Smacznie, zdrowo i tanio

Aha, taką tartą spokojnie najedzą się trzy umiarkowanie żarłoczne lub dwie głodne osoby.

bywalczyni//:) To ciasto podajesz w całości i każdy sobie kroi? Kurcze, przyznam się, że nie bardzo dociera do mnie przepis Chyba znów ciśnienie... W każdym razie mam piekarnik i prodiż, bez możliwości ustawienia teperatury, to jak radzisz, ile czasu piec? Wolałabym dla prodiża, czas rozgrzewania się jakieś 10 minut.

A ja mam pytanie trochę z innej beczki. Zamówiłam sobie takie salami http://www.lap-pol.pl/product-pol-91-Salami-w-obsypce-z-serem.html , spodziewamy się gości, którzy uwielbiają ten rodzaj wędliny. Sama w sobie jest rzeczywiście rewelacyjna. Smak nieporównywalny z tym jaki kupujemy w sklepie. Tylko mam mały problem co do takiej wędliny podać? Jakaś sałatka tu pasuje? Dodam, że oprócz tego będę mieć szynkę też zamawianą w tym sklepie no i tace serów (goście z Paryża, a tam zażerają się takimi pysznościami :D ) Ratujcie :(

Witam,dopiero wczoraj Was odkrylam ,wiec troche pozno,aleeee,jak to mowia,,co sie odwlecze to nie uciecze" Jesli jest ktos zainteresowany prosciutkim przepisem na kluski kladzione,to bardzo proszel 2-3 serki zwykly bieluch 2-3 jajka maka ok 1szkl. wszystkie sladniki do jednej michy wymieszac dokladnie,masa nie moze byc ani twarda ani zbyt rzadka,taka ktora da sie nabierac lyzka i nie splynie z niej Na osolony wrzatek kladziemy lyzka kluchy,uwaga one narosna,wiec nie klasc za duzo na raz. podawac z przetopionym maselkiem,jak ktos lubi mozna posypac cukrem,u mnie w domu corka jada z cukrem a my z mezem solimy sobie troszeczke. Przebis bardzo prosciutki,czas przygotowania masy ok.2-3min. Kluski sa bardzo smaczne ,tanie i pozywne,

I jeszcze jedne kluski kladzione,to moj pomysl,robie te kluski jak mi zostaja gotowane ziemniaki. Do ugotowanych ziemnialow scieram ze dwa trzy surowe,w zaleznosci ile ugotowanych zostalo,wbic jajko zagescic maka ziemniaczana,mozna tez pol na pol,czyli troche zwyklej maki i troche ziemniaczanej,ja dodaje ziemniaczana,bo corka lubi takie lekko ,,gumowe''kluski. I tak jak w pierwszej wersji;kladziemy na osolony wrzatek. Jesli sa ziemniaki z poprzedniego dnia,to przygotowanie jest bardzo szybciutkie. Kluski wychodza takie jakby pyzy,wiec mozna podawac ze skwarkami z boczku lub przeroznymi sosami . Smacznego.

Czytalam gdzies o kotletach mielonych z ryzem gotowanym,ja mam przepis na golabki bez zawijania w liscie kapusty,ale podam go jak znajdzie sie chetna,bo tak w pusto nie chce mi sie pisac. Mam jeszcze kilka propozycji past do chleba,ale tez napisze dla chetnych. Narka.

ja chetna i ciekawa tych golabkow Podaj prosze przepisik:)

Prosze bardzo; 70dkg kapusty (wloska,slodka,pekinska) 50dkg mielonego 2 szkl kaszy manny 1jajko wegeta,pieprz do smaku Kapuste poszatkowac zasolic j na chwile odstawic,po chwili odcisnac i wymieszac z reszta skladnikow. Formowac w dloniach kotletki na ksztalt golabka i smazyc jak kotlety mielone,wystarczy jak sie z obu stron zrumienia. Usmazone golabki ulozyc w garnku podlac woda i dusic do miekkosci miesa tj,ok.30min. Zrobic lub kupic sos pomidorowy zac golabki,zagotowac i wylaczyc. Wychodzi ich dosyc duzo,sa naprawde smaczne i wbrew pozorom nie ma duzo roboty. Smacznego.

Hejka :) Kumka-Gumka//:) Chętnych na przepisiki jest więcej niż się przyznają ;) Pisz, pisz... a ja ze swej strony już dziękuję pięknie, za te kluseczki kładzione Kurcze... zapomniałam o istnieniu mąki ziemniaczanej :O dzięki za przypomnienie :D O gołąbkach jeszcze nie czytałam :)

kumka-gumka - a ja poproszę o przepisy na pasty do chleba:-) Wędlina i sery już mi się znudziły...

Witam panie, Emmi,nie wiem czy zauwazylas,ale to wlasnie TY napisalas 1000-go posta,wiec zasuwaj wystac totka. A mnie sie nawet niechcacy zrymowalo,chyba tez wysle. Juz wracam do przepisu na paste; 2 serki topione kremowe pol kostki masla 4-5 jajek na twardo posiekana cebulka(pol duzej lub cala srednia) lyzka przecieru pomidorowego sol pieprz do smaku Wrzucac wszystko po kolei do miski i dokladnie wymieszac. Pasta prosta i smaczna.

to tak jest jak sie pisze z glowy. zapomnialam o posiekanych i przesmazonych pieczarkach,ok 30dkg. no i jajka tez posiekane,to bardzo prosty przepis,a tak naprawde to ta mase powinno sie rozsmarowac na rozwalkowany zolty ser,ale drogo wychodzi bo sera trzeba 1 kg,wlozyc do szczelnych woreczkow i parzyc go we wrzatku do miekkosci takiej aby sie dal rozwalkowac,i tu jest pulapka,bo ser na zewnatrz wydaje sie miekki a w srodku nie,i wtedy nie da sie rozwalkowac na placek,bo sie robia dziury i nie mozna go zwinac w rolade,a tak wlasnie powinno to wygladac.powinien powstac rozwalkowany okragly placek,rozsmarowac mase zwinac na rolade,wlozyc do lodowki,i kroc potem na plasterki do chleba,jesli ktos woli taka wersje to bardzo prosze ja wykorzystuje tylko paste,bo jest szybka i smaczna.

Nastepna pasta jest chyba znana , puszka makreli w oleju 2-3 ogorki kiszone 2-3 jajka na twardo dwie lyzeczki musztardy sol,pieprz do smaku. rybki rozgniesc widelcem,dodac posiekane jajka,pokrojone w kostke ogorki i musztarde,doprawic i wymieszac. Tez prosta i smaczna.

Jeszcze jedna tym razem z ryba w pomidorach. puszka rybki w pomidorach 15-20dkg bialego sera posiekana srednia cebulka 2-3 ogorki kiszone w kostke wszystko do jednej miski doprawic i dokladnie wymieszac. Ja te wszystkie pasty robie z podwojnych porcji bo schodza na pniu. Acha,jezeli ta ostatnia pasta bedzie zbyt sucha ,to mozna dolozyc pasty pomidorowej lub ketchupu,ja jak dostalam ten przepis to dosyc sceptycznie do niego podeszlam,ale zrobilam i musze przyznac ,ze smakuje duzo lepiej niz brzmi,my sie nia wrecz zajadamy dlatego robie z podwojnej porcji.

Jeszcze napisze Wam salatke do drugiego dania lub do wedlin. 1 kg ugotowanej marchwi pokrojonej w kostke 0,5 kg pokrojonych w kostke ogorkow kiszonych 2-3 cebule sredniej wielkosci posiekane 5-6 lyzek oleju 2 lyzki przecieru pomidorowego sol pieprz do smaku,wymieszac dokladnie i odstawic na jakas godzinke zeby sie przegryzlo,niekoniecznie do lodowki. Jest smaczna,zdrowa i tania.

No to jeszcze smarowidelko do pieczywa; ok 1kg niezbyt chudego boczku 0,5 kg grzybow ,moga byc pieczarki 2-3 zabki czosnku 1 cebula,troche wegety i pieprzu lub ulubione ziola,tutaj nie podam dokladnie ilosci ja dodaje przyprawy na oko w/g uznania. Boczek skrecic w maszynce razem z pieczaekami na grumym sitku,do gara i topic ,jak sie ladnie wytopi boczus z grzybkami to zestawic z ognia i dodac przecisniety czosnek,posiekana cebulke i doprawic,przelozyc do miski lub zostawic w garnku do stezenia,i tu nalezy sie wykazac odrobina cierpliwosci,zeby nie powstal nam na wierzchu sam smalec,to w trakcie stygniecia od czasu do czasu mieszamy,jak calkowicie stezeje to jest gotowe do ,,zarcia'',do zdrowej zywnosci ten przepis nie nalezy,ale niestety jest tak pyszny,ze udaje iz tego nie wiem. To smarowidelko jest pyszne,moga sie schowac wszystkie wedliny.

Jesli jest ktoras z pan zainteresowana przepisem na zupe neapolitanska,to ...........podam.

a ja podam przepis na twarożek...może służyć jako pasta lub zjadamy go bezpośrednio z talerzyka :-))) kostka twarogu, 3 jajka na twardo, pęczek szczypiorku, 5 rzodkiewek, majonez. Twaróg rozgniatamy, dodajemy pokrojone w kostkę jajka, pokrojony szczypiorek i rzodkiewki, dodajemy majonez....miąchamy :-))) Jak ktoś woli bardziej pikantnie można dodać nieco soli i pieprzu. Pychota

I może jeszcze pasta z makreli.. 1 wedzona makrela, 2 jajka ugotowane na twardo, cebulka, majonez, koncentrat pomidorowy sól, pieprz obieramy ze skóry i ości makrelę, dodajemy pokrojone byle jak jajka i cebulę w kostkę całość miksujemy do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy łyżkę koncentratu pom i majonezu, doprawiamy do smaku, mieszamy i gotowe :-)))

:D:D O to czuję, że w najbliższych dniach w wielu domach zagoszczą pasty :D:D:D taką cyferkę udało mi się upolować? No proszę, czysty przypadek :D

Emmi, przepraszam, ze nie odpisałam, ale zapomniałam o tym topiku :) Tartę podaję na stół w całości, ale ja kroję i nakładam. Co do piekarnika bez ustawiania temperatury to myślę tak: pierwszy etap pieczenia ciasta to łatwo poznać kiedy już - ciasto jest lekko rumiane i nie jest surowe :D Drugi etap - koniec jak jajko ścięte - wystarczy wbić wideleci zajrzeć, czy ścięte. Co do prodiża - nie wiem, nigdy nic w prodiżu nie robiłam...

Ja proponuję na niedzielny obiad kotlety drobiowe zapiekane w piekarniku. Piersi z kurczaka pokroić i przygotować jak do smażenia, posypać przyprawą do kurczaka, troszkę posolić. W garnku przygotować sos grecki - taki jak do ryby po grecku, pokrojona drobno cebulka, starta marchewka, dla smaku można dodać paprykę, poddusić na oleju, przyprawić do smaku. Gdy warzywka zmiękną, kotlety położyć na foli aluminiowej, na to wartewka sosu greckiego, jak kto lubi - więcej lub mniej. Na sos kładziemy po łyżeczce majonezu. Folię u góry zawijamy , robimy takie paczuczki. Można piec wszystkie kotlety razem lub każdy osobno. Pieczemy w piekarniku ok. 30 min.

poszukuję prostych przepisów na prodiż :)

kumka-gumka - dzieki z aprzepisy. Dziś robię paste z sera i ryby. A co do tej rolady serowej - jadłam ją ostatnio u kogoś - jest pyszna!!!! I wygląda efektownie. Zamierzam się do niej, choć boję się obróbki sera żółtego - on ma sie parzyć w tym wrzątku czy leżeć w garnku z już ugotowaną wodą - tzn. czy jak ser jest w garnku to garnek ma być na gazie/włączonej płycie? Do przedmówcy - o jakiego rodzaju przepisy do prodiża Ci chodzi?

kurde jestem dopiero na 6 stronie, fajne przepisy, w książce kucharskiej to same wynalazki, wklejam sobie do Worda i drukuję, jak dojadę do końca to też coś zapodam, pozdrawiam wszystkie panie lubiące domowe obiadki

ser do rolady serowej robię tak: garnek większy z wodą na gaz, do niego drugi mniejszy z woda do tego wkładam ser w worku takim jak na kurczaka w tzw"rękawie", szczelnie zamkniętym żeby się do sera nie dostała woda, na małym gazie się to gotuje i obracam ten worek żeby ser rozmiękł z każdej strony

A ja sobie poradziłam z tym serem do rolady... prosto. Włożyłam 50dag sera do wrzątku, wyłączyłam palnik, a garnek przykryłam pokrywką. Po 40 minutach wode odlałam, a ser dał się elegancko wałkować. Teraz zajadam się tą roladką:-) Palce lizać! No i mam za sobą wekowanie sałatki buraczkowej:-D

też tak raz zrobiłam ale ser rozwalił mi się na takie flaczki i nie mogłam rozwałkować, może miałam zły ser, a może za długo i za szybko się gotował

Ja tego sera nie gotowałam - włożyłam go bez żadnej folii do garnka z wrzątkiem, przykryłam i odstawiłam z pieca. Ser miałam najtańszy;-) - jakiś edamski. No i pół kilo sera to wyszło mi za dużo na 2 serki topione. A problem miałam jedynie z rozwałkowaniem na ładny prostokąt, bo ja na co dzień nie wałkuję wiec wyszło mi coś w kształcie jajka i troche sera sie przez to zmarnowało. Ale zajadam się tym ze smakiem!

A może pieczone ziemniaczki, takie jak z ogniska :-))) znalazłam ten przepis na Misz masz, i powiem wam że jest super...pychota Piekarnik rozgrzac do 220 stopni Ziemniaki umyć NIE obierać! NIE osuszać! Mąkę wymiszać z solą. Proporcji nie podam bo robię na oko..ale soli powinno być sporo, można dosypać nieco ostrej papryki Mokre ziemniaki obtaczać w mieszance mącznej wstawić do piekarnika na około 1,5 h jeść :) Doskonale smakują z tzatziki, abo po prostu z jogurtem mocno naczosnkowanym.