Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość suzii
a ja jeszcze 2dni i ide na badanie hsg troszke przeżywam ale dam rade boje się tylko teraz bo mąż robił badania i wyszła zła morfologia czy to znaczy że jego plemniki sa obumarłe pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzii - robił badanie nasienia? To u niego podstawa. Nie załamuj się (wystarczy, że ja mam doła) - musi się udać. Ty przejdziesz HSG, on porobi badania - i zobaczy się co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
muchacha na dodatek teraz pielegniarka zadz i mam badanie jutro hsg a on robił badania nasienia ciekawe oj masakra a ty dlaczego masz doła pozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja? Dlaczego? Bo zaraz będę miała za sobą 100 (setny!) cykl bezowocnych starań a nadal jestem w kropce :( To takie nie fair...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki-nie wiem czy niektóre mnie tu jeszcze pamietaja dawno tu nie zagladałam ale kiedys duzo pisałam....dzisiaj zrobiłam test ciazowy i ujrzałam 2 kreski!:)dodam tylko ......4 lata starań!............pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagdaO_S
Gratuluje Kait - a czy te 4 lata to byly starania czy odpuscilas sobie i po prostu się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda-no własnie sobie nie odpisciłam 4 lata starań!:)nie poddawajcie sie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knowak1000
Gratulacje Kait. A powiedz mi jak się leczyłaś. tzn czy brałaś jakieś proszki i miałaś robione hsg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knowak-długa przeszłam droge i kupe lekarzy jak cos nam z mezem nie pasiło zmieniałam az trafiłam na takiego co nam odpowiadał. Ale tak zrobiłam kupę badań wszystkie hormonalne badania,wszystkie wirusówki cytomegaliwe toxoplazmozy bakteriologiczne wymazy itp.Wyszło z hormonów że niby mam zawysoką prolaktyne wiec dostałam jakies tabletki pozniej ze niby moje wyniki było ok.Zrobiłam tez hsg wyszło ze jajowody mam drożne.No i mąz zrobił badanie wyniki nie były tragiczne ale dobre wcale.Zamało liczby plemników i zamało ruchliwych ale zaden lekarz nic mu nie dawał tylko witaminy dopiero teraz dostał w końcu hormony ja doatałam duphaston i clostiberyt no i w 2 cyklu takim sie udało.Tylko ze boje sie ze znowu poronie bo juz tak miałam 2 razy i w 3-4 tygodniu wszystko [poleciało dostałam krwawienia.Dzisiaj byłam zrobic beta hcg w poniedziałek mam powtórzyc i zobaczymy czy rosnie czy cos jednak bedzie nie tak.........to tyle w skrócie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knowak1000
kait to rzeczywiście długą drogę przeszłaś. Musisz wierzyć że bedzie wszystko ok i nie myśleć o złych rzeczach. Dzięki za wypowiedz. Ja też biore clo w tym cyklu i zobaczymy co będzie dalej. Trzymaj się cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszka22
Czy moge cos napisac?:) kait mi sie udalo w tym samym cyklu robienia hsg.2 razy mialam ciaze biochemiczna.W poniedzialek mam wizyte i mam nadzieje ze zobacze chociaz pecherzyk z cialkiem zoltym.Jestem w 5 tc wiec na zarodek troche za wczesnie. Trzymam za Ciebie kciuki!!!i za Was wszystkie kobiety!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszka-ja tez trzymam kciuki to jestes tydzien i tak do przodu ja zrobiłam własnie bete i jestem w 4 tygodniu....... Trzymam za wszystkie tu kobietki kciuki!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komurka
do malabasi.ja staram sie o dziecko 4lata jak sie okazalo po laparoskopi mam niedrozne jajowody i do tego wodniaki jesli ktoras z was ma podobny przypadek to napiszcie jestem zalamana malabasia a gdzie bedzies miała inwitro i nie wiesz ile to kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula111
komurka Mi tez wyszly niedrozne jajowody i niestety nie da sie ich udroznic . Mialam hsgi laparoskopie i nic,. Tez jestem strasznie zalamana.Przyzwyczajam sie do mysli ze zostalo mi tylko in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komurka
paula a ile sie staracie i napisz jak mozesz co dokladnie ci jest bo ja słyszałam ze laparoskopie robi sie po to by udrożnic jajowody w moim przypadku to sa wodniaki ktorych nie da sie usunąc jedynie razem z jajowodami tak mi powiedzial moj lekarz ale ja mam zamiar skonsultowac to jeszcze z innymi lekarzami bo ten mój powiedział ze na invitro mam jeszcze czas ,ze jestem za mloda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za młoda, za młoda - to niech się postara i pomoże Ci w inny sposób zajść w ciążę. Niech posiedzi nad książkami i wymyśli sposób na pozbycie się wodniaków i udrożnienie wszystkiego, co niezbędne by 'chłopaczki' mogły spotkać swój pęcherzyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula111
komurka Stargamy sie od 2 lat. Jezeli sa niedrozne jajowody to czasami mozna je udroznic, a nawet w wiekszosci przypadkow, zalezy w ktorym miejscu jest ta niedroznosc. Tak jak w moim przypadku jest to zaraz w ujsciach macicy i tego niestety nie da sie udroznic, gdyby bylo wyzej to by sie dalo.Ja mam 25 lat i nikt mi nie powiedzial ze jestem za mloda.Wiadomo ze to sie nie wyleczy.Lekarka mwila ze nawet lepiej ze jestem mloda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LARA007
Kait Mam pytanko do ciebie - mianowicie - jakie hormony dostał twój mąź, bo mój ma podobny problem tzn. zbyt mała liczba plemników i za mało tych najbardziej ruchliwych. Tez dostał witaminy i z tego co ty piszesz to chyba nie jest wystarczajace. Kontrolne badanie nasienia ma zrobic jak zakonczy kuracje, czyli jakos przed wigilią. Chcialabym byc przygotowana i przy okazji porownac jakie to hormony dostaja panowie. Ja natomiast mam jeden niedrozny jajowod, takze nasze szanse sie jeszcze zmniejszyły... :/ Ale walczymy dalej, wlaśnie dla tych dwóch kreseczek na tescie ;) A powiedz mi jeszcze gdzie się leczycie, tzn. w jakim miście i coz to za klinika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LARA)007-nie jest powiedziane że wiataminy nie wystarczą bo za 1 i 2 razem mój m brał tylko witaminy i tez zaszłam wiec pomogły.Teraz dostał tabletki hormonalne ale nie pamietam nazwy bo juz dawno wyrzuciałm opakowanie ale to sa na recepte i tak więc to i tak zalezy tylko od lekarza czy mu cos wiecej bedzie chciał przepisac czy nie ale pewnie zalezy jaki bedzą teraz wyniki. A nie leczyliśmy sie w żadnej klinice poszłam w końcu do "zwykłego"lekarza którego poprostu poleciła mi koleżanka a jestesmy z okolic katowic. A jakie witaminy bierze twój mąz?Napisz tez skąd jestes?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
witam:) ja po badaniu hsg wyszło tak jak myślałam 1 jajnik nie drożny i troszkę się zmartwiłam bo lekarz powiedział że to badanie było konieczne drugi drgnoł wiec proszę odpiszczię czyy mam szanse zajść w ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzi-jeśli masz chociaz jeden jajowód drozny to oczywiscie ze masz szanse!mnie lekarz jak robiłam hsg powiedział ze do zajscia potrzebny jest przynajmniej jeden drozny tak wiec powodzenia i głowa do góry!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzii
postanowiłam sie nie marwić i działac a wtedy samo wyjdzie :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dzisiaj dostałam krwawienia.......znowu to samo 3 raz to samo.Ciąza sie nie utrzymała......mam dośc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny-to do mnie pasuje....... Ciąża biochemiczna Występuje w przypadku, gdy test ciazowy oraz beta hcg wykazuje wynik dodatni lecz w obrazie usg nie potwierdza sie istnienia pęcherzyka płodowego. Najczęsciej powtórne badanie beta hcg wykazuje spadający poziom beta hcg. Statystyki mówią o okolo 50-60% ciążach kończacych sie wczesnym poronieniem,o ktorym najczesciej kobiety nie wiedza traktujac krwawienie jako spozniony okres tyle że bardziej obfity. Na tym etapie ciąży unika sie zabiegu łyżeczkowania jamy macicy gdyż organizm radzi sobie sam. Najczęstszą przyczyną ciąż biochemicznych sa ciężkie wady genetyczne zarodka. Myslicie ze powinnam zrobic badania genetyczne?tzw.badanie kariotypu..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem załamana ale wiecie czym najbardziej?Ze 3 razy juz mi sie to przytrafiło wieć nie ma mowy o przypadku.Wyczytałam na necie o tej ciązy biochemicznej pasuje to do mnie ale co z tego?Zaden lekarz nie wie co w takim przypadku zrobic.Jasne moge soboie załozyc ze zarodek był wadliwy i że organizm go odrzucił a nastepnym razem sie uda ale jak znowu historia sie poworzy?Musze obrac teraz jakis cel cos konkretnego przede wszystkim znalesc lekarza który nie powie mi to sie zdarza tylko zleci nam jakies inne badania czy jakos ukierunkuje czy wyjasni chociaz Naprawde odechciało mi sie juz wszystkiego bo psychicznie jestem załamana bo zostjemy z tym problemem sami Lekarze sami nie wiedzą albo nie chcą sie tym zając naprawdę.Oczywiscie rycze cały czas bo w pracy musze kazdemu powiedziec ze teraz tez nie wyszło.Te ich słowa naprawde mi przykro.......wiecie to mnie dobija na samą mysl i sie rozklejam jestem strzepkiem nerwów i kompletnie rozwalona psychicznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie dziewczyny jest jeszcze gorzej.Teraz to juz sie w ogóle popieprzyło.Odebrałam bete wynik 1855 więć bardzo wysoki.Zgłupiałam ale boli mnie starsznie ten jajnik prawy dalej i krwawienie mam nadal.Zadzwoniłam do mojego lekarza powiedział ze musze natychmiast jechac do niego na badanie bo beta jest bardzo duza.Zbadał mnie powiedzial ze przy takiej becie powinno juz być widać pecherzyk a tu go nie ma.Macica nadal powiekszona ale pęcherzyka nie ma na bank.Za to w jajowodzie coś zauważył>Dokładnie trzeba bedzie to jeszcze zbadac bo jest zamałe zeby stwierdzić ale jego zdaniem to ciaza pozamaciczna albo jajowodowa albo rośnie mi cysta na jajniku stąd objawy ciązowe i beta rosnie ból jajnika i krwawienia.Powiedział ze powinnam isc na obserwacje do szpitala.Powiedziałam ze moze jeszcze poczekajmy bo wiem ze jego i tak w wekend nie ma bo wyjezdza.Dał mi skierowanie jakby ból sie nasilił i wtedy mam jechac pedem do szpitala.Ale ryzyko jest duze bo moze mi to pęknąc dostane krwotoku i moge nie zdazyc na stół operacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×