Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydka_grubaska

Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Polecane posty

Gość niuniasza
a mam pytanko :irka ile masz lat jesli mozna wiedziec? faktycznie jestesmy "tu i tam" ale to chyba dobrze w sumnie,nie? hehe :-) Trzymajcie sie cieplutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasza
oj ,dziekuje bardzo Irka. Tak sobie tylko mysle ze ja pewnie mam mniejszy problem niz wy tzn. waze pewnie jakies 60-62 ( bo to sie ciagle wacha) a wy pewnie wiecej?Ale widzicie ,chodzi mi o to ze ja przytylam w ciagu roku ....prawie 10 kg !!!!!!!!! No cóz ,teraz tego bledu nie popelnie,mam dobre wskazówki od fachowców,...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok82/167. to duzo,ale wierze,ze mi sie uda.Mialam tez zwyzke wagi, ale nie tyle przez nadmierny apetyt, co przez brak ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasza
no wlasnie tak myslalam ze bedzie duza róznica w naszej wadze (okolo 20 kg) ale przeciez tez sie zaczynam odchudzac -tak jak Wy -tak jak Ty Irka . :-) Damy rade, NAPEWNO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niuniasza zaczernij sojego nicka, bo cos mi sie zdaje, ze ktos sie pod Ciebie podszyl na innym topiku. dobra noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też, ja też !!! chce schudnąć minimum 10 kilo, ale powoli i rozsądnie i życie też chce zmienić:) nie tylko wygląd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasza
a ja Wam mowie wyjadam dziadkowi zaschniete rodzyny z dupska i czasem wcinam parujace kloce prosto z dupy tybetanskiego mnicha, czasem na deser obciagam z polykiem po same kule, dieta jak talala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ha juz sie nie podszyje P.S. czochram dzordza cieciowi na budowie i mysle ze schudne dziekli temu 10 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego tu szukasz? do smietnika z tymi bzdetami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam jeszcze dodac ze czasami wydlubuje sobie syf z uszu i smaruje nim chleb bo mysle ze to gesi smalec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasza prawdziwa
no ladnie sie ktos podszywa :-( dzieki... lece spac ,do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podemnie sie tez podszyl.ohyda. nie mam juz ochoty na pisanie, jak sie ma do czynienia z takim kims.czlowieku , w hakera sie bawisz, czy co? przyjemnosc ci to sprawia??????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jutra dziewczynki nie bede sie przejmowala tym ochydnym podszywaczem lece zmarszczyc freda staremu, a pozniej w skupieniu pozre cieplutkiego kloca ktorego moj stary usadzil po obfitym obiedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się nad tym, że dziewczyny podajecie wagę z dokładnością do 1 miejsca po przecinku. Mnie waga waha się w ciągu dnia do 2kg, bo na wsztstkich dietach zalecają dużo pić. Najmniejszą wagę mama rano po wstaniu z łóżka i ta służy mi do porównań czy schudłam, czy przytyłam. Ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weteranka
Ja mam też tak jak ty Ewa,rano o kg nmiej.Staram się ważyć o tej samej godz.ale tylko raz w tygodniu.Dziś waga 75kg,164centymetry wzrostu.Nie lubię wekendu bo to rozlegulowuje cały plan mojego dnia.W tygodniu jest łatwiej.stosuję dietę 1000 kcal a nawet mniej.Raz mi się udaje a raz nie.Mam nadzieję że zwami mi się uda.Chciałam napisać że jestem na diecie już 7 tygodni.Są duże rezultaty,ale teraz jest mi znacznie trudniej.Szukam mocnej motywacji.Będę was czytać i pisać co u mnie.Jeżeli będę się spowiadać z grzeszków to ze wstydu nie będę ich popełniać(często). Dziś na śniadanko jogurcik 0 procent tł. o 10godz.jabłuszko,a potem się zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniasza ta
czesc weteranka!to mówisz ze stosujesz diete 1000 od 7 tygodzni?Ile zatem w tym okresie zrzucilas kg,bo ja zaczynam od dzis,co?Aha. I jak sie chudnie:tzn. czy napoczatku szybciej czy wolniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weteranka
8kg nmiej,na początku szybciej pierwszy tydzień ok.2,5kg.Potem różnie,troszkę podjadałam,ale zawsze nie więcej niż 1500 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubcio 65
witam :) dziś rano kawka i gruszka :) ale jestem śpiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydka_grubaska
dzis na sniadanko byla kanapeczka z pieczywem wasa i kawka czarna, teraz mysle o 2-gim sniadanie (moze jugurt i jablko)...postanowilam jesc 5 posilkow dziennie..regularnie, to jest podstawa. dzis w planach mam aerobik po pracy......mysle sobie jeszcze o wczasach odchudzajach, od przyszlego tygodnia mam urlop- mysle ze to idealna pora by sie odchudzic, a jak nie wyjade, to moze cwiczenia na miejscu z trenerem osobistym. trzymajmy sie babeczki!!!! Pamietajce, jestesmy piekne i sexowne, niewazne ile sie wazy, czy 50 czy 150 kilo. chcemy schudnac by czuc sie lepiej a nie dlatego ze nie kochamy siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dido28
To tak jak ja:-) Po raz kolejny i wiem, że można!!!! Przy wzroście 176 ważyłam 98 kg, dziś 70:-) Jeszcze nie jest to mój ideała, ale małymi kroczkami (2 lata) zbliżam się do niego. Grunt to mieć swój cel, jakim jest upragniona waga:-) Trzymam kciuki za Ciebie;-) A Ty trzymaj za mnie:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydka_grubaska
witam w naszym gronie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo Dido! Mnie udało się zrzucić 22kg i potrzebuję jeszcze 15 - 20 kg. Trzymam za Ciebie kciuki, abyś wytrwała. Ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulchniutka
pozwole sobie wtrącić pare groszy co prawda nie wiem czy moje rady sie przydadzą, ale napisze :) wiec tez mialam bardzo dużą nadwage (a jestem gimnazjalistką) jeźdźiłam do lekarza dietetyka no i schudłam, i powiem Wam że wcale nie trzeba chodzić z notesikiem w ręce i liczyć, warzyć każdy gram serka i plastrek chudziutkij polędwicy ;) wystarczy na wyczucie naprawde, no i przede wszystkim naprade dużo wody minerlanej ja doszłam nawet do 2,5 litra dziennie ale to dobrze zainwestowane pieniądze mówię Wam, lepiej zamiast tej czekolady kupić wodę mineralną oczywiście niegazowaną, mnie mdliło przezpierwsze 2 dni ale potem sie przyzwyczaiłam... i teraz piję ze smakiem:) i pijcie te wode zimną bo ponoć organizm coś tam spala energie na ogrzanie tej wody czy coś w tym stylu:) i gimnastyka Ja - gimnazjalistka preferuyję skakanie na skakance ale to jest fajne naprawde i długie przejażdżki rowerem i jazde na rolkach super schudłam 20 kg teraz ważę 60 wiec nietrudno sie do,myślic ile ważyłam wczesniej mam 164 wzrostu i teraz wyglądam OK i nie pl;anuje w najbliższym czasie żadnej diety ale oczywiście nie obżeram sie bez pamięci,to były słowa gimnazjalistki jeśli macie pytanka to słucham:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weteranka
Ewa czy dużo ćwiczyłaś?Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!Przez jaki okres czasu jesteś na diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje sie pisac, bo zaraz ten wczorajszy podszywacz sie odezwie. Od samego czytania jego \"menu\", az mi sie jesc odechciewa. Nie zwazylam sie, wiec dzis jeszcze sie nie liczy. jestem pozytywnie nastawiona, gdy czytam o Waszych sukcesach.gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia40
Witam Was !! Widzę ,że coraz więcej jest nas. Ale to bardzo miło!! Dzisiaj kolejny dzię na 1000 kal. , chociaż zjadłam kawałek tortu , bo koleżanka z pracy miał wczoraj komunię dziecka i przyniosła - nie mogłam się pochamować , a gdy zjadłam to później żałowałam. A jeśli chodzi o wagę to ja ważę się codziennie rano i dlatego podaję tak dokładną z miejscem po przecinku. Dlatego dzisiaj rano na wadze było 74,1 kg. Nigdy nie ważę się w ciągu dnia , bo wiadomo waga się wacha i jest więcej!!! PozdrowIenia!!! Wpadę jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa44
Ja też miałam wpadkę. Moja koleżanka z pracy obchodziła imieniny i połakomiłam się na duży kawałek ciasta. PYCHOTA!!! wynik - przekroczone 1500 kcal. Pozdrawiam, Ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×