wzdecia !!! wiem cos o tym i po chlebkach razowych i z kimnkiem tez brzuch sie rozbi jak balon czasem tez te produkty zatrzymuja wode w organizmie dlatego waga stoi a jezeli dieta nie pomaga a waga wciaz stoi najlepiej pogadac ze swoim lekarzem rodzinnym !!Moj lekarz bardzo mi pomogl moze i wam sie to przyda wizyta u dietetyka to nie jest traszna rzecz a naprawde baaaaaaaaardzo przydatna!! Chociaz sa lekarze ktorzy mysla ze jesli powie ze masz schudnac i da tabelke z kaloriami ty juz wiesz o co chodzi i chudniesz w oczach i po sprawie a przeciez to nie jest takie proste jest wiele czynnikow ze tyjemy i nie zawsze jest to obrzeranie a jesli nawet to moze byc powod dlaczego sie obrzeramy czasem cos zlego dzieje sie w nas...a czas to nasz organizm zawodzi wiec naprawde warto to sprawdzic zanim sam zaczniemy sie maltretowac ze to tylko nasza wina;) Milego dnia i pozdrawiam!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perlos 0 Napisano Marzec 17, 2005 Czesc!! A ja jestem troche podlamana bo chyba mam skaze bialkowa :( a przeciez bialko to podstawa mojej diety ehh podobno przecholowalam z tymi produktami i organizm sie buntuje jak tak mozna:( juz sie boje ze bede musiala zmienic diete od dwoch tygodni nie jem jogurtow a kocham jogurciki :( a teraz jade na jablkach i ryzu juz mam powoli dosc zapiekanki ryzowo jablkowej:(albo zup wazywnych CHCE JOGURTU I MLEKA!!! a z jajkami radze uwazac i zupami z kapustki potem moga byc bardzo nieprzyjemne wzdecia !!! wiem cos o tym i po chlebkach razowych i z kimnkiem tez brzuch sie rozbi jak balon czasem tez te produkty zatrzymuja wode w organizmie dlatego waga stoi a jezeli dieta nie pomaga a waga wciaz stoi najlepiej pogadac ze swoim lekarzem rodzinnym !!Moj lekarz bardzo mi pomogl moze i wam sie to przyda wizyta u dietetyka to nie jest traszna rzecz a naprawde baaaaaaaaardzo przydatna!! Chociaz sa lekarze ktorzy mysla ze jesli powie ze masz schudnac i da tabelke z kaloriami ty juz wiesz o co chodzi i chudniesz w oczach i po sprawie a przeciez to nie jest takie proste jest wiele czynnikow ze tyjemy i nie zawsze jest to obrzeranie a jesli nawet to moze byc powod dlaczego sie obrzeramy czasem cos zlego dzieje sie w nas...a czas to nasz organizm zawodzi wiec naprawde warto to sprawdzic zanim sam zaczniemy sie maltretowac ze to tylko nasza wina;) Milego dnia i pozdrawiam!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tris 0 Napisano Marzec 17, 2005 oj dziewczyny, ja ciagle mam doła, i nie moge sie z nim uporac u mnie tez waga staneła na 86 i nie chce sie ruszyc... nie chce mi sie gadac z ludzmi, wogole zadawac sie z ludzmi, a tak mojego smutku nie moge zajesc i nie mam jak sie odstresowac, chlip chlip buuuuu..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tris 0 Napisano Marzec 17, 2005 oj dziewczyny, ja ciagle mam doła, i nie moge sie z nim uporac u mnie tez waga staneła na 86 i nie chce sie ruszyc... nie chce mi sie gadac z ludzmi, wogole zadawac sie z ludzmi, a tak mojego smutku nie moge zajesc i nie mam jak sie odstresowac, chlip chlip buuuuu..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaczucha79 0 Napisano Marzec 17, 2005 Witajcie babeczki:) Wczoraj jak wrocilam do domu to bylam taka wykonczona ze juz nawet nie chcialo mi sie siedziec przed komputerem. Poszlam z siostra na spacer, potem robilam brzuszki i zawinelam sie spac. Dzisiaj waga wskazywala 78 kg. Rano zjadlam pierwszy raz od miesiaca normalny chleb (zytni). Szok 110 kcal. do tego jeszcze pomidorek, szczypiorek i serek almette. Teraz znowu siedze w pracy i mam samych oszolomow. Dopiero niedziele mam wolna. Perlos bardzo mi przykro ze nie mozesz jesc jogurcikow. Moze ci to jeszcze przejdzie. Nie wiem czy wytrzymam. Tris jestes duza i nie mozesz buuuczec. Mi tez waga stala, rosla a teraz delikatnie spadla. U ciebie tez tak bedzie tylko musisz byc cierpliwa. Wiem ze to jest wkurzajace na maxa, ale staraj sie o tym nie myslec. Schowaj wage i obraz sie na nia na kilka dni a zobaczysz ze bedzie lepiej. Te wagi tak juz maja:) Odezwe sie wieczorkiem Trzymajcie sie cieplo. Pozdrowionka:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tris 0 Napisano Marzec 17, 2005 załamałam sie... zjadłam zapiekanke z ziemniaków :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 17, 2005 hej tris nie przejmuj sie ja tez dzisiaj nie miałam idealnego dnia pod wzgledem diety zjadłam 6 kotletów mielonych :)) pocwiczymy troszke i spalimy to , głowa do góry.Widocznie nie jestesmy osobami ktore chudną 10 kg w miesiac.Ale napewno schudniemy!! Co jest powodem twojego załamania.... waga ? moja tez stoi , rosnie , spada, znowu stoi i tak w kółko.Wiec głowa do góry.Nie poddawaj sie.Perlos ja też mam skaze białkową, ale wiesz mi czasem mozna sobie pozwolic na jogurt..... wprawdzie brzuch pozniej troszke boli ale da sie przezyc.Mnie nie boli po tych tanszych jogurtach :)) pewnie jakies oszukane są.Kaczucha tylko do przodu juz nie długo weekend :))) Jak bedziesz miała nadal takich klientów to pomyśl ze idzie wiosna :) i miej ich w d.... :) w miare mozliwosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 17, 2005 obliczłam ilosc zjedzonych kalorii nie jest zle najwyzej jutro bede wam marudzic ze waga sie podniosła :)) na sniadanie ok 150 kal obiad 550 :( jakos przezyje ten fakt, no i teraz jabłko 46kal i jogurt 85kal. Udało mi sie zmiescic.nawet jak sie w obliczeniach o 100 pomyliłam to i tak sie zmieszcze :))) wiec nie jest zle.Byle by tylko do rana.Mam miec zaraz spotkanie z pewnym chłopakiem , narazie nie wiem czy wypali to.Ale jak cos trzymajcie kciuki :) ach ta wiosna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perlos 0 Napisano Marzec 17, 2005 Babeczki dzis chyba jakas klatwa bomnie tez strasznie nosi:( tak mi sie chce slodyczy ze az strach!!! Mam ochote przywiazac sie do lozka:( zeby nie leciec naszczescie nie mam nic slodkiego w domu rodzice sie ulitowali;) ale prawie rzucilam sie na batony w sklepie ale zamiast tego kupiłam nowy numer super lini uwielbiam gazetke:D ale jeszcze wiczor dlugi a mi sie chce:( i jeszcze brzuch boli kobiety są biedne:(( naprawde meczymy sie z nastrojami hormonami, dziwnymi zachciankami i jeszcze miesiaczki koszmar :( Chociaz wam zycze miłego wieczoru!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smoczek21 Napisano Marzec 17, 2005 Hej dziewczyny :) Mnie dziśaj troszke poniosło i pozwoliłam sobie na małego krokiecika i piwko właśnie je pije,chociaż juz mam wyżuty sumienia i jestem na siebie zła (aha nie jestem alkoholiczką heh:) ) ale jak ja widze że mój Misio pije sobie i je takie pyszności to mi jęzor wisi heh:),a pozatym reszta posiłku wedłóg diety :). Lepiej dziewczyny żeby waga spadała powolutku, niż szybko a potem efekt jojo, chociaż wiosna coraz bliżej to bym chciała się zmieścić w jakiś mniejszy rozmiar fajnego ciuszku hi . Nio to papa trzymajcie się ciplutko. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chaberek Napisano Marzec 17, 2005 Hej dziewczyny nie wiem co sie dzieje - u mnie tak jak uwas waga ani drgnie i jeszcze te problemy z wypróżnieniem - po prostu nie wiem przecież jem tyle warzyw i owoców, chlebki wieloziarniste a dzisiaj nawet Danone Activia i nic. nie mam ochoty na ćwiczenia, czuję się ciężka i najchetniej zapadłabym sie pod ziemie. Gdziesię podział mój optymizm? Może gdzieś go widziałyście. A tak na pocieszenie też kupiłam sobie Super Linię - bardzo ja lubię tak jak ty Perlos. Teraz oddam sie lekturze - może poprawię sobie nastrój. pa pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 17, 2005 hej przyszedł ........ach ta wiossna :)) widze ze wszystkie miałysmy dzisiaj chwile słabosci, ja mielone, wy krokieciki i zapiekanki ziemniaczane :) wkoncu raz sie zyje.Od jutra dziewczyny koniec.Ja wczoraj nie umiałam sie od słodkiego odgonic.Polecam te ziarniste batoniki (zapomniałam nazwy :(( ) są pyszne i mało kaloryczne.Napewno wiecie o jakie chodzi.Mają rózne dodatki i w niektórych czekolada tez jest.Nigdy nie kupiłam super linii.Co w tej gazecie jest ciekawego ?? Jakie na przykład są artykuły? POZDRAWIAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 17, 2005 moj numer gg to 7712598 jak by ktoras z was chciała pogadac to zapraszam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tris 0 Napisano Marzec 17, 2005 ja sie dzisiaj załamałam bo: mam nieuzasadnionego doła, moze to pogoda, nikt mnie nie kocha, nawet sama siebie nie potrafie kochac i takie tam podobne sprawy, a superlinia, super gazeta mnie najbardziej podobaja sie doswiadczenia innych ludzi z odchudzania jest sporo roznych diet, konkursy, ogolno krajowe akcje w odchudzaniu, nawet fajna gazeta ;-) a moj nr gg to 4202676 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tris 0 Napisano Marzec 17, 2005 ale prawie zawsze jestem niewidoczna wiec trzeba probowac sie do mnie odezwac jesli ktos chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaczucha79 0 Napisano Marzec 17, 2005 Hej Dziewczeta:) Dopiero wrocilam z pracy. Mam serdecznie dosc. Zdazylam zjesc tylko jogurt jogobella light serek wiejski i 6 wasa. Teraz siedze i wcinam platki corn flakes 50 gr i potarlam 3 jablka oczywiscie ze skorka zeby bylo wiecej blonnika. Mam nadzieje ze mi to pomoze, bo ja tam samo jak Chaberek mam problemy z codzienna kupka:) Jak nie wezme tabletki na przeczyszczenie to poprostu sie wy wysr.......am. To jest cos strasznego. Jak sie nie odchudzalam to nie mialam takich problemow a teraz makabra. Nie moge wiecznie lykac tych tabletek bo sie w koncu uzaleznie i co wtedy??? Ja ostatnio kupilam sobie cosmopolitan. Znalazlam tam takie rozne ciekawostki o odchudzaniu i miedzy innymi zabiegi wspomagajace odchudzanie. Agyptos - to jest taki zabieg ze smaruja jakim blotkiem i owijaja cale cialo bandarzami jak mumie i tak sie lezy. Po 4 - 5 zabiegach mozna stracic 15 cm w obwodzie. Jeden zabieg kosztuje 25zł. No to ja sie nakrecilam, obdzwonilam salony osmetyczne i co sie pytalam to cena zwalala mnie z nod od 150 do 250 za zabieg. I co sie okazalo w cosmo zapomnieli wydrukowac jednego zera. I kto mi teraz zwroci za straty moralne. Ja juz bylam gotowa leciec do kosmetyczki. To jest dopiero zwala. Dzis przeczytalam fajne motto i niech ono nam przyswieca \"NAJBARDZIEJ CHUDNIE SIE OD TEGO, CZEGO SIE NIE ZJADLO\" niezłe co:) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 17, 2005 czesc motto jest mega :)))) bardzo trafne .ja siedze teraz na gg i pisze ze znajomymi i tak serfuje po necie.Pijac wode.Tez mam problemy z przemiana i to duze.Przed tem ich nie miała a teraz :(( straszne i nic nie pomaga z domowych sposobów a nie chce medykamentów brac narazie zadnych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perlos 0 Napisano Marzec 18, 2005 Witam panie!!! A probowaByscie pi zawsze po obudzeniu ciepl wode przegotowana? Podobno efekt jest dobry po kilku dnich pobudza jelita do pracy albo zaopatrzyc sie w cos w aptece moze jaks herbatke? Wiecie warzywa i owoce wcale nie s takie lekko strawne:/ ja tez tak miaBam musiaBam gotowac warzywa a owoce parzyc aha moze za maBo blonnika jecie to cos co jest w chlebkach:D szczegolnie razowych moze dosypujcie otreby do jogurtu np jedna lyzeczke to naprawde zbawienne zapycha chroni jelita pobudza je do pracy naprawde polecam!! Na poczatku trzeba sie przyzwyczaic ale potem juz nie bedziecie wyobrazac sobie jogurtu bez dodtakow jak otreby albo platki owsiane. Felinko Super Linia to sympatyczna gazetka dla kobiet i mezczyzn podnosi na duchu sa tam artykuly o dietach pulapkach diet radach a takze o tych co schudli albo chca schudnac zobaczysz ze wiekszosc pisanych listow jest bliska twoim problemom poprostu po przeczytaniu masz ochote dzialac;) No i sa fajne propozycje diet ktore sa ludzkie i sprawdzone!!! Pozdrawiam i Mielego dnia!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perlos 0 Napisano Marzec 18, 2005 Aha moze zajzycie na te stronki:D http://ww4.dieta.pl/ http://www.superlinia.pl albo cos takiego:D http://www.superlinia.pl/sl/index.jsp?place=Menu1&news_cat_id=38&layout=1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aguś27 Napisano Marzec 18, 2005 witajcie, chciałbym sie przyłączyć..też walczę z tłuszczykiem...od stycznia udało się zrzucić prawie 8kg, i teraz waże 70 kg przy 168cm wzrostu, jeszcze jakieś 7kg i będę w pełni usatysfakcjonowana..wiosenka się bliża, ehhh trzeba wrócić do formy ( 4 lata temu ważyłam 90 kg i udało mi się zrzucić 25 kg w pół roku, dieta 1000 kalorii i godzina ćwiczeń dziennie na steperze; niestety w ciągu tych 4 lat przybrało się znowu i stąd tovczę kolejną walkę... ), niestety nie mam teraz takiego zawzięcia jak sprzed 4 lat, a szkoda:( pozdrawiam wszystkie waleczne kobietki:) tak trzymać:) ps. czy któraś z Was stosowała Fabacum i jakie były wyniki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaczucha79 0 Napisano Marzec 18, 2005 Witajcie:) Jak fajnie ze jest nas coraz wiecej. Moja waga dzisiaj byla dla mnie bardzo niemila i pokazala 79 kg. Nie mam pojecia o co tu chodzi, ale nie mam zamiaru sie tym zadreczac. Dzisiaj zjadlam rano jogobelke light i musli a teraz jem serek wiejski i wase. Kupiłam sobie jeszcze jabłuszka i bede wcinac. Perlos przegladalam te stronki. Ciekawe. Dzisiaj bylam u kolezanek w sklepie i dawno mnie nie widzialy. Jedna od tylu mnie nie poznala. Powiedzialy ze jest mnie jakos mniej i ze widac ze schudlam. Ja jakos az tak tego nie widze. Ale skoro tak uwazaja to niech im bedzie heheheh:) Siedze dzisiaj znowu do 21 w pracy wiec odezwe sie wieczorem, jesli bede miala jeszcze sily. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 18, 2005 czesc wszystkim witam cie aga27 widze ze masz niezłe doswiadczenie jezeli chodzi o odchudzanie.25 kg w pół roku.teraz napewno tez ci sie uda,Perlos dzieki za stronki zaraz zabieram sie za czytanie. Jak znajde ta gazetke to ją kupie i zobacze czy odpowiada :) ale ciekawie sie zapowiada.Kaczucha nie przejmuj sie wazne ze ludzie zauwazaja.Pewnie waga nie spada w dół przez nasza przemiane materii a tak naprawdeprzez jej brak. Ja dzisiaj na sniadanko miałam płatek ryzowy z serem i płat sledziowy, a na obiad gotowana rybka :))) pychotka :) ale zapchana jestem.Teraz biore sie za rowerek,Pozniej odwiedze te stronki.Pozdrawiam.Kaczucha juz nie długo koniec pracy .... i weekend trzymaj sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 18, 2005 jestem juz po cwiczeniach, 50 minut na rowerku 400 kalorii mniej Jak to fajnie brzmi :)) zeby tylko było cos widac po tych 400 kal mniej.pozniej wziełam prysznic.Pare minut masarzy antycellulitusowych i balsamy :) i juz sie czuje lepiej.Teraz troszke poczytam na necie i poogladam jakies seriale. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perlos 0 Napisano Marzec 18, 2005 Zazdroszcze Ci felina tych cwiczen:( Ja niestety nawet noga ruszyc nie moge pewnie tak bedzie do poniedziałku:(niecierpie miesiaczki ale pewnie nie tylko ja:D Ale no coz...widze ze cos tris cichutko siedzi:( mam nadzieje ze jest lepiej ;) Pozdrawiam!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina21 Napisano Marzec 18, 2005 perlos wiesz z tymi cwiczeniami to jest różnie mimo ze rowerek na srodku pokoju jest.:) też nie lubie miesiaczki, a nie długo bedzie.... :( czuje ze sie zbliza a wtedy nawet chrom mi nie pomoze.Czekolada wtedy hurtem idzie.Tez zauwazyłam ze tris nie ma od wczoraj próbuje na gg do niej napisac.Ale jej nie ma ciagle i nie odpisuje ;((( zeby szybko powróciła i szczesliwa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chaberek 0 Napisano Marzec 18, 2005 DZięki Perlos za ciekawe stronki. Warto zajrzeć. A co do otrębów to pochłania codziennie z jogurtem. Myślę że chodzi o wodę , za mało jej piję. Ale co zrobić jak nie mam potrzeby ani chęci. A co do rowerka to chyba sie muszę ze swoim przeprosić, stoi już od dwóch dni. Nie mogę wyjść z dołka, który sama pod sobą kopię użalając się nad sobą. Muszę się za siebie wziąść. A na dokładkę moja teściowa ironicznie komentuje moje zmagania z kilogramami. Mam tego dosyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chaberek 0 Napisano Marzec 18, 2005 DZięki Perlos za ciekawe stronki. Warto zajrzeć. A co do otrębów to pochłania codziennie z jogurtem. Myślę że chodzi o wodę , za mało jej piję. Ale co zrobić jak nie mam potrzeby ani chęci. A co do rowerka to chyba sie muszę ze swoim przeprosić, stoi już od dwóch dni. Nie mogę wyjść z dołka, który sama pod sobą kopię użalając się nad sobą. Muszę się za siebie wziąść. A na dokładkę moja teściowa ironicznie komentuje moje zmagania z kilogramami. Mam tego dosyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość felina 21 Napisano Marzec 18, 2005 chaberek nie przejmuj sie swoja tesciowa,tak naprawde we mnie tez nikt nie wierzy.tylko wy:). inni uwazaja ze do swiat wytrzymam.Pozniej sie poddam i przytyje wiecej.Tak naprawde to dodaje mi sił.Chce im udowodnic, ze tak nie bedzie .nie tym razem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Perlos 0 Napisano Marzec 18, 2005 Tak często zastanawiam sie czy ludzie (nasi bliscy)poprostu boją sie zmian jakie wprowadzamy w swoje zycie tworzymy sojnowy wizerunek...walczymy to chyba jest to boja sie nas jako nowe kobiety a moze zazdroszcza nie wiem. Sama wiem ze jak schudłam zmienilam sie bardzo ,ale nie tylko zewnetrznie chociaz bardzo :D zrobiłam sie odwazniejsza. zaczełam wierzyc w siebie.Chociaz sa dni kiedy musze sobie o tym przypomniec. Wiem jedno byłam gruba i juz nie chce!!! Bo to nie tylko my jestesmy grube ale i nasze dusze... chociaz wiem jedno zawsze bede takim grubaskiem w serduchu, małym ,niesmiałym wypłoszonym grubaskiem.Tego chyba nieda sie zmienic ale przypomina mi jaka dlugą droge przeszłam i nie chce tam wracac. Ale na refleksje mnie wzieło:D Miłego wieczoru!!! A moze raczej Dobranoc:P !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach