BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

Podobno beta w ciąży bliźniaczej też jest wyższa....u mnie 2 tygodnie po owulacji było prawie 400 i gin mowił że może być bliźniacza...niestety poroniłam

Kawka no pochwalisz się wreszcie??? Kurka jak się cieszę:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):)

Dzastina222 pochwale sie kochana jak bede pewna na 100%,moze w poniedzialek??trzymajcie kciuki

O jejeku Kawka trzymam kciuki i to bardzo pisz koniecznie bo padniemy z ciekawości. Ja byłam wczoraj u mojej gin. i przepisała mi magnez + wit B6 na mdłości oraz kazała jeśc migdały zobaczymy czy to coś pomoże. Rano byłam na badaniu krwi ale nie dała na betke bo w środę idę już na USG więc jest to niepotrzebne {nie wiem nie znam się ale wiem ze w 1 ciąży też nie chodziłam na betę}.

Kawka Gratuluję i trzymam kciuki :) powiem wam że codziennie zaglądam tutaj i jak widzę takie informacje ze którejś się udało to wierze ze i mi się w końcu uda. jutro będzie 12 dc i mój narzeczony przyjeżdża ;D już się doczekać nie mogę :D

Witam was kochane... To normalne że Kawka się boi... ja pamiętam że też się bałam zwłaszcza na początku...ja nie zdradzę tajemnicy mimo że jestem wtajemniczona:). Jak ona będzie pewna na 100 % to sama ogłosi nam tę wspaniałą nowinę!!! a póki co to trzyamć kciuki !!! Marta każdej z nas sie uda... tylko musi być odpowiednia chwila. Każda z nas dużo przeszła.. dużo już łez wylałyśmy. Ale nie ma co się zamartwiać trzeba wierzyć że się uda i walczyć o swoje szczęście. Jeszcze trochę a sama się będziesz cieszyć widokiem fasoleczki na usg,,,, jeszcze wsponisz moje słowa:) Trzeba wierzyć i nie oglądać się za siebie... co było to było i czasu nie zmienimy.. Ja ciąglę wam kibicuję i trzymam kciuki za was i wasze staranka.. Zresztą sama się staram o dzidzie więc wiem jak to jest!!! Musimy sie wzajemnie wspierać a będzie ok..

Witam, ja też czekam na okres. Ostatnią miesiączkę miałam 20 stycznia. W październiku rzuciłam tabletki antykoncepcyjne i potem miałam jeszcze w miarę normalne cykle (tabletki mi regulowały trochę) ale w grudniu dostałam okres po 36 dniach a w styczniu po 32 dniach. Teraz jest 39 dzień cyklu i dalej nic, testy dwa zrobione w 32 i 37 dniu i brak ciąży wykazały :( Zastanawiam się co się dzieje. Objawów nie mam wcale na nic.

Witam was dziewczynki pisze tu żeby Wam humorek poprawić uczęszczałam już na tym forum i o to moja historia. Starałam sie również o dzidziuśia i na poczatku nic potem nadzeje bo 2 słabe krechy na teśćie(I ZNOWU NIC) opisałam to na str.22 tego forum,a potem wielka zmiana str.26.I SZOK!!!!! TAK ŻE NIEZNACIE DNIA ANI GODZINY TERAZ JESTEM SZCZĘSLIWĄ MAMĄ MARTYNKI POZDRAWIAM I GŁOWA DO GÓRY http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?m1=7&A=PHOTO&sys_id=41969&photosList=4

Moje kochane, czytam forum regularnie i kiedys też tu pisałam. Dzastina dzięki ci wielkie za słowa pocieszenia, dodałaś mi wiary i nadziei ze bedzie dobrze i w koncu bedziemy cieszyc sie swoimi malenstwami. Werys jestes zywym przykladem na szczescie i wierze ze inne dziewczynki tez beda tak szczesliwe jak ty. Ja w tym miesiacu zaczynam pierwsze starania po stracie. Mam obawy ale tez wielkie nadzieje. W piatek ide do gina na usg podejrzec jak sytaucja z owulacją. Boje sie ze nie bedzie owu w tym miesiacu i znow trzeba bedzie czekac. Ale nie bede sie zamartwiać na zapas. Trzymam za was kciuki mocno i ściskam.

hej !! co słychać ?? a ja mam jakąś depresje(pewnie przez tą pogodę)... mój facet wyjechał na dwa tygodnie w celach służbowych a ja mam dzisiaj 17 dzień cyklu ( 14go coś się tam działo ) ale wiecie jak to jest.. Pozdrawiam Was gorąco i piszcie częściej lubię czytać te Wasz wypowiedzi :* buźka

Cześć dziewczynki ,dziś byłam na pierwszym USG i strasznie się denerwowałam ale wszystko jest ok. perełka ma 2cm. i serduszko jej tak szybciutko bije, mam nadzieję ze wkrótce kazda z was będzie mogła u siebie to zobaczyc. Termin mam na 10.10,2010.-nie da się zapomnieć. I jest to 8tydz. więc zaszłam od razu po @ jakieś 2 dni, wiec kochane nie czekajcie na 14dc tylko przytulajcie się cały czas.Pozdrawiam was i trzymam kciuki.

idi jeszcze raz gratuluje :)

idi jeszcze raz gratuluję :) pisz częściej co sie dzieje u Ciebie :)

Idi to wspaniale że możesz już zobaczyć swoją dzidzie, to wspanaiłe przeżycie, oby nam też było dane oglądać na usg maluszki

Oowiem wam kochane co u mnie otóż: 20 luty- ból brzucha przeszywający aż na plecy, 22 luty- wizyta u ginka diagnoza torbiel w lewym jajniku na 5 cm, dostałma lek Provera 2x1 tabl. 22-23 luty lekkie plamienia, 28 luty wynik testu z apteki pozytywny... 1 marzec wynik testu pozytywny, konsultacja z innym lekarzem, podejżenie ciązy ale brak czego kolwiek w macicy. Torbiel się zmniejszył na 3.5 cm... 2 marzec- wynik beta hcg 25,9 U/L Ginekolog twierdzie że to nie ciąża tylko torbiel bo wynik za mały... Jutro idę na powtórkę bety... wydaję mi się że oby dwaj lekarze się mylą... zasięgnęłam rady kilku innych lekarzy i oni twierdzą że ani torbiel ani leki któe przyjmuję nie mają wpływu na wynik bety i że to wczesna ciaża... Ostatnią @ miałąm 1 lutego wiec owulacja była między 15-18 dc.. co o tym wszystkim myśliscie? bo ja jestem przerażona...

Dzastina to rzeczywiście dziwne, ale możliwe że to wczesna ciąża. Ja sie na tym nie znam ale pamiętam jak wziełam pregnyl to lekarz mówił ze 10 dni po zastrzyku nie moge robić testów bo wyjdą pozytywne właśnie przez ten zastrzyk. Może tu też jest tak samo? Ale na prawde życze cie 2 kreseczek. Musisz uzbroić się w ceirpliwość no i powtórzyć bete. Trzymam kciuki.

Karzeń- ja po zastrzyku Pregnyl poszłam na betę po 10 dniach i miałam wynik 3 więc wiedziałam że to nie ciąża... a dostałam podwójną dawkę... Te lki które biorę nie podwyższają poziomu beta hcg bo to jest zwykły Progesteron... takie coś jak Duphaston. Więc albo to torbiel albo ciąża... Jutro się wszystko wyjaśni...

Jejku Dzastin będę trzymać kciuki, mam nadzieję że twoje przeczucia się sprawdzą a nie opinie lekarza, pisz koniecznie. A co u ciebie Kawka? Karzien i Maarta kiedy @ przychodzi?

Dzastina222 ja myślę że to jednak ciąża skora 2 testy tak wykazały czyli coś w tym musi być.Miejmy nadzieje że ciąza rozwinie się dalej.i za9mies.urodzisz ślicznego dzitka. ponoć jednym z objawów które zawsze występują jest pojawienie sie na piersiach siatki naczyniek(widać żyły na piersiach nie wiem jak to opisać:-) )ja tak miałam ale czy każda tak ma rzeczywiście to nie wiem na 100%tak mi kiedyś gin powiedział) powodzonka

Dzastina, skoro ten lek nie wpływa na poziom hcg to ja obstawiam ciążę:) Pewnie dlatego że wyluzowałaś przestałaś liczyć to się udało. Daj znać koniecznie, czekamy. Ja dzisiaj mam 11 dc i na razie nie mam żadnych objawów owulacji i to mnie martwi. Jutro jak pujde na usg to się coś więcej dowiem. A moim pierwszym objawem w poprzedniej ciąży były bolące piersi ale bez żyłek.

dzastina musis się udac al się ciesze jest jakaś nadzieja :D:D trzymam kciuki i zeby sie to wszystko wyjasniło jak najszybciej... hihi ale się ciesze trzeba byc dobrzej myśli. Idi u mnie nic ciekawego ehhh :) Buzka Pozdrawiam

Witam sie wieczorną herbatką ... mam troszkę mdłości... i odbija mi się powietrzem... dziwne nie??? Piersi mnie bolą ale żyłek nie mam... raczej tak od pachwin promieniuje do brodawek... Z Czarkiem miałam te żyłki ale dopiero w 5 miesiacu ciaży hi hi hi ale wiem jak wyglądają.. pamietam je doskonale...i pamiętam też jak wyglądają rozstępy...bo mi do dziś zostały he he he... jutro dam wam znać jaki wynik betki... na pewno!!

co oznacza wynik: HCG wolna podjednostka beta 2 ng/ml

brak ciąży wynik2. DZastina ja tez tak miałam z tym powietrzem potem odbijało mi sie już kąkretnym jedzonkiem:-) Też mnie pierśi bolały i byłam strasznie senna życze powodzonka

Dzastina , moje zdanie znasz. Myślę, że to ciąża i mocno trzymam kciuki. Koniecznie sie odezwij jaki wynik :)

Beta spadła na 14.5... nie ma ciaży... strasznie mi smutno... bardzo!! Myślałam że tym razem się udało...a jednak nie. Nie czas jeszcze na dziecko dla mnie.... ciekawe czy kiedy kolwiek ten czas nadejdzie?! :(:(:(:(

dzastina kochanie nadejdzie ten czas!! dobrze wiesz o Tym następnym razem zobaczysz... tak mi przykro a byłam pewna ze się uda... uszy do góry trzeba się starać dalej ... głowa do góry

Dzastin tak mi przykro, ale nie martw się jeżeli mnie po prawie 3 latach się udało to i tobie też na pewno będzie to dane.Pozdrawiam i uszka do góry.

Witam kochane. Dzastina tak mi przykro, że się tym razem nie udało. Ale głowa do góry. Zobaczysz kiedyś i nam się uda. Ja własnie mam 29 dzień cyklu @ brak a z rana miałam zawroty głowy i mdłości więc zrobiłam test ciążowy - jedna obrzydliwa krecha mi wyszła, więc czekam na @ - oby długo nie kazała na siebie czekać, bo narazie nie mam żadnych objawów, które świadczyłyby, że przyjdzie niedługo. Wierzę, że przy następnym cyklu się uda - zresztą jak nie przy następnym to w końcu kiedyś musi się udać, prawda? Pozdrawiam cieplutko.

Karzien co u ciebie kochana. Daj znać czego sie u gina dowiedziałaś. Trzymam kciuki, oby same dobre wieści. Pozdrawiam.