Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość usmieszka

Czy jest tu ktos z Niemiec - jaki land?

Polecane posty

malutka_de to dla Laury Idzie misio, idzie konik, malpka, piesek no i slonik. Wszyscy razem z balonami z najlepszymi zyczeniami. Bo to dzien radosny wielce - masz juz jeden roczek wiecej! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofi - gratulacje z okazji Waszej rocznicy slubu!!! 🌻 obyscie zawsze byli ze soba szczesliwi, tak jak tamtego dnia , gdy sobie slubowaliscie:) cludi - jak zdrowko? szybko weracaj do formy!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia1980
Tofi... aby pozostala jak najdluzej ta fascynacja:) wiesz o co chodzi bo ja mam 7 miesieczny staz! dla Laury... milosci,szczescia i cekolady:) do usmieszki, a do jkiego ginio chodzisz? do polskiego czy niem? bo mnie zastanawia jedna rzecz, ze jak bylam kiedys u Polki to za ultrasch placilam 40€ a teraz bylam u Niemca i nic nie placilam.dziwne ale prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, ja chodze do NIemki, to badanie nie pokrywa moja kasa chorych- tak mi powiedziano, (sprawdzilam - tak jest w AOK) trzeba wiec placic z wlasnej kieszeni. rzeczywiscie dziwne, raz placilas a raz nie :O nie mam pojecia od czego to zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia tu znalazlam ceny i kilka innych cennych informacji ;) http://www.gynomed.de/preise.html - wynika z tego ze lekarze za usg moga zadac: -Ultraschalluntersuchung des Unterleibes durch die Scheide -> 34,39 – 74,73 € -Ultraschalluntersuchung der Brust -> 26,23 – 72,92 € wow, ceny dobieraja lekarze jak chca, czy co??? http://www.gynomed.de/vorsorgeplus.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia1980
usmieszka to bardzo bystra dziewczynka:) ale z tego co tam jest napisane to za badania hormonow tez sie placi a ja mam co miesiac badane hormony (duuuuzo hormonow) i tez nic nie place. mialam tez robiona cytologie i tez nic nie zaplacilam.wogole to ten moj kochany pan ginio pow ze trzeba cytologie robic co pol roku bo jesli cos bedzie nie tak to krankenkasa pokryje koszty ewentualnego leczenia a jesli nie robi sie jej regularnie to trzeba bedzie samemu za leczenie placic (oczywiscie w razie wykrycia komorek rakowych czego nikomu nie zycze!!!) a moze jest tak ze jesli lekarz ma podstway (podejrzenie choroby na podstawie innych badan) to moze te wszystkie badania robic a krankenkassa pokrywa wtedy koszty??? mnie spotkalo cos takiego ze lekarz przepisal mi tabletki i pow ze musze je brac bo na tego mojego guza nie ma innych.tak wiec je zaczelam brac, no ale na jednym razie sie skonczylo bo noc spedzilam w kibelku z glowa w klozecie.na przemian wymioty,mdlenie i tak na zmiane.dobrze ze moj maz ma duzo klientow lekarzy i radzil sie swojej klentce-lekarce z Uniikliniki.ona pow ze sa inne tabletki ale sa drogie (300€ kosztuja a kasa pokrywa 80%) i lekarze ich nie przepisuja bo musza sie tlumaczyc przed kasa chorych. tak wiec moj kochany poszedl do profesora i mu prosto w oczy pow ze chce takie tabletki i ma je przepisac bo ja tamtych nie bede brac!!! oczywscie profesor wyjasnil ze musial mi tamte dac bo teraz ma podstawe ze musi te drozsze przepisac bo tamtych moj organizm nie przyjmuje. wiecie co mnie tylko zastanawia.a raczej jestem pewna na 100%, ze gdybysmy nie byli poinformowani o tych drozszych tabletkach to pewnie bym brala dalej to swinstwo tansze no bo przeciez "innych nie ma"! na prawde, NIEKTORZY lekarze to sa oszusci i zabojcy w bialych fartuchach.i trzeba byc bardzo czujnym i bardzo poinfo bo jak nie to cie okradna i oszukaja (nie wspomne o gorszych scenariuszach). oczywiscie nie generalizuje bo obecny moj pan doktor to swietny lekarz i bez watpienia CZLOWIEK! ale sie rozpisalam..ups milej soboty i do...zaczytania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelle...
NICK_________Miasto_________ W NRF?_______WIEK______DZIECI____ZAJECIE Asia1987_____Hamburg________2 miesiace____19 lat Cludi_alb____ Münsingen BW___ 3 lata________ 24 lata Malutka_de___Bad Urach_______5 lat _________24 lata____1 dziecko (ur24.10.05) Maremarie___ Stuttgart(Steinenbronn)__9 lat___29 lat Micka__bei Pforzheim__10lat_32 lata__1 dziecko -2l__Sachbear./bis 11.07 Erz.Url. Naneczka_____München________7 lat_________ 31 lat Sylwia1980____Hamm(NRW)____ 6 miesiecy____ 25 lat__dzeci 0__mgr ekonomii__zajecie:uczestnik kursu j.niem Tofi_Bremen__Kassel__________ 1rok__________27 lat Usmieszka____Tübingen (Weil)__ 3 lata________ 26 lat 22latka_______Flensburg_______ 2 lata________22 lata Winogronka___Sulzbach/Saar____1 rok_________44 lata Urodzinki: Micka_________18.08.74 Naneczka______17.08.75 Usmieszka______07.11.80 Sylwia1980_____31.12.80 Malutka_de_____10.11.81 Cludi_alb_______28.07.82

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Tofi, ja jestem :) choc krotko, zaraz deser mnie czeka :) mozes sobbie przypominasz jakis tydzen temu dzielilam sie z wami swietna informacja na temat darmowego telefonowania przez internet. przez voipdiscount pisalam w euforii, z moge Wam cos super polecic, ale po 30 rozmowach, czesciowo euforia uleciala musze sprostowac to co wtedy napisalam - pierwsze 30 rozmow jest testowych - tego nie doczytalam, pozniej nalezy przelac na konto 10euro by moc dalej telefonowac reszta sie zgadza: - w ciagu tygodnia ma sie do dyspozycjí 300 darmowych minut na rozmowy na numery stacjonarne w Polsce, Niemczech i wielu innych krajach, tu znajdziecie liste: http://www.voipdiscount.com/en/rates.html - jest sie przekroczy ten limit, za kazda nastepna minute placi sie 1c, tylko 1c/min!!!, najtansza rozmowa do PL kosztuje bodaj 2c/min - 10 euro jest wazne przez 120dni, potem trzba znow zasilic konto dla zaintersowanych podaje linki: http://wiki.ip-phone-forum.de/anbieter:voipdiscount:start http://www.voipdiscount.com/en/index_splash.html pozdrawiam serdecznie! milego popoludnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia czy kamelia do diabla
czy was juz zupelnie pogielo???? podszywaczki! piszcie w jednym nicku verdammt nochmal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia1980
bez komentarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba udalo mi sie wejsc po przeszlo tygodniu na internet. mam walniety twardy dysk i szukam obecnie nowego komputera i internet anbieter. pozdrawiam wszystkie pojawie sie juz niedlugo jak na razie umie tylko wysylac email i odbierac -reszta nie dziala nie wiem jakim cudem udalo mi sie wejsc na ta strone , bo jak do tej pory to mi si e caly czas mysz zawieszala i to bylo na tyle, komputer wylaczyc i papa malutka-wszystkiego naj.. dla Laury witam wszystkie nowe osoby co do podszywaczy -dobra rada-zalogowac sie na czarno i problem z nimi z glowy jej ale mi was brakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi micka 🖐️ wkoncu sie odezwalas, mam nadzieje, ze nie dlugo bedziesz miala staly dostep do nas. Pamietam, jak ja przez 6 miesiecy, nie mialam internetu i nie moglam sie z wami porozumiec, wkurzalam sie na maxa, ze nie wiem, co tam u kogo slychac Pozdrawiam Wszystkich! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bayern .....ciulato tu jest beblaja specjalnie zeby ich nie zrozumiec a jak jest u gory???slyszalam ze polacy opanowali gore.....na bayerach jest nas malo:( wiecej rusow,turkow i jugoslawianow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usmieszka, niestety wolnego brak:( lila---na polnocy chyba lepiej jest , czasami niemcy nie rozumieja dialektu:) to jak w Pl kaszuby:))) a co do obcokrajowcow...sa w calych niemczech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba sie przeniose na gore:) tu gdzie mieszkam ruscy opanowali wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to moze ja powiem cos o sobie mieszkam w traunreut blisko münchen jestem tu od roku i tak na serio robi sie jak w Polsce ..tak czytalam caly topic i jedna z dziewczyn powiedziala ze mlodziesz W DE jest lepsza i nie huligania a ja sie nie zgodze mlodziesz i dzieci sa tu o wiele gorsze i bezczelniejsze niz w Polsce przez bezstresowe wychowanie a szfendaja sie po lekcjach tak samo jak i w kraju ...co jest tu lepsze????moze warunki mieszkaniowe....a tak to chyba nic wiecej place sa duze jak sie tu zarabia i mieszka w Polsce...a tutaj musisz niezle zarabiac zeby zyc i zaoszczedzic w moim przypadku to zaoszczedzanie nie wchodzi w rachube ciagne z miesiaca na miesiac ....idziesz do lekarza na kwartal placisz 10 euro co uwazam za chore ....bo jak bys chciala skorzystac z dentysty musisz i tak placic znowu dyche....tak wiec uwazam ze zycie w DE wcale nie jest latwe i bajkowe jak sie niektorym wydaje...chyba ze ja tak trafilam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze cos jestem tu rok ale wczesniej tez jezdzilam do niemiec do pracy .....sklamalabym gdybym tego nie pisala ....a tak apropo co wam sie tu podoba??? bo mnie tylko tu czyma to ze mam mieszkanie ,meza i jakos zyje w Polsce mieszkalabym z rodzicami ...no i tylko taki powod mam ...wcale nie jest tu lepiej tylko wszystko sie pogarsza .....jedna kolezanka z poczatku tez cos napomniala o policji ze nic ich nie obchodzi i ma racje mieszkalam w bloku w ktorym mlody szczyl urzadzal sobie imprezki do rana i zadzwonilam na policje a oni wzruszyli ramionami....jak jezyka nie umiesz pracy nie znajdziesz a jak umiesz to i tak jest ciezko....bezrobocie jest o wiele gorsze niz przed 2 laty ....walka i walka i takie sa Niemcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia1980
lila, o moj boze, co ty robisz o 5.50:( moim powodem, ze tu jestem jest moj maz.przez ponad 2 lata rozwazalismy (w trakcie jak mieszkalam w Pl i konczylam studia) gdzie mamy zamieszkac.i jak do tej pory (pomimo, ze pol roku temu wzielismy slub i tu na razie mieszkamy) zastanawiamy sie nad ta kwestia. nawet wczoraj wieczorem,przytuleni do siebie pod cieplutkim kocem, bilismy sie z myslami. w moim przypadku to bardzo ciezka sparwa poniewaz: moj maz mieszka tu od dziecka, tu sie wyksztalcil, tu ma bardzo fajna i dobra prace, i tu sa jego najblizsi (rodzice,brat,przyjaciele). po drugie nie ukrywam ze moj maz jest troche popsuty (to wynik jego pracy;) i wymarzyl sobie taki obrazek za pare lat: domek,porche i co roku maladivy.rozumiecie?a w Polsce o takim czyms to mozna tylko snic a tu w niemczech jest to do zrealizowania z drugiej strony, to ja sie wyksztalcilam w Polsce i w Polsce mam duze mozliwosci na znalezienie fajnej pracy (pracowalam w Polsce juz podczas studii jako kierownik i zawsze mialam jakies propozycje pracy w zanadrzu).tutaj niestety musze zaczynac od poczatku.czyli kurs itd a nawet jak bede umiala mowic po niem to nigdy nie bede miala niem akcentu a niestety to zawsze bedzie mnie stawiac na 2 miejscu po jakims Niemcu. czasami mam dosyc tego kraju.czesto placze ale tak zeby moj schatz tego nie widzial bo nie chce mu sprawiac przykrosci. wiecie,nawet teraz placze bo czuje sie bezuzyteczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia1980
i wiecie, tylko tu i tylko wam moge to powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia1980
do przedmowcy... polecam przeczytac uwazniej moja wypowiedz.napisalam ze moj maz ma taka wizje w przyszlosci: "domek,porche i..." rozumiesz? ale to chyba nic wielkiego w niemczech jak obydwoje sa po studiach i pracuja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam lila - w Niemczech jest jeszcze w miare dobrze w porownaniu z Polska. tu mozna dojsc do czegos bedac sobie szarym obywatelem, w Polsce niestety nie... zgadzam sie z Sylwia - tu marzenia mozna zrealizowac, mozna pozwolic sobie na fajny urlop gdyby tu w de tak obchodzili sie z bezrobotnymi jak w Pl, nie wiem co to by sie dzialo, pewnie powymieraliby... :( sylwia - czasami tez sie tak czuje, jak mam doly, bo cos nie chce mi to klapnac z praca :( U nas strasznie zimno, musialam wyciagnac zimowa kurtke. a jak przed pol godziny wracalam z pociagu to snieg zaczal niesmialo padac :) zima idzie i to wielkimi krokami trzymajcie cieplo! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia1980
tylko wiesz usmieszka, ty jestes jeden krok dalej niz ja bo umiesz ten piep..niemiecki.ja juz mam dosyc i dzis mam tak strasznego dola ze chyba znow bede plakac.rozmawialam z moja psiapsiolka (czyt.przyjaciolka) i powiedziala ze mnie nie poznaje i co sie dzieje z ta zawsze optymistyczna sylwia? nic sie nie dzieje po prostu mam ochote schowac sie przed calym swiatem i ryczec. mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy jest tu tak dobrze:( starcilam prace od 4 miesiecy jestem na bezrobociu moj maz pracuje...mamy nizly kredyt i jest ciezko moj brat w Polsce ma lepiej o demnie mnie na nic nie stac juz mi sie zyc nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia masz racje mieszkanie w DE i jeszcze brak niemieckiego czlowieka zmienia jest sie wiescznie w stresie :( moj niemiecki tez nie jest najlepszy ale jakos sie dogaduje wszedzie ..ale co z tego jak i tak pracy nie mam sa ciezkie czasy ...znajomych mam polakow jakies 60 kilometrow tu gdzie mieszkam sami ruscy a oni lapia kazda wolna sztele ...wiec nie mam szans:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie normalnie jest snieg:) wyciagnelam plaszcz i rano jechalam rowerem na zakupy ale uszy mi zmarzly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×