Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość suzii
muchacha może powinnaś iść do tego lekarza i porozmawiać z nim powiedzieć ze co on myśli o tym leku czy do twojego organizmu bedzie pasował bo wiesz jak się nie spytasz to on ma to koło d.... taka własnie pomoc lekarzy na nfz .a ty masz niedrożne oba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula111
suzii Moje kolezanki nie braly zadnych lekow.U nich bylo wszystko ok z hormonamii , miesiaczki tez mialy reguralne, a partner w miare dobre wyniki. Jedyny problem u tej bez jajowodu i jajnika to chyba byla blokada psychiczna no i dluzej to trwa bo nie w kazdym miesiacu jest szansa. Ja na Twoim miejscu zrobila bym HSG, na pewno Ci nie zaszkodzi a moze pozmoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
właśnie tak jak mówię każdy lekarz ma swoją taktykę leczenia a my jak te myszki do badń albo się uda albo nie pozdrawiam:")Aczy któraś z was zna jakiegoś dobrego lekarza ze Świętokrzyskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
paula111 tak tak ja mam badanie 20 11 i ide pewnie co nas nie zabije to nas wzmocni :)tylko jak czytam opinię innych to zawsze jest lęk ale co się nie robi dla fasolki:) prawda buziak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula111
suzii Pociesze Cie , ze badanie trwa kolo 3 minut, takze dasz rade :) a moze uda sie przepchnac twoj jajowod. Nigdy nic nie wiadomo, to zalezy gdzie jest ten zrost, bo ja mam przy ujsciu macicy i tam sie nie da udroznic, a w innych przypadkach udrazniaja albo HSG , albo laparoskopia. Trzymam za Ciebie kciuki , nie denerwuj sie wszystko bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knowak1000
Muchacha. A no ja brałam go wcześniej z clo. W razie gdybym zaszłam w ciaże. Nie wiem czy mi coś pomoże na wywołanie okresu. Dzięki za wsparcie. Pozdrawiam i trzymaj Cie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
paula111ja mam jeszcze jednop pytanie :) bo 20 11 bedzie to dzien 10 cyklu .Do którego dnia robi się to badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula111
suzii mi lekarka mowila ze do 10 dnia cyklu. ja bylam 8 dnia, ale inne dziewczyny byly tez w 10, 12 dniu. To chyba wszystko zalezy od tego jak dlugi masz cykl i w ktorym dniu masz owulacje, zeby zdazyc przed. Ja mam miesiaczki co 26-27, a owulacje zawsze 13 dnia cyklu.Ostatnie pol roku jak glupia robilam testy na owulacje dlatego tak dokladnie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Knowak1000
Muchacha. To już długo się strarasz o dzidzie. A powiedz mi od jakiego czasu zaczełaś się leczyć. Bo jato po 5 miiącach starań. I wydaje mi się że za wcześnie może gdybym poczekała to udałoby się. A bierzez clo? Bo ja to w sumie poszłam do gina aby sprawdził kiedy mam dni płodne. I on powiedział że nie mam pęcherzyków i od razu zlecił mi clo. A jest moźliwe że zdrowa kobieta może raz mieć owulacje a raz nie? Bo tak się zastanawiam czy wtedy gin nie powinien mi sprawdzić pare cykli i wtedy dopiero przepisać clo. Bo ja 1,5 roku temu byłam w ciąży tylko poroniłam. Ale bez żadnych wspomagaczy zaszłam. Nie wiem co robić. Bo najchętniej to dałabym sobie spokój z tymi lekami i chodzeniem do gina i czekaniem na dni płodne. Tylko co będzie. Ale z drugiej strony jeśli tracę czas tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
paula111 ja przeważnie mam co 26 27 hm.. czyli musze odniczego zadzwonic do lekarza bo bym na darmo nie jechała dam znac jak bedzie powszystkim 3majcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzii - ja mam oba drożne. Wyniki wyszły ok. Też mówię, że to blokada psychiczna :( :( :( KNOWAK - Byłam u nie jednego lekarza, ale NIGDY nie potraktowano mnie poważnie. Tak jakbym miała przepustkę do wiecznej młodości i zapas czasu na macierzyństwo 😠 Potem temat olałam, bo byłam z kimś, z kim za żadne Chiny ludowe nie zgodziłabym się mieć dziecka (sprawa znalazła swój finał przed Sądem). Dopiero teraz (będąc od długiego czasu z miłością mojego zycia :) ) zdecydowałam się na konkretne działania. I nie spocznę! Muszę przestać tyle myśleć, stresować się i wypatrywać tych cudnych 2 kresek. Tylko jak to zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knowak1000
No najlepszym sposobem było by nie chodzićdo gina nie liczyć dni płodnych itd. ale niestety tak się chyba nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula111
suzii jesli badanie bedziesz miala robione w 10 dniu to mysle ze to jeszcze bedzie ok. No ale dla pewnosci mozesz pytac lekarza.trzymaj sie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
fajnie dziewczynki ze jesteście tu:) i możemy poplotkować bo nie ma to jak pogaduszki z kobitkami pozdrawiam i pamiętajcie damy rade :Pbo jak nie my to kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LARA007
Badanie mozna robic do 12 dnia cyklu i tez wyjdzie prawidlowy wynik. Ja za 3 tygodnie funduje sobie powtorke z rozrywki - ide drugi raz na hs, alt tym razem pod kontrola rtg. Wczesniej mialam pod kontrola usg i wyszlo, ze prawy jajowod mam nie drozny. Sa rozne przyczyny tego stanu dlatego zdecydowalam sie potwierdzic wynik w drugim badaniu. Wszystko w rekach Boga. Dziewczynki nie ma sie co martwic przeszkodami, bo przeszkody sa po to by je przeskoczyc i docenic to co pozniej nas czeka. Takie zycie ;) Ale wiara w siebie i w swoje mozliwosci czyni cuda. Tazke noski do gory i nie poddajemy sie, bo ludzka psychika potrafi platac figle i w najbardziej nieoczekiwanym momencie nas zaskakuje!!!!! Bedzie dobrze dziewczynk!!! Tylko wiecej optymizmu i woli walki!!!!!!! Buziaczki dla was wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
witam wszystkie staraczki ja miałam hsg w tym cyklu:(bolało jak ... ale mój gin powiedział że przepchał mi jajowody i juz sa drożne...dziewczyny powiedzcie mi czy to prawda ze jesli dojdzie do zapłodnienia w tym cyklu co hsg to szybiej dochodzi do zagnieżdzenia bo nie ma przeszkód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno są większe szanse za zapłodnienie, podobno szczególnie do trzech miesięcy :) Ja planowo powinnam dostać @ w przyszłym tygodniu, już mnie bolą piersi... :( Wcale mnie to nie nastraja pozytywnie, no chyba że...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
mi zaczyna sie dziwne mrowienie w piersiach ale boje sie nastawiac:(no i brzuch mnie pobolewa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
hej dziewczyny co do prawdopodobieństwa po badaniu hsg zajścia w ciąże jest podobno duże lekarz który mnie prowadzi powiedział ze pierwsze 4miesiace są najbardziej.więc czekam na badanie i biorę się do roboty pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knowak1000
A mi powiedział że nie jest tak że szanse się zwiękzają po tym badaniu. I żebym nie myslała że dzięki temu badaniu zajde w ciąże. Ale wiem że dużo dziewczynom się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
knowak1000widzisz co lekarz to inna diagnoza trzeba wiary i tylko to pomorze prawda a ty miałaś badanie hsg robione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knowak1000
Miałam w tym cyklu . Tylko mój cykl trwa już 46 dni i brak okresu. a w ciązy nie jestem. Wszystko mi się rozlegulowało. Ale wyniki wyszły dobre. I czekam zniecierpliwością na okres. Właśnie wiara czyni cuda podobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namanaowcach
Cześć, ja właśnie dziś miałam robione hsg, ból nie do opisania, uciekałam lekarzowi i powiedziałam,że jednak rezygnuje. Wyłam z bólu, mdłałam aż wreszcie się zlitowali i dali mi znieczulenie całkowite. Nigdy w życiu nie leżałam w szpitalu,nie byłam operowana i nie miałam takiego znieczulenia. Martwiłam się,że mnie nie wybudzą. Jednak wszystko poszło okej. Nie miałam niedrożnych jajników.Nie potrzebnie cierpiałam. W każdym razie to badanie to najgorszy ból jaki w życiu przeżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie masz niski próg odporności na ból. Najważniejsze że już po wszystkim, i nie mów że niepotrzebnie cierpiałaś. Może było coś posklejane, a badanie to zlikwidowało :) Dzielna jesteś, jak my wszystkie :classic_cool: A mnie już tak zaczynają piersi boleć. Bosheeee... niech ta małpiszonica nie przychodzi... Błagam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo wspólczuje Ci, że tak źle to zniosłaś..niestety napiszę Ci, że podobno HSG w porównaniu do urodzenia dziecka to nic takiego strasznego :/I ciekawe jest czy trafiłaś na jakiś lekarzy, którzy przeprowadzili HSG beznadziejnie czy faktycznie masz aż tak niski próg bólu jak pisała muchacha. Bynajmniej dobrze, że już jesteś po-ale tak tak jak pisała muchacha nie wiesz czy na pewno coś tam nie było posklejane i może teraz będzie ok -a nawet jak tam nic nie było posklejane to przynajmniej już wiesz, że masz drożne jajowody i to nie jest przeszkodą zajścia w ciąże- więc pamiętaj, że jesteś już krok dalej:) Kuruj się kochana:) Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogóle muchacha to ja już dostałam @ - ale chyba pierwszy raz od ponad roku cieszę się, że przyszła-bo bałam się, że po laparo coś mi się poprzestawia:( ale tak jak zawsze @ przyszła punktualnie! Ale mam nadzieję, że u Ciebie się nie pojawi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namanowcach
Dziękuję za ta słowa, prawdę mówiąc to mój Lekarz był bardzo cierpliwy,zna mnie bardzo długo i naprawdę o mnie dba. Wiedział,że ze mnie taki numer więc miał gdzieś po cichu przewidzianą narkozę.Oczywiście powiedział,że jak już będę miała dzidzie to urodzę ją przez cesarkę bo za Chiny inaczej nie dam rady :). Po tym jak wczoraj napisałam tutaj na forum o swoim badaniu, zaczęlo puszczać znieczulenie i to był koszmar. Dostałam gorączki 38 i chodziłam zgięta w pół. Dziś już jest lepiej a w sobotę pójdę na udg sprawdzić jak tam moja owulacja :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że dzisiaj nie ma problemu aby odrazu decydować się na cesarkę:)sama widzisz kochana, żeby spełnić nasze marzenia musimy się dużo nacierpieć:(ale jeżeli z cierpinia tego zdobędziemy nasze marzenie to zapewne warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
kochane dziewczynki pewnie że zostaniemy wynagrodzone nawet może bliżnietami hahah ja mam to badanie coraz bliżej ale jakoś się nastawiłam pozytywnie co ma być to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×