Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość becia222
Debaja - dzięki za odpowiedź. Ja właśnie mam takie odczucia jakby za chwilę miał wystąpić krwotok i pewnie stąd ta panika. Dół brzucha jakby za chwilę miał eksplodować. Pozdówka 🌼 ( (ale się dzisiaj nagadam :-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Becia, nie ma za co.Pozdrawiam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻 Becia mocno trzymam kciuki żebyś szybko i zdrowo do nas wracała. Wszystko będzie dobrze tylko myśl pozytywnie i ponaglaj niczego (wszystko, każda sytuacja potrzebuje czasu)❤️❤️ Buziam wszystkie forumowiczki 👄👄 Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Becia, czytam dziś wszystkie Twoje wpisy i postanowiłam opisać Ci jak było ze mną przed operacją. Zapisywałam się na nią w maju – termin na 19 września. Tak sobie sama sobie wyliczyłam ten termin. Miało być we wrześniu i do 12 dnia cyklu. Ponieważ moje cykle nigdy nie były regularne to od tego czasu ciągle tylko przeliczałam te dni czy aby ten 19 września nie będzie czasem, kiedy będę miała okres. Pierwsze cykle wskazywały, że będzie OK., ale już w lipcu wpadłam w panikę – w dniu planowanej operacji będę miała okres…!!! Załamka… czekam na operację od lutego, a teraz miało okazać się, że będę musiała zapisywać się ponownie. W szpitalu, w którym chciałam być operowana niestety na operację czeka się ok. 4 miesięcy. Poleciałam w panice do swojego gina, a on doradził mi żebym w czasie przyjmowania na oddział powiedziała, że jestem w 10 dniu cyklu, a jeśli bym miała w tym czasie krwawienie to mam powiedzieć, że to jest krwawienie miedzy miesiączkowe. Już trzy dni przed planowaną operacją miałam bóle brzucha i ciągle latałam do toalety i sprawdzałam czy to już miesiączka. Lekarz poradził mi żebym zaczęła przyjmować większe ilości witaminy C. To może czasami u niektórych kobiet spowodować opóźnienie okresu nawet o kilka dni. Tak wiec w czasie przyjęcia do szpitala nie miałam żadnego krwawienia, ale w każdej chwili mogło się zacząć… operacja była planowana na kolejny dzień i na szczęście miesiączka się nie zaczęła. Operacja odbyła się. Mam usuniętą macicę i jajniki. Pisałam już wcześniej, że nie było łatwo z powodu mojego obniżonego progu bólowego…Tak sobie teraz analizuję to wszystko i myślę, że może to moje kłamstwo przyczyniło się do tego, że ciężko to wszystko przeżyłam i teraz też bardzo powoli dochodzę do siebie. W piątek minęły 4 tygodnie, a ja jestem jeszcze w kiepskiej kondycji…. Może ten termin do 12 dnia cyklu ma jakiś sens? Może to, że byłam operowana w 22 dniu cyklu, a więc tuż przed okresem spowodował to, że w 4 dobie po operacji nie byłam w stanie sama podnieść się z łóżka…Przepraszam, że tak to opisuję – jutro idziesz do szpitala, więc należą Ci się tylko słowa otuchy…Wiadomo, że na te sprawy nie ma reguły. Każdy organizm reaguje bardzo indywidualnie. Jedno jest pewne – nie powinnaś rezygnować z jutrzejszego terminu. Jeśli bierzesz hormony to woje krwawienie nie może być miesiączką. Życzę Ci żeby do jutra wszystko się uspokoiło…Musisz myśleć pozytywnie – to bardzo pomaga…będę trzymać za Ciebie kciuki. Pozdrawiam wszystkie Syrenki. Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Witajcie dziewczyny! Becia-to już jutro!Cały czas jestem z Tobą myślami i wiem,że wszystko pójdzie po Twojej myśli.Chyba już spakowałaś torbę z naszymi pozytywnymi przekazami?Trzymam mocno za Ciebie kciuki i życzę Ci wszystkiego dobrego!👄👄❤️ Moje samopoczucie z dnina na dzień jest coraz lepsze.Jeszcze czasem pobolewa mnie brzuch,jak trochę więcej pochodzę,ale nie skarżę się na dolegliwości jelitowe,bo stosuję się do Waszych zaleceń.Teraz czekam na wyniki hist-pat. i dopiero jak będą to idę do ginekologa. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny przed i po❤️🌼 Elżbieto!-wracaj szybko do zdrowia-buziaki❤️👄 Życzę spokojnej nocy🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada15
Beksa, mysle, ze nie powinnas miec do siebie pretensji, po prostu tak Twoj organizm to zniósł, ja tez niestety w czwartej dobie ledwo wstawałam, zeby dojsc do ubikacji, na szczescie sala była z łazienka, dopiero w trzecim dniu odłaczyli mnie od cewnika, bo nie miałam siły wstac, robiło mi się słabo. Po miesiacu od operacji byłam załamana, bo wciąż daleko było od formy, lykałam dosc długo antybiotyk, w szpitalu tez bylam caly czas na antybiotykach, przeciwbolowych, kroplowkach z potasem i innymi mikroelemantami. Dzis jest 2 msc od operacji i jest zdecydowanie normalniej...chodze juz całkiem zwawo, moge podbiec, czasem tez mnie bardziej boli po prawej stronie, ale moze to dlatego, ze mam rowniez usuniety wyrostek i jeszcze wciaz moje jelita buntuja sie, a tu we Francji jakos tak jadam mało sprzyjajaco, brakuje mi kefiru, maslanki, bialego sera. Glosduszy...mamy jeszcze wciaz sloneczna pogode, chociaz powietrze juz jesienne, dzis polazilam po parku, powygrzewalam sie na ławeczce, czytajac ksiazke i porobilam troche zdjec jesieni, szkoda, ze tu nie mozna zamiescic, bo chyba całkiem ładne zakatki znalazłam. Becia myslami bede z Toba...🌼 Debaja, ja tez mialam 9 dni tzw szew kosmetyczny, smaruje contractubexem, moze troszke juz jest mniej różowy .Mój lekarz powiedział, ze całkiem zblednie i nie bedzie specjalnie znaku, oprocz tego kawałka na dole, ktory bedziemy szyć w sierpniu i wtedy tez ma byc lepiej. Zobaczymy...Powoli przyzwyczajam sie do owego widoku mojego brzucha, chociaz musze przyznac, ze poczatkowo wpadałam w taka mała wewnetrzna histerie...jak popatrzyłam na moj przeciety brzuch i na lewe udo ze sladami poparzen...a wszystko sobie "zgotowałam" w tym roku...uff. Ale sie poskarzyłam..., ale tak ogolnie to jak widac na naszym przykładzie wszystko jest do przejscia. Dziewczyny walczace tak długo z krwotokami i bólami, sa niesamowicie dzielne i widac, ze po operacji łapia drugi oddech i radość normalnego funkcjonowania...i oby tak dalej... Dla Eli i Jurka duzo dobrych fluidow przesyłam 🌼 dla wszystkich dziewczyn...usciski na dobra noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
Kochane, dobrej nocy. Becia, będzie dobrze, głowa do góry ! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Witam :-) Torba spakowana a w niej całe mnóstwo Waszych pozytywnych myśli i wiele Waszych uśmiechów. Sama jestem ciekawa co napiszę jak do Was wrócę – bo wciąż ten sam dylemat – same mięśniaki czy trzon macicy. No ale zostanę przy tym co zadecyduje lekarz. beksa 61 - dzięki za tak wspaniały wpis. Nie można gdybać, nie ma sensu. Ważne że jest już po wszystkim i czujesz się coraz lepiej. spinka 62 - wrócę szybko, obiecuję 🌼 Debaja - jak udało Ci się stworzyć taką śliczną buźkę? Rosa 49 – masz rację, w końcu po to idę do tego szpitala żeby nie było krwawień jak ma ich nie być :-) bonita 1811 - cieszę się że jest coraz lepiej. Czekanie na wyniki jest okropne ale na pewno będą one dobre. Życzę spokojnego oczekiwania, potem ja pewnie będę panikować czekając na wyniki ada 15 – oczywiście że się skarż, a gdzie w końcu mamy to robić jak nie tu. Ważne, że pomimo iż jesteś tak daleko to świetnie sobie radzisz 🌼 jolcia 1965 - dzięki, pozdrawiam 🌼 Głosduszy – jeszcze raz życzę jutro miłego dnia w pracy :-) Elżbieta i Pan Jurek – pozdrawiam ❤️ Dzięki, miłej nocki, papa 🌼 ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margosiek
Becia trzymam kciuki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BECIA-ja również trzymam kciuki,,,i pozdrawim wszystkie syrenki życząc spokojnej nocy i kolorowych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343
witam chcialam zasiegnac porady,mialam operacje usuniecia macicy w 2007r,obecnie mam 38 lat.od ponad roku zaczelam przybierac na wadze,co mam z tym zrobic?nie biore zadnych hormonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glosduszy
becia ... obydwie sie teraz szykujemy, ja do pracy Ty do szpitala ..... ja wlasnie wrocilam z zakupow, kupilam sobie spodnie,sweterek i super buty ..... ciesze sie ze od jutra zaczynam ciag dalszy swojego zycia, tym razem zdrowsza,szczesliwsza i bez bolu ..... mysle i bede jeszcze wiecej myslala o Tobie jutro, ja tak samo sie zastanawiam co sie jutro stanie z Toba podczas operacji ... napewno bedzie dobrze. glowa do gory, wracaj szybko do nas ... juz zaczynam czekac ..... teraz na Ciebie i Elzbiete ... pytalas sie debaji o bole, ja jak bralam tabletki antykoncepcyjna taka sama metoda jak Ty, mialam bole jakbym miala rodzic, czasami pojawialo sie plamienie,czasami nie. debaja .... biore witaminy, ale pojde jutro do apteki ziolowej i kupie magnez, dzieki za rade, ja tes sie ciesze jutrzejszym dniem, doczekac sie go nie umie, jedyny minus to pogoda. ale pomimo tego jestes szczesliwa .... bonita .... super ze z dnia na dzien lepiej u Ciebie .. u mnie tez. jutro pierwszy dzien do pracy po przerwie 10 tyg ( wow jak ja to wytrzymalam ) bede siedziala przy biurku i odpoczywala .. dobrze ze mam taka lekka prace ..... ada .... u nas okolo poludnia tez sloneczko wyszlo, ranki tylko chlodne iwieczory. zdjecia musza byc ladne i ciekawe ... podobaja mi sie koloy jesienne .. ania .... a czy apetyt Ci sie powiekszyl, jesz mniej, czy w wodzie osiada sie woda ( puchniecie ) jak tak to to moze byc sprawa hormonow .... pozdrawiam, napisze jutro z pracy ..... kolorowych snow ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Witam dziewczyny :-) Głosduszy - dzięki za odp. w sprawie bóli, trochę mnie to uspokoiło Właśnie zbieram się do szpitala. Dziękuję Wam za wszystko i życzę miłego tygodnia 🌼 Pa pa, pozdrawiam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie o znieczuleniu decyduje pacjent, ale narzucaja swoje racje anastazjolodzy. Ja uparłam sie na ogólne znieczulenie i jestem zadowolona mniej stresujące.Pamietaj o tym.Chyba że sa u ciebie jakies pzeciwskazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak tylko poczujesz lekki ból po operacji, to od razu pros o środek znieczulający,zastrzyk, nie czekaj aż sie ból nasili. I bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Cześc Syrenki! Głosduszy-życze Ci powodzenia w pracy w ten pierwszy dzień po.Na pewno będzie dobrze.Pozdrawiam👄❤️ Becia-Tobie też życzę powodzenia i wracaj do nas szybko i opowiedz,jak już będziesz się czuła na siłach👄👄👄 MYŚL POZYTYWNIE!!!!!Trzymam kciuki!!!!!❤️❤️🌼 Elżbieta-czekamy na Ciebie z niecierpliwością.Życzę duuuużo zdrówka.Pozdrowienia dla Pana Jurka❤️❤️👄 Wszystkim Syrenkom życzę pogody ducha i miłego dnia🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343
do jolcia 1965,dzieki a mozesz mi jeszcze pomoc w jednej kwestii?od trzech lat kiedy wykryto u mnie miesniaki na macicy zaczely bolec mnie plecy kiedy bylam u ginekologa to stwierdzil iz jak poddam sie operacji bol ustapi.jestem juz poltora roku po operacji a bole dalej zostaly.dzieki za poprzednia informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343
do jolcia1965 wlasnie nie dretwieja mi nogi ,a bol jest tak nizej plecow,tak jakby cos uciskalo w to miejsce,bo jak dotkne palcem to go czuje,najgorzej sie nasila jak wstaje po nocy,jak siedze to troche mnie boli,najbardziej komfortowo sie czuje jak chodze,wtedy nic nie odczuwam zadnego bolu,dlatego jest to dla mnie bardzo dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343
no to bede musiala zrobic to przeswietlenie .dzieki ze mi napisalas a ty tez mialas taka operacje usuniecia macicy i jak po tym zabiegu sie czulas,bierzesz hormony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyskrobana
Do Jolci1965,możesz mieć rację,ale do ostatecznej kontroli mam czas,dopiero 12 listopada.Poprzednio jak pytałam się o zastępczą kurację horm.to usłyszałam,że jeszcze nie teraz.Może chcieli mnie do końca wyleczyć?Miałam ponoć wtedy naciek na kanał szyjki macicy.Teraz jak jestem po brachyterapii to może już jest dobrze i coś mi przepiszą?Czy od HKZ się tyje?Pozdrawiam wszystkie panie i koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343
do jolci 1965,ja poza tym ze troche przytylam czuje sie ok kiedy bylam o swojej ginekolog w styczniu,nic mi o hormonach nie mowila ,ale ja widze ze tyje ,a bylam taka szczupla .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343
do jolci1965 przez poltora roku od operacji okolo 8 kg.jestem zalamana fakt ze piersi tez przybralay co mnie cieszy ale i reszta co mnie mniej cieszy a wrecz smuci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania343
milej nocy,pozdrawiam wszystkie panie stajace przed dylematem operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glosduszy
witam .... weszlam chwilke na forum, pisze z pracy, czuje sie super pomimo tego ze leje od 3 godzin i chyba niema zamiaru przestac. mysle o Beci i o tym jak sie czuje i co jej dokladnie robili ..... pozdrawiam serdecznie ..... milej nocy zycze .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam ze słonecznego Wrocławia. Becia trzymam kciuki 👄 Elzbieta co tam u Was ? ❤️ forumowiczki 🌻🌻🌻 miłego dnia Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marata
Witam dziewczyny 🌻 Nie mogłam wcześniej pisać, ale też jestem duchem z Becią, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze ❤️ musi być :D Ja nastawiam się psychicznie na moją operację i mam strasznego cykora :( Najnormalniej w świecie się boję... Jakoś tak głupio podchodzę do tego, bo porządkuję wszystko- w pracy i w domu- tak jakbym miała już nie wrócić ze szpitala... Trudno mi pojąć że to normalna rzecz, którą niestety trzeba przeżyć... Teraz czekam na miesiączkę, żeby po niej ustalić termin operacji... wolałabym iść na nią z marszu, bo takie czekanie jest najgorsze... i wydaje mi się, że nigdy nie przygotuję się na to tak do końca... Pozdrawiam serdecznie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Witajcie Kochane Dziewczyny!!! Głosduszy-fajnie ,że u Ciebie w pracy jest dobrze i że się czujesz wspaniale.Pozdrawiam❤️👄 Marata-wszystkie bałyśmy się operacji(podobno nie boją się tylko głupi).Ja wiem,że najgorsze jest to czekanie,ale na pewno czytanie naszych wpisów pomoże Ci to jakoś przetrwać.Sama myśl,że jest ktoś,kto rozumie,co czujesz bardzo pomaga.Jestem z Tobą!👄❤️ Ja dzisiaj odebrałam wynik hist-pat i myślę,że jest dobry,bo w naszym szpitalu nie wydają wyniku,który jest zły,tylko kierują do ordynatora na rozmowę.Mnie ten wynik wydano. Cały czas trzymam kciuki za Becie i za Elżbiete❤️❤️ Pozdrawiam wszystkie Syrenki i życvzę miłego dnia🌼🌼👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny od dzis jestem na forum....napewno cos pochrzanie przy wpisie ale bardzo mi zalezy zeby do Was dołączyc. Mam 42 lata i mięsniaka(podobno) 7cm .....termin operacji na 31 października w Poznaniu na Polnej. proszę odezwijcie sie do mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×