Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość goścszarlotkaanka90
Witam kobitki:-) Katia ja mialam cos podobnego po cesarce, na wzgorku lonowym zrobil mi sie "drugi wzgorek" bardzo bolalo, poszlam do lekarza i sie okazalo ze zbiera mi sie tam krew albo osocze, teraz juz nie pamietam ale ja to mialam dlatego, ze po cesarce nie wbijalam w to miejsce zastrzykow (balam sie) i lekarz przepisal mi... Zastrzyki zas... Kazal masowac to miejsce. To nie to samo co u Ciebie chyba ale zeszlo mi to po 2tyg. U mnie ok, nie martwie sie narazie, czekam na wyniki histo-pat. Wczoraj bylismy na grillu u wujostwa i spadlam ze schodow, bylam na pogotowiu i mam stluczona okolice ledzwiowo-krzyzowa. Boli tak, ze ledwo chodze. Ostatnio jestem jak stara babcia, non stop jakies problemy zdrowotne... Ehh! A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak pisze dziewwczyna powinno sie miec partnera podczas kazdego badania nawet pochwy przy sobie!Do tego wspolnie domagac sie leczenia bezinwazyjnego najlepiej ziolami itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zioła to zazwyczaj pomagają doraźnie, gdy boli brzuch z przejedzenia, a nie na choroby, o których piszemy. Mi na mięśniaki nie pomogły ani zioła, ani leki hormonalne... Zazwyczaj z leczenia ziołami zadowolone są te panie, które, gdyby się nawet nie leczyły niczym, to mięśniaki i tak by im większe nie urosły ;) Mi rosły i miały w nosie wszystkie czary - mary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Nie rozumiem podejścia lekarzy czy naprawdę zależy im na losie swoich pacjentek czy też nie?czy wiedząc jakie są konsekwencje usunięcia macicy mimo to wykonują takie operacje z powodu mięśniaków. Dla mnie zawsze lekarz był kimś ratującym i pomagajacym aby było lepiej a nie gorzej. Niestety ale straciłam w nich wiarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mitula
gośćtina -nie chcesz usuwać, nie usuwaj,dwa - nie robię pyskówki, tylko dzielę się swoimi spostrzeżeniami.Prawidłowa macica jest mała , nie wystaje nad spojenie łonowe , waży około 5-6 dkg,no chyba ,że urosną w niej mięśniaki, wtedy zwiększa wymiary. Przecież nikt nic na siłę nikomu nie usunie. Za pozdrowienia "mimo wszystko" dziękuję, a także pozdrawiam również. Zmykam, nic tu po mnie. Urażonych przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strelicjaa
Tina, mi udało się trafić do radiologa, który, gdy usłyszał, że z powodu mięśniaków chcą mi usunąć macicę, to się za głowę złapał. Mówił do mnie: dziecko, Ty na to jesteś za młoda (mam 44 lata ;). Zrobił mi embolizację. Wg niego, trzeba najpierw wykorzystać wszystkie dostępne metody nieinwazyjne. A operacja kastracyjna to naprawdę ostateczność (przy mięśniakach takich, jak moje). Mówił mi, ze ginekolodzy chętnie robią te operacje, niejako "przy okazji", bo z tego mają po prostu pieniądze... Mam też znajomego chirurga, który nie jedno w swoim życiu operował ;) Jego rada: nie dawać się pokroić! Leczyć mięśniaki, czym popadnie, brać leki jak długo się da, embolizować, czekać na menopauzę...Wyciąć macicę tylko dlatego, że mam z powodu mięśniaków anemię, uważał za skrajną głupotę mojego ginekologa. Ciekawe, czy jakikolwiek ginekolog byłby tak pozytywnie nastawiony do okaleczającej operacji, gdyby to chodziło o jego żonę...Szczerze wątpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka1972
Strelicja moja propozycja abyś przeszła na forum o embolizacji tu w większości są kobiety już po i po amputacji, czasu nie da się cofnąć a ty wprowadzasz niepotrzebny ferment i wątpliwości. Nie zawsze i każdemu da się usunąć mięśniaki embolizacją . Np sprawy rakowe, olbrzymie uciskające mięśniaki itp. Naprawdę sprawiasz swoją wypowiedzią mniej odpornym psychicznie kobietom wielką przykrość i zamiast zdrowieć będą popadały w depresje.Fora są podzielone na działy więc jak kogoś będzie interesowała embolizacja tam wejdzie to forum brzmi "grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził" i tego się trzymajmy. Miłego dnia dziwczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Aneczka a ty jesteś już po operacji. Ja niestety tak a mam 37 lat i nie mogę się pozbierać choć minęło już 3 miesiące. Jest mi ciężko słysząc o embolizacji a ja o tym nie wiedziałam. Szkoda że czasu nie da się cofnąć :-(. Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko1972 - oczywiście, masz rację. Ale jak czytam wypowiedź powyżej (Tiny), to trudno mi się zgodzić z Twoim stwierdzeniem, że jak kogoś będzie interesowała embolizacja, to wejdzie na dział o embolizacji. Tina nie weszła, bo nic o niej nie wiedziała :( A lekarze o takiej możliwości też nie informują. Więc jeśli choć jedna dziewczyna przed podjęciem decyzji o usunięciu macicy rozważy możliwość embolizacji (bo się tu, na tym wątku, przypadkiem o niej dowie), to chyba warto o tym napisać, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia1972
Hej Laski :-) Widzę, że coś nie halo na tym naszym forum :-( Gośćtina...ja czuje się bardzo dobrze, nie wliczajac tych uderzeń gorąca. Minęło 6 tygodni, nic się złego nie dzieje, żeby nie te uderzenia to nie wiedzialabym, że przechodzę menopauze. Nie rządzą mną hormony, lepiej śpię, mam lepszą przemiane materii (może schudne trochę? ;-) plusplusplus...sssame plusy :-) także gośćtina glowa do góry :-) szarlotkaanka90...co tam u Ciebie?? zajrzyj do nas :-) Gośćnowa ja...a Ty jak tam? wszystko OK? Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Czesc dziewczyny:-) U mnie w miare ok, poza jednym faktem... Chodze tak nie wyzyta, ze az zla! Minelo dopiero 1,5 tyg od lyzeczkowania, nic mnie juz nie boli, krew nie leci a mnie dobija fakt, ze nie moge sie kochac!!! Wczoraj sie troche "pomizialismy" ale to nie to czego potrzebuje! Jeee!!! Przepraszam, musialam to z siebie wyrzucic... Bylam w pon u internisty, mam zapalenie oskrzeli i juz mi na pluca siadalo powiedzial, dostalam antybiotyk i tak przez te wszystkie problemy zdrowotne czuje sie jak 90-cio latka... Ale i tak najbardziej brakuje mi seksu! Na wyniki mam do 22.06 czekac, az strach:( A co u Was? Jak sie czujecie? Katia do kiedy jestes w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia1972
Hej Szarlotkaanka90...witaj :-) widzę, że humor mimo wszystko dopisuje, SUPER ;-) ogólnie u mnie wszystko ok, a co do seksu...no mogloby być lepiej, to już nie to samo co kiedys :-( ale może to kwestia czasu, że wszystko będzie jak dawniej...no czas pokaże. To czekanie chyba najgorsze, co?? Musisz to jakoś wytrzymac ( wiem że to niełatwe). Widzę, że Ty też z tych co mają w życiu ,, szczęście ,, ;-) jak ja Hehe ;-) Prawdziwe z nas ,, dzieci szczęścia ,, Życzę Ci dużo zdrowka :-) :-* Ja wyjżedzam w piątek ok. północy i na 3 tygodnie tym razem, bo aż do bazy w holandii, tylko 960 km, ale co to dla mnie ;-) Pozdrawiam gorąco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Katia tak ogolnie jest ok, staram sie nie rozmyslac za duzo bo i po co sie dolowac, jest jak jest i musze to przetrwac:-) Ide za rada Tiny i jest dobrze, juz sie do tego wszystkiego przyzwyczailam. No jakos tak jest, ze pecha w zyciu mamy az zanadto... Nie ma co. Czyli z seksem jest inaczej? Jak Ty to czujesz? Jak Twoj maz? O ile moge zapytac, jak sie krepujesz nie odpowiadaj. Moj szwagier tez tak jezdzi, Wlochy, Holandia, Begia i ogolnie Europa wiec troche o tym wiem. W ten pt wyjezdzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Nie dziekuje za zyczenia zdrowia zeby niezapeszyc:-) Tobie tez zycze zdrowia:-) Nie dziekuj;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia1972
Szarlotkaanka90...tak, w ten piątek. Z tym seksem jest tak, że mąż mój nie czuje specjalnie różnicy. Jakoś udaje mi się ... powiedzmy "kolorowac" ;-) Nie odczuwam już tej przyjemnosci jak kiedyś, jeśli chodzi o orgazm to mam go, choć mialam pewne obawy co do tego (ale łechtaczkowy, tylko ja mam tak całe życie, tego innego jakoś nie udało mi się osiągnąć) Tak między nami to do seksu mam trochę ... nie wiem jak to ująć...Ma dla mnie drugorzedne miejsce, powiedzmy. Może mam złe podejscie? ;-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Witajcie dziewczyny! Katia a nic cię nie boli np. szyjka w czasie współżycia? i czy tak ogolnie coś cię boli?A jak w pracy czy już wszystko robisz? Jak z dźwiganiem? A szarlotanko myśl pozytywnie i korzystaj z życia. Jak będziesz miała wyniki to zaraz daj znać. Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katya1972
Cześć dziewczyny :-) Gośćtina...witaj :-) w tej chwili nic mnie nie boli ogólnie, tak jakbym nie miała żadnej operacji. Podczas stosunku mnie tez nie boli, ale bynajmniej na razie, czuje jakiś taki dyskomfort :-( może niedługo przejdzie? :-) Nie dźwigam nic na razie, ani w pracy ani w domu Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
Hej dziewczynki:) fajnie, że u Was wszystko ok, ja złapałam jakiegoś doła i na nic nie mam siły nawet na pisanie tuta, bo właśnie czuje się jak staruszka dla której życie się skończyło. Jeszcze w kołko mam jakiś stan zapalny pochwy podobno to normalne po takiej operacji i już szału dostaje. Pozdrawiam Was i będę czytać co u Was i za jakiś czas się odezwę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katya1972
Witam dziewczyny :-) Życzę Wam udanego i przede wszystkim ZDROWEGO powitania lata i wakacji :-) Szarlotkaanka90. ..oby wyniki Twoje były jak najlepsze, życzę Ci tego z całego serca :-* Gośćtina... nie czytaj już żadnych głupot, bo wpadniesz w doła i mocna lina będzie potrzebna ;-) W końcu dojdziesz z tym do ładu zobaczysz :-) Gośćnowa ja...może kupimy Ci krem odmladzajacy ? ;-) A tak na poważnie, to zawsze są te złe i lepsze momenty. W końcu wszystko się jakoś ułoży, zobaczysz :-) Ja za 2 godz wyjeżdżam, zajrzę do Was po 4 lipca Trzymajcie się Kochane :-) Pozdrawiam gorąco. Pa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Hej dziewczyny co u Was? Jak sie czujecie? Katia dziekuje, ja tez mam taka nadzieje. Goscnowa ja przeszlo Ci juz? Glowa do gory, wszystko sie ulozy w koncu. Lato idzie, nie wolno Nam sie smucic, od tego jest jesien:-) Odezwij sie. Gosctina jak sie trzymasz? U mnie w miare ok, wczoraj pozwolilismy sobie z M na cos wiecej niz mizianie ;-)narazie nic mnie nie boli. Caly weekend cos robilam, nie mialam kiedy tu wpasc i napisac. Skonczylam antybiotyk ale nadal jestem zaflegmiona i zakatarzona, jak jeden wielki glut... Tyle, ze spie w miare dobrze bo kaszel mam mokry. Odezwijcie sie. Wyniki za tydzien, juz chce je widziec i wiedziec na czym stoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Hej szarlotanko! U mnie można by było powiedzieć że bez zmian. Mogło być tak pięknie. A teraz męczę się z depresją. Mam nadzieję że u ciebie będzie wszystko dobrze. Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
Hej u mnie znowu kiepsko, najprawdopodobniej znowu mam jakieś zapalenie, a mój gin przyjmuje dopiero w piątek masakra :O gośćtina wiem, że to zabrzmi okrutnie, ale "nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem", tego już nie cofniesz. Masz jakieś objawy, które Ci dokuczają poza psychiką? goścszarlotkaanka90 trzymam kciuki za wyniki bardzo mocno:) wracaj do zdrowia. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtina
Raczej nie, tylko psychika. Wiem że nie da się cofnąć czasu. Ale nie wierzę że lekarze nie wiedzą co kobiety przeżywają po takiej operacji i jakie są jej konsekwencje i dalej to robią. Nie mogę tego pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Gosctina po prostu staraj sie nie myslec o tym, stalo sie, musisz to przelknac i zyc dalej. Wlasnie "zyc" to powinno byc Twoje haslo przewodnie! A reszta sie z czasem ulozy. Goscnowa ja to idz moze do innego jakiegos jak bardzo Ci to dokucza, nie czekaj. Ja bylam u internisty z tym nieustajacym flegmowym kaszlem, dostalam skierowanie na badania krwi i moczu zeby zobaczyc czy czasem nie mam jakichs tam bakterii na oskrzelach/plucach. Jak sie pieprzy to wszystko na raz... Pozdrawiam Was serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnowa ja
goścszarlotkaanka90 może bym i poszła do innego lekarza, ale jak mam wszystko od początku tłumaczyć to mi się odechciewa, moja gin mnie zna i ani się nade mną nie rozczula, ani tego nie roztrząsa. A jak kiedyś trafiłam do innego gina to rzucał mi tekstami, że poddali mnie kastracji, a jak leżałam w szpitalu sama mi to doradzała. postaram się wytrzymać do piątku, mam jakąś maść, Na ten kaszel spróbuj sobie kupić tabletki Mucosolvan, mojej mamie pomogły, jak nie mogła się pozbyć kaszlu po zapaleniu płuc. Gosctina lekarze się nie rozczulają nad pacjentkami dla ni to tylko kolejny przypadek i chcą go mieć z głowy. Niestety tak było jest i będzie, a z drugiej strony pomyśl o tym, że gdybyś nie poddała się operacji mogłoby być jeszcze gorzej niż jest teraz. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same sie prosicie o problemy i macie kastracje na wlasne zyczenie.Czytalam ze lekarze robia tylkoi te zabiegi ktore sa dobrze platne przez fundusz a nie by pomagac pacjentce!To sie zgadza bo nawet usunieto nerke z reszta zdrowa!A teraz sie okazuje ze mozna bylo ja tylko czesciowo usunac te chora i mozna!!!Ja mialam miesniaka 7 cm i decyzja ksatracja,ale nie jestem tepa jak wy i mam meza przy Calym badaniu Calym! Bo to wazne Calym badaniu gdy pada diagnoza i maz spytal a czy jest mozliwosc bez inwazyjne leczenie( bo ja jak uslyszalam to mialam ciemno w oczach i nie nie bylam wstanie spytac) odpowiedzial ze tak lekami nawet nieoficjalnie powiem u Bonifratrow, lub Benedyktynow trwa dosc dlugo lecz sa efekty pozytywne.Jest nowoczesne leczenie blokady doplywu tlenu do miesniaka lecz jest to nowa metoda i droga w niektorych szpitalach.Dlatego dobrze miec meza ogarnietego przy badaniach i ratuje sie wtedy wlasna dupe!Ale wy sie wstydzicie miec przeciez meza podczas badan u ginekologa czesto wypraszacie bo intymnosc to wy i ginekolog a nie wy i maz ciemnota,ala do rzeczy po braniu specyfikow od Bonifratow zmniejszyly sie krwawe miesiaczki i zmniejszyl sie miesniak.Znam osobe ktora miala kilkanascie centymetrow ,a przeciez po mezopauzie sam powoli ginie miesniak!to samo lecza Bonifraci torbiele jajnikow itp...maz wspieral rowniez porody.Mamy prawo do obecnosci meza podczas badan i zabiegow nawet w szpitalu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Do gosc-wczoraj 21:14 Nie kazda kobieta potrzebuje meza przy badaniu czy porodzie i to chyba Ty jestes tepa skoro bez chlopa sie wyslowic nie umiesz! Skoro przez to przeszlas to z jakiej ku#wa racji obrazasz inne kobiety ktore juz sa po ptakach? Jestes Ty normalna? Umiesz czytac? Widzisz, ze ciezko to przezywaja i jeszcze Im szpile wbijasz? Jak sie potrzebujesz wyzyc na kims to moze sie rozpedz przed betonowym murem i nie hamuj! A nastepnym razem sie zastanow co piszesz bo robisz ludziom krzywde! Wiedzialam, ze na kafe nie moze byc zbyt pieknie... Zawsze znajdzie sie ktos komu wszystko nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścszarlotkaanka90
Goscnowa jak sie czujesz? Lekarz mi przepisal na kaszel acodin czy jakos tak, bylam dzis na badaniach tej krwi i moczu. Gosctina co u Ciebie? Mam nadzieje, ze nie wezmiesz sobie uwag goscia z wczoraj. Wkurza mnie takie gadanie, ze do wszystkiego jest facet potrzebny, owszem jak ktos chce to ma prawo ale ten gosc pisze jakby facet byl wyrocznia jakas czy co?! Ze kobieta sobie sama poradzic nie umie? Moj pracuje w sumie caly dzien, nie moze sie zwalniac i co mam nic nie robic, umrzec najlepiej bo sama do lekarza mam nie chodzic?! No nie rozumiem, normalnie nie rozumiem takiego podejscia. Jeszcze to najezdzanie jest po prostu ochydne. To jest tak jak z emerytkami (bez urazy) same kiedys byly w ciazy ale jak widza ciezarna ktora potrzebuje usiasc to wala tekstem, ze "trzeba sie bylo nie p******ic" no rece opadaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka1972
I znowu gość ze swoimi cudownymi wynurzeniami.Spadaj z tego forum i więcej się tu nie pojawiaj bo suchej nitki na tobie nie zostawimy!!! Po drugie nie każda kobieta ma męża! może weź to pod uwagę, a nie ma nic gorszego jak być uzależnioną od faceta, a ty niestety na taką wyglądasz żal mi cie bez portek u boku byś zginęła marnie!! Myślisz że będziesz wiecznie brała zioła od Bonifratrów i zostaniesz cudownie ozdrowiona póki co zmniejszył ci się ale nie zniknął ja też brałam zioła, piłam długo przed operacją i co zmniejszył się o 2 cm jak przestałam pić to znów urósł większy niż był. Więc nie wyjeżdżaj ze swoimi mądrymi radami bo wcale takie nie są i tylko się ośmieszasz. I zmień to swoje paskudne słownictwo, bo jak ktoś nie umie się wysławiać kulturalnie nie powinien udzielać się na żadnym forum. Zajmij się mężem żeby jakiejś na boku nie znalazł bo wtedy przepadniesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka1972
Jeszcze raz napiszesz o którejś z nas że jest tępa zgłoszę to do moderatora żeby cie zablokowano!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×