Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość marcysia83
dostałam dziś przed południem.... :( Ciekawe tylko co to było we wtorek i w środę. Dziwne trochę takie krwawienie. Nie zdarzyło mi się wcześniej. Trzymajcie się Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Każda z nas czeka i czeka a tu nic,ja na razie sie skupiłam na laparoskopi odliczam dni i zostało mi juz 15.Żyje nadzieja że tylko to moze mi pomóc ale jak sie okaże co innego to bedzie szok ze nie ma juz nadzieji nawet tej najmiejszej z mezem rozmawiałam i zastanawialismy sie nad adopcja dziecka moze to by nasze rany zagoiło.Chwialami sie zastanawiam czemu ja ale czytam wasze komentarze i wiem ze nie jestem sama kazda z nas to samo czuje ale człowiek chwila wątpi we wszystko.Całuje was goraco i licze na to że nasze marzenia sie spełnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magggda
Hej Dziewczynki,jestem po wizycie w Gamecie. REWELACJA. Polecam wszystkim. W moim przypadku ani inseminacje ani laparoskopia nic nie zdziała, także został mi albo cud albo InVitro. Cieszę się, że już wiem na czym stoję. Wiem, że będę miała Dzidziusia, ale dopiero jak zdecyduję się na ten zabieg, także będzie to sprawa w pełni kontrolowana. Cóz, tak czasami bywa. Będę trzymała za Was baaaardzo mocno kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmina2010
czesc laski magggda a czemu pozostał Ci juz tylko ten ostatni krok jezeli moge spytac?? co jest nie tak? eh @pkowe baby my to mamy wesolo nie?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Ja też jestem ciekawa magggda napisz cos wiecej na ten temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magggda
Akurat Dziewczynki parę lat temu miałam operację brzucha i niestety mam w brzuchu dużo zrostów. Jajowody drożne, ale naokoło bajzel, więc nie mogą prawidłowo funkcjonować. Tak więc ani inseminacja, ani laparoskopia (jedną już miałam). Tylko INV :/ Cóż... I tak bywa :) Trochę czuję się tak, jakby kamień spadł mi z serca. Już wiem na czym stoję. I tak jak się spodziewałam wcześniej, najbardziej denerwujące nie było to, że się nie udaje, tylko rozbijała mnie ta niewiedza "dlaczego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobitki troszkę mnie tu nie było ale wszystko nadrobiłam współczuje dziewczyna którym się do tej pory nie udało i trzymam kciukasy za te co czekają na ta szuje @ oby poszła sobie daleko w las na grzyby i wróciła za 9 miesięcy :) chciałam się z Wami podzielić moją wizyta u zielarza moje odczucia są pozytywne pierwsze co muszę zacząć jeść mięso bo nie jadłam 16 lat i mam mało mazi w ciele tak więc goloneczki ,karkóweczka i nóżencje ze świnek bo one najwięcej zawierają tego kleju czy czegoś tam i to powoduje że żołnierzyki nie mogą się zagnieździć i i zaowocować fasolki :( powiedział latają jak po pustym sklepie uśmiałam się z niego jak cholewka ,druga sprawa to kręgosłup często mnie boli muszę jechać do kręglarza aby mi nastawił kręgi bo mam niedotlenione przydatki ,mam chore nery i płuca natomiast serducho i gardełko wpożo mam dużo zakazów np. picie kawy jedzenia ciast ziemniaków lodów jasnego pieczywa kuraków bo maja dużo hormonów męskich pije ziółka są niedobre ale daje rade a co najlepsze 3 razy dziennie mam pić koniaka śmiałam się ,ze jeszcze wpadnę w nałóg no i witaminki dużo ich teraz czuję się jak stara babcia a jeszcze mam iść na akupunkturę za miesiąc idę do kontroli i zobaczymy czy jest jakaś poprawa rozmawiałam tez z jedna panią która jeździ do Tego czary mary stosowała się do tego co zalecał i jest okazem zdrowia a co najważniejsze powiedział ,że będę w ciąży może myślicie ,ze zwariowałam ale człowiek w desperacji szuka i próbuje wszystkiego nic mi nie zaszkodzi będę Was kochane moje informować co i jak ale jak zawsze jestem pełna nadziei :) pozdrawiam Was robaczki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobobo
Ja w środę do gina, zobaczymy co powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Miśka 13 ciesze sie ze nie tracisz nadzieji i jestes pełna optymizmy.Ja jestem za, trzeba wszytkiego próbowac skoro sie chce i ci zależy.Wierze że sie uda.Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula78
miśka- a jakie zioła ci kazał pic? To ma coś wspólnego z ziołami o. Sroki? Koleżanka z pracy miała zalecenie własnie od lekarza je pić i chyba w drugim cyklu picia zaszła w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmina2010
hellołłłł magggda kurcze, ze to ma taki wpływ na kobiece sprawy, wierzyc sie nie chce, skoro jajowody sa ok, to powinno byc ok i juz. No ale oni wiedza lepiej niz my, moze i fakt wiesz na czym stoisz i nie ma na co czekac, trzeba dzialac, bo rozumiem ze do in vitro nie jestes uprzedzona? a co do zioł, wiesiołkow i innych patałachow to im nie ufam, ale wiadomo tonacy brzytwy sie chwyta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula78
Irmina- właściwie to nie wiemy dokładnie co działa na nas korzystnie w temacie zajścia w ciążę. Może pijąc ziółka czy biorąc tabletki tak nastawiamy się psychicznie, że samo to nastawienie już działa pozytywnie.. a może te zioła czy inne tabletki tak na nas działają. Na pewno na każdą z nas inaczej zadziałają. Wiem po sobie. Brałam Femifertil, o którym wyczytałam na innym forum. Wielu dziewczynom po tym leku udało się zajść w ciążę. A ja narobiłam sobie tylko kłopotów, bo zatrzymała mi się miesiączka- i na pewno nie było to spowodowane ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drakula mam 5 zestawów ziół nie wiem jakie bo są tylko numerki i wszystkie je razem mieszam parze przez 3 godz. a później pije co godz 9 razy po 3/4 szklanki czas tak szybko leci ,że wydaje mi się ,ze pije co 5 minut z tego co pamiętam to mam ziółka na poprawę przemiany materii ,na nawodnienie skóry bo jest sucha ja papier ścierny ,na zapalenie drug rodnych bo często takie miewam ,na wzmocnienie stawów ,regeneracje i poprawę organizmu itp mam tego 2 reklamówki i dzisiaj dostałam witaminki żelazo, magnez ,wapno ,omega 3 kompleks ,multi fiber i wit.e zobaczymy jaki będzie efekt co tam najwyżej podreperuje trochę swój organizm a i mam masować 2 razy dziennie piersi bo mam w gruczołach ropę pierwszy raz o tym słyszałam ale stosuję się do zaleceń i muszę powiedzieć ,że czuje poprawę ,gdyż czułam te gruczoły pod palcami (kiedyś nawet byłam na badaniu piersi bo myślałam ,ze to jakieś guzki ) a teraz ich nie czuję i zawsze przed okresem nie mogłam się nawet dotknąć tak bolały teraz mam mieć @ 19 września a mnie nawet nic nie boli oby tak dalej bo ten ból był straszny pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Mi zostało 12 dni do laparoskopi ciekawe co los przyniesie.goraco was pozdrawiam i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula78
miśka- mam nadzieję że te wszystkie specyfiki podziałają dobrze na Ciebie!!! Powodzenia!!! Asiula-trzymam kciuki i za Twój "zabieg"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmina2010
niech ktos tu da jakas pozytywna informacje?!!!!bylam kiedys na innym forum pod innym nickiem, tam wszystkie laski zaciazyly oprocz mnie, porazka co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula78
oglądacie moze serial Usta usta? na wczorajszym odcinku ryczałam strasznie ;( i ciekawe, że jest własnie tak, jak tam pokazali- że "dzieciaci" uważają, że ci "bez dzieci" są szczęśliwi.. Chociaż szczerze mówiąc, czasem ciesze się że nie mamy jeszcze dziecka, bo rzeczywiście jesteśmy bardziej "wolni". No i ja należę do wielkich śpiochów. Ale myślę, że jak już będziemy mieli dzidziusia to po prostu przewartościujemy pewne rzeczy, a i moje zamiłowanie do długiego spania nie będzie już takie ważne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula78
bobobo- daj znać co powiedział Twój gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmina2010
ogladalam...no fakt zyciowy serial nie?kazdy narzeka, ze zmeczony, ze wyjsc nie mozna ,a pewnie po dluzszym zastanowieniu by sie nie zamienili za nic na swiecie!!zycie... Ci co chca nie moga, Ci co nie chca maja?????????!slyszalyscie o pasku sw Dominika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula78
nie słyszałam, co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drakula78
poczytałam o tym w internecie... Nie jestem osobą regularnie modlącą się ani regularnie chodząca do Kościoła. Przeczytałam świadectwo kobiety, która zaszła w ciążę po noszeniu tego paska i modleniu się. Może i coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmina2010
drakula to tak jak ja, ale......no wlasnie moze tu juz tylko modlitwa nam pomoze??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magggda
A ja już mam dosyć robienia wszystkiego, tylko żeby naturalnie zajść w ciążę. Niestety, to się nie uda i tyle. Wiem dlaczego tak jest i to mnie pociesza. I że jedyną opcją jest INV. Dlatego za rok poddam się procedurze (odpowiadając na pytanie Irminy- nie, nie jestem uprzedzona do tej metody). Jest tylko jedno "ale". To, że sama ciąża z racji bałaganu, ktory mam w brzuchu może narobić mi wiele szkód (statystyki są straszne w tym temacie :( ) No.ale powalczymy, zobaczymy :) Za Was cały czas trzymam kciuki. Swoją drogą ciekawa jestem ilu z Dziewczyn które wypowiadały się w tym temacie się udało. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmina2010
:( magggda a czemu dopiero za rok?nie mozna juz?:) wspolczuje CI widze ze Twoja sytuacja jest troche skomplikowana zdrowotnie, ale i tak wszystkie jedziemy na jednym wozku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobobo
doła mam, mam skierowanie do diabetologa (wysoka glukoza) i na drożność jajowodów, jeżeli na piątek nie uda się ustawić terminu, to dopiero koło 15.10 będę miała to badanie. Ciąży ani widu ani słychu, chociaż podobno wytwarza się pęcherzyk, więc może tym razem się uda, bo strasznie się boję tego badania :( jutro napiszę co dalej robię ;) a o co chodzi z tym paskiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irmina2010
ten pasek dostaje sie od sióstr, które modlą sie tez w intencji macierzynstwa i przesyłaja razem z nim modlitwy do sw. Dominika...od takie cos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Hej dziewczyny, nie słyszałam o tym pasku św. Dominika, ale o Św. Ricie patronce spraw beznadziejnych i niemożliwych. Zdarzają się cuda, a nabożeństwo odprawia się każdego 22 miesiąca w Krakowie. Zagladałam tu cały czas ale nie pisałam bo u mnie nic sie nie działo. Dopiero w poniedziałek byłam na badaniach FSH, LH i E2 - wyniki bardzo dobre i dzisiaj jade do lekarza na kolejne badania Uro Gin. Jak wszystkie będą dobre to w październiku prawdopodobnie zrobi mi kolejne HSG, pierwsze miałam 5 lat temu. Ciekawe co dzis mi powie lekarz .... Pozdrawiam Was gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobobo
no cóż dzwoniłam do szpitala, przyjęli by mnie jutro na hsg ale niestety przeterminowało mi się o tydzień badanie wymazu z szyjki, więc ... czekam do następnego miesiąca, około 15 10 powinnam już być po badaniu i dalej czekać i się starać, a ja cię za nas wszystkie modlę codziennie i do Jana Pawła II o wstawiennictwo, teraz zacznę do Dominika, może nam pomogą, na pewno nie zaszkodzą :) trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz bobo co szpital to inne zasady ja nie miałam żadnego wymazu ani za 1 ani za 2 hsg , miesiąc szybko minie zobaczysz za nim się skapniesz będzie już dawno po :) pozdrawiam Was wszystkie kobitki pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula23
ja tez bobo nie mialam zadnego wymazu robionego,troche szkoda bo bys miala to juz za soba ...chcialabym Ci napisac ze miesiac szybko zleci ale mi sie tak dluzy kazdy dzien cyklu,dzis bylam sie zapisac do przychodni na zastrzyk to w sobote jest nieczynna i dobrze na nad przychodnia mieszka emerytowana pielegniarka to powiedziala ze mam przyjsc kolo 10 ,bo wczesniej musi isc do kosciola,fajna pani musze jej kupic jakies rafaello w podziekowaniu:)normalnie to i tak bym musiala zaplacic za zastrzyk bo dostalam skierowania z prywatnego gabinetu,wiec ja w sobote i niedziele zaliczam intensywne przytulanki wsumie to od jutra bo moj m wraca jednak jutro z delegacji ale sie ciesze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×