Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Myszka mam tak wcześnie to badanie bo w 12 tc wyszłedł mi wysoki cukier i gin przyspieszył mi glukoze po obciążeniu żeby wykluczyć cukrzycę. Asia ma rację nie ma co przesądzać że po clo nie ma efektów. Po prostu jedne kobiety reagują ma nie dobrze a inne nie. Także Elka najlepiej pogadaj że swoim ginem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po wypiciu glukozy trzeba siedzieć w laboratorium? Bo ja labo mam naprzeciwko domu to może będę mogła iść do siebie? Tak się pocieszam że jak wymiotowac to do swojego kibelka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po wypiciu glukozy trzeba siedzieć w laboratorium? Bo ja labo mam naprzeciwko domu to może będę mogła iść do siebie? Tak się pocieszam że jak wymiotowac to do swojego kibelka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój lek nazywal sie Gonal. niestety musisz siedziec w laboratorium bo to próba spoczynkowa. a bdziesz miec badane potem po 1h i 2h czy tylko po 2h i jaka dawke glukozy 50 czy 75? mi sie nieco zwrócilo ale po 1,5h wiec olalam sprawe bo stwierdzilam ze co mialo to sie wchlonlo ale generalnie jak sie zwymiotuje to trzeba badanie powtórzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko! Ja mam 75 po godzinie. Może nie będzie tak źle. Wezmę jakąś książkę i spróbuje się wyłączyć. Tak się boję po rano i na czczo mam straszne mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kochane za odpowiedzi a w szczegolnosci jeszcze raz Tobie slonce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak po godzinie tylko to dasz rade:) ja wzielam ksizke ze soba ale jak ja otwarlam to juz wogóle mnie zemdlilo. bede trzymac kciuki zebys dzielnie zniosla to badanie i wynik byl dobry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elka ja też miałam IUI na clo. Endometrium miałam cienkie nawet bez clo ale brałam estrofen i po tym mi ładniutko rosło (nawet przy braniu clo). pozdrowienia dla wszystkich ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti dziekuje za informacje a powiedz mi ten estrofen od ktorego dnia cyklu brałas?bo moze jesli za 4 dni bym poszla do gina i to bedzie gdzies 8dc to mi jeszcze moze go przepisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ela przy cyklach na clo gdzie nie miałam miec podejscia do IUI brałam go od 9 dc po dwie tabletki dziennie, ale jak zdecydowałam się na IUI to w tym cyklu z zabiegiem kazał mi brać od 1 dc. nigdy nie brałam clo bez estrofenu więc nie mam porównania ale miesiączki miałam tak samo obfite jak zawsze czyli 7 dniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kolezanki ciesze sie ze u was wszystko dobrze:) mam pytanko do dziewczyn ktore mialy iui ile tak orientacyjnie kosztuje podejscie razem z lekami na stymulacje bo my z m chyba sie zdecydujemy i tak sie zastanawiam ile musze miec przygotowanych pieniazkow tak na start:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem wiem dziwna pora ale juz tak mam ze jak mnie cos meczy to nie moge zasnac a musze cos zaczac dzialac musze miec jakos iskierke nadzieji bo inaczej zwariuje tak bardzo pragne zostac mamusia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fionka niestety koszt to ok 1000 zl ale czego sie nie robi dla Malenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionnka ceny IUI sa niestety różne, ja za sam zabieg płaciłam 1000zł a do tego leki stymulujące za 500zł bo miałam zastrzyki. więc myśle że lepiej przygotować sobie więcej np. te 1500zł własnie, najwyżej Wam zostanie kasa. Co do watku Clo ja też wtedy brałam Estrofen po 2 tab. dziennie i o ile dobrze pamiętam to było to od 8dc bo wtedy miałam kontrolne usg jak pęcherzyki rosna i brałam go aż do dnia spodziewanej owulacji. wtedy akurat wiele mi nie pomogło na endo bo było na dolnej granicy dopuszczalnej żeby zarodek mógł sie zagnieździć. ale raz brałam też estrofen przy zastrzykach i dośc ładnie urosło-natomiast nie zauwazyłam przełożenia na obfitszą @. a w cyklu z IUI nie brałam go wcale i troche byłam zestresowana bo usg 7dc a tu endo ledwo 5mm, przejąl mnie wtedy inny lekarz bo moja gin wyjechała na jakieś szkolenie i dziwiło mnie że nic na to endo mi nie daje, ale za 2 dni było już 10mm a zabieg miałam kolejne 2 dni póxniej więc pewnie jeszcze coś tam podrosło no i sie udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionnka , a czemu nie robisz IUI na NFZ ??? Jest przecież refundowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przetrwałam. Ale się okazało że muszę tam siedzieć dwie godziny bo badanie po 75 g glukozy robi się po 120 minutach. Byłam przekonana że gin kazał zrobić po godzinie. Ale żeby nie powtarzać badania to zrobiłam po godzinie i po dwóch. Po półtorej godzinie zaczęły brać mnie takie mdłości że miałam łzy w oczach, ale jakoś... Wyniki za dwie godziny. Smak tego paskudztwa, a raczej to jak to było słodkie.. bez komentarza. Za to teraz czuję że mam rewolucje w jelitach.. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce wierzyłam w Ciebie:) ja na skierowaniu miałam napisane po jakim czasie maja zrobić pomiar. wypij sobie małymi łyczkami gorącej gorzkiej herbaty, mnie pomogło. to miałas szczęście że dopiero po 1,5h dostałas mdłości, u mnie od chwili gdy sie zaczęły do wymiotów minęło jakieś 40-45minut a i tak sie bałam że znowu mi sie zachce jak wejde do ponownego badania bo tam strasznie ciepło było a ja tez dość grubo ubrana bo wtedy akurat było ponad -10stopni na dworze. Odpoczywaj kochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
ja mam badanie glukozy we wtorek tak samo 75 i po dwóch godzinach ponowne pobranie. No i trzeba być na czczo nie wiem jak ja wytrwam tyle czasu. Mam nadzieję, że nie zemdleję. Mam ze sobą zabrać cytrynkę może odrobine będzie kwaśna ta glukoza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z własnego doświadczenia wiem że za duzo ci tej cytryny wcisnąć nie pozwola dlatego ja wycisnęłam juz w domu do słoiczka i szybko przechyliłam żeby jak najwięcej wleciało. moja gin mówiła że to nie zmienia wyniku badania a w laboratorium od razu wielki lament że tyle wlałam a to fałszuje wynik. Też sie bałam tego badania bo na czczo i to cos tak słodkiego i jeszcze wytrzymac tyle czasu, ale zdrowie maluszka jest najważniejsze więc trzeba było przetrwac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Czytacie jakieś książki o dzieciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dzieki za informacje właśnie tak mysłałam ze koszt jednego to około 1500 a trzeba miec na conajmniej 3;( ale dam rade musze :) wszystko dla mojego maluszka Aga jestes pewna ze iui refunduja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przeczytałam na poczatku ciąży książke jak zrozumieć własne dziecko czy jakoś tak ale nic już nie pamiętam z tego. Od kumpeli z pracy mam wielką siatke gazet ale przejrzałam tylko kilka z nich bo stwierdziłam że i tak wiele nie zapamiętam a jak coś sie bedzie działo to i tak o pomoc zwróce sie do fachowca: pediatry czy położnej. Zresztą tak jak zawsze lubiłam czytać tak w ciąży wogóle nie mam na to ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionka ja mialam miec pod koniec 2011 roku inseminacje na NFZ. Tylko leki musialam kupic, 200zl kosztowaly ale ostatecznie nie podeszlismy do zabiegu. Musisz tylko trafic na odpowiedniego lekarza, ja mialam prof z Poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionnka mnie moja gin mówiła że można podchodzic kilka razy do IUI ale nie jest powiedziane że ma być to cykl za cyklem, możesz w razie ewentualnego niepowodzenia kolejny raz podejśc za 2-3miesiące albo i póxniej, to od ciebie zależy.' Pamiętam jak leżałam kilka godzin po hsg na sali w szpitalu i były tam dziewczyny czekające na IUI, z tego co pamiętam mówiły że leżały już w szpitalu z 2-3dni przed zabiegiem(jak nie dłużej) i codziennie miały sprawdzane wielkości pęcherzyków żeby trafić na odpowiedni moment do zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionna , Tak , jestem pewna. Sama tez mialam IUI 2 tygodnie temu na NFZ . Na 100 % jest to zabieg regundowany, musisz mieć tylko badanie nasienia męża przy sobie oraz skierowanie od lekarza ginekologa do szpitala na inseminację. W większości leży się 3 dni. W Policach, w dniu inseminacji wypuszczają do domu. Leki do stymulacji trzeba sobie samemu kupić, to co przepisuje lekarz. w Policach jest też refundowany zastrzyk Pregnyl na pęknięcie pęcherzyków. Warto mieć też wynik badania HSG, ale co klinika to wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonce napewno wszystko bedzie dobrze , ale na wszelki wypadek bede trzymala kciuki ja dzisiaj mialam badanie glukozy... buuuu okropienstwo ... dobrze ze mam juz to za soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce kciuki zaciśnięte z całych sił:) koniecznie daj znac po wizycie. Widze że teraz co chwile któraś męczy sie z wypiciem glukozy. Justa pamiętam że ty szczególnie sie bałaś,bo pisałaś że w poprzedniej ciąży zwróciłaś wszystko zaraz po wypiciu. tym bardziej sie ciesze że dałaś rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, u mnie też niewiele, porobiłam badania i muszę się umówić do kliniki na kontrole i przygotowanie do IUI z tym,że odkąd mamy pieska to jakoś starania i ciśnienie zesżło na drugi plan. Fado- nasz pies pochłania tyle czasu i energii, w sumie to taki nasz niemowlak, że odłożymy to chyba na kwiecień. Zadzwonię do kliniki i zapytam o wolny termin, a potem na kwiecień zacznę się stymulować do IUI. Ciekawe co tam u Czarnej, Ywonkii i reszty naszych dziewczynek?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slonce czekamy na relacje z wizyty.. kciuki caly czas mamy zacisniete ;)) Myszka dobrze pamietasz moja przygode z glukoza. Ale teraz bylam dzielna i sie nie dalam. Po wcisknieciu cytryny jest o wiele lepsze ale i tak mnie strasznie mdlilo jak siedzialam i czekalam na powtorne badanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×