Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość LINA 49
Basia 32.Ja miałam podobną sytuacje. Zaczęłam mieć 21-dniowe cykle- z czego krwawiłam przez 7 dni, 7dni dochodziłam do siebie i 7dni pozostawało mi na normalne życie. Miesiączki były obfite, z duzymi skrzepami, a ja musiałam używać po 2 podpaski nocne na zakładke-a i to często było mało...Lekarz stwierdził, że to endometrioza , kazał brac ORGAMETRIL Po roku tej kuracji -mało skutecznej, tyle,że cykle były 28 dniowe poszłam do innego gina. Okazało sie,że mam mięśniaki wielkie na 7,5 cm srednicy. Po łyzeczkowaniu macicy było jeszcze gorzej. Poszłam do jeszcze jednego lekarza ,który potwierdził koniecznośc operacji.Obecnie jestem 7tygodni po operacji, czuje sie dobrze i nareszcie ciesze się życiem, bez wkładek podpasek i ;trudnych dni; .Moze idż do jeszcze jednego lekarza, jeśli i on będzie tego samego zdania co twój poprzedni lekarz warto się zastanowić nad podjęciem decyzji o operacji. Poczytaj poprzednie wypowiedzi dziewczyn- nie jest to bułka z masłem, ale i da sie przeżyć. A i jeszcze jedno-ile masz lat i czy masz dzieci ? J a mam 49 , dwoje dzieci. Wiek ma tu duże znaczenie, i to czy zamierzasz miec dzieci. Pozdrawiam ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola.papa
witajcie moje kochane,te przed i po:-) lorina-to nie prawda,ze w Niemczech ida na latwizne i usuwaja macice.Jesli tylko to mozliwe,to usuwaja najpierw miesniaki,zwlaszcza jezeli kobieta chce miec jeszcze potomstwo.Calkiem mozliwe,ze Twoj miesniak jest tak polozony,ze nie mozna go usunac.Oczywiscie,ze mozna tez embolizowac miesniaki i w Niemczech jest duzo takich klinik,ktore to robia.Nie wiem gdzie mieszkasz Lorino.Ja mieszkam w Hessen i taka klinika jest we Frankfurcie nad Menem.Embolizacje oplaca tez Krankenkasse.Ja mialam cala macice miesniakowata,dwa duze miesniaki,6 cm i 4 cm,i mnostwo malych.Mialam obfite krwawienia i anemie,hemoglobina 5,5.Schudlam tez strasznie ,48 kilo wazylam.Jedynym ratunkiem bylo usuniecie macicy.Jestem juz 5 tydzien po operacji i czuje sie swietnie.Anemia ustapila,przytylam 3 kilo i od lutego wracam do pracy. Poradz sie jeszcze u innego lekarza czy naprawde jest to konieczne.Tez mialam takie watpliwosci,ale trzech lekarzy potwierdzilo diagnose i musialam sie pozegnac z macica.I wcale nie zaluje.Wreszcie czuje sie dobrze.W Niemczech jest jeszcze ten plus,ze operuja laparoskopowo.Jest to najlepsza metoda,szybko wraca sie do zdrowia.Ja juz w trzecia dobe po operacji bylam w domku.Glowa do gory!!!!Wszystko bedzie dobrze:-)pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia z w
w lutym będę miała laparoskopowo usunietego mięśniaka, jest dość spory /7cm/ -i chyba tylko trzon macicy, ewentualnie 1 jajnik-ale to się okaże już podczas zabiegu..... Laparoskopię robię prywatnie. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LINA 49
Cześć KWIATUZEK 39. Własnie wczoraj byłam na komisji ZUS-u.Weż wypis ze szpitala, wynik badania histopatologicznego- to ich interesowało najbardziej. Radziłabym zrobić kserokopie tych dokumentów- oczywiście oryginały tez weż ze sobą. Mnie w trakcie komisji kazali biegać i robic ksero tych dokumentów- ja byłam 'na chodzie ' ale ci co byli o kulach łatwo nie mieli. Ponadto miałam ksero-wydane przez przychodnie z poradni K mojej karty chorobowej. Poza tym wzięłam na wszelki wypadek wyniki badań. USG, itp z przed operacji. Bardzo się denerwowałam ale nie było tak zle. Głowa do góry! W twoim przypadku nie mają sie czego czepiać! ZDRóWKA ZYCZę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek39
Witam LINA 49 bardzo dziękuję za odpowiedź.Tak jak radzisz wezmę ze sobą wszystkie potrzebne dokumenty i ich ksera. Mimo wszystko bardzo się denerwuję,. chciałabym mieć to już za sobą. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek39
Witam LINA 49 bardzo dziękuję za szybką odpowiedż i ważne dla mnie informacje . Tak jak radzisz wezmę ze sobą na komisję wszystkie dokumenty o których wspominałaś i ich ksera . Mimo wszystko bardzo się denerwuję, chciałabym mieć już to za sobą. Pozdrawiam wszystkie koleżanki po operacji i przed. Fajnie ,że jest takie forum, żałuję ,że nie trafiłam tu wcześniej ( przed operacją), byłoby mi łatwiej to wszystko przejść.Ale nadrobię to teraz - będę tu często zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorina
DO JOLI PA WITAM JA MIESZKAM W WESEL TO JEST §= KM OD DUSBURGA , JOLKA TERAZ JADE DO POLSKI NA DWA TYGODNIE , ZORIENTUJE SIE CO POwiedza lekarze u mnie w Gnieznie . JEStem niespokojna gdybym co roku chodzil do kontroli uniknelambym ten problem z macica i z miesniakiem 10 cm jest przy szyjce macicy tak ja tez schudlam 8 kilo i mam anemie . NAJBRDZIEJ SIE BOJE usuniecia macicy jak bede sie czuc , . ogladalam na programie polskim ZDROWIE I URODA jak przebiega cala operacja usuniecia macicy .TERAZ MUsze troszke odpoczac . Chcilambym podziekowac EWIE 1970 za wszelkie informacje i wszsystkim dziewczynom z naszegi forum , JESZCZE DO WAS ZAWITAM i napisze jaka decyzje podjelam , wiem nie moge czekac POZDRAWIAM WSZYSTKICH LORINA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1970
Witam gorąco! Do basi 32 moim zdaniem powinnaś poradzić się innego gina dla pewności. Kilka pań pisało ,że mają założoną MIRENE w związku zobfitymi mięśniączkami i jakoś narazie wytrzymują. Być może jakieś hormony uregulowałyby twój cykl ( musiałabyś poradzić się dobrego endokrynologa-ginekologa. Moim zdaniem twój wiek - 32 lata( o ile tyle masz lat), to trochę za wcześnie na taki krok! Trzeba próbować różnych metod, tym bardziej, że nie masz mięśniaków, guzków. Do kwiatuszek 39 Ja też miałam znieczulenie w kręgosłup. Strasznie mi przykro z powodu twoich dolegliwości , oby wszystko przeszło , żebyś wróciła do zdrowia. Pozdrawiam majkę 42, iwonę 42,Jola papa oraz wszystkie panie, lorina napisz jakie podjęłaś decyzje? Przesłam duże buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1970
Witam gorąco! Do basi 32 moim zdaniem powinnaś poradzić się innego gina dla pewności. Kilka pań pisało ,że mają założoną MIRENE w związku zobfitymi mięśniączkami i jakoś narazie wytrzymują. Być może jakieś hormony uregulowałyby twój cykl ( musiałabyś poradzić się dobrego endokrynologa-ginekologa. Moim zdaniem twój wiek - 32 lata( o ile tyle masz lat), to trochę za wcześnie na taki krok! Trzeba próbować różnych metod, tym bardziej, że nie masz mięśniaków, guzków. Do kwiatuszek 39 Ja też miałam znieczulenie w kręgosłup. Strasznie mi przykro z powodu twoich dolegliwości , oby wszystko przeszło , żebyś wróciła do zdrowia. Pozdrawiam majkę 42, iwonę 42,Jola papa oraz wszystkie panie, lorina napisz jakie podjęłaś decyzje? Przesłam duże buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola.papa
hejka:-) Lorino,wlasnie pogrzebalam troche w necie i znalazlam klinike w Duisburg,ktora embolizuje miesniaki.:-)Doktor med. Gernot Rott,Bethesda Krankenhaus Duisburg.Przesylam link: http://www.myom-therapie.de/ Mozesz tam pojechac i sie poradzic,czy w Twoim przypadku jest to mozliwe.Zycze Ci milego pobytu w Polsce:-)buziaki dla wszystkich,kiss😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenka08
Dziewczyny polecam swietnego profesora -ginekologa w stolicy, prof. Włodzimierz Baranowski, to cudowny lekarz,,, leżałam teraz na jego oddziale w Wojskowym Instytucie na Szaserów, przyjeżdżają babeczki z całej Polski, bo w innych szpitalach lekarze nie chcieli podejmować się jakiś szczególnych przypadków,,, to jest lekarz który najpierw wykonuje operacje oszczędzające,,, ( leżała ze mna kobitka, której w innych szpitalach chcieli usunąć całą macicę z powodu torbieli 8 cm, a on zrobił jej operację laparoskopową i dziurkę po torbieli poprostu załatał)...nie musiała usuwać macicy, a ma 40 lat... Przyjmuje prywatnie w wawie na ul. siennej. wizyta 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek39
Do ewy 1970 Bardzo dziękuję i pozdrawiam! Pozdrawiam także wszystkie koleżanki niedoli. Odezwę sie po wizycie w ZUS-ie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona42
lorina - miesniaki niestety potrafia szybko rosnac. Wypadaloby robic badania co pol roku, wtedy bylaby pewnosc ze sie sprawe kontroluje. Leczenie hormonami malych miesniaczkow odbija sie na zdrowiu (mam kolezanki po 50, ktore nie zdecydowaly sie na operacje), sama juz nie wiem czy lepiej operowac czy jesc proszki. Indywidualna decyzja kobiety mysle, kazda ma inny stan zdrowia i reakcje na hormony. Moja mama miala miesniaka 5 cm i gin go nie wyczul podczas typowego badania ginekologicznego ( wtedy nie bylo usg robionego dopochwowo). Na szczescie poszla do drugiego wciagu miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Witam, dawno mnie tu nie było ale czytam Was cały czas. Basia32 - ja miałam taką samą sytuację jak Ty, mam 40 lat i lekarz zapropoował mi założenie Mireny.Miałam laparoskopię, łyżeczkowanie i przy okazji założenie mireny. Szczęśliwie mam wreszcie spokój, krwotoki się skończyły, cykle mam po 28 - 30 dni. Mięśniaki nie były za duże (max.4cm) ale mam ich bardzo dużo, cała macica jest mięśniakowata. Jeśli nie jesteś pewna czy chcesz operację to porozmawiaj ze swoim lekarzem o mirenie. Nie ma gwarancji, że Tobie ona pomoże tak samo jak nie ma gwarancji że mi krwotoki nie wrócą za jakiś czas. Ale zawsze warto przemyśleć wszystkie opcje. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Iwona 42 - pozdrawiam, cieszę się że masz to już za sobą i co najważniejsze że dobrze się czujesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorina
MOJE DROGIE DZIEWCZYNY TERAZ SIE PAKUJE JADE W RODZINNE STRONY ZEBY ODPOCZAC BARDZO DZIEKUJE JOLCE PA Z HESSEN ZA IFORMACJE DOTYCZACE EMBOLIZACJI MIESNIAKOW : W POLSCE PONOWNIE ZROBIE BADANIA CHCE BYC POPROSTU PEWNA ODEZWIE SIE ZNOWU KOCHANE DZIEWCZYNY FAJNIE JEST ZE TAKIE FORUM ISTNIEJE JESZCZE RAZ POZDRAWIAM I CALUSKI ZOSTAWIAM PO POWROCIE Z POLSKI DAM ZNAC JAKA PODJELAM DECYZJE JA WIEM MUSZE JAK NAJSZYBCIEJ : PA PA PA DZIEKUJE WSZYSTKIM WSPANIALYM DZIEWCZYNA ZA INFORMACJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona42
becia222 - dzieki bardzo. Za Ciebie trzymam kciuki:))) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku stycznia miałam operację usuniecia macicy z przydatkami,dziś jest 25.01 a ja czuję się świetnie.Nie rozumiem tylko dlaczego lekarz dał mi ,aż miesiąc zwolnienia lekarskiego,ja mogłabym wrócić do pracy już dziś,przyklejam plasterki systen 50 dwa razy w tygodniu i wszystko jest ok.Dziewczyny,głowa do góry,życie jest piękne.Irulka nie płacz,weż się w garść,popatrz na mnie,ja też czekałam,a teraz mam już wszystko poza sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LINA 49
Do ewa 46-. Super, że sie dobrze czujesz i tryskasz energią. W jaki sposób miałaś robioną operację ? Laparoskopowo ,przez pochwę , czy przez powłoki brzuszne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lina 49!!! Czekałam na ten moment,kiedy któraś z Was sie odezwie.Jesteś pierwsza,dziękuję.Miałam cięty brzuszek poziomo,12 szwów,wszystko szybciutko się zagoiło,na 6 dobę miałam zdjęte szwy,ze szpitala wyszłam na 4 dobę.O mięśniaku dowiedziałam się poraz pierwszy 3 lata temu,byl rok 2006,przy okazji rutynowego badania gin.,już wtedy lekarz zaproponował operację,ale ja dałam sobie czas,własciwie celowo.Nie wiem czy uwierzysz,ale ja nie miałam żadnych dolegliwości,ŻADNYCH!!!!!i dlatego tak trudno było mi zdecydować się.To trochę tak jakbyś poszła sobie obciąć rękę,myśląc,że może kiedyś będzie Ci dokuczać.Lekarz powiedział,że jestem w 5%kobiet u których operacja jest konieczna nie ze względu na dolegliwości,ale na wielkość mięśniaka,wyobraż sobie ,ze wyhodowałam sobie niezły okaz-średnica 10cm.teraz mam to już z głowy,choć czuję się tak samo dobrze jak przed.A jak było u Ciebie?Napisz proszę,jak miło,że jest takie forum,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam taką samą operację jak Ewa 46, tylko 5 m-cy temu. Wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rosa59! Czy Ty też przyklejasz sobie plasterki systen 50 i jak to znosisz ,badasz cycki i wszystko jest ok.?Bo u mnie to dopiero początki,czuję sie rewelacyjnie,ale jak poczytałam ulotkę z plasterków to troche byłam zdegustowana,wiem ,że tak piszą na wszystkich lekach,zawsze podają skutki uboczne,ale jak poczytasz coś takiego to nie jest miło,zapisałam się juz na wizytę usg piersi,lekarz powiedział mi,że powinnam kontrolować to 2 razy w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie byłam jeszcze na USG piersi, nie mogę sie wybrać. Biorę po pół plasterka Systen, dwa razy w tygodniu, ok. trzy miesiące. Nie miałam nigdy objawów menopauzy, dlatego trochę sie wzbraniałam przed naklejaniem ich, mam prawie 50 lat. O skutkach ubocznych czytałam, ale nawet na wit. B też piszą różne rzeczy więc w obawie przed starzeniem się organizmu i żeby przy okazji nie przyczepiło sie jakies choróbsko naklejam je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te plastry uzupełniaja brak hormonów, nie wiem ile czasu trzeba je naklejać, mi moja gin mówiła, że ok. pięciu lat. Ta nasza menopauza to rzeczywiście tak jak piszesz - jest wymuszona. Ja nie naklejałam plastrów dwa miesiace po operacji i ze mną sie nic nie działo. Ale chyba jestem jedną z niewielu, bo kobiety po takiej operacji miały juz w szpitalu objawy menopauzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rownież nigdy nie miałam objawów menopauzy,jednak pierwszy plasterek naklejono mi kiedy byłam jeszcze w szpitalu 2 dni po operacji,a jak pojechałam na zdjęcie szwów naklejono drugi i wtedy dostałam receptę i teraz robię to 2 razy w tygodniu.Moje koleżanki z sali operowane w tym samym dniu na to samo,nie dostały plasterków.Różnica była tylko taka,że one miały 52 i 53 lata,a ja jestem parę lat młodszaChociaz kiedy robiłam pierwsze usg już wtedy była wzmianka,że zaczyna się okres\"pre\".Ponoć może on trwać dobrych kilka lat.Nie odebrałam jeszcze wyniku hist.bo to za szybko,ale mam nadzieję,że wszystko bedzie ok.Mam do Ciebie jeszcze takie osobiste pytanie,kiedy zaczęłas współzyc i jak to było przecież tam jest sucho,używałas jakis żeli lub kremu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzka48
Witam was dziewczyny,dawno tu nie byłam ale czytam,czytam codzień,wszystkie pozdrawiam,ja już ponad rok od zabiegu,jeden jajniczek mam na pocieszenie i nie biorę leków ale że już nie ma miesiaczki to podejżewam że może przez to kilogramów mi przybyło,zawsze miałam tak że na zimę było więcej a na wiosnę waga spadała a teraz to już od lata zauważyłam że obrosłam sadełkiem choć się nie obżeram i znajome mi mówią że za dobrze wyglądam,rozważam współpracę z dietetykiem bo jeśli ja ostatni posiłek zjem o 18 stej to o 11 w nocy nie mogę się powstrzymać,dotychczas waga w zimie była 65 a teraz z 10 więcej,może to bzdury w porównaniu z problemami niektórych z was ale ja muszę coś z tym zrobić🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym nauczyć sie wstawiać te fajne znaczki,spróbuję więc:-) 🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arletaa
Witaj Mam na imie arleta mam juz dwoje dzieci i weszlam w 38 rok zycia ,mialam miesniaki ,ktore bardzo utrudnialy mi zycie ,mialam dlugi i bardzo obfite krwanienia ,do tego bolesci i miedzy miesiaczkowe krwawienia ,kiedy poszlam do lekarza i uslyszalam ze musze miec usunieta macice ,bardzo sie wystaszylym ,ale lekarz powiedzil mi ze lepiej jest usunac macice niz mialy by sie tam rozwinac komorki rakowe.Jego odpowiedz byla jezeli czegos nie ma nie moze sie tam nic zlego rozwinac.Zabieg ten nie jest wcale jakis straszny ,chociaz napewno niemily i wyczerpujacy .na drugi dzien po operacji jest sie juz na chodzie ( powoli i z pielegniarka ,ale zawsze )na trzeci dzien jest sie juz samodzilenym .Tak naprawde macica jest tylko miesniem ,ktory jest nam potrzebny do urodzenia dziecka,a wiec jezeli mamy juz dzieci ,lub niechcemy ich miec usuniecie macicy jest najlepszym rozwiazaniem (sa to slowa lekarza)Wiec bez strachu ,niejest to nic straszego.Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola.papa
hej dziewczyny:-) jeszcze tylko weekend i od poniedzialku wracam do pracy:-) Hurrrrrrrrrrraaaa!!!😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny! u mnie też jeszcze ten weekend i następny i do roboty,koniec leniuchowania,odebrałam wynik hist. jest ok.,a 06.02 mam kontrolną wizytę u gin.,zwolnienie mam do 08.02,operację miałam 05.01.czuję się świetnie,zresztą przed też było super,żadnych dolegliwości,tylko usg robione systematycznie pokazywało,ze mięsniaczek nieżle sobie urósł {10cm-średnica]i w końcu trzeba było powiedzieć mu \"żegnaj\" Pozdrawiam Was bardzo cieplutko,trzymajcie się,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×