zmywarka - czy się opłaca proszę o wypowiedzi

najlepiej opłaca sie kupic sól i wsypac raz na powiedzmy 1 m-c , a tabletki są różne : np. ostatnio kupiłam za 7 zł 30 tabletek w Lidlu - firma nazywa sie "system do zmywarek W5", tej samej firmy jest sól - zmywam w tym ok 1 m-c i jestem zadowolona. sól 2 kg - 5 zł (wsypałam na razie pół opakowania wiec mysle ze całe wystarczy na pewno na 1 m-c jak nie na dłuzej).

ja mam zmywarke Mastercook i zmywam raz na 2 dni. Używam zwykłych kostek W5 z lidla (tych tańszych) soli też W5 i Nabłyszczacza również W5 z lidla :). Zmywa idealnie a co do rachunków to zwiększyły się o 10 % (prąd) a na wode zmniejszzyły się 30% więc nawet oszczędzam czas i pieniądze :D

ja mam zmywarke Mastercook i zmywam raz na 2 dni. Używam zwykłych kostek W5 z lidla (tych tańszych) soli też W5 i Nabłyszczacza również W5 z lidla :). Zmywa idealnie a co do rachunków to zwiększyły się o 10 % (prąd) a na wode zmniejszzyły się 30% więc nawet oszczędzam czas i pieniądze :D

też mam Mastercook, od 2 tyg, na razie nie wiem jaki to będzie miało wpływ na rachunki (woda, gaz, prąd). Początkowo uważałam, że jest mi zbędna, ale mąż chciał. Teraz jednak bym jej już nie oddała. Polecam :)

a jaki masz model? ja ZWE 1445X A TY?

Tylko te Matercooki nie suszą dokładnie. Widziałam u mojej szwagierki naczynia jak wyjmowała i nie ma porównania do mojej pierwszej ani drugiej zmywarki.

he to i ja cuś napiszę mam zmywarkę już kilka lat wprowadziłam się do mieszkania w którym była po prostu nie używałam jej nigdy po prostu nie czułam potrzeby aż teraz od wigilii poczułam że muszę po prostu bo nie zdołam umyć tych wszystkich naczyń sama !!!!!!!!!! czekam teraz lada moment na rachunek za prąd myślałam że taka zmywarka energooszczędna myje z 20 min.góra a tu godz.jak nic zmywa ciekawa jestem mojego rachunku za prąd?

Nie rozumiem ludzi, którzy mając w domu zmywarkę nie używają jej :o Ja nie wyobrażam sobie życia bez tego urządzenia. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że w nowym mieszkaniu nie będzie zmywarki. Była od początku, więc nie wiem jak byśmy płacili za prąd bez zmywarki - teraz płacimy 200 zł/2 m-ce, ale zmywarka jest tylko jednym z wielu urządzeń i wcale nie najbardziej prądożernym :D

rachunek za prąd no widzisz a mi do szczęścia uważałam nie była potrzebna bo po prostu od razu zmywaliśmy po sobie kazdy talerze i nie zbierało mi się w zlewie za dużo naczyń więc nie czułam potrzeby używania zmywarki dopiero w święta coś za dużo przy zlewie i zmywaniu stałam wkurzyłam się i postanowiłam zobaczyć jak mi to ulży w życiu muszę przyznać że jetem na tak!!!! zbieram od rana naczynia i te z obiadu a wieczorem puszczam zmywarkę i mam spokój na rano mam czyste umyte i wysuszone tak jak piszę ciekawam rachunku za prąd

Campari - Ty przynajmniej nie kupiłaś sama tej zmywarki, tylko ją zastałaś. Ale znam ludzi, którzy do nowych domów/mieszkań kupują zmywarkę i przez lata jej nie używają :o I tego już nie kumam.

Nie mam zmywarki i chyba nbie będę miała. Ze wzgledu na talerze i sztućce mogłabym zmywarkę mieć. Ale do garnków i innych rzeczy nie potrzeba mi,bo i tak bym zmywała ręcznie.

Jak ktoś nie wie co to zmywarka niech żałuje. Jak mi się pierwsza zepsuła to nie mogłam doczekać się aż mi drugą przywiozą. Myję w niej wszystko.

Może i prawda,że zmywarka jest super pod kazdym wzgledem.Ale nie rozumiem po co dajecie nabłyszczacz.Przeciez to chemia.Płuczac naczynia staram sie tej chemii pozbyc,a Wy zostawiacie tą chęmię na uzytkowych naczyniach.

a dlaczego nie myłabyś garnków w zmywarce?

Po to jest nablyszczacz aby naczynia szybciej się suszyły i były lśniące. Skoro ma atest i jest badany, to jest bezpieczny.

Moja zmywarka zużywa 6,5l wody i 0.92 kw prądu.

jaszi2 każdfa chemia gospodarcza ma atest :-) a to nie znaczy,ze zdrowo ja stosowac. Np.płyn do mycia naczyc spłukuje dobrze aby nie pozostał na naczyniach.Jakbym nie spłukiwała dokąłdnie,tez by sie nic strasznego nie stało tak jak przy tych nabłyszczaczach.

Ewa,33 nie myłabym garnków w zmywarce,bo nie mam ich aż tak dużo.To samo dotyczy desek,chocaiz mam 10 szt.róznorakich desek do krojenia,tłuczenia,.to jednak musze miec je pdo reka,czyste,a nie schowane w zmywarce i czekajace na umycie za jakis czas.To samo z innymi rzeczami kuchennymi. Tak jak pisałam,u mnie tylko talerze i sztućce lądowały by w zmywarce,bo mam ich dużo.

10 desek codziennie używasz? wow... jestem pod wrażeniem... no i jak ja mała zmywarkę używam co drugi dzień, to Ty jak byś chciała? raz na tydzień? no bez przesady

Zmywam co drugi dzień pełną zmywarkę 60cm. /dla jednej osoby. Wstawiam garnki, patelnie, dzbanki, tarki, przybory kuchenne i naczynia. Czasami wkładam deskę drewnianą bo świetnie się wybiela i wyparza. Teraz ze zlewu korzystam tylko do mycia warzyw i owoców, rąk i płukania ścierek. Przed włożeniem tylko wylewam do zlewu pozostałe w naczyniach płyny i resztki jedzenia /niewiele tego. Ogólnie korzyści to zaoszczędzone 2 kubiki miesięcznie wody bo myłam zawsze pod ciepłą bieżącą wodą bardzo dokładnie i bez pośpiechu. Wielkość rachunków za prąd nie uległa zmianie. Może dlatego że czaęłam pilnowac by w domu naraz nie paliły się 3 żyrandole:-P Nie stoję godzinę co drugi dzień, co przy moich kłopotach z kręgoslupem lędźwiowym było czasami męką, nie niszczę rąk, nie złoszczę się że końca nie widać... :) Wymyte są gorące, cudownie lśniące i czyściutkie. Jeśli ktoś ma brudne spody np kubków to po kilku tygodniach się super doczyszczą. Gary stalowe jak nowe... czegóż chcieć więcej... Kocham moją zmywarkę! mam candy, średni model za 1400zł.

Jeśli lubisz stać przy zlewie to miłego zmywania życzę. Ja wolę z koleżanką napić się kawy.

Adresowałam do Ewa, 33

Ewa,33 tak,codziennie 10 desek uzywam,bo każda słuzy mi do czegos innego. -do krojenia pieczywa -do krojenia warzyw do kanapek -do krojenia warzyw do obiadu -do krojenia wędlin do kanapek -do przygotowywania kanapek -do krojenia owoców -do krojenia mięs po ugotowaniu -do mięs surowych szt.3 Nigdy,żadna deska nie jest używana do czego innego jak wyznaczone przeze mnie jej przeznaczenie.

Sorry, to nie było do Ewa,33 a kikamagika.

Tarkę mam jedną,taką wieloczęsciową.I czesto jej używam. Gdybym miałamieć zmywarkę,to musiałabym mieć naparwde dużą kuchnię i dużo szafek i do tego po kilka tych samych sprzętów abym doceniła wartość zmywarki.

No właśnie, nie można nie myć garnków! Na nie idzie najwięcej wody bo przy tych rozmiarach zanim obrócisz, zanim wymyjesz wokół i od spodu to i z 10 litrów może w kranie zlecieć...:-P Niby tylko garnek po zupie i prawie czysty ale jak zaczniesz uczciwie myć cały ten garnek to mnóstwo wody i czasu idzie. Myję ręcznie ale żeliwne patelnie. Co ma wisieć nie utonie więc mimo złoceń przy uchwytach myję też stalowe garnki, cóż, chyba jestem ważniejsza od garnków. Jak złotko zejdzie to będą srebrne i tyle.

A ja zmywarkę wygrałam i mimo, że mam małą kuchnię znalazłam dla niej miejsce. Na początku chciałam sprzedać i kupic 45,ale całe szczęście,że tego nie zrobiłam.

jaszi2 czy lubie stac przy zlewie :-) nie to,ze lubie,a muszę.A poza tym nie pracuję,więc czasu wystarcza mi na wszystko.

więcej wody tracisz myjąc naczynia w zlewie. opłaca się. nie polecam tylko whirpoola, ciągle się psuje...

ja od miesiąca mam zepsuta zmywarkę i powiem wam z zuzycie wody wzrosło dwukrotnie!!