POSTINOR

Mamnadzieję, że właśnie ten wstręt do zapachów do wymysł mojej psychiki. :) Tak to sobie tłumaczę. Jeśli chodzi o lekarza, to moje kochanie wczoraj próbowało się dodzwonić do jednego ginekologa (prywatnie w jego mieście, bo w swoimmiasteczku nie moge się wybrać....). Zastanawiamy się tylko, czy jeśli uda się dzisiaj udac do ginekologa, to czy lekarz będzie w stanie w ewentualnym 4 tygodniu wykryć ciążę? (bo na usg to jeszcze chyba za wcześnie o jakiś tydzień). :(

:) moj lekarz potwierdzil 3 tygodniowa ciaze, twoja tez potwierdzi, z tego co tu piszesz to na 100% nosisz w sobie dzidziusia. pomietam wstet do zapachow, na sama mysl o jedzeniu robilo mi sie niedobrze powodzenia i trzymam za wszk kciuki:)

Ale 3 tygodniową ciążę potwierdził poprzez badania - bez usg?

przez badanie usg i zwykle( macica w tym czasie jest juz powiekszona)

pamietam jak byłam w ciazy to też drażniły mnie zapachy, bywało mi słabo i ogólnie czułam sie rozbita(mówie tutaj o samych poczatkach) - to do kwiatuszka (ale i tak bedę trzymać kciuki) a ja dzis od rana czekam, powinnam własnie dzis dostać @ od rana zrobiłam już 2 testy i są negatywne. prawdziwa schiza. wiem ze postinor może poprzesuwać mi termin ale i tak mnie to nie uspokaja. Przez ostanie 2 lata stosowaliśmy prezerwatywy i nagle wypadek- zawiodła :( mam nadzieje ze będzie dobrze i postinor zadziałal. własnie obliczyłam że w od tego poniedziałku do dzisiaj mam za sobą juz 5 testów. W dniu spodziewanej @ można zrobić juz o dowolnej porze ?????

Czyli nawet jeśli na usg jest jeszcze za wcześnie, to ginekolog powinien rozpoznac ciążę poprzez badanie? Ojjj oby u mnie nic nie rozpoznał...

>hewa Czytałam w ulotce, że przed dniem spodziewanej @ nalezy robić test rano, ale już po dniu spodziewanej @ możesz robić obojętnie o jakiej porze.

kwaituszku- dokładnie ile minęło od tego zdarzenia bo nie pamietam czy wcześniej pisałaś???? wszystko zależy od sprzetu usg (jego jakosci) mój ginekolog ma usg które jak twierdzi jest w stanie wykryc już 3-4 tygodniową ciążę. po samym badaniu również można to wyryć , macica powinna być już troszkę rozpulchniona. Czy robiłas badania z krwi (ponoć są dokladne), zresza ginekolog na pewno to tobie zaproponuje. Nie martw sie. Ja jak byłam w ciaży z synem to bardzo szybko zmieniły mi sie brodawki, same piersi nie były drażliwe ale własnie brodawki pociemniały i powiekszyły sie.

kwiatuszku lekarz jest w stanie stwierdzic 3, 4 tygodniowa ciaze za pomoca samego usg, w tym czasie widac juz dziecko

>hewa "Zdarzenie" miało miejsce w nocy 27 września. Po południu byłam u ginekologa, który przepisał mi postinor. Wzięłam go ok. 20 godzin PO. Po tabletkach czułam się bardzo dobrze: nie dostałam żadnego plamienia, krwawienia itd. Tylko pod koniec tygodnia bardzo mocno zaczął bolec mnie kręgosłup (i tak przez 2 tygodnie). Mam ok. 38-dniowe cykle (więc terminowo powinnam @ dostać ok. 13 października). Wpadka zdarzyła się ok. 20-21 dnia cyklu (wychodzi na to, że dni płodne...). Dzisiaj jest już 46 dzień a @ nie ma :( W sobotę robiłam 1 test, we wtorek 2 - obydwa (z apteki, testy płytkowe moczowe) wyszły pozytywnie. Poza tym od pewnego czasu pobolewa mnie brzuch, jestem senna i mam ogromny apetyt. No tak to wygląda w skrócie.

kiedy miałas ostatni okres??

5 września

po 20 godzinach, czyli w tym czasie moglo dojc do zaplodnienia, o ile sie nie myle lek ten ma nie doposcic do polaczenia komorek

Sorki --> 6 września ;)

jak byk wychodz 5 tydzien ciazy( jesli to ciaza)

kwiatuszku, nic nie wymyślę , musisz isc do lekrza (wiem że sie wybierasz) i chyba zostało trzymanie kciuków. Nie wiem czy ciebie to pcieszy ale w tamtym roku miałam też schizę że jestem w ciązy (chociaż teraz z tego sie śmieje bo generalnie nie bylo to mozliwe) miałam dokładnie wszystkie objawy tak jak wtedy gdy byłam w ciazy czyli bolały mie piersi, było mi niedobrze(nawet wymiotowalam), po kilku dniach apetyt że aż miło i ogólnie byłam pewna że mogę szykowac juz ubranka. Zrobiłam test w dniu miesiaczki i był negatywny , na drugi dzień klejny wyszedł mi z cienką linią ciążowa . Zamarłam w tej łazience. Pobiegłam do apteki i kupiłam 3 inne i negatywne. Pojechalam do ginekologa i pokazalam mu wszystkie testy . Na początku sam zdębial a później to juz mnie uspokoil że spoko nic nie bedzie z tego zrobił usg i rzeczywiscie mama nie byłam .Od tej pory nigdy w życiu nie kupię Quick View. Robie pre-test. jeśli to cie uspokoi albo sprawi że bedziesz pewniejsza to zrób sobie test innej firmy. trzymam kciuki

POSTINOR można wziąć niby do 72 godzin, a u mnie po 20 godzinach było juz za późno?! :( Wyjątkowo ruchliwe musiały być te "!"

13 czerwiec 2006 przypuszczalny termin:) kurcze mam jednak nadzieje ze to nie ciaza, cuda czasem sie zdarzaja

masz racje wyjatkowo ruchliwe;)

>cześć kwiatuszku 5 tydzień liczony od 27-ego września? Mnie to wychodzi 4 :) - może źle liczę? >hewa Zrobiłam 2 różne testy. Nie robiłam Quick-a. No wiesz, ty miałaś schize po negatywnych testach... aj a miałam 2 pozytywne :( Na dodatek mój partner skończył po prostu we mnie... Tu nie ma "byc może".

kwiatuszku, będzie dobrze i nie łam się.

TO SIE LICZY TAK: OD PIERWSZEGO DNIA @ DOLICZASZ 7 DNIA I OD 8 LICZYSZ TYGODNIE

powtarzam to ktorys raz BEDZIE DOBRZE:)

A długość cyklu nie ma tutaj żadnego znaczenia?

to jest najpopularniejsza metoda pozwalajaca okreslic tydzien ciazy( stara jak swiat) ja za jej pomoca obliczylam termin porodu pomylilam sie o 1 dzien , badanie usg moze pokazac kilka dni roznicy

Czyli: do pierwszego dnia @ dodaję 7 (6+7=13) i od 14-ego liczę tygodnie?

tak. czyli termin 14. 06 :)

od 14-ego wrzsnia odliczasz 3 miesiace i doliczasz rok

Dziwne to jest, skoro wiem, że TO było 27 września :) No, ale co ja tam wiem, młoda jestem i nigdy jeszcze nie byłam w ciąży :) I mam ogromną nadzieję, że teraz jeszcze nie jestem

daj znac jak juz bedziesz po:) trzymam za ciebie;)