czy moge zdecydowac sie na dziecko majac 1000 zl miesiecznie???

drogie mamy, zastanawia mnie jedna rzecz. marze o tym i bardzo pragne zostac mama, chamuje mnie tylko sytuacja finansowa. juz ja przedstawiam: maz zarabia srednio 1000zl, ale ma mozliwosc dorobienia, jakies 200-300 ja pracuje nielegalnie wiec strace wszystkie dochody na czas ciazy i porodu, ale zaraz potem moge wrocic do pracy- 800zl wyprawke cala- lozeczko, zabawki, ciuszki, foteliki, hustawki- mam po siostrzencu, wozek itp, wszystko mieszkanie mam wlasne, oplaty juz z telefonem itd tylko 400zl i teraz drogie mamy wypowiedzcie sie czy dalabym, dalibysmy z mezem rade wychowac dziecko? dodam tylko ze o przyszlosc za 2, 3 lata sie nie martwie, bo juz mam pewna i dobrzeplatna prace, chodzi mi tylko o pierwsze 2 lata zycia dziecka. jesli mozecie napiszcie jakie macie dochody, jak liczna rodzine, i jak dajecie sobie rade. dziekuje

dziekuje za opinie, i wciaz pytam czy dam rade finansowo

Ja miesiecznie na 1,5 roczne dziecko wydaję ok.200zł.-czyli na pieluchy (ok72zl,ale możesz kupować tansze,jesli dzidzia nie będzie ci się w nich odparzac),do tego dochodzi mleko(ok9zl za opakowanie),kaszki (ok.4zl za paczke),jakaś herbatka,jogurciki,soczki.(ok.2 zl za butelke).Od czasu do czasu musisz dodac do tych wydatkow oliwkę,mydelko,szamponik,plyn do kapieli,ale jeśli chodzi o produkty dla maluszka to jest naprawdę duży wybor.Ja na przyklad uwazam,ze krem bambino niczym nie rożni sie od tych drozszych kremow i to samo tyczy sie pieluch i innych rzeczy.W wielu przypadkach placi się moim zdaniem za firmę. Jesli będziesz karmic piersią przez pierwsze miesiace to na pewno wiele zaoszczedzisz a przede wszystkim maluszek na tym skorzysta. Dlatego uwazam,że stac Cię na dziecko,skoro wiekszosć rzeczy dostaniesz od siostrzenicy.Musisz jednak brac pod uwagę nieprzewidziane wydatki,tzn, alergię dziecka lub częste przeziębienia.

będziesz zarabiała 10000zł miesięcznie.

Spokojnie, Najważniejsze że masz mieszkanie. I perspektywy jak widać nienajgorsze. Teraz to wydatki kilkuset złotych i to maks. Pozaty m pewno babcia czy ciocia chętnie dorzucąjakis prezencik. Ja mam malego dzidziola, a starszy ma 16 lat.Na razie szkola średnia ale to już koszmar. Wycieczki, bilety do kina, lepsze ciuchy żeby dziecko "nie odróznialo sie od innych" , a zwłaszcza różne cesci do komputera, To juz nie nasze czasy ,że uczylismy się z książek z biblioteki, Teraz trzeba na starsze dziecko wydawac duzo żeby mogło nadążac za resztą. W sumie jest duze bezrobocie i bieda w Polsce ale jest też procent naprawde sytuowanych ludzi , ktorzy p[orządnie "dofinansowują" swoje dzieci.My jeszcze najbiedniejsi nie jestesmy (dochod ok 3tys netto na 4 os rodzine). Żal mi jednak tych dzieci z naprawdę biednych rodzin. Własnie w wieku szkolnym zaczynaja sie rysować różnice.Biedne dziecko traci , bo nie stac go na te wszystkie komputery szmery bajery korepetycje i inne kursy ,które maja bogaci.

POWINNAS sie zdecydowac ja na 6 mieiseczne dziecko trace max 200zl miesiecznie:)

Jeśli się kochacie i mąż też chce to do dzieła. Dacie radę :)

Jesteś w dobrej sytuacji, ja w naszej sytuacji niestety nie mogę urodzić dziecka. Dostaniesz od kogoś wyprawkę, a ja musiałabym kupować wszystko sama, całkowicie całą wyprawkę, co łacznie z dobrymi wózkami, pokoikiem i łóżeczkiem kosztowałoby ponad kilka tysięcy. Naprawdę nie masz złej sytuacji:)

oczywiście, ze mozesz, nawet powinnaś pozdrawiam :)

Moze ja widze to troszke mniej kolorowo.. ja zarabiam ok 900 chłopak 1100, zawsze jakas pomoc ze strony rodziców. oplaty coprawda mamy troche większe bo ok 550 zl ale ja, jakoś boje sie zdecydowac na dzidziusia...a tak bardzo bym chciala..

male dziecko - male wydatki duze dziecko - duze wydatki: wyprawka do szkoly,ubrania,masa rzeczy ktore dziecko chce miec a ty nie mozesz mu kupic

Największe wydatki są na początku, jeszcze przed narodzinami. Wózek, łóżeczko, ubranka, wanienka, przewijak, kosmetyki i uzbiera się czterocyfrowa sumka. A potem już z górki. Jeżeli będziesz karmić dziecko piersią to przez pierwsze 5-6 miesięcy wydasz max 200 zł miesięcznie. Jeżeli nie bedziesz dokupowała ubranek to na pewno mniej. Życzę Ci owocnych starań, jak najmniej dolegliwości w ciąży i zdrowego, pogodnego maluszka

spokojnie możesz zdecydować się na dziecko bierz się do roboty,naprawde warto mieć cudowne maleństwo ŻYCZĘ WAM POWODZENIA

My z mężem mamy 1500 zł miesięcznie, z czego po 500 zł odkładamy na raty kredytowe, więc jestem w podobnej sytuacji. Zdecydowaliśmy się na dziecko i będziemy je mieli za 5 miesięcy, mimo ze w przypadku wyprawki zaczynamy od zera. Wydaje mi się, że człowiek przez całe życie nie może iść pod górkę i kiedys nasza sytuacja materialna poprawi się. Wasza również.

Droga Autorko... Piszesz, że masz mieszkanie, najdroższe \"elementy\" wyprawki dostaniesz po siostrzeńcu. To duży plus. Pieluszki dla dziecka nie muszą być mega drogie ( wiele mam twierdzi, że Pampersy, Huggies\'y i Happy odparzały malucha - ja to potwierdzam :D ), kosmetyki z pierwszych stron gazet nierzadko uczulają. Hmmm, do meritum :D ...Według mnie nie ma przeciwwskazań :) ... Rozpocznijcie starania, popracuj jeszcze i odłóż około 200zł miesięcznie na zaś, na szczepionki i leki dla malucha. Życzę powodzenia i pozdrawiam :D ...

droga autorko my z mezem zarabiamy razem 2270 zł placimy raty za dom 270 zl /m, raty za auto 370zl/m(mieszkamy poza miastem wiec jest konieczne) + opłaty domowe ok.400 zł/m no i mamy juz jedno maleństwo 5 letnia córcie wiec przedszkole teraz 140 zl (po znizkach) bo potem bedzie ze mna w domu a za rok do zerowki (bezplatna) i zdecydowalismy sie na drugie dziecko teraz jestem w piatym miesiacu i nie zalujemy tej decyzji. Poza tym jak mieszkasz w mieście masz szanse na pomoc z MOPS tzn. doplata do mieszkania zasiłek rodzinny niech miasto tez pomoże a od czego jest? wiec do dzieła wszystko sie pouklada

witam mój mąz ma ok 1000 zł na miesiac i ja mam teraz zasiłek dla bezrobotnych , gdzies po drodze wpłyneły pieniązki za becikowe czyli ok 2000 tys. mysle że mozesz sobie pozwolic dodatkowo macie swoje mieszkanko wiec nie macie za wielkich opłat, wyprawka tez moze ewentualie cos dokupisz i bedzie dobrze polecam karmienie piersią choc poczatki są trudne ale naprawde warto dziecko nie choruje i dobrze sie chowa moim zdaniem spoko mozesz sie zdecydowac kwestia tez czy mieszkasz w duzym miescie czy w malutkim ale mysle że spokojnie dacie rade trzymaj sie pozdrawiam

Oczywiscie,ze tak, wez pod uwage,ze w kazdych czasach (wojny, pokoju, biedy, dostatku) dzieci sie rodzily i beda sie rodzic. Niestety w wiekszosci polskich rodzin zarobki nie sa najwyzsze, mysle,ze dacie sobie rade. Ja tez nie mam ogromnych dochodow, na cala wyprawke musimy zapracowac sami z mezem, bo zadne z nas nie pochodzi z zamoznej rodziny ( a mimo tego rodzice wychowali nas i wyksztalcili, a chwilami na pewno nie bylo latwo) a wracajac do mnie :) chcielismy dziecka, mamy teraz dodatkowa motywacje do wszystkiego i dodam,ze bedziemy sie cieszyc szczesciem podwojnym :), bo nosze bliźniaki :) wiec powodzenia

my mamy miesięczne dziecko i jedyne 800zł/ miesiąc, 2 pokojowe mieszkanie i opłaty za studia i ja jak narazie niemogę znaleźć pracy. A jakoś dajemy sobie radę!