Smacznie, zdrowo i tanio

http://www.stopnudzie.pl/go/_info/?user_id=282&lang=pl

Polecam sałatkę z kaszą kus - kus czas przygotowania 20 minut, koszt około 15 zł, zadowolenie - sami ocenicie (sorki, ale muszę wypisać nazwy firm z których produktów korzystam) Składniki: kasza kus-kus ogórki konserwowe (firma Jamar) papryka konserwowa (rolnik) celublka srebrna marynowana (koniecznie Rolnik) pomidor ser szynka konserwowa (nie za sucha) majonez Babuni Helmans - 1/3 szklanki kaszy kus - kus (lekko posolić, zalać gorącą wodą - pozostawić aż napęcznieje i trochę wystygnie, odsączyć pozostałość wody) - pokroić w kostkę: ogórki konserwowe, papryki konserwowe, pomidor, ser oraz szynkę. - odcedzić z wody cebulkę marynowaną - wszystko zmieszać, dodać majonez OSOBIŚCIE PO DODANIU WW. SKŁADNIKÓW NIE DOPRAWIAM SAŁATKI - DLA MNIE JEST PYCHA... Ilość składników możecie sami dobierać w zależności dla ilu osób będzie przeznaczona co bardziej lubicie. Tylko uwaga nie za dużo kaszy bo będzie za sucha! Smacznego

podnoszę bo jest tu sporo fajnych przepisów. mam juz przekopiowane 10 stron w wordzie :)

lubie proste , szybkie w przygotowaniu przepisy co by nie było dodaje mój przepis: karkówka pod pierzynką skł. karkówka cebula majonez ser zolty karkówkę rozbic, posmarowac majonezem,ułożyc na niej krążki surowej cebuli i posypac zoltym serem wstawic do piekarnika na 50 min w temp 180 stopni polecam proste a bardzo smaczne.podawac z pieczonymi ziemniaczkami i surowka

i jeszcze karkowka zrazy w sosie musztardowym składniki -karkowka -papryka -boczek- -musztarda -smietana -maka- -ogorek konserwowy -czosnek- lisc laurowy, ziele ang.vegeta -maka karowke poporcjowac, zbic, kazdy kawalek posmarowac musztarda, polozyc boczek , papryke, ogorek , zwinac (zapiac wyklalaczkami) i na goracy tłuszcz. podpiec i do garnka, zalac woda dodac zmiazdzony czosnek i ziele, gotowac ok 40 min. zagescis smietana zmieszana z maka podawac z ryzem , kasza, ziemniakami

Z przyjemnością czytałam topic,więc.....może uda się go odkopac? Zupa CEBULOWA potrzebne ( na 2 porcje) : - 2,3 srednie cebule, - 2 łyżki masła, - spora szczypta mąki, - 1 - 1,5 kosti rosołowej (najlepiej wołowej lub z jakimś mięsnym posmakiem) - sól, pieprz, - kilka plasterków sera zółtego, - bułke na grzanki. Cebulę obrac i pokroic w plasterki, w garnku (nie na patelni!) rozgrzac, masło dodac cebule, smażyc dodają szczypte mąki przez okolo 3-5 minuty az sie zeszkli. W miedzy czesie przygotowac bulion rozpuszczajac kostke bulionowa w około litrze wody. Do garnka z podsmarzona cebula dodac przygotowany bulion, mieszajac, doprowadzic do wrzenia i nastepnie gotowac na malym ogniu przez około 20 minut. Dodac sól pieprz do smaku. Przygotowac grzanki z serem ( czyli, na pokrojone kromki bułki połozyc plasterki żółtego sera i podpiec). Zupe nalac do miseczek a na jej wierz wrzucić grzanki i gotowe! MNIAM:D

dzięki za ten przepisik :D

Cześć, dziewczynki! Przeczytałam wszystkei strony, skopiowałam i będę pichcić:-) Coś ode mnie: Warzywa w sosie curry cukinia 3 duże marchewki pół puszki zielonego groszku konserwowego moze być gotowany kalafior w różyczkach przyprawa curry (około 2 łyżki zupowe) łyżka czubata mąki pszennej, trochę oliwy/oleju, sól, pieprz i zioła ulubione do smaku Cukinie i marchewki umyć, marchewki oskrobać i pokroić w plasterki. W garnku rozgrzać olej, wrzucić marchewki, podsmażyć podlać wodą i dusić około 15 minut. Cukinie pokroić w plasterki, a te - na 4 części. Skórę na cukinii zostawiamy. Wrzucić cukinie do marchewki, dodac odsączony groszek (i ewentualnie kalafiora), zamieszać i gotowac jeszcze z 10 minut (do miekkości, ale żeby cukinie się nie rozciapciały). Mąkę rozrobić z woda zimną (z kranu), żeby było z 3/4 szklanki, dodać przyprawę curry i taką mieszankę wlać do warzyw. Zamieszać, a jak sosik zgęstnieje - spróbować, czy dobre. W razie czego doprawić solą, pieprzem i ulubionymi ziółkami. Pychota!!!!

No a jak ktoś nie lubi curry (lub nie bardzo wie, jak to smakuje), proponuję dodawać po troszku. Warzywka powyżej opisane robię co trzeci dzień - marchewki pod dostatkiem, cukinie jeszcze są, groszek zawsze zapuszkowany:-) A z cukinią to znalazłam jeszcze fajny przepis na pyszną zupę (a w zasadzie rewelacyjną): 2 marchewki 1 pietruszka 1 mały seler 10 dag świeżego groszku zielonego 1 mała cukinia 2-3 ziemniaki 1 kostka bulionowa 2 łyżki posiekanych ziół: estragonu, bazylii, rozmarynu i natki pietruszki sól i pieprz do smaku, ser topiony (ok. 10 dag), mąka do zagęszczenia zupy Marchewki, pietruszkę i seler skrobiemy i dokładnie myjemy. Marchewki i pietruszkę kroimy w plasterki, seler w słupki lub ścieramy na tarce. Ziemniaki po obraniu kroimy w kostkę. Cukinię myjemy i kroimy albo na plasterki albo w kostkę. W 2 litrach wody rozpuszczamy kostkę bulionową. Na wrzący bulion wrzucamy posiekane warzywa i gotujemy około 20-25 minut. Jeżeli ktoś lubi bardziej miękkie jarzyny w zupie, to dłużej. Do ugotowanej zupy kremowy serek topiony, a gdy się rozpuści dodajemy mąkę z wodą i posiekane zioła. Doprawiamy do smaku i rozlewamy do talerzy.

A karkóweczkę pod pierzynką na pewno zrobię:-D Oczywiście trzeba mięsko najpierw osolić, bo sól z majonezu nie wystarczy...

filety z kurczaka podsmażone pieczarki z cebulką plasterek sera żółtego Filety lekko rozbijam,nakładam na nie pieczarki i ser,zapiekam 25 minut w piekarniku i gotowe,a nawet i smaczne. Podaję z surówką z kapusty.

"mówią na mnie mysza" - fajny przepis. Mnie trochę przeraża ta cebula z serem (nie lubię cebuli), ale pieczareczki - mniam mniam. Zrobię na pewno:-D

Sorki, że Twój nick przekręciłam...

Przepis dobry na jesienny weekend: Łasuch (proste i rozpływające się w ustach ciasto bez pieczenia) 1/2kg mleka w proszku, 2 szkl. cukru, 20dag masła lub margaryny, ¾ szkl. kawy zaparzonej (rozpuszczalnej lub sypanej – ale przecedzonej), 4 czubate łyżki kakao, ½ paczki wafli (smakowych, np. Familijnych lub tortowych – suchych), garstka orzechów włoskich obranych i posiekanych, ewentualnie rodzynki Cukier zagotować z masłem i naparem kawy, zestawić z ognia, połączyć z mlekiem w proszku i kakao. Wafle pokruszyć i wrzucić razem z orzechami (i rodzynkami) do masy. Wymieszać. Foremkę keksową wąską wyłożyć folią aluminiową, przełożyć masę, wygładzić i wstawić do lodówki. Jak zastygnie, kroić w plasterki jak ciasto typu keks.

annawioletta - Te warzywka duszone palce lizać:-D Poproszę o jeszcze jakiś wegetariański przepisik na smakowite danie.

hejka :) IWE//:D nie wiem czy jeszcze bywasz na kafeterii, bo na temat gotowania męsa w sosie własnym rozmawiałyśmy w 2006 roku, ale kochana!!!! do dnia dzisiejszego zajadamy się nim :D Wielkie, wielkie dzięki :D a tak to pozdrawiam wszystkich :)

Emmi jak miło, że mnie pamiętasz:D bywam na kafeterii, ale najczęściej tylko czytam. Pozdrawiam serdecznie:)

IWE//:) Topik wynużył się z odchłani kafeterianych czeluści zapomnienia i tak czytam sobie go od początku. Sporo przepisów mam przekopiowanych do worda, ale czasami warto pogrzebać w wątku i znaleźć jakiś pomysł na obiad. I tak grzebiąc sobie, trafiłam na Twoją poradę. A że zaglądałam na topik z przerwami, to nie pamiętam czy już Ci dziękowałam :) Od tamtego czasu ciągle coś modyfikuję. Na przykład polecane naleśniki z warzywami już nie gotuję w oddzielnej wodzie warzyw, tylko od razu daję je na głęboką patelnię. Tylko trzeba uważać, bo łatwo przypalić ;) Albo przy robieniu kotlecików mielonych dodaję do masy mięsnej ugotowany ryż, lub kaszę jęczmienną. Mieszam i z niej robię kotleciki i smażę. W przypadku dodania ryżu nie potrzeba już dawać jajka, wychodzi ich więcej i mnie akurat ta forma bardziej smakuje.

Oj, to ja też muszę wypróbować te mielone z ryżem... I cieszę sie, że topic zmartwychwstał:-)

Emmi, dajcie ten przepis na mieso w sosie własnym

bardzo proste:) i nie ma dużo pracy. Mięso, np. żeberka, udka kurczaka czy jakies inne mięcho wrzucany do gara. Do tego sporo włoszczyzny i oczywiście przyprawy. Zalewamy wodą i gotujemy aż będzie miękkie:) Nazwałam to - mięsko w sosie własnym:D

Hejka :) IWE//:) widzę, że masz różne wariacje na temat mięska duszonego, ale jeśli pozwolisz to ja przytoczę z 12 strony wariant podany przez Ciebie, który zrobił wręcz furorę w naszym jadłospisie :D Ja właśnie tak robię mięsko duszone. Obtaczam je w mące, pokrojone na kawałki, później obsmażam na oleju. Przekładam do garnka, podlewam wodą, przyprawiam (w/g uznania) i duszę, oczywiście co jakiś czas trzeba zamieszać, żeby mięsko nie przywarło do dna garnka. W czasie gotowania, w zawiązku z tym, że mięso było obtoczone mąką, wytwarza się taki fajy sos i już nie trzeba zagęszczać. Yennyfer//:D zajrzyj proszę na stornę 7 tam podawałam takie różne przepisy na dynie i cukinie. Na przykład cukinia ala szparagi. Może akurat nie znasz :)

Thęks!

Tego a`la szparagi i w śmietanie nie znałam, na pewno wypróbuję. Kocham cukinię pod każdą postacią. Mój patent na wątróbkę - duszę cebulę, paprykę(w sezonie świeżą, w zimie z zamrazarki) pokrojone w półtalarki, jak jest miękkie dodaję wątróbkę obtoczoną w mące i podlewam odrobiną wody - duszę. jak za gęste sierobi uzupełniam wodą po troszku dosłownie. Jak wątróbka zmięknie dodaję łyżeczkę przyprawy do kurczaka po węgiersku, szczyptę soli i papryki słodkiej, do tego albo obrane ze skóry pomidory bez pestek(2-3), albo koncentrat pomidorowy - 2 łyżki. Podaję z plackami ziemniaczanymi lub plackami z cukinni(zrobionymi tak jak ziemnieczane.

Dzisiaj przepis na rozgrzewającą i sycącą zupkę - soliankę (przepis z neta, ale sprawdzony i pyszny) 30 dag wędliny (może być kiełbasa lub pozostałości krojonych wędlin i zimnych mięs, np. ze świąt imienin itp.), 2 duże cebule, 3 ogórki kiszone, 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego, 1 l rosołu (ostatecznie może być z kostki), ząbek czosnku, sól, pieprz, mąka, łyżka masła. Cebulę pokroić drobno. W garnku poddusić ją na maśle bez rumienienia, dodać koncentrat, zagotować. Wlać zimny rosół, wrzucić wędlinę i ogórki pokrojone na plasterki, zmiażdżony czosnek. Zagotować, gotować 15 – 20 min. Zdjąć z ognia, dodać zasmażkę z 1 łyżeczki mąki i 1 łyżeczki masła. Zagotować powtórnie, doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać z białym pieczywem.

Ostatnio zajadaliśmy się placuszkami z gotowanych ziemniaków, do których można zrobić różny sos. Może to być sos grzybowy, albo duszone warzywa, sosy cukiniowe, my ostatnio jedliśmy z surowymi pomidorami + papryka+ por ze śmietaną. Pyszne są posypane cukrem ;) placuszki : ugotowane ziemniaki z dnia wcześniejszego (najlepiej wstawić je do lodówki) robimy zasmażkę z cebulki przyrumienionej i drobno pokrojonej i dodajemy do rozgniecionej papki ziemnkamów. Ja to robię na blacie kuchennym. Jajko dodaję surowe, mąkę i rozgniatam jak ciasto. Jak ma konsystencję zwartą robię w ręku ładne nieduże placuszki i na rozgrzaną patelnię. Obrumieniam z obu stron i polewam sosem.

:(

zaglądajcie

Kochani szukam jakiś prostych ale ciekawych przepisów na obiad bezmięsny. Jakieś krokiety za mną chodzą, ale sama nie wiem... macie może jakieś proste przepisy? typowe pierogi, knedle, naleśniki, placki już się nam znudziły :O

Emmi, a może tarta? Jest prosta i smaczna :) Ciasto na tartę: szklanka mąki, jedno jajko, pół kostki margaryny do pieczenia, łyżka wody. Wyrobic szybko ciasto (ja robię w mikserze), uformować kulę i włożyć do lodówki na godzinę. W tym czasie przygotować nadzienie: paprykę czerwoną pokroić w cienkie paseczki, cukinię małą nożykiem do obierania na takie cienkie plasterki. Poddusić na patelni na oliwie z odrobiną cebuli i czosnku, dodać ulubione przyprawy (oregano itp.) Ciasto wyjąć z lodówki, formę wysmarować masłem i posypać mąką. Wyłożyć ciasto na formę, tak żeby i brzegi przykryć. Podziurawić widelcem. Wstawić do 180 stopni na 15 minut. W tym czasie rozbełtać 2-3 jajka ze śmietaną kwaśną, solą i pieprzem, można dodać żółty ser starty. Wyjąć ciasto, wyłożyć warzywa na ciasto, zalać jajkami ze śmietaną, na wierzchu położyć kostki fety (wtedy bez żółtego sera). Wstawić na kolejne 15 minut. Nadzienie można dowolnie zmieniać w zależności od dostępnych warzyw i smaku :)