Badanie HSG drożność jajowodów

Justynka Mój mąż miał bardzo dobre wyniki 54.600.000 a norma do 60mln, Stymulacja clo 3 razy i teraz lekarz w tym miesiącu mi dawał ostatnią szanse i się zapisałam juz na 14 na hsg co też nie spodziewałam się,że mogę zajść,mnie to się wydaję,że modlitwa mi pomogła-bardzo hsg się bałam:)

No to wyniki rzeczywiście ekstra. U nas słabiutko. Cieszę się że Wam się udało:-). Też myślałam że może na drugą rocznicę nam się uda ale akurat tego dnia dostałam @.

Linka jeszcze przez jakis czas bedziesz sie czula troche jak na okres. Przewaznie jest zwiekszona ilosc sluzu z pochwy i czasem mozesz sie czuc, jakbys okres dostala. Ja tak mialam, ze jak czulam ze mi "leci" to biglam do lazienki z panice, a tu czysto hehe :) Teraz sie z tego smieje, ale bardzo sie balam ze nie donosze ciazy... Juz nie wspomne o bezsennych nocach przed potwierdzeniem ciazy... Najlepiej za duzo nie czytac w internecie o szkodliwosci usg. Ja mialam w 5tc, potem w 6tc i potem w 8tc. I nic dzidziusiowi sie nie stalo :) Luteine tez bralam chyba do konca pierwszego trymestru, ale tak profilaktycznie 2 razy dziennie. I tak sie balam odstawic te tabletki! Wtedy to dopiero byla panika :P Powiem Ci tak:mysl caly czas, ze jest i bedzie dobrze. Mi lekarz powiedzial na pierwszym usg: "jesli ma byc dobrze, to bedzie dobrze, a jesli ma byc zle, to nic nie pomoze". Trzeba pozytywnie myslec :) Fakt, ze w poczatkowej fazie ciazy czesciej zdarzaja sie poronienia, ale jesli cos mialoby sie stac, to stanie sie nawet w 40 tygodniu i nie mamy na to wplywu. Ciaza ma to do siebie, ze co chwile trafiaja nam sie nowe "zmartwienia", zwlaszcza w pierwszej, gdy jeszcze nie mamy doswiadczenia i niepokojace moze byc kazde uklucie gdziekolwiek :)

Amefa dokładnie masz racje,jak tylko mnie bardziej kuje to od razu siadam i odpoczywam, a powiedz lekarz kazał Ci zrobić Bete dwa razy? czy sama zrobiłaś dla siebie? może dzisiaj podjade i też zrobi

Lin_ka z tego co ja się orientuję to betę robi się po to aby widać było czy prawidłowo przyrasta, a z tym wiąże się prawidłowy rozwój. Mi lekarz powiedział, że jakby się okazało, że jestem w ciąży to mam robić betę ok 3 razy co dwa dni.

Linka ja potwierdzam to co pisze asia. Ja też zrobiłam dwa razy bete w poniedziałek i środe. I powiem Ci że nie masz co sie martwić bo ja dokładnie 29 dc miałam bete zaledwie 25 a wśrode 21 i już wiedzieliśmy że sie nie udało a ty masz powyżej 100 czyli dokładnie tyle ile powinno być. Mnie lekarz powiedział że żeby on coś zobaczył na usg to beta musy być około 1000(tysiąca) czyli w granicach 6tygodnia ciąży. Na pewno jest wszystko ok.

Linka ja zrobilam w srode bete, a w czwartek mialam wizyte. I w ten czwartek lekarz kazal mi przyjechac w poniedzialek z drugim wynikiem bety. U mnie bylo 5 dni przerwy miedzy badaniami :) Gin mi mowil, ze powinna sie beta podwoic w ciagu tych kilku dni :)

Słończe czyli byłaś w ciąży tylko się ciąża nie utrzymała? Dziewczyny dzięki w takim razie dzisiaj podjadę i sobie zrobię betę dla świętego spokoju,to jak będzie wysoka u mnie 4dni minęło,więc powinna miec 400

Amefa a pierwszą bete kiedy zrobilaś? oraz drugą i jaki miałaś wynik?

Linka ja w zeszłym miesiącu przeszłam przez tzw ciąże biochemiczną. Testy ciążowe wychodziły pozytywne, beta też wskazywała ciąże, niestety szybko obumarła i beta zaczęła spadać. Przestałam brać luteine i dostałam normalny okres. U mnie beta była za niska od samego poczatku. Ty się niczym nie zamartwiaj. A kiedy zrobiłaś bete? Najbardziej wiarygodne wyniki to te po 48 godzinach, wtedy beta powinna przyrosnąć około 66% ale to wszystko są ruchome wyniki jak mi lekarz mówił nie można wszystkiego brać z książkowych wyliczeń.

No aż 400 to chyba nie musi być także sie nie stresuj bo raczej bedzie koło 300.. tak myśle..

Lin_ka ogromne gratulacje :D bardzo się cieszę. Dbaj o siebie. asia.pco mi lekarka specjalnie przepisała najpierw 1/4 bromka żeby się organizm przyzwyczaił. dzisiaj jest całkiem nieźle, poza lekkim zawrotem głowy i zmęczeniem, ale to raczej od przeziębienia, bo tak się też czułam wczoraj zanim wzięłam tabletkę. zobaczymy za tydzień jak dojdę do całej tabletki. co do alkoholu to czytałam w ulotce że nie wolno bo nasilają się działania niepożądane, przy okazji rozwiązał się nam problem dojazdu i powrotu z wesela znajomych za 2 tygodnie (nie pije-prowadzę) :)

Yvonkaa czytałam ulotkę :) ale miałam taką ochotę i wypiłam wino. Od tamtej pory już nie mam ochoty hihi. No i w week majowy wszyscy sobie drinkowali, piwkowali, a ja nic :)

Linka ja pierwsza bete robilam w 33dc, a owu mialam wtedy chyba w 18dc. Druga robilam 5/6 dni pozniej. Wynikow niestety nie pamietam, ale wynik zwiekszyll sie kilkakrotnie :)

Linka moje gratulacje :-) milo jest wejsc tu i przeczytac szczesliwa wiadomosc :-) ja tymczasem postanowilam przeczytac wszystkie strony tego tematu, jestem juz na setnej stronce i wiecie co?....... Mozna by bylo z tego napisac swietna ksiazke, ktora napewno pomoglaby dziewczynom, ktore maja taki problem jak my :-)

Linka a mozna wiedziec ile sie staraliscie?

Biedronka ale ambitny plan :) Jak trafisz na moja pierwsza wypowiedz to daj znac :) Ciekawa jestem, na ktorej stronie dolaczylam :P

Amefa znalazłam Cie na 131 stronie :D

O kurcze :P Dlugo tu siedzie :) W sierpniu bedzie roczek :)

Lin_ka serdeczne gratulacje no i trzymam mocno kciukasy co by beta przyrastała. U mnie nic się nie dzieje, cierpliwość, spokój i zobaczymy za tydzień.

Jak ja nie lubię czekać na testowanie! Czas się wlecze, dni taaakie długie, jak nigdy. Oczywiście jestem nastawiona na nie, więc już wolałabym dostać @ lub symptomy, by się nie łudzić. I zacząć od nowa. Ja to mam w ogóle energię od 1 dc do starań, bo już dzień po optymizm mnie opuszcza. Dziwna jestem, no nie:)

Marla nie jesteś dziwna, ja ma identycznie jak Ty :-)

No u mnie dzisiaj 18dc i też odliczam dni. Martwi mnie tylko to że od owulacji boli mnie cały czas podbrzusze i to tak że łykam nospe bo skurcze są naprawde mocne, tak jakbym miała zaraz okres dostać. Boli mnie tak posrodku jakby w miejscu gdzie jest macica i ciągnie aż do krzyża. I jak siadam to boli mnie tak w środku od dołu. Strasznie nieprzyjemne uczucie to jest.Przecież za wcześnie na jakiekolwiek objawy ciąży. Ja sie boję teraz o co innego.. że porobiły mi sie torbiele i objawy mojego pco wracaja po kauteryzacji. W piątek jade do gina to sie dowiem. Linka zrobiłaś te drugą bete?

Ja tak samo jak slonce mam dzisiaj 18 dc pierwszy cykl po hsg ale na cuda nie licze, jak tyle sie nie udawalo to czemu nagle teraz mialoby zaskoczyc???

Linka bylas na becie?

Amefa w tym laboratorium co ja robie to byłam kiedys ze skierowaniem a i tak płaciłam;/ a przynajmniej moge podejrzeć wyniki przez internet i nie musze jechać go odbierać. Asia.pco ja przy stymulacjach tez dostawałam estrofen, musi byc min 8-9mm endometrium ale ja już go zaczynałam brać od 8dc-wtedy miałam pierwsze usg jak tam pęcherzyki po lekach rosną. Lin_ka gratulacje:) czekamy na wynik kolejnej bety Yyonka może do czasu wesela twój organizm sie przyzwyczai, ale ja zawsze na takich wyjazdach, wizytach pomijałam dawke bromka, bo zaczynałam sie źle czuc po ok. 1h od jego zażycia. a po obecnym leku mam wrażenie ze strasznie mnie usypia, nie dość ze jestem zmęczona praca fizyczną to po nim zwłaszcza pierwsze dni oczy zamykały mi sie nawet na interesującym filmie.

Cześć dziewczynki, co tam dobrego? Ja dziś jadę po wynik i wypis ze szpitala z hsg, mija 4 tydzień, ale jakoś nie było mi po drodze.W sumie lekarz powiedział mi co i jak, więc nie śpieszyło mi się. A mój gin ma dziś dyżur w szpitalu,więc może go znajdę i porozmawiam, zawsze to trochę oszczędności w kieszeni:)

Hej :) ciężkie są te dni czekania. Wczoraj dowiedziałam się, że siostra M. (z ciążą bliźniaczą) ma problemy bo podobno jeden nie rośnie, a ona już w 8mcu ciąży. W tej Anglii to jakoś dziwnie nawet nie chcą jej powiedzieć ile ważą dzieci. Tak więc Justynka nie ma co zazdrościć siostrze tylko wspieraj ją aby wszystko było dobrze bo nigdy nic nie wiadomo.

No cześć Dziewczyny. Faktycznie ciężkie te dni. Miałam odpuścić ale czy to sie da? U mnie 8 dni do testowania.

Justynka coś dla Ciebie, wpis z dzisiaj z innego forum : Dziewczyny, dziś bardzo wcześnie rano, w 30dc zrobiłam test i SĄ 2 GRUBE KRECHY!!!! W ogóle do mnie nie dociera, że nam się udało, jestem bardzo oszołomiona, wystraszona i szczęśliwa równocześnie. Mąż wariuje Zawsze na takie historie patrzyłam z dozą niedowierzania, traktowałam je trochę jak bajki, które w realnym świecie się nie zdarzają, ale jednak jest inaczej. Z wynikami męża, które ledwo nas kwalifikowały do IUI też może się udać i to naturalnie Swoją drogą to nasza pani doktor miała niesamowitą intuicję namawiając nas na rezygnację z inseminacji w tym cyklu i danie sobie ostatniej szansy na naturalne zajście w ciążę A do tego w niedzielę mam 31 urodziny i nie mogłam dostać lepszego prezentu Za Was będę bardzo mocno trzymać kciuki i wierzę, że ten maj okaże się nie tylko dla mnie szczęśliwy