Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anekm

Smacznie, zdrowo i tanio

Polecane posty

Gość betsy
Witam. Dolacze i ja kilka przepisow. 1) Skladniki:makaron swiderki,koperek,swieze ogorki(ilosc wg.uznania),majonez. Ugotowany makaron mieszamy z drobniutko pokrojonymi ogorkami,koperkiem i majonezem. Schlodzic! 2) Skladniki: paluszki krabowe(gotowe),czosnek,majonez. Paluszki kroimy na kawalki,czosnek rozcieramy i dodajemy majonez,mieszamy .Schlodzic! 3)Skladniki:1 cebula,5 ogorkow konserwowych,2 jablka slodko-winne, 4 plastry ananasa z puszki,koperek,krewetki,majonez. Kroimy ww skladniki dodajemy majonez ,mieszamy.Schlodzic! 5)Skladniki: Kielbasa(4 lub 5 lasek-wg uznania),puszka ananasow,puszka fasolki czerwonej(moga byc 2),cebulka ,przecier pomidorowy. Kielbaske ,cebulke kroimy i podsmazamy na oleju,po czym wkladamy do garnka i dodajemy fasolke,pokrojone ananasy razem z sokiem i przecier pomidorowy. Gotujemy(nie za dlugo!),przyprawiamy pieprzem ,jesli trzeba cukrem ,sola i podajemy na cieplo. 6) Skladniki: 5 plastrow szynki,seler w paskach ze sloiczka, ananas z puszki, 2 jabluszka(moze byc jedno),majonez. Szynke ,ananasa kroimy na kawalki -tej samej wielkosci,seler tylko wykladamy ze sloika(wody nie uzywamy),jablko zcieramy na tarce o duzych oczkach.Do majonezu dodajemy polowe soku z ananasa(mniejwiecej-musi miec konsystencje smietanki i wyczuwalny smak ananasa). Po czym mieszamy ww skladniki z naszym sosem. Gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze!! ale głodna się zrobiłam :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dawno nie czytane kucharki-koleżanki :) jak tylko znajdę dłuższą chwiklę dołożę przepis na pyszne i proste roladki , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppp
I to ma byc ZDROWO?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli zaczynamy z przepisami świątecznymi? Macie 12 potraw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff już myślałam, że nie znajdę topiku. Samam sobie winna nie piszę już dawno , teraz polecam KARKÓWKA W ŚMIETANIE ok 1 kg. karkówki, pokroić w plastry i wyłożyć nimi blachę do pieczenia ciasta Następnie rozmieszać dwie śmietany 30 % po 200ml każda z jedną zupą w proszku cebulową i jedną borowikową. Rozbełtać zalać mięsko na blasze i piec ok godziny. Proponuję jednak zrobić sos z podwójnej ilości składników, jest pyszny a mięsko troszkę go wchłonie. Polecam pyszne. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiszę Wam obiecany przepis na roladki, będzie ale jutro ok? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AWUSA W JAKIEJ TEMP.PIEC TĄ KARKÓWKE,I CZY TE SOSY POLWEWAĆ W JAKIEJS KOLEJNOŚCI KONKRETNEJ CZY TAK JEDEN NA DRUGI? nO I JESZCZE MNIE DRĘCZY TO ŻE MIĘSA SIE NIE PRZYPRAWIA INNYMI PRZYPRAWAMI,CZY NAPEWNO NIE TRZEBA CHOCIAŻ POSOLIĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) tak zajrzałam z sentymentu a proszę, ktoś jest :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_onika, przepraszam, że kazałam ci tak długo czekać na wyjaśnienia. Ma to jednak dobrą stronę, gdy to pisałam, jadłam to danie zrobione przez kogoś innego a przepis podała mi siostra. Ja go w takiej postaci przepisałam. Widze jednak, że to co zrobiłam różni się od tego co jadłam najpierw. Po kolei. Piekę w ok 180 do 200 stopni C. Sos jest jeden śmietanę miesza się z zupami w proszku i polewa mięsko. I tu problem . Sos , który jadłam wpierw był znacznie mniej gęsty niż ten, który sama zrobiłam, mimo, że śmietany dałam więcej i 12 % a nie 30 %. Przekonałam się, że zupek nie należy rozpuszczać bezpośrednio w śmietanie lecz w wodzie. Po tym ile jej potem dodałam by uzyskać smak zbliżony do tego znanego z degustacji dodałam ok 1/2 litra. Tak więc radzę wpierw zupki rozpuścić w wodzie, połączyć to ze śmietaną polać i wtedy zapiekać. Co do przypraw nie użyłam nawet soli te zupki dają cały , bardzo smaczny aromat. Z wodą radzę jednak ostrożnie by nie przedobrzyć, by nie było za wodniste lub przeciwnie za gęste. Bez tej wody sos ma za bardzo intensywny smak.Piec nawet ok 1,5 lub 2 godziny , aż dobrze zmięknie. Te niuanse wzięły się stąd, że siostra sama tego nie robiła a jej koleżanka. Moja siostra sama za wiele nie gotuje zwłaszcza w piekarniku bo go nie ma. Potrawa ta jest właśnie do piekarnika. To się rozpisałam. M_onika jeśli jeszcze jakieś wątpliwości to pytaj, Potrawa jest smaczna, warto sprawdzić. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już się bałam, że Was nie znajdę. Jak karkówka? Są jeszcze pytanka? Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dla odswiezenia topiku :) CIASTO CZEKOLADOWO-ORZECHOWE SKLADNIKI: 200g czekolady (2 tabliczki) 8 jaj 160g masla 150g cukru 200g zmielonych orzechow laskowych 100g bulki tartej cukier puder do posypanie PRZYGOTOWANIE: Czekolade zetrzec na tarce. Oddzielic bialka od zoltek. zoltka utrzec z maslem na kremowa mase. Dodac cukier, ucieraz, az cukier sie rozpusci. Dodac zmielone orzechy, starta czekolade i bulke tarta. Mase dokladnie wymieszac. Bialka ubic na sztywna piane, dodawac do ciasta, delikatnie wymieszac. Keksowke natluscic, posypac bulka tarta, napelnic ciastem, wyrownujac powierzchnie. Piec 50 minut w temp. 190st.C (termoobieg 170st.C). Upieczone gorace ciasto posypac cukrem pudrem. Moje uwagi: Jajek dalam mniej - 7, a bialek 6. Cukru tez dalam mniej - bo nie lubie bardzo slodkich ciast. A tu sa 2 czekolady i jeszcze tyle cukru, wiec dla mnie to zbytek laski Na tych maluskich oczkach czekolade sciera sie szybciej Ja mialam jedna deserowa i jedna mleczna. Nastepnym razem wezme jedna gorzka i mleczna lub deserowa. Bo ciasto jest za slodkie (nawet mimo zmniejszonej ilosci cukru). Ale radze wysmakowac po swojemu. Poza tym chyba wszystko ok. Polecam. Pracy duzo nie ma, a ciasto pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 64656578

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio popadłam w trans duszonego mięsa. Zawsze chciałam się tego nauczyć i jak mi tłumaczono, że mięso do garka podlać wodą i się robi, to myślałam, że mnie olewają :D Więc pozwolę go sobie podać, dla osób niewiedzących, a mięso świetne do ryżu, kaszy gryczanej, ziemniaków, makaronu. Wołowina, cielęcina czy wieprzowina... byle nie drób. Kroimy jak na kotleciki schabowe, rozbijamy,szczególnie wołowinę, szybciej się ugotuje. Obtaczamy w mące i na patelnie. Lekko obsmażamy z obu stron i do garnka. Kroimy cebulkę i dodajemy, pewnie można ją obsmażyć w tłuszczu po mięsie, ale ja daję taką surową. Albo kroję pora i dodaję do mięsa. Wlewam tłuszcz z patelni do garnka z mięsem i zalewam wodą, tak aby mięso było zanurzone. Dodaję sól, bazylię, listek laurowy, ziele angielskie, majeranek, czasami koperek. Każdy przyprawia według własnego smaku. Przykrywam i gotuje się to na małym ogniu aż do miękkości. W zależności jakie mięso tak od około 30 minut do 45 minut. Trzeba od czasu do czasu pomieszać. Wychodzi z tego mięso w sosie własnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Emmi wlzasnie zatsanawialam sie co zrobic an obiad jutro wiec mam pomysl juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
axxk//:D siemanko!!! cieszę się, że podpowiedziałam i gratuluję postu 800!!! na tak bystrym topiku to myślę, że to sztuka;) Powinnaś zagrać w totolotka :D Kupuję najtańsze mięso bez kości jakie jest akurat w sklepie, a jak nie za bardzo daje się pokroić w kotleciki, to kroję jak do gulaszu i reszta tak samo. Tylko częściej muszę potem mieszać... Kupuję tak ciut ponad pół kg mięsa, bo mam ,,okraglinkową,, rodzinę ;) a mięsko jest bez konserwantów i z takimi przyprawami, że mogę podać i temu najmniejszemu, dlatego pieprzu nie daję. Ale polecam zamiast pieperzu bazyli używać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co dzis na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj u mnie naleśniki z warzywami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a umnie na słodko i zupka owocowa Emmi jakie robisz z warzywami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
axxk//:) najczęściej z mrożonki ważywnej. Naleśniki takie normalne, smażę sobie je po kolei jak gotują mi się warzywa... ale ostatnio zaczęłam gotować w patelni głębokiej i chyba szybciej się robią i nie są takie wodniste jak z wody w garnku. Ugotowane warzywa na patelni doprawiam jeszcze do smaku i potem składam w naleśniczek. Ktoś kiedyś poradził, aby taki naleśniczek raz jeszcze w ciasto i na patelnię, ale nie probowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchara na starcie..
Kobietki! Ja jestem początkująca.. a właściwie ucząca dopiero ucząca się .. polecicie mi jakieś pyszne potrawy z ryżem?? dziękuję z góry ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Nie wiem co lubisz. Nie przepadam za ryżem, ale na przykład lubię go z różnymi mrożonkami. Super jest mrożonka leczo, z papryczką, z pomidorkami... goruję ryż, jak jest prawie dobry odstawiam na bok pod przykryciem aby jeszcze pod parą doszegł. Na głęboką patelnię mrożonkę, daję przyprawy: sól, bazylię, majeranek, petruszkę...(co się lubi) jest na przykład w kostce gotowa przyprawa knora z oliwek i ziół. Próbowałam, świetna. Mrożonka dusi się tak około 15 minut. Jak już jest gotowa, to do tej patelni dokładam ryż (uprzednio ugotowany) często wystarcza 1 torebka ryżu na 1 torebkę warzyw. Mieszam i chwilę zakrywam. A potem nakładam na miseczki. Taka zmieszana razem, może mniej ciekawie wygląda, od nałożenia najpierw ryżu a potem na to warzyw. Ale raz, że na takie oddzielne, to więcej ryżu musi być i w efekcie wcina się sam ryż z odrobiną warzyw. Ale to trzeba samemu ocenić, co bardziej pasuje. Możesz parówki skroić na kawałeczki, do tego cebulka, do tego koncentrat pomidorowy i podsmażyć na głębokiej patelni i też będzie pasowało z ryżem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, zrobiłam dzisiaj zapiekanke z makaronu 15 dag makaronu (rurki, muszelki lub krajanka), 1/2 kurczaka gotowanego lub pieczonego (50 dag), 1 szklanka śmietany, 1/2 szklanki mleka, 5 plastrów ananasa z puszki, 2 mandarynki, 4 łyżki rodzynek, 1 jajko, 1 łyżka masła, 1 łyżka sosu sojowego, 1/2 łyżeczki przyprawy curry łagodnej, 1 łyżka natki pietruszki, sól, pieprz. Wykonanie : Makaron ugotować w osolonej wodzie na półmiękko, zalać zimną wodą i odcedzić. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem i włożyć do niego makaron. Z kurczaka usunąć kości, a mięso pokroić w kostkę i wyłożć na kluski. Rodzynki umyć, namoczyć w gorącej wodzie i odcedzić. Mandarynki obrać, podzielić na cząstki, ananasa osączyć, pokroić w kostkę. Mandarynki, ananasa i rodzynki dodać do makaronu i wymieszać. Mleko i śmietanę połączyć, dodać jajko, sos sojowy,curry, doprawić solą i pieprzem. Makaron z kurczakiem i owocami zalać sosem,wstawić do rozgrzanego piekarnika na 15 - 20 min i zapiekać w temp. 180 st.C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chałwa z ryżu :) 1 szklanka mielonego ryżu lub mączki ryżowej 1/2 szklanki cukru 1/2 szklanki stopionego masła Syrop: 2 szklanki cukru 3 szklanki wody 1. Ryż, cukier, wodę i stopione masło gotować na małym ogniu, mieszając kilka razy, aż powstanie gęsta masa. 2. Ułożyć masę na grubość 3 cni w małej brytfannie wysmarowanej masłem. 3. Wstawić do nagrzanego piekarnika (190 C), piec na złoty kolor około 30 min. 4. Cukier z wodą gotować na gęsty syrop przez 10-15 min. 5. Wyjąć chałwę z piekarnika, polać natychmiast gorącym syropem, odstawić na 2-3 godz. 6. Podawać pokrajaną w dużą kostkę z niesłodzoną bitą śmietaną lub śmietanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robię tak
torebka truskawek mrożonych (rozmrozić) kostka twarogu 4 łyżki cukru wszystko zmiksować i sosikiem polać makaron Niebo w gębie słowo daję ja robię z dwóch porcji idzie jak woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham lody, więc truskawki(mrożone) po prostu miksuję z cukrem, cukrem waniliowym i mlekiem skondensowanym. i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pyszna sałatka 40 dag. żółtego sera, 1 por sałatkowy, puszka kukurydzy, puszka czerwonej fasolki, 1 jogurt naturalny niesłodzony, papryka słodka w proszku, 2 czubate łyżki majonezu. Można też dodać, jak ktoś lubi, 3 plastry anansa z puszki Ser żółty pokroić w kostkę. Por przekroić wzdłuż na pół, umyć, sparzyć wrzątkiem, pokroić na \"półksiężyce\". Kukurydzę i fasolkę przepłukać wodą i odsączyć. Dodać do sera: por, kukurydzę i fasolkę. Wymieszać. Sporządzić sos z: jogurtu, majonezu. Dodać do smaku czerwoną parykę. Podane składniki zalać sosem i wymieszać. Można też dodać pokrojonego ananasa z puszki. smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja podaję przepis na pyszny makaron, choś my w domu nazywamy to \"białym spaghetti\": 1. podwójna pierś z kurczaka 2. cebula 3. pieczarki 4. czosnek 5. przyprawy, np. curry, przyprawa do gyrosu, bazylia, odrobina maggi, sos sojowy 6. śmietana do sosów Ramy (ma wyjątkowy smak i nie waży się, nawet jak się ją doda prosto do gorącej potrawy) Cebulę należy pokroić w piórka i podsmażyć, do tego pierś pokrojoną w kostkę lub w paski należy też podsmażyć i przypruszyć curry oraz przyprawą np. do gyrosu, do tego dodać pokrojone pieczarki, następnie pozostałe przyprawy + maggi i sos sojowy oraz czosnek. Na koniec całość wymieszać ze śmietaną, a anstępnie z ugotowanym makaronem (najlepsze są rurki lub muszelki bo sos fajnie w nie wpływa). Bardzo to lubię no i szybko sie robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W podobny sposób moja połówka robi również karkówkę, ale tu dodaje jeszcze szafran, ale taki w paczuszce pakowany jak przyprawy i oprócz pieczarek jeszcze suszone, wcześniej namoczone grzyby, a do tego zamiast makaronu kluski śląskie. Palce lizać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×