Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marcy

poród w Anglii

Polecane posty

cześć dziewczyny a ja ledwie żyje nie wiem co mi jest już 2 dzień a właściwie to chyba 3 nic nie mogę robić,każda pozycja jest nie wygodna nie mogę siedzieć ani leżeć - oczywiście nie śpie tylko się męczę tak mnie boli brzuch jest strasznie napięty nawet ruchy dziecka sprawiają mi dośc silny ból midwife mam we środę rano a do szpitala to się boję jechać żeby mnie nie zostawili co wcale nie było by dziwne po ostatnie wizycie w szpitalu Żanetka ogrzewanie już mam pisałam musiałaś przeoczyć pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
zalezy gdzie sie trafi na kogo, ja na jednych narzekam a na innych nie ostatnia poołozna wspaniała kobieta i duzo sie dowiedzialam i pogadałam super, ostatnia tez sie wydawala spoko ale totalny brak wiedzy miala i jak moge nie narzekac, jak trzeba i jest na co to trzeba narzekac a jak jest wszytsko ok to po to trzeba chwalic, na twoje pytanie skoro narzekamy to po co przyjechalismy do uk, po co ty przyjechałas? korzystac ze słuzby zdrowia? bo wiekszosc ludzi przyjechała tu pracowac, mieszkac, czy zyc nikt nie przyjechał sie tu leczyc a jesli jest problem i ktos nie pomaga to jest lipa a jak pomaga to jest ok, wiec nikt nie wybieral anglii zeby przyjechac sie tu leczyc tylko korzystac z lepszego zycia, cóz pojechac do polski do "super" słuzby zdrowia i klepac biede? bo juz sama nie rozumie, po to sa fora zeby sie cos dowiedziec doradzi ponarzekac pochwalic kazda opinie poznac a nie od razy pytac sie po co wy tu przyjechałyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaneta2400
Cześć dziewczynki Justyś dobrze napisane :D Nareszcie zaczło mi przechodzić i czuje sie już dużo lepiej :D Dbajcie o siebie dziewczynki :D życze wszystkim Zdrowych spokojnych Świąt bo nie wiem czy jeszcze się odezwę przed świętami Frugo faktycznie musiałam przeoczyć :D Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
ja tu zagladam ciagle ale tez wszytskim zycze zdrowych i spokojnych Świąt i Szczesliwego Nowego Roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota76
Hej Dziewczynki chcialam sie wam pochwalic po wielu przejsciach wrocilismy ze szpitala z naszym groszeczkiem jest slodziutki i taki malutki wazyl 3260 mialam cc ale opisze porod innym razem tak balam sie o szpital a polozne byly swietne i bardzo mile spedzilam w szpitalu w sumie dwa tygodnie moj maz tylko kursowal a schudl ze sama skora i kosci na nim wisi pozdrawiam Was serdecznie ide sie klasc bo jestem jeszcze bardzo zmeczona a nocka przede mna pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaneta2400
Dorotka to GRATULACJE Z całego serduszka :D odpoczywaj słonko i wracaj do formy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dla Was i Waszych rodzin w tym wyjątkowym dniu; Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia, te całkiem błahe i te ważne, te dostojne i te ciut niepoważne, niech się spełnią. Marzeń o które warto walczyć, wartości którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei, bez której nie da się żyć. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwocha212
Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia, te całkiem błahe i ważne, te dostojne i te całkiem niepoważne. Marzenia, o które warto walczyć, wartości, którymi warto się dzielić, przyjaciół, z którymi warto być i nadziei, bez której nie da się żyć ... Zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwocha212
gratulacje Dorota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota76
hej Dziewczynki Z dzwiekiem dzwonkow melodyjnych wraz z oplatkiem wigilijnym w dzien Bozego Narodzenia sle serdeczne te zyczenia zdrowia szczescia powodzenia a w Nowym Roku marzen spelnienia ! swietujcie swietujcie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Moze troszke za wczensiej mysle o tym,ale postanowilam wpisac sie na Wasz topic :) dopiero dowiedzialam sie,ze udalo sie i po 4m-cach starania zaszlam w ciaze :) dowiedzialam sie dzien przed wigilia,a moj M. w dniu Wigilii bo spostanowilam zrobic mu prezent i dostal buciki pod choinke :D Narazie mieszkam w PL,ale moj M. za miesiac,max 2m-ce wyjezdza do Anglii,tam od dwoch lat mieszka jego mam i siostra z 6letnim synkiem. ja dojezdzam do niego jak najszybciej sie da,poniewaz nie oplaca mu sie wysylac mi kasy na zycie w PL ,i mieszkanie pojdzie jak najszybciej pod wynajem,wiec ja dojade do niego po 2m-cach nie pozniej. wyliczylam wiec ze przy dobrych wiatrach powinnam byc w anglii na poczatku kwietnia,a termin mam na koniec sierpnia i tam w Anglii zamierzam rodzic,choc bronilam sie przed tym bardzo,gdyz mam tu dobrego lekarza i przy pierwszym dziekcu mialam ciecie ze wzgledu na dyskopatie kregoslupa,wiec i teraz bede miala CC. bylam u mojego gina jak zaczelam planowac dziekco i powiedzial,ze ciecie bedzie na pewno przez ten kregoslup. ze tak bedzie bezpieczniej. wtedy jeszcze myslalam ze uda sie zajsc szybko i zdarze urodzic w PL. teraz i ja i moj M. caly zcas zastanawiamy sie jak to bedzie tam w Anglii,boimy sie ze beda kazali mi rodzic naturalnie i ze moze stac mi sie cos z kregoslupem,nie mam pojecia jaka klinike wybrac. wiem ze jak zjade na m-ce to dowiem sie wszytskeigo tym bardziej ze szwagierka zna angielski i na pewno wsyztskiego sie dowie,ale ja juz teraz sie boje bo nie zanm angielskiego dobrze,tzn troszke rozumiem,ale bede tam za krotko zeby smigac w tym jezyku. dziewczyny,co mi doradzicie,jakie zaswaidczenie mam wziac od mojego ginekologa w PL zeby tam wanglii wiedzieli ze ma byc ciecie,jakie rady mi dacie dotyczace wyboru kliniki? a co z badaniami podczas ciazy,gdzie ,kto,czy prywatni lekarze sa bardzo drodzy? a moze w londynie uda sie znalezc polskiego lekarza? ja bede mieszkala 20min metrem od Londynu,ale jakby co samochod szwagierka ma Jesli powiedzie ze za wczensiej na takie sprawy to zrozumiem,ale chce wiedziec mniej wiecej co i jak,zebym nie musiala prosic sie o wszytsko szwagierki,bo jej pomnoc jest uzalezniona od jej humoru i czasu wiec roznie to bywa.a ja wole wiedziec wczesniej wszytsko i oswoic sie z tym co sie dowiem :) probowalam ogranac Wasze posty,ale jest ich za wiele :o bede wdzieczna za wszelkie rady i podpowiedzi!!! dziekuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie znajda mnie moje dziewczyny z topicu i powiedza ze zwariowalam ze tak wczesniej sie tym martwie,ale naparwde o tym nie moge przestac myslec,boje sie zmian,a juz to ze bedzie mnie cial ktos kto mowi w obcym jezyku i jeszcze w medycznym to w ogole dla mnie koszmar. dlatego chce wiedziec juz teraz co moze mnie czekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
zawsze mozesz poprosic o tłumacza albo moze byc z toba osoba mówiaca dobrze po angielsku, jesli chodzi o londyn to ja sie nie znam, jakie kliniki i co trzeba ale napewno ktos jak cos bedzie wiedzial to tu wpisze, i dratuluje dzidziusia a ile pierwsze dziecko ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juustiina- dziekuje za odpowiedz! kazda rada bedzie dla mnie cenna. napisalam tez na innym topicu,bo wiesz musze jakos psychicznie na cos sie nastawic-czy szukac polskiej kliniki (znalazlam taka- http://www.polskaprzychodnia.co.uk/index.php ) czy nastawisc sie na angielskie podejscie do ciazy. nie mam na mysli tu jakis nadzwyczajnych badan,lecz comiesieczne normlane badanie z 2 razy usg (a moze tylko raz,bo jedno bede miala w PL przed wyjazdem na pewno) ,badania krwi. nic poza tym,jednak troszke boje sie tego,ze tylko polozna bedzie sie mna zajmowac... moj synek ma 3,5 roku . dziekuje za gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
angielscy lekarze nie sa zli wkoncu sa lekarzami, tutaj w anglii jako w ciazy nie widujesz sie z lekarzem tylko z połozna, usg w anglii sa 2 przez cała ciaze chyba ze dziecko pod koniec sie nie przekreci albo jesli ueazaja ze trzeba zrobic dodadkowe to wtedy robia, co cie martwi mowisz i oni rozwiewaja twoje watpliwosci, co prawda badania krwi to ja mialam tylko dwa razy ale badanie moczu co wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak tam po świętach ? ja jestem wykończona dziś cały dzień leżę i czuję się okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo frugo,Ty tez na dwoch topicach? :) ja do dziewczyn tu pisalam i na tamtym topicu,ale poniewaz swieta to wiadomo,ze malo sie dzialo,a potem jakos zniknelam w tlumie :) ale nie szkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania żeby tylko na 2 :-) a jeśli chodzi o Twoje pytanie to ja osobiście jestem zadowolona z tutejszej opieki,około 8 tygodnia trafiłam do szpitala z krwotokiem,zrobili mi badania,usg i ponoć nie podtrzymują tu ciąży ale ja dostałam w szpitalu jakieś kroplówki i choć nie wiem co w nich było to ciąże utrzymałam(w PL 1 ciąża cała na lekach) teraz jestem w 35 tc miałam już 4 usg,ostatnio położna stwierdziła że dziecko jest w dziwnej pozycji i nie może odszukać serduszka od razu dzwoniła do szpitala i ledwo ją ubłagałam żeby pozwoliła mi jechać z mężem a nie karetką podsumowując opieka jest zupełnie inna niż w PL ale ja nie uważam żeby była gorsza a już na pewno nic nie jest lekceważone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki frugo za odpowiedz!!!! z jednej str tak sobie mysle ze skoro kobiety tam rodza bedac pod taka odpieka jaka maja i jets wszytsko ok,tzn ze to wystarczy,jednak ja wolalabym byc pod opieka taka jak w PL. moze dlatego ze jeszcze nie zyje tam i nie przestawilam sie na tamtejsze zycie. jak wyjade z pl to bede jakos w 4m-cu wiec pewnie bede chciala dokonczyc w polskiej klinice,zobaczymy... to Ty kochana niedlugo masz termin!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już nie długo...na szczęście bo już strasznie mi ciężko z ostatniej@na 29.01 i ma nadzieję że ani dnia później :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde frugo juz wkrotce! ja oczywiscie sledze wszystkie topicy o cc w uk,bo tak zaczelam sie zastanawiac czy jest podobnie,czy cos mnie zaskoczy,ale porownujac to mniej wiecej tak samo,nawet dziewczyny duzo wczesniej wstawaly w uk niz ja w pl po cieciu. ale dzidzie dostawiaja od razu,bo balam sie ze moze jakos pozniej i wtedy moze pokarm sie nie "uruchomic" na czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja o cc za dużo nie wiem bo pierwsze rodziłam sn 21 godzin i drugie też bym chciała sn tylko zdecydowanie krócej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
frugo taki sam mamy termin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juustiina ja z @ mam na 29.01 a z usg na 04.02 niby niewielka różnica ale jestem juz taka wielka i zmęczona że mażę o tym pierwszym chyba te święta tak mnie wykończyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
ja tz z OM mam na 29 z usg mi nie mwili tutaj w anglii powiedziala ze tutaj nie zmianiaja terminu, w polsce jak byłam w 17 tyg powiedzieli mi ze z usg na 26-27 stycznia, ale ja podaje zawsze 29. a ile porzytyłas i duzy masz brzuchol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytyłam 6 kilo ale brzuch mam duży i na dodatek dzidzia się jeszcze nie odwróciła jest mi bardzo niewygodnie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaneta2400
cześć dziewczynki jak po świętach ja czuje sie chu...wo ale już bliżej niż dalej dziewczynki mam pytanko czy wam też się robi czasem strasznie słabo i gniecie was w klatce piersiowej???????? mnie to się codziennie zdarza pisałyście coś o wadze ja przytyłam jak na razie 11 kilo z tym że wszystko mi poszło w brzusio chyba bo figurke mam ok :D prawie w trzy mamy podobne terminy bo ja mam na 27 stycznia a z usg na 1 luty ciekawa jestem która z nas pierwsza pójdzie na porodówkę :D strasznie nie umiem się już doczekać porodu męcze sie ani spać co chwilkę do wc pikera latam ani się schylać obłęd pocieszenie że sama tego nie przechodze :D pozdrawiam serdecznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juustiina
e to wy to laski jestescie ja 15 kg przytylam ale w dupe i w nogi mi sporo wlazło, niestety. Mnie czasami serce kłóje i wogole jakies dziwne jazdy mam :D spac tez nie moge powiedzieli mi ze dziecko juz jest glowka w dol ale jakos nie moge w to uwierzyc chcialabym zeby mi zrobili usg zeby sprawdzic, kolezanka moja urodzila 22 grudnia i jej robili usg zanim porod sie zaczal ale wody jej juz oeszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też dziewczyny spać nie mogę,do kibelka co chwile,a ostatnio to jeszcze często mi słabo i niedobrze dzidzia nadal bokiem ustawiona i to też mi przeszkadza bo czuje się jak bym miała na brzuchu założoną oponę od traktora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×