Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniah

BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

Polecane posty

Gość truskaweczka83
sorki dwa razy mi się wysłało.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalinkaa
dziewczyny doradzcie mi prosze... ostatnia @ mialam 19 kwietnia czyli jestem w ok 5 mc nie robilam testu zastanawiam sie czy jutro zrobic bete czy isc do gina. Pomozcie bo naprawde nie wiem co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalinkaa
sorki mialo byc w 5 tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ginekologa za wcześnie wg mnie ;) jak bedzie jakiś nie "z powołania" to nastraszy jeszcze, że pozamaciczna jeśli reczywiście jesteś w ciąży a aparat jeszcze nie pokaze ;) poczekałabym z dwa tygodnie jeszcze ;) ale bete już bym zrobiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalinkaa
pojde jutro do gina jak nic nie zauwazy pewnie da skierowanie na bete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika 76
jak masz zamiar iść do ginekologa prywatnie to szkoda kasy,za badanie i tak bedziesz płacić około 30zł obojętnie czy da ci skierowanie czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plamienia brak już jak narazie ;) tylko troszke było do południa ;) ciekawe czy się jeszcze pojawi bo jak czytałam na jakimś forum to czasem i następnego dnia lekkie plamienie miały kobitki ;) nie wiem czy wytrzymam do dnia spodziewanego @ bez bety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasHsa nie przejmuj się tymi kłuciami i bólem pleców to normalne- ja też tak mam od początku ciąży, w końcu w organizmie zachodzą zmiany wszystko się rozciąga - te kłucia to są bóle więzadłowe. Co do studiów to nic straconego - syna urodziłam 3 miesiące przed egzaminami dyplomowymi - jak byłam w studium medycznym - było ciężko ale i tak miałam najwyższą średnią! (to mało skromne co piszę - ale tak było :) ) teraz podwyższam kwalifikacje- jestem na studiach za 2 miesiące mam obronę licencjatu a jestem w 18 tc i daję radę, nawet stypendium mam naukowe, więc niech mama się nie martwi!!! bo ciąża niczego nie musi zmieniać! mam termin na koniec października- 1 listopad i mam zamiar dokończyć 2 lata mgr! nie jest łatwo dom, praca syn - 6 latek - ale dla chcącego nic trudnego :) Trzymam kciuki i życzę spokojnych 8 już teraz miesięcy :) Ps a nawet jak mam się zdenerwuje , to i tak jej przejdzie, a potem będzie zakochana w maluszku! Poza tym nie Ty pierwsza i nie ostatnia a skoro jesteś już z chłopakiem tak długo to na pewno spodziewa się że to w końcu nastąpi..... :) teraz to ja się rozpisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do starań to mi się udało dopiero w 17 czy 18 cyklu, więc też się naczekałam, po drodze 2 ciąże biochemiczne :( ostatnia w styczniu tego roku, po niej lekarz zaproponował mi pregnyl - zastrzyk hormonalny i dzięki niemu następny zarodek się utrzymał :) Trzymam kciuki za wszystkie starające się i życzę Wam dużo cierpliwości i nadziei!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralalinka na usg może nie być widać jeszcze zarodka bo to za wcześnie jedynie pęcherzyk ciążowy, albo tylko powiększone ciałko żółte i pogrubione endometrium, lekarz jeszcze może nie potwierdzić ciąży, zazwyczaj robią to gdy zarodek jest już widoczny, bo czasem się zdarza że pęcherzyk pozostaje pusty.... Lekarz nie musi dać Ci skierowania na betę może kazać Ci poczekać, a badanie możesz zrobić odpłatnie - do 30 zł zazwyczaj kosztuje i nie potrzebujesz na nie żadnego skierowania. Ja na Twoim miejscu zrobiłabym najpierw betę... u mnie pęcherzyk widać było w 45 dc, przy owulacji w 19 dc, a zarodek widziałam w 57 dc wcześniej lekarz mówił że tylko biochemicznie może stwierdzić ciążę, czyli jak pisałam wcześnie -powiększone ciałko żółte.... trzymam kciuki oby Ci się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralalinka a dlaczego nie miałabyś się cieszyć? to mały cud zobaczysz sama jak zacznie kopać jakie to przeżycie......... niech faceci żałują że tego nigdy nie odczują, nosić kolejne serduszko w sobie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane. Kurczę nie było mnie niecałe 2 dni a tak rzeście się rozpisały, że aż miło. U mnie 11 tc 31 maja mam koleją wizytę u ginekologa. Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Mój mężuś dopomina się USG razem ze mną, bo chce zobaczyć naszego groszka. Kurczę myślałam, że obawy i stres związany z tym, czy dzidzia dobrze się rozwija minie po pierwszym USG a tu guzik - nio ale to chyba normalne. Truskaweczka83 trzymam za ciebie kciuki kochana, żebyś już niedługo mogła nam się pochwalić swoim własnym groszkiem pod serduszkiem. Niedawno minął mi "termin porodu" pierwszego maleństwa, które niestety straciłam, ale ból nie był juz taki silny, bo wiem, że noszę w sobie drugie moje maleństwo. Co prawda czasem jeszcze łezka popłynie na wspomnienie ale jest lepiej i powiem wam, że warto walczyć o swoje szczęście. Pozdrawiam cieplutko was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka83
Tralinka śmigaj na bete będziesz miała pewność czy masz fasolinke pod serduchem:) Ewa0505 bardzo ale to bardzo się cieszę że jest w porządku. śledzę twoją historię od samego początku. Trzymaj się cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny bardzo prosze was o pomoc i porade. krotko napisze co mi dolega. mam cykle 40-45 dniowe aby je skrocic lekarz przepisał mi bromergon 2 tabl na dobe. pierwszy cykl miałam 30dniowy i juz było widac ze jest poprawa. teraz mija mi 50dc i @ nie mam. usg wykazuje ze macica jest spulchniona i narazie nic nie widac, dostalam duphaston na wywolanie @ co nie pomogło, zrobiłam bete i wynik wynosi 0,8, wiem ze to nie ciaza ale czy to normalne zeby była az tak niska bo z tego zo wyczytałam to powinna byc do 4ml. czy beta hcg moze sie mylic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika 76
ewa 0505 bardzo dobrze rozumiem twój niepokój,ale pozytywne nastawienie to podstawa,będzie dobrze wierzę w to i mocno zaciskam kciuki Zwandzia ja niestety nie mogę Ci pomóc nic nie wiem na tent emat,bo ja miałam zawsze wszystko w normie,ale na pewno jakaś dziewczyna coś Ci podpowie Dzastina napisz od czasu do czasu co u Ciebie czy wszystko jest ok!!??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maturka z polskiego zdana:):) wkoncu koniec stresow bo nie wiem czy moje malenstwo dlugo by to wytrzymalo:) teraz tylko czekamy na 1 usg:) no i powiedziec mamie;/ podziekowania dla tolanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maturka z polskiego zdana:):) wkoncu koniec stresow bo nie wiem czy moje malenstwo dlugo by to wytrzymalo:) teraz tylko czekamy na 1 usg:) no i powiedziec mamie;/ podziekowania dla tolanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika 76
kasHas gratulacje i powodzenia na usg i rozmowie z mamą trzymam kciuki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślałam że poznam dziś płeć maleństwa a tu figa.... :( tak się wykręciło że doktor nie widział, ale za to wiem że wszystko wzorcowo się rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tolanka najważniejsze że z dzidzią wszystko w porządku - jeszcze będziesz miała dużo czasu żeby poznać płeć maluszka. Widocznie jest wstydliwe to twoje maleństwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzastina odezwij się w końcu, bo zaczynamy się niepokoić o ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka83
Gratulacje KasHas!! Teraz wszystko pójdzie z górki. Powodzenia na badankach a mamą się nie przejmuj bo jestem przekonana że będzie ok:) Tolanka to taki mały zgrywuśnik ci się trafił i psikusy mamie od samego początku robi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika 76
przyszła @ :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika 76 to świetna wiadomość! To kolejna szansa :) trzymam kciukasy i fluidki ciążowe przesyłam wyłapuj i zajadaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka83
To świetnie Nika76 czyli teraz trzeba trzymać kciuki żeby czerwona czarownica nie przyszła już do ciebie przez kolejne 9 miesięcy. Bo nie pytałam, możesz się starać od razu tak? U mnie kobitki 15dc i dalsze staranka:) Miejmy nadzieję że owocne okaże się niebawem;) Tolanka pozwolisz że też zaczerpnę troszkę tych twoich fluidów ciążowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Dziewczynki przepraszam że się nie odzywałam. Ale nie miałam siły ani ochoty żeby wam napisać co u mnie. W skrócie wam napiszę że to nie ciąża a cholerny torbiel. Po raz kolejny się rozczarowałam. Zamiast się cieszyć muszę robić markery nowotworowe. Jestem załamana. Świat mi się zawalił, Z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. Oczywiście dostałam @ wczoraj więc mam nadzieję że torbiel się wchłonoł... I powiem wam szczerze że już straciłam nadzieję na 2 kreski. Przepraszam że nie jestem zbyt wylewna ale nie chce sobie nawet przypominać tego co się w ostatnich czasach u mnie działo... gratuluję nowym dziewczyną fasolek.. pozdrawiam. Dziękuję za pamięć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika 76
Dzastina tak mi przykro,tulę Cię z całych sił :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika 76
Dzastina nie mogę przestać myśleć o Tobie też się staram o dzieciątko mniej więcej tyle czasu co Ty,każda z nas w inny sposób nie może się tego doczekać,ja cieszyłam się wczoraj,że dostałąm,ale dzisiaj myślę czy ma to sens,czy starczy sił,ale znając siebie to jutro już będę chciała i tak w kółko,ale nawet jak mi się nie uda to dziękuję losowi za Danielka,jak na niego patrzę to wiem,że miałam ogromne szczęscie,że go urodziłam,a co będzie dalej nie wiem i nawet jak się nie uda będzie ciężko,ale jest on i tego Ty kochana też się trzymaj,może nie będziemy miały orkiestry,ale mamy już solistów :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×