Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość kurka123
Cześć dziewczyny. ale sie naczytałam i powiem wam szczerze że więcej sie dowiedziałam od was niż od lekarzy. Ja jestem zapisana na hsg na czwartek 24.07 ale skolei mam inny problem. To badanie próbuję zrobić od kwietnia. niestety w posiewie wyszła mi bakteria e-coli i jakaś inna baktweria i zaczęłam je leczyć, po leczenie dostałam zapalenia grzybicznego i znowu globulki w połowie czerwca zrobiłam posiew i została mi jeszcze e-coli, poszłam do gina on powiedziałam że tak mogę się leczyć w nieskończoność i przepisał mi antybiotyk który mam zacząć brać 2 dni przed hsg i pobrał mi znowu posiew. Na badanie zapisałam się na 17.07 i pojechałam na urlop gdzie dostałam zapalenia pęcherza. Udało mi się kupić w aptece furaginium ale już urlop miałam przechlapany bo myślałam tylko o tym co z moim badaniem. 15-go wróciłam z urlopu pęchęrz przestał mnie boleć ale poszłam do internistki i ona powiedziała żebym nie robiła tego badania w czwratek więc je przeniosłam na 24.07. w miedzy czassie odebrałam wynik posiewu i okazało się że wynik z 30.06. negatywny nie mam zadnej bakterii. To już zgłupiałam zadzowniłam do internistki i kazała mi zrobić posiew moczu. Wczoraj odebrałam wynik o czywiście jest bez zadnej bakterii więc powinnam się cieszyć ale internistka powiedziała że ten wynik jest niemiarodajny bo robiony przy braniu leków i odradza mi robienie hsg ale kazała się skontaktować z ginekologiem. Niestety mój jest na urlopie a ten lekarz który będzie mi robił to badanie będzie dostępny jutro. Nie wiem co mam robić. Badanie za dwa dni a ja nie wiem czy brać jakieś leki i czy mi się nic nie stanie czy w końcu mama te bakterie czy nie mam. Badanie ma w Cetrum Damiana w Warszawie więc ból mnie ominie ale boje się powikłań. Staram się o dzidziusia ponad 1,5 roku i to czekanie mnie dobija. Dziewczyny proszę o porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasmila
Cześć kobietki. Muszę Wam powiedzieć ,że bardzo dobrze się czuję pisząc z Wami.Nie wiem jak Wam ale mi to pomaga .Nie tracę nadzieii i mam nadzieję ,że i Wy także. żabka.aaa Masz rację : czekam już tylko na moje słoneczko , chociaż nie jeden wiaterek jeszcze powieje :-) .Po operacji zmieniłam kilku lekarzy ponieważ każdy z nich mówił ,że jest ok nie ma problemów , kasował pieniądze i "cześć".Teraz powiedziałam sobie ,że muszę jasno wiedzieć na czym stoję .Musi być jakaś przyczyna.Jestem w dobrych rękach i wykorzystam to.Już na pierwszej wizycie u mojej pani prof. poczułam ,że się uda .Od razu skierowanie do szpitala , lista badań: badanie hormonów ,krzywa cukru , badania krwi , zbiórka 24 hrs moczu ,badania gin , usg ,usg piersi ,rentgen głowy (przysadka mózgowa ) , badania nasienia męża w ten sam dzień pobrano mi śluz -od razu zanieśliśmy do analizy - niestety śluz zbyt kwaśny ( mam nadzieję ,że jest na to jakiś sposób - przestanę jeść ogórki kiszone :-) :-) :-) )NAsienie ok ( troszkę niektóre plemniczki są śpiochami ale większość z nich jest waleczna - pamiętajmy wystarczy tylko jeden prawdziwy ZUCH ). iwona73sz Jesteście wszystkie kochane. Masz już za sobą to co mnie chyba czeka .Dowiem się o tym pod koniec sierpnia lub na początku września.Teraz zapomnij o tym ,że chcesz dzidzię tylko się KOCHAJ-CIE!!!! Ponoć psychika nas kobiety zabija.Czytałam już na ten temat wiele historii - najlepsza z życia wzięta : moja przyjaciólka po trzech latach małżeństwa rozwiodła się ( z różnych powodów )Do czego zmieżam .Przez 3 lata próbowali mieć razem dziecko , niestety nie udało się ,chociaż sie o to bardzo starali !Po jakimś czasie ona znalazła innego partnera a on inną partnerkę .I wiecie co ? Urodziły prawie w tym samym czasie.Myślę ,że musimy się wyciszyć i pomyśleć ,że co ma być to będzie.Ale się rozgadałam .Sorry. A co do kurka123 to nie wiem co Ci poradzić .Wiem tylko ,że w czasie badań wykryto u mnie podniesione OB -może i też coś miałam z moczem ,bo przed badaniem jakieś 1,5 miesiąca też miałam zapalenie pęcherza .Dostałam jakiś antybiotyk i przeszło .Myślę ,że doktor gin najlepiej Ci powie.Nawet jeśli by miał przesunąć badanie o jeden miesiąc ( może to lepiej dla Twojego zdrówka )Zapomniałam powiedzieć -do szpitala na badania miałam się zgłosić w 14 dniu cyklu a HSG miałam robione w 17 cyklu (moje dobre dni :-) ponoć )Pozdrawiam wszystkie kobietki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabka.aaa
Do Kurka 123 wiem że, przekładanie tego badania jest okropnie stresujące.Rozumiem co przeżywasz my z mężem staramy się od 3 lat o dzidzie. Ja akurat miałam HSG w terminie, ale jeśli chodzi o Twoją sytuacje to napewno lepiej poczekać do następnego miesiąca ,żeby wykluczyć bez pośpiechu wszystko co może Ci zaszkodzić a nie pomóc.Wiem to napewno do tego badania musisz przystąpić zupełnie zdrowa żeby jakie kolwiek bakterie nie dostały się do twojego organizmu bo przeciesz drogą płciową można niektóre przenieśc.Lepiej poczekać co powie Ci Twój gin.Skoro tyle czekasz to warto być pewną na 100%, niż mieć niepewność.Ja na twoim miejscu bym poczekała serdecznie Cię pozdrawiam i życzę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Cześc dizewczyny . wczoraj przez przypadek dowiedziałam sie że moja przyjaciólka najlepsza jest w ciazy to dobra nowina maja juz jednego chłopczyka .Boli tylko to ze to 4 mc a ona ani słowem nie pisneła przez przypadek powiedział mi jej mąz .Bała sie że żle zareaguje czy co? Jest mi gorzje z tym że to ukryła przedemna przeciez wiem jaka mam psyche i bym nie dostała ataku szału to miłe usłyszec ze komus sie udało . Najlepsze ze druga moja najlepsza koleżanka wiedziała tez o tej ciązy wiec mi nikt nie wmówi ze nie mówiła bo do 3mc to nigdy nic nie wiadmo i siedziła cicho. Pewnie powodem tej ciszy było to że ja sie staram od 4 lat i nic przeciez w koncu bym zauwazyła ciąza nie jest nie widoczna .Czuje sie odepchnieta tylko dlatego ze sama nie mam dziecka to co mam nie spotykac sie ze znajomymi co maja dzieci mi one nie przeszkadzaja ludzie którym ma sie powiekszyc rodzina chyba sie boja jak my te walczace o ciaze zareagujemy na ich szczescie ja reaguje pozytywnie przykro ze mnie oceniaja inaczej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka123
Dzięki za rady chyba tak zrobie i poczekam bo jeszcze do tego wszystkiego boli mnie gardło a przy znieczuleniu ogólnym trzeba być całkowicie zdrowym. Jak czekałam trzy miesiące to poczekam i cztery. choć musze powiedzieć że już to badanie śni mi się po nocach. Co do iwony73sz to faktycznie przykra sytuacja ale faktycznie niektóre osoby z bliższego otoczenia właśnie tak reagują. Moim zdaniem powinnaś im o tym powidzieć ze jest Ci przykro może na przyszłość się inaczej zachowają. Ale masz racje ze czasami jesteśmy traktowane jak trędowate. podrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Do kurka123 ja bym na twoim miejscu poczekała zreszta dajac wyniki badan lekarz i tak weryfikuje czy poddadza cie badaniu co do bólu gardła to trudno mi okreslic mi kazali zmiarzyc temperature i nie miałm znieczulenia całkowitego tylko podano mi tzw głupiuego jasia człowiek wie co sie dzieje dookoła ale jest mu to z lekasza obojetne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka123
Właśnie rozmwiałam z lekarzem który ma mi wykonywać jutro badanie i on mi powiedział że bym sie zgłosiła że on nie widzi przeciwskazań. powiedział mi że przed badanie będę bardzo dobrze zdezyfekowana a jeśli zajdzie potrzeba to da mi jakiś środek. Antybiotyków mi nie kazał brać bo one powodują zapalenia grzybicznego. A co do bólu gardła to powiedział że jest to znieczulenie żylne więc spokojnie mogę być uspana. Przed badaniem mają mnie jeszcze przebadać więc chyba pójdę. Także dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki. Jak się obudzę i wrócę do domu to dam wam znać jak mi poszło. choć troszkę się denerwuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasmila
Cześć Wam, Kurka123 - trzymaj się .Będzie dobrze .To jest tylko chwila .Skoro lekarz wyraził zgodę to na pewno będzie dobrze .Powodzenia. iwonko73sz -wiem co czujesz .Jednak troszkę powinnyśmy zrozumieć równieżte nasze koleżanki , które nam nie mówią .Dla nas jest to idiotyczne i niezrozumiałe ale one nie chcą nas ranić i nie każdy wie jak się zachować w takich sytuacjach .Rozumiem co innego koleżanka a co innego przyjaciółka .Myślę ,że najważniejsze jest otwarcie na ten temat porozmawiać , jak się czujesz ,że nie dowiedziałaś się od niej .Pozdrawiam Was .Wrócę na forum po 15.08.08 bo nie wiem czy będę miała dostęp do internetu - wracam do domu z delegacji , a w sobotę wyjeżdżamy na wakacje - OJ BĘDZIE SIĘ DZIAŁO :-) :-) :-) .Trzymajcie się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buffy
Witajcie :) Ja zdecydowałam się na badanie hsg i sama zaproponowałam mojemu lekarzowi żeby je zrobić. Staram się o dzidzię 1,5 roku. Pierwszy raz udało się w drugim cyklu starań ale niestety poroniłam. Po poronieniu zaczęły robić mi się torbiele i zapalenia przydatków :/ no i przez to mogę mieć niedrożne jajowody. Boję się nie badania ale wyniku. Mam zrobioną cytologię i mikrobiologię pochwy ale na wyniki cytologii jeszcze czekam. Mikrobiologia wyszła średnio i nie wiem czy lekarz zgodzi się na hsg w przyszłym cyklu czy trzeba będzie się podleczyć :( chciałabym mieć to już za sobą jak najszybciej bo liczę na to, że uda się zaciążyć po hsg ;) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
Do kurka123 trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka123
Cześć kobietki. Udało się, jestem już po. Badanie przeszło bez żadnych problemów. Uspano mnie na 20 min i po sprawie. A co najważniejsze mam drożne jajowody. Badanie miałam robione w Klinice Damiana i naprawdę polecam, jak ktoś ma możliwości finansowe to niech odkłada. Ja obudziłam się jak mnie wywozili z sali nic mnie nie bolało tylko tyle że troszkę krawiłam. Na wieczór trochę mnie brzuch bolał tak jakby mięsnie ale na szczęćie teraz czuję się dobrze. Trochę się denerwowałam że jakieś bakterie mi się dostaną do środka ale jak na razie chyba jest dobrze. Umówiłam się już na wizytę i będziemy próbować insyminacji. Dzięki że trzymałyście za mnie kciuki. Jakoś mi było lżej na sercu. Dziewczyny wierzę że nam wszystkim się w końcu uda Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona73sz
Do kurka 123 a wyniki twojego męza sa w normie? często lekarze mówią ze po hsg nalezy dzialc bo jest wyszstko udrożnione jest szansa z reszat jak poczytasz historie to wielu koleżanko po hsg w najdalej 2 cylku sie udało bez inseminacji tak czy siak trzymam kciuki ja w tej chwili za namowa lekarza zaczełam stosowac tz test na owulacje zeby dobrze wyliczyc te n najlepszy moment na zajscie w ciąże mam nadziej ze to cos da pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka123
Do Iwony73sz. Iwonko mąż miał robione badanie i są trochę poniżej normy, lekarz mi powiedział że jak będę miała drożne jajowody to bierzemy się za inseminacje. Ja mam problemy z jajeczkowaniem i lekarz powiedział mi że wywołają mi owulację i wtedy zrobi zabieg inseminacji, ma to zamknąć w jednym cyklu więc zaczynam widzieć światełko w tunelu. A powiedz mi jak w wyniku hsg mam napisane że kontrast wypełnił 2 jajowody , że są prawidłowe i drożne to znaczy że wcześniej miałam w porządku czyli to nie był w moim przypadku problem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana75
Do żabka.aaa, zarejestrowałam się dopiero do lekarza na 8 sierpnia, bo jest na urlopie, zobaczę co mi powie. Mam nadzieję, ze będzie ok. Stwierdziłam, ze nie ma co się zamartwiać i przejmować, bo tak sie zastanawiam juz od jakieś czasu, czy u mnie poprostu nie ma jakies blokady, lekarz patrząc na wynika zawsze stwierdza, ze są bardzo dobre i dziwi się, ze jeszcze nie jestem w ciązy. Zobaczę co mi powie. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za wszystkie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabka.aaa
Do kurka 123 to się cieszę i trzymam w kciuki za wynikiem mam nadzieję że będzie OK. serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabka.aaa
Do Hana 75 cieszę się że masz takie podejście rzeczywiście nieraz zabardzo chcemy dzidzie i nic nie wychodzi a w momencie gdy sobie odpuścicimy choć to bardzo trudne, dzidzia się pojawia czego Ci z całego sera życzę i pozdrawiam serdecznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabka.aaa
Do kurka 123 przepraszam Cię że nie przeczytałam wszystkiego co napisałaś bardzo sie cieszę że wyniki są okej życzę powodzenia w dalszych staraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
do kurka 123 to ze miałs drożne jajowody to dobra wiadomosc ale pamietaj ze doz apłodnienia dojdzie jak komórka jajowa dojrzejej peknie i uwolni sie do jajodowdu a wtym czasie zajdzie zaplodnienie w jajowodzie potem jajeczko przejdzie jajowodem do macicy i zaczyna sie chyba tak naprawde pocztek drogi 9 mc Cały szkopuł w tym jak w koncu sie okazuje ze mamy drożne jajowody to gospodarka hormonalna jest nie taka jak powinna ja zobacze czy te testy owulacyjne cos mi dadza wypadało niby teraz w weekend miec jajeczkowanie wiec \"pracowaliśmy \"choc i tak nie ma sie pewnosci czy to dokladnie tem moment alepróbowac trzeba mi lekarz narazie niezalecił badan hormonalnych zobaczymy co bedzie dalej u mnie maz ma złe wyniki nasienia tez jest po laparoskopii jaka kolwiek poprawa sodziewana moze byc widac w wynikach dopiero w wrzesniu ale cały czas wierzymy ze sie uda choc nastroje ostatnio gorsze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caryca1
witam, wlasnie wczoraj mialam robione HSG. Oczywiscie wczesniej sie naczytalam na ten temat, i powiem wam ze bylo gorzej niz sie spodziewalam. Bolalo mnie strasznie, ale jakos przezylam Okazalo sie ze jeden jajowod mialam troche niedrozny ale podczas badania zostal udrozniony i teraz mam 2 jajowody drozne Martwi mnie jednak co innego. Czytam tutaj o jakichs posiewachz pochwy, ze obowiazkowo nalezy je wykonac przed badniem. Mi lekarz o niczym takim nie mowil. 3 dni przed badaniem kazal tylko zalozyc globulke przeciwgrzybiczna i tyle Zastanawiam sie teraz czy cos nie zostalo zaniedbane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_r
Czesc dziewczyny!! Ja rowniez mam problem z zajsciem w ciaze, po pierwsze lekarz stwierdzil u mnie podwyzszony stan prolaktyny ale po jego obnizeniu nadal nie zaszlam w ciaze wiec polecil mi zrobic badanie sprawdzajace udroznienie jajowodow. Po konsultacjji z lekarzem dowiedzialam sie ze badanie bedzie robione pod pelna narkoza, natomiast czytajac w forum o waszych zabiegach , nie byly one robione pod narkoza. No ale nic, troche sie boje tego zabiegu szczegolnie ze bedzie mi musial zrobic jakies naciecia na brzuchu. Zobaczymy, we wtorek mam zabieg, pozniej okarze sie czy wszystko jest w porzadku, czy to jest powod klopotow zajscia w ciaze. Ginekolog powiedzial ze jest to ststnia mozliwosc jaka on moze sprawdzic, jezeli to nie rozwiaze problemu bedze sie musiala zglosic do specjalisty. Pozdrowienia i trzymym kciuki za nas wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona73sz
do asia_r : kochana z tego co opisujesz to nie bedziesz miąła robionego badania hsg tylko laparoskopie bedziesz miała 3 naciecia na brzuchu 1 koło pępka a dwa na wysokości jajowodów taki trójkat i to sie robi pod pełna narkoza nie martw sie ja to przeszłam 01.07.2008r jedynie co to nie wolno dzwigac przez 2 tyg i masz l 4 po tygodniu zdejmuja szwy i kontrola u lekarza czy wszystyko jest ok blizny sa malutkie i nie szpeca jak sie wygoji to prawie ich nie widac to badanie jest dokładniejsze niz hsg bo masz kamere i lekarz dokladnie opglada jajowody macice i jajniki i sprawdze droznośc jajowodów podrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia82
do martusi.a, nie oceniaj wszystkich swoją miarą, to że Ciebie nie bolało badanie HSG nie oznacza, że jestes twarda a inne to "mięczaki", po prostu każda z nas inaczej odczuwa ból, ja np. u dentysty spokojnie mogę leczyć zęby bez znieczulenia natomiast badanie HSG przeszłam bardzo boleśnie, w pewnym momencie myślałam, że zemdleję z bólu - był to najgorszy rodzaj bólu jaki kiedykolwiek przeżyłam..... mam nadzieję, że już nigdy nie bedę musiała tego doświadczać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia82
dodam, że badanie miałam dzisiaj o 8.00...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_r
Dzieki iwona73sz :) Ja mam stracha nawet przed igla, dlatego sie tak stresuje tym zabiegiem. Opowiem o wynikach jak juz bedzie po wszystkim. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrine 26
witam wszystkie starajace sie kobietki. ja mam badanie hsg w poniedzialek i tez sie go boje cholernie. ale mam nadzieje ze bedzie wszystko ok. jestem juz po dwoch nieudanych inseminacjach ale modle sie ze hsg pomoze mi zajsc w ciaze. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia82
mam nadzieję, że nikogo nie zniechęciłam do badania, bo jeśli ma nam ono pomóc to WARTO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka123
Cześć kobietki. nie odzywałam się bo trochę zaniemogłam(zapalenie górnych dróg oddechowych). Do Asi_r Ja miałam hsg robione 24.07 w znieczuleniu ogólnym i dla tych które mogą to naprawdę polecam odkładanie kasy. badanie jest drogie ja robiłam w klinice Damiana w Warszawie ale byłam bardzo zadowolona, miły personel, nic nie czułam obudziłam się jak mnie przenosili na łożko zaraz po zabiegu.Bałam sie komplikacji bo byłam po przebytym zapaleniu pęcherza ale na szczęście jest wszystko w porządku. Ale trzymam za ciebie kciuki. Ja byłam dzisiaj u gina i będę miała w sierpniu inseminacje bo na mam drożne jajowody także zobaczymy co z tego wyjdzie.Będę walczyć choć lekarz nam dzisiaj powiedziłam że to może być nawet 4-6 zabiegów takżę za bardzo się nie nastawiam że wyjdzie za pierwszym razem ale teraz się nie poddam Trzymajcie się wszystkie cieplutko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania31
Hej dziewczyny 8sierpnia mam hsg, trochę sie boję, ale jak czytam to jest to do wytrzymania.czy lepiej zrobić sobie wolne w pracy ?pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_r
Czesc dziewczyny! Jestem juz 2 gi dzien po zabiegu i wszystko poszlo calkiem dobrze. Tylko te dwie ranki na brzuchu troche denerwuja przy kaslaniu. U mnie lekarz nic nie wykryl tzn. jajowody sa drozne i wszystko jest w porzadku. W przyszlym tygodniu ide na sciaganie szwow i na konsultacje z ginem co dalej robimy. Ogolnie to z zabiegu nic nie pamietam, podobno najbardziej meczace dla niektorych dziewczyn jest przechodzenie narkozy, ale u mnie poszlo wszystko bez problemu. Pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania31
Dziewczyny dzisiaj jest 10sierpień, jestem dwa dni po zabiegu, strasznie cierpiałam w dzień zabiegu i zaraz dzień po, bolał mnie brzuch tak jak przy miesiączce. Teraz czuję się dobrze, ale wynik będę miała za jakiś czas.Mam nadzieję że będzie dobrze.pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×