Do pażdziernika minus 30kg!!!

Felina ale problem polega na tym że ja chce właśnie tego faceta:( serce nie sługa:( Niestety!!!! Wiesz nie potrafie tego okreslic nie jest zły, bo przeciwnie jest dobrym facetem w tym świecie pełnym czubków i debili,ale poprostu nie czuje się kochana a jak można być w związku gdzie jedno kocha a drugie nie:( Chyba to najbardziej mnie boli:( Ale chociaz pogoda mnie pociesza bo jest ślicznie:D A ja wybieram sie na przeglad podwozia:D czyli ginekolog czeka:P:D zawsze tez w facet nie? Chociaz on podotyka buahahaha:P Miłego dnia!!!

hej perlos ty to jednak jestes pozytywnie zakręcona :p i to jak.Zycze wrazen na przeglądzie :) moze nie jest tak ze ciew nie kocha, tylko ci sie tak wydaje.Mam nadzieje ze sie wszystko ułozy miedzy wami tak jak chcesz, skoro chcesz jego :) Co do zdjęc to widac dużą roznice :) dzisiaj troszke olałam diete, tzn zjadłam 2 kromki chleba z warzywami, a pozniej pół pizzy.Ach trudno raz sie żyje :) czasem trzeb asobie uprzyjemnic zycie :) Jade zaraz do kina , jutro wam napisze jak było :) kaczucha gdzie jestes?:( Było nas tu tyle , gdzie sie wszystkie podziały:(

Hej Kobitki:) Wczoraj dla poprawy humoru kupilam sobie bluzeczke oczywiscie czarna bo w tym kolorze czuje sie najlepiej z duzym dekoltem. Dzisiaj rano waga wskazywala 77,5 i nawet nie bede tego komentowac. mam nadzieje ze jak mi juz mina ciezkie dni to waga troche ruszy w dol. Moje samopoczucie jest fatalne, wszystko mi sie wali na glowe. Felina baw sie dobrze w kinie. Odezwe sie na gg to pogadamy. Pozdrowionka z pracy kwitne tu do 21:(

hej dziewczyny :) Zaczynając od mojej wagi to stoi w miejscu nadal z tym 1 kg więcej :/ czyli 81. Dziśaj byłam w solarium :) uzupełniłam już cały karnecik i umówiłam się na gratisowy zabieg, pomaluje sobie paznokcie heh tak bardzije prowesjonalniej niż ja to robie :P, a wczoraj mój facet kupił mi śliczne buciki na obcasiku czarne ,niemoge się na patrzeć na nie kochany jest.Za to dziśaj upikłam mu ciasto, będzie się cieszył chłopak,mam nadzije że mu bedzie smakować, chociaż wiem że za takimi ciastami nie przepada ale cóż zjeść bedzie muśał bo to odemnie heh:) Ale się tu \"troche \"pochwaliłam, ale musiałam ....:P Jutro planuje pobiegać troche za kosiarką bo trawa już wysoka. Narazie to tyle papa

hej dziewczyny :) Zaczynając od mojej wagi to stoi w miejscu nadal z tym 1 kg więcej :/ czyli 81. Dziśaj byłam w solarium :) uzupełniłam już cały karnecik i umówiłam się na gratisowy zabieg, pomaluje sobie paznokcie heh tak bardzije prowesjonalniej niż ja to robie :P, a wczoraj mój facet kupił mi śliczne buciki na obcasiku czarne ,niemoge się na patrzeć na nie kochany jest.Za to dziśaj upikłam mu ciasto, będzie się cieszył chłopak,mam nadzije że mu bedzie smakować, chociaż wiem że za takimi ciastami nie przepada ale cóż zjeść bedzie muśał bo to odemnie heh:) Ale się tu \"troche \"pochwaliłam, ale musiałam ....:P Jutro planuje pobiegać troche za kosiarką bo trawa już wysoka. Narazie to tyle papa

hej wszystkich własnie co wstałam,ale nie komentuje tego o kturej poszłam spac bo nawet nie mam siły.to jest moja juz nawet nie wiem ktora noc, ktora zarywam i mam juz dosyc.Niby nie mam obowiazkow, jestem bezrobotna....ale ciagle spie maks 6godzin, bo nie starcza mi czasu na nic.waga pokazała mi 70.0 znowu :) juz tak blisko do tej 6 z przodu :)jem własnie sniadanko, 2 kromoczki razowego z warzywami.kupiłam 2 dni temu chleb i teraz musze go jesc :pmoze uda mi sie go jutro skonczyc.W kinie było fajnie:p ale filmy beznadziejne, trzeba było na nich myslec.....a byłam z piotrkiem wiec mi nie wyszlo. Z drugiego sie urwalismy i do domku szybkpo poszlismy:p Kaczucha nie ma jak nowa bluzka na poprawe humorku, ale czemu czarna.....moze sprobuj kupic kiedys jakas zywssa, kolorowa dla dodania energi.waga napewno spadnie.ale juz nie wiem czemu masz takie wahania jej :( mam nadzieje ze szybko sie ułoży z nia, i bedzie znowu spadac ancura....ahh zapachniało tym ciastem:) az mi slinka cieknie na mysl o nim.Co do butów to jestem maniak ich kupowania i jak czytałam o twoich bucikach, to az mi sie zachciało nowe kupic.No ale w najblizszych paru miesiacach mój budżet nowej pary nie przewiduje:) Mi najbardziej teraz spodnie by sie przydaly.....i to bardzo.Ale ja tak strasznie nie lubie ich kupywac. Jade zaraz do głuchołaz do sanatorium dziadka odwiedzic, potem moze zakupy w czechach....i inne atrakcje z rodzicami :) pozdrawiam

Ja też się melduje;) No więc musze wszystkim ogłosić mój cuuuudowny humor:D hehehe wiem wiem może nie każdy taki ma ale i tak bedee wredna :D No więc jakoś jest lepiej z moim kotkiem buahaha jak to szybko zmienił juz nazwę:D ale trzeba bylo mi tej rozmowy , heh jak by nie było jesteśmy ze sobą ponad rok i zdradze wam że to mój pierwszy w życiu taki związek:D a najlepiej poznalismy się na necie:Di cudnie to wspominam;) tylko nie mamy tyle czasu dla siebie:( jednak najważniejsze że te dni bedziemy mogli spędzić razem:P ehhh ide swiergotać dalej bo domek czeka na sprzątanie:D Miłego dnia kochane!!!

czesc wszystkim własnie wstałam, ale ze mnie spioch,wczorajsze chodzenie po górach mnie wykonczyło i to bardzo.....bo dzisiaj z łózka nie umiałam wstac.Waga mnie dzisiaj wkurzyła bo 70.6 ale przyzwyczaiłam sie juz do jej skoków.Ide robic jajecznice z pomidorkiem i ogóreczkiem.Jest u mnie kuzynkja wiec kolejny powód dla którego musze normalnie gotowac.pozniej ide do rodziców.Posiedze z nimi troche a wieczorem z piorkiem sie spotymkam :) pozdrawiam

Hej Babeczki:) U mnie waga 77,5. Bez komentarza!!! Siedze w pracy od 9 do 20 i mam totalnie dosyc. Nie moge sie doczekac mojego urlopu. Mam nadzieje ze moze wtedy poprawi mi sie humor i bede miala ochote cwiczyc, bo teraz za cholere nie moge sie zebrac. Felina od 3 maja mam wolne wiec mysle ze w koncu pogadamy na gg. Pozdrowionka dla wszystkich. Mam nadzieje ze milo spedzacie ten dlugi weekend.:D

hej witam wszystkich dzisiaj cały dzien sie objadam :) na sniadanie jajecznica z 2 jajek...wole nie pytac ile kalori. na obiad rosół z makaronem,gotowane miesko z surówka, pozniej byłam piec ciasteczka z rodzinka .Oczywiscie musiałam sprawdzic czy sa dobre :) pyszne były.teraz staram sie juz nic nie jest , choc trudno bedzie bo kuzynka prazywiozła mi wczoraj mnóstwo słodyczy...;p kaczucha wiec bede czekac na twoje wolne.przykro mi ze tak długo w pracy jestes... a wy jak spedzacie długoi weekend??

hej witam wszystkich dzisiaj cały dzien sie objadam :) na sniadanie jajecznica z 2 jajek...wole nie pytac ile kalori. na obiad rosół z makaronem,gotowane miesko z surówka, pozniej byłam piec ciasteczka z rodzinka .Oczywiscie musiałam sprawdzic czy sa dobre :) pyszne były.teraz staram sie juz nic nie jest , choc trudno bedzie bo kuzynka prazywiozła mi wczoraj mnóstwo słodyczy...;p kaczucha wiec bede czekac na twoje wolne.przykro mi ze tak długo w pracy jestes... a wy jak spedzacie długoi weekend??

Witajcie Babeczki:) Dzisiaj mam juz znacznie lepszy humor. Moja waga ruszyła o kilo w dol. rano okazala 76,5. Mam nadzieje ze ta tendencja spadkowa utrzyma sie dlugo. Dzisiaj jestem w pracy do 20, potem wybieram sie ze znajomymi na piwko na nasza piekna torunska starowke a od jutra mam 3 dni wolnego i mam zamiar nadgonic zaleglosci. Pocwicze sobie troche i pobiegam. Odezwe sie jeszcze potem. Milego dzionka:)

A zapomnialam sie jeszcze pochwalic. w sobote mama zmniejszała mi spodnie 5 cm w pasie bo mi juz z tylka spadaly. Heheheheh mam nadzieje ze na tym sie nie skonczy.:)

HEJ WSZYSTKIM.MOJA WAGA ZNOWU W GÓRE O 1 KG :( ZNOWU MNIE ZAŁAMUJE....CIESZE SIE KACZUCHA ZE ZACZEŁA SPADAC...TRZYMAM KCIIUKI BY BYŁO TAK DALEJ. ....ALE TY DUZO PRACUJESZ.a CO DO SPODNI TO REWELACJA, FANTASTYCZNE UCZUCIE JAK WKONCU COS SIE ZMNIEJSZA A NIE TYLKO KUPUJE NUMER WIEKSZY, POZDRAWIAM

I znowu brak nowych postów :((( czyzby wszystkie sie juz poddały, nikt nic nie pisze.byłam na koncercie ira, własnie wróciałam ,,Było rewelacyjnie.moje dzisiejsze menu to 2 kromki chleba z twarogiem naturalnym i ogórkiem, fasolka po bretońsku, kawałek gotowanego mięsa, lody :) niby mało .......ale jakie tuczące.No cóż znając zycie jutro sie załamie na wadze. pozdrawiam i wzywam do czestszych postów

Hey Wam wszystkim!!! No ja dzisiaj pierwszy raz zażyłam tableteczke chromu... mam nadzieje, że to pomoże, bo jak nie to się powiesze... brałam jush kiedyś takie tabletki LA coś tam, ale nic nie pomagają, więc odradzam z całego serca! Tylko kaske zdzierają :(...eh. A mam pytanko do TRIS...;) Co to jest ta herbatka pu-erh?? Kiedyś coś mi sie obiło o uszy, ale nie wiem dokładnie nic o niej :(... Widze również, że mam bardzio podobną figurę jak Ty ;) Mam 19 latek, 176 cm wzrostu i waże eh 84 kg...eh. Ostatnio wypróbowałam dietke, która trwała 8 dni... przez pierwsze dwa dni je się ser bialy, następne dwa - kurczaka gotowanego, następne - ziemniaki gotowane, a ostatnie dwa dni - owoce! W ciągu tej diety można pić, co się chce i nie ma ograniczonej ilości jedzenia tych kurczaków itd... Udało mi się zrzucić 5 kg przez 8 dni... wydaje mi się, że looz, ale qrcze trzeba bardzio uważać, żeby po zakończeniu tej diety nie przytyć... i to jest jej jedyny chyba MINUSIK ;(... to ja zaczynam z tym chromem dzisiaj i życzcie mi powodzenia hehe ;) buźka

hej wszystkim hej heavy_19......witamy wsród nas ....na początku od razu życze powodzenia bo przed tobą długa droga, pełna wzlotów i upadków. co do tej herbatki puer erh to tzw czerwona herbata, która powoduje redukcje tkanki tłuszczowej,Jest skuteczna, ale należy ją pic jak najwiecej.Proponuje sie nawet 5 filiżanek dziennie a nawet wiecej. Dzisiaj waga spadła do 70.2 to dobrze bo wczoraj była 71 i miałam załamke małą.Zjadłam wczoraj 2 sucharki.....na obiad zjadłam mięso gotowane ze szpinakiem(ogromna ilość) nie miałam ochoty wiecej juz jesc.Było strasznie duszno, pozniej drobna burza..............i leje az do teraz :( Wiec ogólnie sie nic niechce.Niedawno sie przebudziłam......zjadłam sniadanko 2 sucharki z serem i ogórkiem.Posprzatam troszke i pojde do mamy na obiad:) Czyli dzien jak co dzien.Pozdrowienia

hej znowu brak postów :-((( wiec tez nie pisze nic:(((

Witajcie Kobitki:) U mnie zalamka. Ciagle pada, waga stoi na 77 i nie chce spadac. Naprawde jem malo tylko nie cwicze bo nie moge sie przelamac. Wczoraj caly dzien sprzatalam, mylam podlogi, pastowalam itd. Wieczorem padlam i nie chcialo mi sie juz nic pisac. Wiem ze nie moge teraz przerwac diety bo jak zaczne jesc normalnie jak kiedys to bede miala takie jojo ze sie nie pozbieram, ale szczerze to juz jestem zniechecona na maxa ta waga. Moze ona jest zepsuta. Wszyscy mowia ze widac ze schudlam, ze jest mnie mniej. Ciuchy sa za duze a waga ciagle ta sama. Co tam u Was slychac, czemu nikt nie pisze?:( Pozdrowionka:) Milego dzionka:)

Cześć dziewczynki!!! Kurcze felinka sorki że nie pisałam tyle ale długi weekend spędziłam poza domem więc prawie kompa nie tykałam:D Ostatnio się martwie:( Może uznacie to za śmieszne ale chudne...mimo że się nie odchudzam:(kurcze wiem że właśnie o to walczycie ale mnie to martwi bo wyglądam nieladnie:( spadły mi piersi:( z miseczki E potem na D teraz C i to też załamka bo prawie mi wypadają szok mówie wam:( przez ostatnie dni specjalnie jadłam dużooo naprawde i to kalorycznie , lody nawet żarlam mleko w proszku gdzie po tym tyje jak słoń i nic co dzień chudsza . Kurcze boje się czy ze mną wszystko ok:( Teraz czeka mnie troche badań ale denerwuje się:( Śmieszne jęczeć na coś o czym się marzyło co??

hej:) zadko twpadam bo szczeze mowiac wole pogadac na gg (moj nr 6101644--> zapraszam ) moja waga stoi w miejscu ale nie jest zle bo w kwietniu zzucilam az 4 kg , czyli mam teraz 82 kg!!! bylam na zakupach i zaszalalm nawet zle nie wygladam w tych ciuszkach nowych, wkurzyla mnie tylko jedna babka bo chcialam jakoas fajna bluske a ona do mnie ze takich duzych nie produkuja a ja sie pytalam o xxl!!!! to co maja zrobic jeszcze grubsi!!!! oczywiscie w nastepnym sklepie wybralam az z 4 dwie w moim rozmiarze!!! wstretne babsko tam bylo!!!! 3 maja sobie odpuscilam dietke bo mialam urodzinki i po alkoholu juz zadnych kalorii nie liczylam. kurcze musze teraz liczyc kalorie na oko bo nie moge wejsc na strone www.grubasy.pl. Felina odpisali mi na meila ale nic konkretnego:( w maju bym chciala zgubic kolejne 2-3 kg a tak wogole to sie zakochalam :) jak na razie platonicznie on jeszcze nic o tym nie wie:( macie jakies fajne sposoby na podryw??? to piszcie abo odzywac sie na gg:) mam nadzieje ze nikt nie ma mi za zle ze tak zadko pisze postaram sie teraz czesciej tu zagladac!!!! gratuluje wam osiagniec dietkowych i trzymam kciki za dalsze dietkowanie papapap

Hej hej Nie opuscilam was mimo ze moze ktoraz z was mialaby taka nadzieje to ja taka szybka do wygryzienia nie jestem :P Ostatnio mialam straaaaaaaaaaaaaszne urwanie glowy - totalna niewyrobka. W weekend nic nie robilam noi i teraz trzeba ylo nadrobic. Dopiero ze tak to okresle lekcje skonczylam odrabiac. Boli mnie juz wysztsko - glowa kark a nawet dupsko od siedzenia i palce od stukulowania w klawisze... gosh jak sie ciesze ze jutro juz piateczek i w sobote znowu trzszke odpoczne!! Stwierdzilam ze pojde na solarium coby cera ladniejszego kolorku nabrala no i dla relaxu, tez mi sie cos od zycia na lezy :) Z rzeczy fajnych to udalo mi sie kupic na allegro 2 pary fajnych jeansow - klasycznych bo w biodrowkach przy mojej kubaturze wyglada sie karykaturalnie - za calkiem mala kaske ( z przesylka ok 53zl) no i co mnie straaaasznie cieszy to mezu mi kupil torebeczke ktora mi sie szalenie podobala i od kilku tygodni o niej marzylam i to wlasnie powody do szczescia, mala rzecz a cieszy :) Waga dalej nie drgnela.. czasami sie zastanawiam co ze mna jest nie tak - moje znajome patrza sie na mnie jak na kosmitke jesli idzie o ilosc jedzenia a na wadze zadnych ubytkow... w wielkim skrocie moj schemat jedzeniowy wyglada tak rano ok 7,15 serek wiejski light lub banan a jesli ide na pozniej to ok 9 kanapka - chlebek ryzowy plus plasterek sera ew. chuda wedlinka miedzy 12,30 a 14 ( o ile mam mniej lekcji) kanapka - bulka grahamka lub owsiana z plasterkiem chudej wedlinki lub sera + warzywka ok 17 obiad zupa i miesko z warzywkami / surowka lub mizeria tak po 20tej kubek zsiadlego mleka w ciagu dnia ok 1litra mineralnej plus jakies soki (najczesciej pomaranczowy bez cukru hortex) niestety nie daje rady pic pu erh ani zielonych bo mnie az po nich wzdryga, probuje pic wiecej mineralki ale tez mi to kiepsko idzfie... rzadko jadam owoce ostatnio bo te co lubie to albo juz niesmaczne bo po sezonie (pomarancze mandarynki) albo jeszcze za drogie (jablka takie twardziutkie nektarynki arbuzy truskawki i winogrona) podajcie pomysl co zjesc zeby sie zapchac.. bo mi to za nic nie wychodzi dodam ze nie jadam ryzu kasz makaron tylko sporadycznie jak w domu pomidorowa na obiad tak jak dzisiaj :P

Witam. Mam nadzieję, że mogę się do Was przyłączyć?? Otóż ja również marze o zrzuceniu 30 kg. Warzę baaardzo dużo jak na swój wiek i wzroście bo aż 84 kg przy wzroście 157cm ? MASAKRA. Stosowałam już różne diety i nie bardzo pomaga. Przy diecie kapuścianej schudłam 3 kg ale w miesiąc wróciłam do wagi. Nie mogę się oprzeć słodyczom i... wyda się to Wam śmieszne i żałosne ? ziemniaków. Kupiłam sobie niedawno apple fit ale nie widzę żeby mi się szybciej wypełniał żołądek. Najgorsze jest to, że już 3 razy spotkałam się z sytuacją, że ktoś pomyślał, że jestem w ciąży. Od tego czasu staram się jak mogę ale efektów nie widać. Niestety szybko się zniechęcam L Teraz postanowiłam chodzić na basen ? kupuje karnet z moim mężczyzną i może na aerobik ale do tego nie jestem przekonana. Raz w tygodniu konie i co drugi dzień godzina w kosza. Martwi mnie to ,że nie widzę efektów... Dziewczyny pomóżcie proszę!!! Jak mnie ktoś opierdzieli ,że jem pączki i będę miała motywację ,że się dowiecie o moich porażkach i sukcesach w tej kwestii na pewno będzie mi o wiele łatwiej. No to jak mogę się przyłączyć??? Pozdrawiam Justyna

> Czy wiecie, że: gdyby manekiny z wystaw sklepowych były prawdziwymi kobietami ich biodra byłyby zbyt wąskie by mieć dzieci! > Jest 3 miliardy kobiet na świecie które nie są podobne do super top modelek a tylko 8 to super top modelki! > Marilyn Monroe nosiła rozmiar 42, a 42 w tamtym czasie to obecne 46 > Gdyby lalka Barbie była prawdziwą kobietą mogłaby poruszać się tylko " na czterech" ponieważ przy jej proporcjach nie utrzymałaby się ani prosto ani na nogach > > Przeciętna kobieta waży około 66 kg > Top modelki w czasopismach są retuszowane za pomoca komputera a więc też nie są doskonałe! > Sondaż z roku 1995 wykazuje, że 70% kobiet jest zawiedzionych a po 3 minutowym przekartkowaniu kobiecego czasopisma czują się winne > > 20 lat temu top modelki ważyły 8 kg mniej niż przeciętna kobieta a dziś ważą 23 kg mniej! >

> Czy wiecie, że: gdyby manekiny z wystaw sklepowych były prawdziwymi kobietami ich biodra byłyby zbyt wąskie by mieć dzieci! > Jest 3 miliardy kobiet na świecie które nie są podobne do super top modelek a tylko 8 to super top modelki! > Marilyn Monroe nosiła rozmiar 42, a 42 w tamtym czasie to obecne 46 > Gdyby lalka Barbie była prawdziwą kobietą mogłaby poruszać się tylko " na czterech" ponieważ przy jej proporcjach nie utrzymałaby się ani prosto ani na nogach > > Przeciętna kobieta waży około 66 kg > Top modelki w czasopismach są retuszowane za pomoca komputera a więc też nie są doskonałe! > Sondaż z roku 1995 wykazuje, że 70% kobiet jest zawiedzionych a po 3 minutowym przekartkowaniu kobiecego czasopisma czują się winne > > 20 lat temu top modelki ważyły 8 kg mniej niż przeciętna kobieta a dziś ważą 23 kg mniej! >

nie no idzie sie zastrzelic!!! 3 posty mi wcielo bo pokazal sie blad... chyba od tej pory bede pisala w wordzie albo outlooku i pozniej tylko kopiuj wklej bo ja sie nastukalam jak dzika i nic :( a inna wypowiedz znwou mi 2 razy wkleilo wiec ja juz nie wiem o so tutaj chodzi :P po pierwsze witam TYNKA mam nadzieje ze zadomowisz sie tu na stale... zapomnij o wcinaniu poczakow precelkow klusek pyzek i innycfh takich, to nasz wrog :) Jesli juz zjesz tego paczka to ustanawiam Ci kare - 45min na rowerku i 50 przysiadow :) a teraz czekam zeby ktos wymyslil kare za drinka - niestety zdarza sie tak ze dostajemy dobre alkohole (od rodziny z zagranicy) no i szkoda tak zeby w barku stalo ;) najczesciej zdarza sie drink z sokiem pomaranczowym (bez cukru takim) winko lub whiskey , macie jakies pomysly??? kolejna sprawa to mam do was powazne pytanko - czy wy sioe pocicie??? chodzi mi o to ze ja przy mojej wadze nawet jak cwicze, biegne, ganiam po schodach czy w trakcie sexu (lub po) po prostu sie nie poce, czasami owszem zdarza mi sie spocic ale to raczej w sytuacjach stresowych a nie wysilkowych, kolezanka mowi ze to cos niedobrego bo w ten sposob nie uwalniaja mi sie z ciala szkodliwe toxyny i byc moze to jest tez jakis powod nie chudniecia... wiem ze mam problem z zatrzymywaniem wody w organizmie i musze brac leki na odwodnienie ale ile tak mozna! mialam robione badania hormonalne takze na tarczyce i wychdozi wszystko w normie.. moze ktoras z was miala jakies takie przeboje i moze mi doradzic do jakiego lekarza najlepiej by sie bylo wybrac? bo moj pierwszego kontaktu twierdzi ze ja jestem przypadek szczegolny ojjj jestem jestem :P TRIS jak ci poszla maturka? ponoc podstawowy polski i angiel;ski byly spoko i do przejscia dla przecietnego ucznia wiec mam nadzieje ze poszlo ci super i juz nied;lugo do nas wrocisz FELINA odezwij sie troche bo bez ciebie tu smutno i nie mam co nawet poczytac jak juz w koncu padnieta zasiade przed kompem postaram sie pisac czesciej ale niestety bardzo czesto jest to po prostu niewykonalne a uwierzcie ze chcialabym chciala bo gadula jestem :P pozdrawiam juz weekendowo!!!

Witajcie:) Witam Tynka fajnie ze do nas dolaczylas, bo troche nam sie towarzystwo ostatnio wykrusza. Poduszeczka, fajne te newsy o kobietkach. Jesli chodzi o pocenie to ja sie nie poce. Dopiero przy wysilku i to ostrym, ale tak dziwnie, bo nie na skorze tylko wlosy mam mokre i twarz. Generalnie moj pot nie wydziela zadnego zapachu. Nie wiem czy to jest normalne, ale ze skora nie mam zadnych problemow. Nigdy nie mialam zadnych troblemow z tradzikiem, wagrami czy czyms takim. Nawet tzw syfki robia mi sie sporadycznie. Jesli chodzi o odwodnienie to tez mam z tym problemy i biore tialorid. Felina widze ze sie obrazilas na dobre. Wroc do nas. Obiecuje ze bede pisac czesciej. Tris napisz jak tam twoja matura. Kingula nie przejmuj sie tymi babami w sklepach. One z reguly nie sa mile, bo malo zarabiaja i nie stac ich na ciuchy ktore sprzedaja. hehehehe:) Jeszcze tylko dzisiaj do 20 w pracy jutro od 13 do 21 i mam 9 dni urlopu. A ile ja mam juz planow ulalala. Ciekawe czy mi urlopu starczy i ile uda mi sie zrealizowac. Buziaczki:)

Witajcie:) Witam Tynka fajnie ze do nas dolaczylas, bo troche nam sie towarzystwo ostatnio wykrusza. Poduszeczka, fajne te newsy o kobietkach. Jesli chodzi o pocenie to ja sie nie poce. Dopiero przy wysilku i to ostrym, ale tak dziwnie, bo nie na skorze tylko wlosy mam mokre i twarz. Generalnie moj pot nie wydziela zadnego zapachu. Nie wiem czy to jest normalne, ale ze skora nie mam zadnych problemow. Nigdy nie mialam zadnych troblemow z tradzikiem, wagrami czy czyms takim. Nawet tzw syfki robia mi sie sporadycznie. Jesli chodzi o odwodnienie to tez mam z tym problemy i biore tialorid. Felina widze ze sie obrazilas na dobre. Wroc do nas. Obiecuje ze bede pisac czesciej. Tris napisz jak tam twoja matura. Kingula nie przejmuj sie tymi babami w sklepach. One z reguly nie sa mile, bo malo zarabiaja i nie stac ich na ciuchy ktore sprzedaja. hehehehe:) Jeszcze tylko dzisiaj do 20 w pracy jutro od 13 do 21 i mam 9 dni urlopu. A ile ja mam juz planow ulalala. Ciekawe czy mi urlopu starczy i ile uda mi sie zrealizowac. Buziaczki:)

cześc dziewczyny....mam nadzieje ze mnie grubaśną kobietkę przyjmniecie do swojego grona :) a teraz moze troszke o mnie....waże 75kg/165....jeszcze w styczniu było o 8 kg wiecej takze chociaz to mnie cieszy ze troszkę schudlam ale przyda mi sie zgubic tych kilogramów wiecej....jutro sobie poczytam wasz topik tak sumiennie bo dzis tylko pierwsze stronki....i opisze wam w jaki sposób tym razem zamierzam sie odchudzic i wcale nie chodzi mi o tak duzo na razie moj cel to 10 kilo....a teraz ide przygotowac sie na impreze i tylko jesc jedzonko light.....pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie

czesc wszystkim na początku na pisze ze sie nie obraziłam, nie mam tego w zwyczaju .Ciesze sie jednak ze zaczełyscie pisac.Nie pisałam bo mam kryzys wag,Juz 2 kg w góre ....ale to z mojej winy bo cały czas jem.Nie dlatego ze jestem głodna .Ale przez to ze mam problemów bardzo duzo i nie radze sobie z nimi,.Jedzenie mi pomaga L:( niestety.Chodzi o urzad podatkowy troszke mnie sciga.....ale powoli juz jest dobrze,Chociaz bez kary sie nie obedzie :( A z sie boje o kwote tej kary.Poduszeczka ten tekst o kobietach był swietny.wiecej takich !!!!!!!!!!! Kare za drinka - hmmm moze 30 brzuszków za jeden , za kazy kolejny o 50 wiecej :) ciekawe po dzisiejszej nocy ile bede musiała ich robic :P bedzie impreza:) witam nowa wsród nas :0 zycze cierpliwosc(bedzie potrzebna) i powodzenia kingulka nie przejmuj sie sprzedawczynia.Ale to fakt ze chyba zbyt male jest bezrobocie w polsce bo te sklepowe dosyc nie uprzejme są ostatnio.Trzeba jakis plan wymyslic by utrzec im nosa.A jak jakąs zwolnia to podajcie ades sklepu szybko to sie zgłosze tam,Szukam nadal pracy :( kaczucha, nie moge cie jakos zastac na tym gg:( a szkoda pogadałabym sobie z toba. Jak policjant?? :p Perlos co tam nowego, Jak waga......powiedz jej zeby sie zatrzymała i zatrzeła mi spadac.Moze cie posłucha i zacznie spadac tam gdzie ludzie chca tego :p nie wiem dlaczego tak jest.Ale mam nadzieje ze to chwilowe i sie wszystko unormuje niedługo powodzenia wszystkim i pozdrowionka z deszczowej opolszczyzny do usłyszenia buziaki papa