Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Cześciowo się zWami zgadzam! ale Profilaktyczne usunięcie macicy i przydatków bywa konieczne,gdy jest diagnoza "raka szyjki macicy"Mojej koleżance przy tym rozpoznaniu usunięto właśnie "profilaktycznie",właściwie ona sama też tego chciała ,bała się ,że może wystąpić rak również na macicy...miała w tedy 41 lat w tej chwili czuje się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Podjęcie decyzji o operacji usunięcia macicy jest bardzo ciężka i trudna dla każdej z nas.Dziewczyny przede wszystkim musicie mieć zaufanie do swojego lekarza/ja do swojego chodzę ponad 15 lat/.Rok temu wykryto u mnie mięśniaka.Lekarz odrazu powiedział leczymy farmakologicznie ale trzeba liczyć się z operacją.Po roku leczenia mięśniak powiększył się, wyniki miałam dalej złe, anemia,kolatanie serca,ogólne oslabienie.Profesor zapytał co myślę o operacji, ja pytaniem na pytanie zapytałam co doktor na to.Doktor powiedział,że skoro farmakologia nie pomgła jest za operacją.Mam do profesora pełne zaufanie- zgodzilam się/chociaż wieszcie mi nie była to latwa decyzja/W tej chwili jestem 2 miesiące po operacji czuję się dobrze,wyniki mam dobre.Chociaż była to ciężka decyzja,cieszę się, że mam już to za sobą i wierzę , że teraz będzie już tylko lepiej.Pozdrawiam i życzę podjęcia właściwych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Podjęcie decyzji o operacji usunięcia macicy jest bardzo ciężka i trudna dla każdej z nas.Dziewczyny przede wszystkim musicie mieć zaufanie do swojego lekarza/ja do swojego chodzę ponad 15 lat/.Rok temu wykryto u mnie mięśniaka.Lekarz odrazu powiedział leczymy farmakologicznie ale trzeba liczyć się z operacją.Po roku leczenia mięśniak powiększył się, wyniki miałam dalej złe, anemia,kolatanie serca,ogólne oslabienie.Profesor zapytał co myślę o operacji, ja pytaniem na pytanie zapytałam co doktor na to.Doktor powiedział,że skoro farmakologia nie pomgła jest za operacją.Mam do profesora pełne zaufanie- zgodzilam się/chociaż wieszcie mi nie była to latwa decyzja/W tej chwili jestem 2 miesiące po operacji czuję się dobrze,wyniki mam dobre.Chociaż była to ciężka decyzja,cieszę się, że mam już to za sobą i wierzę , że teraz będzie już tylko lepiej.Pozdrawiam i życzę podjęcia właściwych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koliberek35
Witajcie Syrenki :) agazatroskana .... ciąża pozamaciczna nam nie grozi , jedynie jak masz macicę to tak , ale nie w takim przypadku, olemniki nie maja jak dość do jajowodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka WK
Jestem rowno tydzien po operacji w szpitalu MSWiA w Warszawie. Miałam mieć usuniętą macicę ale ostatecznie poddano mnie wyłuszczeniu mięśniaków. Operacja bezproblemowa tylko "po" zaczęły się problemy z niedokrwistością bo to podobno krwawy zabieg. Dostaję zelazo, mam klopoty z wyprożnieniem ale jutro mam zdjęcie szwów a z miejsc po drenach jeszcze sączy się płyn. Czy zdjęcie szwów boli? Pytam bo wyjęcie jednego z drenów przeżyłam okropnie- bol niesamowity(podobno się przykleił). Szew jest nad spojeniem ale dość dziwny, na krańcach są dwie pętelki a pomiędzy nici ale jakby pod skórą. Co brałyście na zaparcia bo brzuch mi rośnie jak podczas ciąży mnogiej :) pozdrawiam Was Wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1002
wyjęcie szwu nie boli, ja miałam taki drucik który wyciągnięto jednym pociągnięciem. To dobrze że udało się u Ciebie wyłuszczenie i nie było potrzeby transfuzji, utrata krwi jest duża podczas wyłuszczania, czasem potrzeba uzupełnić transfuzją, ale jeśli i bez tego się obeszło, to też bardzo dobrze. A jeśli chodzi o brzuszek, to narazie opuchnięty. Będzie malał ale mój już nie wrócił do dawnej formy, nigdy już nie jest płaski, tylko taki sterczący. Podobno wynika to z poluzowanych mięśni które były przecięte, a u mnie to jeszcze i to że jelita nie są już "w ryzach" jak dawniej, i wypełniły puste miejsce po macicy. Zaparcia i rzadkie wypróżnianie też nie sprzyja "laskowatemu" brzuszkowi. Jesteś tuż po operacji, ale z każdym dniem będzie lepiej, najważniejsze że będziesz miesiączkować, więc normalna przemiana materii będzie i szansa na zgrabny brzuszek jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1002
na zaparcia, dużo pij, wody niegazowanej, herbaty ziołowe, jedz głownie warzywa (ale nie marchew, tylko brokuły buraczki), dużo owoców, tarte jabłka, cytrusy z błonnikiem tj. ze skórkami, miałkie i mokre jedzenie , zupy, zmiksowane. Trochę ruchu, spacery (na razie po domu). Można pomóc sobie też kupując acidolac. Ale jak zastosujesz dietę j.w. i dużo płynów, to powinno się obejść bez. Po radykalnej operacji problemy z zaparciami i pracą jelit (leniwe jelita) często już pozostają , a po zachowawczej, przypuszczam że wszystko lepiej wraca do dawnej normy i działa jak przedtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka WK
Dziękuję serdecznie :) Byłam na zdjęciu, nie bolało, jednym pociągnięciem Pani doktor załatwiła temat. Jaka ulga bez szwów, uff!! Jeszcze "tylko" wynik HP i będę mogła odetchnąć. Z miejsca po drenie jeszcze się sączy płyn ale kazano mi odkażać sprayem Octenisept. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi127
cześć dziewczyny .Trzy lata temu miałam operację usunięcia mięśniaków jeden był ogromny prawie 14cm na 13cm kolos.wszystko było ok do dzisiaj już wiem ,że muszę mieć drugą operację tym razem usunięcie macicy .podobno jajniki są czyste.Mam 43 lata i nie mam dzieci nie planowałam ,ale teraz kiedy wiem ,że i tak nie będzie to już możliwe czuję się dziwnie,tak jakby ktoś zdecydował za mnie. Boję się ,że jak już usuną mi tą macicę to za parę lat będzie potrzebna trzecia operacja i jestem skołowana ,może wiecie czy mogą usunąć szyjkę z macicą,a zostawić jajniki.moje mięśniaki rosną dość szybko ,ale z operacją muszę poczekać 7 miesięcy bo wyjeżdżam na kontrakt .Jeśli objawy się nasilą to oczywiście wrócę i od razu pod nóż,zdrowie ważniejsze.Mam jeszcze pytanko czy któraś miała dwa razy cięcie w tym samym miejscu i jak się goi >Ja na szczęście mam jeśli można tak powiedzieć mile wspomnienia z pierwszej operacji i chcę by operował mnie ten sam lekarz na szczęście jest to prywatna klinika i jest to możliwe.Chciałabym móc cofnąć czas by za pierwszym razem wszystko mi wycieli nie musiałabym przechodzić tego jeszcze raz no cóż niestety nie mogę.Jeśli nie planujecie dzieci usuwajcie bo mięśniaki lubią się odnawiać .przeczytałam to forum od początku i podniosłyście mnie na duchu .Z tego co piszecie tylko nie liczne mają problemy po zabiegu ,a większość żyje normalnie.Dzięki Wam ,że opisałyście swoje przeżycia i życzę wszystkim zdrówka i by to był ostatni zabieg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati123
do megi127, pytasz czy można usunąć tylko szyjkę macicy- wszytko będzie zależało od wyboru wariantu operacji operujących w szpitalu i oczywiście Twojej zgody czy się na nią zdecydujesz i podpiszesz papiery. Jak ja szykowałam się na operację mój lekarz prowadzący twierdził że wystarczy usunięcie mięśniaków i trzonu macicy. Natomiast po przyjęciu do szpitala (po badaniu) prof. oddziału stwierdził że w mojej sytuacji wskazanie jest usunięcie całej macicy. Zdecydoałam się na ten drugi wariant. Na razie nie narzekam, mam komfort braku miesiączki, a czas pokaże czy dobra była decyzja.Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati123
aha, w moim przypadku jajniki mam pozostawione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi127
nati123 dziękuje .Ja od lat mam dobrą cytologię ,ale kiedyś miałam przeboje ,ponieważ przeszłam już jedną operacje nie chcę by okazało się za kilka lat ,iż muszę przejść trzecią .Wiem ,że i tak może się zdarzyć ,ale jakby mi wycieli macicę (jak chciałam)za pierwszym razem teraz nie było by znów problemu z mięśniakami,ale lekarz zdecydował ,że jestem jeszcze młoda i zostawił.Może dla kogoś wydać się dziwne ,że można chcieć usunąć macicę dla wielu kobiet jest to tragedia(sama takie znam,ale znam też takie które są po zabiegu i jest ok)Ale ja nie chcialam powtórki z rozrywki i ja mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi127
nati123 dziękuje .Ja od lat mam dobrą cytologię ,ale kiedyś miałam przeboje ,ponieważ przeszłam już jedną operacje nie chcę by okazało się za kilka lat ,iż muszę przejść trzecią .Wiem ,że i tak może się zdarzyć ,ale jakby mi wycieli macicę (jak chciałam)za pierwszym razem teraz nie było by znów problemu z mięśniakami,ale lekarz zdecydował ,że jestem jeszcze młoda i zostawił.Może dla kogoś wydać się dziwne ,że można chcieć usunąć macicę dla wielu kobiet jest to tragedia(sama takie znam,ale znam też takie które są po zabiegu i jest ok)Ale ja nie chcialam powtórki z rozrywki i ja mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati123
megi127 trudno przewidzieć rokowania przebiegu choroby. Ja po swoich doświadczeniach chorobowych: zmaganie się od kilku lat z guzem mózgu, przewlekłą chorobą kręgosłupa i teraz operacją ginekologiczną wiem że trzeba walczyć o siebie - nie poddawać się. Staram się zaufać lekarzom i myśleć pozytywnie że będzie lepiej. Tak jak pisalam wcześniej moja operacja miała być bardziej oszczędna jednak po przyjęciu do szpitala zdecydowano o całkowitym usunięciu macicy - bez przydatków oraz wykonaniu jednocześnie plastyki pochwy. Ufam że decyja profesora była najlepsza. Ale czas pokaże jak dalej będę funkcjonowała i w jakiej formie będą pozostawione przydatki. megi 127 gdy będziesz w szpitalu życzę Ci perfekcjnej decyzji lekarzy o wyborze operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi127
nati123.rzeczywiście swoje przeszłaś,Ja też od kilku lat jakbym otworzyła jakąś puszkę pandory co kilka miesięcy coś wyskakuje ale mam nadzieje ,że będzie ok musi być damy radę teraz czekam na wynik biopsji guzka piersi czyli jak widzisz nie mam czasu się nudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati123
megi127, trzymam kciuki za dobry wynik biopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati123
megi127 jest ciekawe forum na którym możesz znaleść inf. odnośnie operacji gin. http://forum.gazeta.pl/forum/f,100789,Usuniecie_macicy_i_co_dalej_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do megi127
megi127, rzeczywiście można powiedzieć że szczęście Cię omija, szerokim łukiem skoro w ciągu zaledwie 3 lat po wyłuszczeniu mięśniaków, zdążyły się zrobić następne? i aż tak duże że znowu konieczność operacji.....? Lekarz chciał dobrze, generalnie lepiej mieć macice niż jej nie mieć. A Ty młoda jesteś. Zastanawiam się dlaczego Twój lekarz nie powiedział Ci że jak te wyłuszczy, to mogą zrobić się szybko nowe, skoro masz taką wyjątkową skłonność do tworzenia się tych "przyjemniaczków" w szybkim tempie, i od razu dużych. Wyłuszczają same mięśniaki, to SUPER, nie jedna kobieta o tym marzy by się jej tak udało, ale potem nie mają żadnych profilaktycznych sposobów żeby nie robiły się nowe, i nie odrastały błyskawicznie? A byłaś wyjątkowo "łatwą" pacjentką dla Twojego lekarza, bo od razu godziłaś się na operacje radykalną. Większy problem, jak młoda pacjentka chce zachować macicę, a się nie da. A Ty, nie tylko że się na to godziłaś, ale i domagałaś się od razu usunięcia narządu, profilaktycznie. Ale czy na pewno musisz mieć tą drugą operacje? i drugie cięcie? a nie da się przez pochwowo? a może ta embolizacja by zażegnała problem u Ciebie i obyłoby się bez następnej "rzezi"? przecież są już jakieś metody żeby powstrzymać rośnięcie mięśniaków? Ale jak chcesz mieć już spokój, na zawsze, i nie jesteś tak przywiązana do swojej macicy, jak niektóre kobiety, no to odpowiedz sie nasuwa sama, co pozostaje...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do megi127
Oczywiście, że nie jesteś jedyną, która miała kilka takich operacji ... Tu znajdziesz panie z podobnymi doświadczeniami link - http://tnij.org/pam2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi127
embolizacja w moim przypadku nie jest możliwa ,ani operacja dopochwowa .Byłam u czterech lekarzy i usłyszałam to samo.Nie jestem jakąś wariatką która na siłę chce się pozbyć macicy ,pewnie ,że wolałabym ją mieć nie znam kobiety która by tego chciała bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi127
a i jeszcze coś oczywiście ,że lekarz mnie poinformował,że najprawdopodobniej odrosną bo tak się zdarza w większości przypadków (nie zawsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam Wielki problem z możliwością usunięcia macicy i przydatków. Jestem pogodzona z koniecznością usunięcia macicy ale nie mam tego gdzie zrobić. Mam bowiem dwa tętniaki w miejscu podziału tętnicy mózgu środkowej/po lewej i prawej stronie/ do tego 59 lat i dużą nadwagę. W moim mieście oraz , w Gliwicach w Centrum Onkologii nie robią operacji ginekologicznych . Jest to co prawda G2 /może mam trochę czasu /.Potrzebny jest neurochirurg /nie wiem czy podczas operacji , czy w razie pęknięcia/.Bardzo proszę o informację czy ktoś miał coś podobnego i czy doszło do zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy posłóży moja podpowiedz polonia59 ale podobno w Łodzi są znakomici neurochirurdzy...moze tam Ci pomogą!Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona-ewa
Witam wszystkie Panie,mam 41 lat i 8 lutego usunięto mi macicę, pozostawiając jajniki i szyjkę.W tej chwili jestem już po wyciągnięciu szwa i pomalutku dochodzę do siebie.Zabieg był przeprowadzony metodą tradycyjną.Tuż po operacji też miałam problemy z zaparciami, ale pomału się normuję-dużo piję i dieta lekkostrawna.Brzuch jest jeszcze opuchnięty i trochę boli.Przyjmuję środki p/bólowe zwłaszcza na noc.Zauważyłam, że jak dużo siedzę to ból się nasila.Tak więc dużo chodzę i leżę.Teraz czekam na wynik HP i trochę się denerwuję.Cały rok 2011 miałam podporządkowany mojej przypadłości-mięśniakom-próbowano je zaleczyć farmakologicznie, ale bez powodzenia.W sierpniu-16-miałam histeroskopie mięśniaka i polipa i byłam pewna,że będzie już dobrze, ale wtedy zaczęły się prawdziwe problemy,każda moja miesiączka to był krwotok.Hemoglobinę miałam na poziomie 8-9 %,leczenie nie przynosiło znaczącej poprawy.Po dwóch pobytach w szpitalu zdecydowałam się na usunięcie macicy i mam nadzieję,że teraz będzie już tylko lepiej.Pozdrawiam wszystkie Panie i proszę mi powiedzieć ile będę potrzebowała czasu, żeby wrócić zdrowia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ank....
mam usuniety trzon macicy , jajniki oki od 4 dni mam plamienia czy to naomalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona-ewa
Do ank w sprawie krwawienia-w szpitalu lekarz mi to wytłumaczył, że mogą się krwawienia pojawiać.Prawdopodobnie Twoje endometrium nie zostało całkowicie usunięte i w minimalnym stopniu zostało.Nie martw się na zapas i idź do lekarza niech Ci to wszystko wytłumaczy.Pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ank...
takie plamienia to nic niepokojącego, to może być tylko plamienie z pozostawionej szyjki macicy w czasie gdy pozostawione jajniki jeszcze owulują, ale to tylko chwilowe. Nie trzeba się tym martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja4
właśnie uciekłam spod noża - wczoraj dowiedziałam się, że mają usunąć mi mięśniaki i torbiel na jajniku - pierwsza konsultacja - wieczorem przed operacją zapytał czy usuwamy macicę - szczęka mi opadła - okropne uczucie a dziś rano wypisał mnie do domu z lekami. Dziwne decyzje. Mam kilka mięśniaków małych i torbiel endometrialną. Boją się, że i mnie czeka usunięcie - szkoda, że nikt nam nie tłumaczy swoich decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1002
do ja4, to dobrze że odłożyłaś swoją decyzje i pochopnie się nie zgodziłaś na operacje. Przed operacją wyłuszczenia mięśniaków ZAWSZE lekarz pyta o zgodę na ewentualne wycięcie macicy, bo nie wiadomo czy da się wyłuskać tylko same mięśniaki i podpisuje się zgodę na poszerzenie operacji, i wycięcie także macicy. I jeśli Twoje mięśniaki są małe, to tymbardziej nie ma konieczności szybkiej operacji. A czy lekarz nie poinformował Cię o innych metodach...itp.? czy masz swojego dobrego ginekologa który Cię może poprowadzić ? jest w necie dużo informacji na ten temat, mój email: anka1002@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×