Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość barbinka

Nieszczęśliwe mężatki poszalejmy .....

Polecane posty

Mi sie wydaje, ze lepiej wyhowac dziecko samej niz ma zyc w ciaglych klotniach, czy obojetnosci rodzicow wobec siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sidneyowa
juriko=dziekuje za kontakt:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sidneyowa- nie ma za co fajnie pogadac z kims kto ma podobnie, bo jak komus mowie to mi nie wierzy ze tak moze byc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu kraków
chcętnie do Was dołączę:) Siedze w domu , dzieci rowniez odchowane...i znajome mam ale tylko w necie:) wiec z chęcia poznam nowe kolezanki hmmmmmm z Krakowa odezwij sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga31
Witam . Jestem w takiej samej sytuacji jak wy:(.jestem po slubie juz9 lat ale ostatnie lata to koszmar.nie wiem mam chyba za mało odwagi zeby odejsc od meza,no i mam synka ktory jest dla mnie najwazniejszy i chyba tak naprawde to dla niego trwam w tym zwiazku.nie wiem jak Wam ale mi bardzo brakuje czułosci i bliskiej osoby.... jestem ze Szczecina pozdrawiam Was wszystkie i składam najmilsze zyczenia w tym dniu o ktorym mezczyzni zdaja sie juz zapominac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest najgorsz, ze brak odwagi, teraz w pewnym sensie jest jakas stabilizacja, a jak odejdziemy nie wiadomo co sie moze zdarzyc. Ja jednak jestem pewna, ze nie hcce z tym czlowiekiem spedzic w takiej stmosferze reszty zycia. Rozmowy z nim do niczego nie prowadza. Wszytsko zbywa wzruszeniem ramion i mowi ze go to nie obchodzi... Nic go nie obchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moje gg 2030126 jakby sie komus nudzilo i hccialby pogadac. Czesto jestem niewidoczna a jak mnie nie ma to i tak odpisze po jkaims czasie. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny .chetnie sie przylacze na te babskie pogaduchy. jestem z wrocławia . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny .chetnie sie przylacze na te babskie pogaduchy. jestem z wrocławia . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki!wszystkiego najlepszego z okazji naszego swieta!tez mam ten sam problem.samotna w małżeństwie...jestem z Białegostoku.jesli ktoras chce pogadac skrobnijcie e-meila.milego dnia!buzka 4all!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbinka
Witam was dziewczyny w tym wspanialym dniu ... NIECH BEDZIE WYJATKOWY . Załozylam topik i zniknelam bo mialam maly dyyymmm w domu . Moj zwiazek z mezem trwa prawie dwa lata i juz sie w nim dusze . Na szczescie nie mam jeszcze z nim dziecka. Ja jestem z Łukowa w lubelskim i juz nie moge w domu wysiedziec ..... Moze uda sie nam zorganizowac w najblizszym czasie jakis babski wieczor . Moj gg 6392694 . Zapraszam . a na pocieszenie macie prezencik odemnie W TYM WYJATKOWYM DNIU . Jak mi zle to lubie sobie czasem wejsc na ta stronke http://www.zosia.piasta.pl/pocieszanki.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga31, najbliższe miasto jak do tej pory:) chociaż jedna kobitka jest nadzieja na spotkanie w Szczecinie;) Wszystkiego najlepszego dziewczyny zaraz idę po zakupki i od nowa polska ludowa... U mnie również syn już niemalze dorosły, stary wiecznie w pracy, moze to i lepiej bo kiedy jest w domu życie stoi w miejscu, brak rozmów a jeśli już to każde z nas ma inne zdanie we wszystkim, wieczne nieuzasadnione pretensje o swoje niepowodzenia... wiecie co? mam już tego wszystkiego dość!!! ja nie wiem jak mogłam wytrzymać aż 18 lat... nobel mi się należy za wytrwałość;) papapatki później zajrzę, wieczorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam
przeczytalam Wasz topik nie jestem mezatka wiec sorrki ze sie tu wpisuje ja zyje z facetem bez slubu juz dwa latka w jego mieskzaniu , sa chwile fajne ale tych beznadziejnych coraz wiecej....... dlaczego faceci sa tacy okropni? moj nie pije nie bije nie szwenda sie..ale co z tego jak woli komp i tv niz mnie:( moze powinnam go rzucic,ale mieszkam u niego na wynajecie mnie nie stac tu mam blisko prace,moje rodzinka 500km stad:( czasem zyjemy jak znajomi a nie para ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeczytalam
obrzeza wawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny. Tak naprawdę to straszne jest to, że rozmawiamy na takie tematy ze soba zamiast z facetami, których kochamy albo kochałyśmy... Co sie dzieje na tym świecie?... Moja sytuacja jest niby zupełnie inna a jednak taka sama jak Wasza. Mój mąż kocha mnie baaardzo i świata poza mną nie widzi...niby... Mam dosyć mocna osobowość od zawsze i jak poznałam mojego męża byłam taka sama jak teraz, dlatego jak chcę wyjść gdzieś sama to teoretycznie nie mam z tym większego problemu bo mąż zostaje z dziećmi ale muszę to sobie wywalczyć. Muszę uprzedzic go tydzień wcześniej o planowanym wyjściu i szczegółowo omówić gdzie? z kim? i dlaczego? Potem jeszcze głaskać po głowie bo on SAM zostaje i jest smutny, będzie tęsknił jak tylko drzwi zamknę... Telefon kom. dzwoni co 5 minut, a mąż pyta o której wrócę bo spać nie może i sie martwi... Ciągle kontroluje każdy mój krok, nawet jak jadę do pracy, czyta moje smsy, sprawdza kto do mnie dzwoni, czego chce, rozlicza mnie ze wszystkiego, ale robi to bo \"przecież mnie kocha\". Niby fajnie ale co to za zabawa jak co chwilę muszę odebrać telefon i co chwilę patrze na zegarek bo jak sie spóźnię to ma żal do mnie przez kolejny tydzień a ja mam wyrzuty sumienia zupełnie nie wiem dlaczego... Rozmawiałam z nim juz setki razy ale to nic nie daje. Mówie żeby sam zorganizował sobie jakies wyjście z kolegami na piwko bo to naprawdę nie jest nic złego mieć chwilę dla siebie ale on mówi - eeee... wole z tobą w domu... Mamy dwójkę dzieci, jesteśmy ze sobą już prawie 15 lat a on całą swoją miłość przelewa na mnie i juz nawet o dzieciach zapomina, chociaż wie, że one też potrzebuja czułości i zainteresowania. Nic z tych rzeczy, lepiej telegazete poczytać albo mecz obejrzeć i to ze swoja żoną na kolanach i najlepiej żeby miała sama bieliznę na sobie... A najchętniej zamknął by mnie w złotej klatce... Ja też mam już dość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice_32
Cześć. Jestem ze Stargardu Szczecińskiego, chetnie do Was dołączę. Napiszę cos o sobie późżniej bo teraz jestem w pracy. Narazie, pozdrawiam Was kobietki i wszystkiego najlepszego z Okazji Dzisiejszego Święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuupppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga31
witam ponownie. wiecie do puki tu nie zajzałam myslałam ze jestem sama w mym osamotnieniu.do okoła widze pary trzymajace sie za rece na spacerze ...Boze jak ja dawno nie byłam na spacerze........a dzisiaj moj M nawet nie przesłam mi sms z zyczeniami..moj M pracuje za granica i ostatni zjawia sie co dwa mesiace,kiedys potrafił byc co dwa tygodnie:(a kiedy chce o tym z nim porozmawiac to jak "grochem o sciane" .a przeciez tak nie wiele oczekuje od niego ....chciałabym zeby poprostu przytulił tak bezpowodu ,porozmawiał ,pobył tylko ze mna ...czy to tak wiele?Mam juz dosc patrzenia na niego jak siedzi z piwem przed telewizorem,czy lezy na tapczanie i spi....a moze ja przesadzam,moze własnie tak powinno wygladac małzenstwo:(jezeli tak to nie chce takiego zycia............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga31
To jeszcze raz ja moj numer na gg 2906956 zapraszam. alice_32 wkoncu ktos z bardzo bliska.W czerwcu szykuje mi sie przeprowadzka do Stargardu. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuupppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anime.
a z siedlec ,lublina jest ktos???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati-c
do "przeczytalam"- jestem w identycznej syt.jak Ty, od 2lat mieszkam z kolesiem i jest tak jak u Ciebie :( tez mieszkam na obrzezach w-wy i to jest chyba najgorsze-wczesniej mieszkalam niemal w centum gdzie tetnilo zycie ,a tu jest jak na zsylce. Ja mieszkam w okolicach Bialoleki,a Ty? Pozdr.wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlinka
przyjemnie na tym topiku.. jakoś tak "swojsko" :) Teraz nie mogę pisać.. bo zaraz mąz wróci z pracy.. i muszę posprzątać.. ale zajżei opisze co nieco :) Pozdrawiam wszystkich.. Trzymajcie się babeczki.. :) papa ps... i.. wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ze ślaska
powyzej 30 stki i wpisuje sie tez do was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ze ślaska
powyzej 30 stki i wpisuje sie tez do was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×