Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość Debaja
Czasami ? Mój okazał się modelem "lux"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margosiek
Debaja te nasze Luksiki:):)wiedza co robią.Ja w tym zwęszyłam tez trochę sprytnego planu.Bo dajmy nato niech tak się zdarzy zamiana.Jak słusznie zauwazłysmy życie przynosi nieprzewidywalny scenariusz i nasze raczki im się kiedyś tez może przydadzą????:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
A ja myślałam, że to z wielkiej miłości ;-). Dziewczyny , dzisiaj idę na kontrolę do gina , zobaczę też moje wyniki hist.Będą dobre, muszą być ! Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Debaja - wyniki na pewno będą dobre, czekamy na wiadomość. margosiek - słusznie, nigdy nic nie wiadomo :-) Pozdrówka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Wróciłam od gina , wyników jeszcze nie ma. Po badaniu lekarz stwierdził, ze goi się wszystko prawidłowo :-)! Następna kontrola za dwa miesiące. Miłej nocki życzy Wam zadowolona Debaja :-)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marylka49
Witajcie!!! Ja też miałam dłuższy weekend, właśnie nadrobiłam zaległości i ....szok! Panie Jurku, też się przyłączam do życzeń dla Elżbiety! Szybkiego powrotu do zdrowia!!! I dużo 🌼🌼🌼 bonita1811- też miałam takie drętwe i bolące pośladki. Polecono mi rozgrzewać je termoforem, albo butelką z gorącą wodą. Pomogło! Jest dużo lepiej! Dzisiaj mija 12 tydz. PO. Gorzej z brzuchem, nadal drętwawy! Dużo zdrówka dla Ciebie i Bonity! 🌼 becia222- trzymaj się! Rzeczywiście, kłopot lubi przyciągać następny! Bądź dobrej myśli, do 20 jeszcze parę dni, musi być dobrze! Ja też trzymam kciuki i ❤️ jestem z Tobą! Dla wszystkich zdróóówka i kolorowych snuuuff!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola45
Bonita1811 na pośladki najlepiej okłady pod ceratką z olejku kamforowego. i jeśli masz taką możliwość rozgrzewanie lampą Bioptron. Ale olejek kamforowy super tylko musi być pod ceratką żeby rozgrzał. Gabi ja mam to samo co Ty mój gin też powiedział mi że trzeba dać jajnikom czas. Pozdrawiam wszystkich:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margosiek
Dziewczyny brzusio długo będzie drętwy.Mój dopiero niedawno odzyskał czucie.Ale w końcu tyle musiał zniesc.Najważniejsze żeby był zdrowy a czy drętwy,za gruby,za bardzo pomarszczony,wklęsły,wypukły,z rozstępami czy bez to niema żadnego znaczenia.Zdążyłam się juz na tyle do niego przywiązać że ciężko byloby mi się z nim roztać:):):):)Wszystko co złe minie obiecuję to wam.Za pare lat będziecie to pamiętały jak przez mgłę.dla was wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada15
Witajcie wszystkie, juz jakos zainstalowalam sie...i probuje nie tesknic. Debaja , ciesze sie, ze u Ciebie wszystko wzorcowo to wazne dla wszystkich dziewczyn przed...i wyniki tez będa dobre Becia, głowa do gory i nie wycofuj sie, Ty musisz byc silna i zdrowa, wtedy bedziesz mogła pomagac innym , teraz pomoc i wsparcie potrzebne jest Tobie i zobaczysz wszystko bedzie dobrze. Elu !trzymaj sie kochana, wszystkie myslimy o Tobie, wrocisz do nas usmiechnieta i radosna. Los taki jest, ze lubi nas doswiadczyc i sprawdza nasza wytrzymałość i okazuje sie, ze potrafimy bardzo duzo znieść. Bonita jestes bardzo dzielna i tak trzymaj...:) Ja oczywiscie mam pytanko, za 5 dni bedzie 2 msc od mojej operacji a ja mam nadal bardzo wrazliwe miejsce po cieciu i nadal mnie pobolewa w srodeczku na dole, czy to norma? Jak u Was po takim wycieciu macicy, przydatkow i wyrostka? Troche sie niepokoje i oczywisie jestem niecierpliwa... dobrejnocki dla wszystkich i duzo usmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jj36
Za bardzo się pośpieszyłam. Witajcie wszystkie syrenki i przyszłe i obecne.Panie Jurku dla Eli bardzo dużo zdrowia i jeszcze więcej optymizmu i na pewno będzie wszystko w porządku.Jestem ponad miesiąc od usunięcia macicy metodą tradycyjną i myślę że najgorzej na nas działa siedzenie w domu i rozmyślanie, ja pracuję w sklepie więc na chorobowym bardzo brakowało mi kontaktów z ludźmi i po prostu po 3 tygodniu od operacji jestem cały czas między ludźmi , nie pracuję ale dużo chodzę po mieście często po kilka godzin odwiedzam koleżanki z pracy .To jest życie a za oknem piękna złota jesień dużo ruchu dziewczyny a wszystko wróci do normy ja już od dawna nie stosuję diety i wszystko ok jelita pracują jak przed więc myslę że to zasługa ruchu i sposobu na spędzanie czasu.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia65
spokojnej nocy wam wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ady: u mnie18 minie dwa miesiące od operacji i tez mnie boli. Miałam usuwaną macice z przydatkami. Chyba narazie tak będzie, może trzeba czymś smarować, żeby szybciej sie zabliźniło, ale czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Margosiek-niestety mojego męża nie mam na codzień,bo pracuje za granicą i przyjeżdża co 2 tygodnie.Już w niedzielę musiał wrócić do pracy,więc nie wymasuje mi pośladków. Debaja-Super,że wszystko goi się u Ciebie dobrze,a wyniki na pewno też będą dobre. Marylka49-Na pewno wypróbuję butelkę z ciepłą wodą, bo nie mam termoforu. Jola45-Za podpowiedż z olejkiem kamforowym też dziękuję. Elżbieta-wracaj jak najszybciej do zdrowia i do nas,bo bardzo nam brakuje Twojego optymizmu.👄. Za porady bardzo Wam wszystkim dziękuję! Becia-myśl pozytywnie,a reszta sama się jakoś ułoży. Wszystkim Wam życzę miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożka41
Witajcie dziewczyny! Becia-jeszcze tylko 5 dni do Twojego Wielkiego dnia-cały czas jestem z Tobą myślami.Na pewno wszystko będzie dobrze.👄 Elżbieta-mam nadzieję,że czujesz się coraz to lepiej-życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia👄 Pozdrawiam wszystkie syrenki i życzę miłego dnia pełnego optymistycznych myśli 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marylka49
🌼 🌼 🌼 ada15- też tak miałam i trochę jeszcze mam jak Ty, na środku pobolewało i wyczuwałam zgrubienie. Pytałam mojego gina i powiedział, że to normalne, kazał delikatnie smarować i masować, jak najczęściej, tzn. kilka razy dziennie Contractubexem. A na pytanie jak długo może tak pobolewać usłyszałam "normalnie to z 6 mies. jak nic się nie dzieje, a w pani i podobnych przypadkach to z 9 mies.". Jeszcze powiedział, żeby patrzeć na szew, jak zblednie całkowicie, to znaczy, że w środku już wszystko zagojone! Więc nie pozostaje nam nic innego, jak cierpliwie czekać! (22.10 będzie 3 miesiące od operacji) Ja smaruję tym Contractubexem często, biorę go gdy idę w pracy do WC, myję ręce zanim usiądę i gdy już siedzę smaruję,dzięki temu robię to w miarę często. Wydaje mi się, że jest duża poprawa. margosiek- dzięki za info o drętwym brzusiu, uspokoiłam się trochę. W szpitalu pielęgniarka powiedziała, że jest 10 lat po operacji, ale innej i do dziś ma drętwy! Pozdrowionka.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Witam serdecznie ! Dziękuję za miłe słowa. Becia cały czas pamiętam o Twoim "ciachanku" i odliczam z Tobą 👄! Elżbieta , Jurek- myślę o Was 👄 Kochane, tak jak pisałam wcześniej u mnie goi się dobrze, mam pozwolenie na sprzątanie, robienie zakupów....Czyli pomału wracam do normy :-), oczywiście nie mam pozwolenia jeszcze na seks i niestety na kąpiel w wannie, ale i na to przyjdzie czas :-). Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Witam 🌼 pochłaniam Wasze wszystkie wpisy, wiem co mnie czeka i dzięki temu jestem dużo spokojniejsza. Debaja - fajnie że tak dobrze u Ciebie się wszystko goi, już niedługo i zaszalejesz w wannie z mężem :-) Bożka 41 - dzięki ale przyznam, że im bliżej poniedziałku, tym cykor większy, no ale to normlne Będę szczęśliwa jak potem ja będę mogła odpisywać jak czuje się po wszystkim :-) bonita 1811 - dwa tygodnie szybki zlecą i mąż znowu bedzie mógł masować pośladki :-) jj36 - podziwiam Cię :-) Jak szybko wyszłaś z domu na spacer po operacji? Czy jak długo chodzisz to nie masz uczucia jakby "ciągnięcia" w dół. Ja mam takie wrażenie jakby mój mięśniak ważył z tonę. ada 15 - Wiem, że nie da się nie tęsknić, trzymaj się ciepło Marylka 49 - niestety z tymi kłopotami to racja, no cóż - samo życie Jeszcze mam pytanko - tak piszecie o tych pośladkach :-) Jakie zastrzyki dają w szpitalu i czy dużo ich jest? Elżbieta ❤️ jola 45 ; margosiek ; jolcia 65 ; Rosa 49 ; spinka62 - 🌼 margosiek ; jola 45 ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Becia Ja dostawałam tylko zastrzyki w brzuch przeciwzakrzepowe ( nie boli), przed ciachankiem zastrzyk z głupim jasiem( tylko te co miały narkozę) i raz na sali pooperacyjnej na noc (na sen i przeciwbólowy/pamiętam jak za mgłą).Uważam, ze jak na szpital i poważną operację to mało, wszystko było podawane w kroplówkach lub przez wenflon. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Spinka 62 Jak Twój pęcherz, czy nadal jesteś pod opieką urologa? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastrzyków w pośladki nie miałam wcale. Clexane 2xdz w brzuch. Antybiotyk 2xdz w kroplówce a od 6 doby doustnie. Przeciwbólowo w dwóch pierwszych dniach Ketonal w kroplówce (poźniej nie było potrzeby) 6 tyg po, czuję się dobrze choć brzuch dalej wisi i taki \"nie mój\". Schudłam ok. 5 kg , nadal trzymam się diety (bez smażonego i ostrych przypraw) bo jelita jeszcze nie doszły do siebie. Dużo chodzę na spacery, robię drobne zakupy, gotuję obiady i trochę sprzątam. Zwolnienie mam do końca m-ca więc powinnam być już całkiem na chodzie. Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pęcherzem jest w miarę Ok. Czuję parcie i wiem kiedy trzeba iść do wc. Wytrzymuję też już długo, bo ostatnio wyszłam z domu na 5 godz i nie było źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak u Was z włosami ? Mi wychodzą nadal garściami a lekarz uspokaja że tak może być jeszcze przez jakiś czas. Zakupiłam sobie aerozol LOXON do wcierania a teraz mam receptę na ALPICORT , ale wiadomo żeby pojawiły się odrosty potrzeba trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Spinka To dobrze, ze zaczyna wszystko wracać do normy.🌼 U mnie włosy nie wylatują, chociaż się tego obawiałam, bo po narkozie podanej mi przy łyżeczkowaniu wypadały prawie dwa miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Dziewczyny-ja dostawałam Ketonal domięśniowo,bo w kroplówce miałam antybiotyki,a łączyć razem nie wolno.Inne pacjentki dostawały pyralginę w kroplówce,ale ja jestem na nią uczulona.U mnie musieli oszczędzać żyły,bo tak ,jak się domyślałam przed operacją,wenflon miałam w nodze i grozili mi,że założą dojście centralne(a ja nasłuchałam się o tym wielu horrorów). Dzisiaj czuję się już całkiem dobrze-nawet byłam w sklepie na małych zakupach samochodem.Spaceruję dużo po naszym osiedlu,niedaleko domu,a pomaga mi w tym mój piesek,którego trzeba wyprowadzać na spacer.Tak więc kilka razy muszę zejść z 2 piętra a potem się wspiąć.Muślałam,że będzię gorzej,ale strach mna wielkie oczy. Pozdrawiam🌼👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożka41
Mnie też dawali ketonal domięśniowo-zależało jaka położna.Jak zapytałam od czego to zależy,to się dowiedziałam,że od położnej.Ja nie dostawałam zastrzyków w brzuch,ale przed operacją kazali mi założyć pończochy uciskowe,które miałam na nogach 2 doby.Jak pozwolili mi je w końcu ściągnąć,to byłam w siódmym niebie.Tak więc widać,że co szpital,to inne zwyczaje. Pozdrawiam Was 👄👄👄🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glosduszy
Witam .... ostatnie niemam czasu na nic .... w piatek pojechalam do rodzinki, w poniedzialek i we wtorek tak sie zakrecilam kolo domu ze zaczelam pomalu robic porzadki zimowe ... oczywiscie bylam ostrozna i nic nie podnosilam. wiedzialm ze jak dojde do kompa usiade i przestane robic cokolwiek .... wiec wolalam nie dochodzic i zrobic co chcialam przed pojsciem do pracy .... wracam juz w poniedzialek ale sie ciesze. Elzbieta ...... zdrowiej i nabieraj sil .... panie Jurku duzo sil i pozytywnych mysle, bedzie dobrze .... napewno juz jest z dnia na dzien lepiej .. becia ..... ja odliczam powrot do pracy, Ty pojcie do szpitala. juz niecaly tydzien ... mam nadzieje ze sie trzymasz dzielnie ... przykro mi ze pomimo Twoich problemow zdrowotnych doszly problemy z rodzina i to widze ze dosc powazne. mam nadzieje ze nie odwolasz zabiegu, zeby opiekowac sie innymi musisz soba sie zajac i wyzdrowiec. dopiero wtedy mozesz innym dopomoc. Gabi .... witam ..... minal prawie m-c od mojej operacji, jak narazie niemam zadnych zaburzen .... mam nadzieje ze tak pozostanie. od kiedy Ty zaczelas miec problemy ze spaniem ?? bonita,bozka ........ przykro mi ze mialyscie komplikacje przy operacji, ale najwazniejsze jest to ze juz jestescie ok i z dnia na dzien czujecie sie lepiej .... debaja ..... super ze tak dobrze u Ciebie .... ( na zaspie mialam robiona operacje oczu za dziecka, super szpital bynajmniej taki byl 20 lat temu ) spinka ...... ja tydz po operacji poszlam do fryzjera i scielam wlosy na krotko, bardzo pomoglo bo nie wypadaja .... pozdrawiam wszystkie kobiety i ciesze sie ze czujecie sie dobrze ... ja zaczynam sie podniecac pojsciem do pracy ... czuje sie naprawde super i zycze takiego samopoczucie Wam wszystkim .... duzo duzo wiary w swiebie i swoje sily, pozytyzmu i cierpliwosci ..... warto kilka dni w szpitalu pocierpiec zeby potem czuc sie zdrowo i szczesliwiej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Głosduszy :-) Witam i dziękuję za miłe słowa:-) Cieszę się, ze zdrowie wraca do Ciebie galopem ;-)! Pozdrawiam serdecznie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×