Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

:-)

idiotka rodzi idiotke lub idiote

Co od becikowego - ktoś tu pisał że ta kasa z nieba nie spada, a podatników nikt o to nie pytał... Mnie też nikt nie pytał czy może część moich podatków przeznaczyć na Kościół, a jednak część dostają. A podobno nie jesteśmy państwem wyznaniowym :o Ja nie jestem katoliczką i mi się bardzo nie podoba że ktoś moją pracą nabija kabzę czarnej stonce!!!

do LENA 11 "Co do becikowego, to żadan ciężarna o nie nie prosiła się i żadana dla niego specjalnie w ciążę nie zachodziła, więc nie rozumiem po co ten temat został poruszony. Jest to tak SMIESZNA kwota, ze jestem zdania, że nie warto sie po nią schylać. Nie można kupic całej wyprawki za 1000 zł." Kazdy holender by sie ucieszyl gdyby dostal od wladz 200€ za nic.A ty mowisz ze to smieszna kwota.Skoro tak,oddaj na dom dziecka albo na bezdomne zwierzeta.

do ONA W CIAZY Ty czym jezdzisz??? Pewnie tez autobusami.Przeciez wiekszosc ciezarnych walsnie o to toczy batalie ze nie stac je na samochod albo taxowki i dlatego nieszczesnice musza walac sie po autobusach i tramwajach

O RANY RANY :) nawt slowkiem nie pisnely ze maja watek.Silaczek podrozniczek,globtroterek ZNAJOMA rozumiem ze maz zarabia na rodzine,ale nie moze wziasc sobie pol dnia wolnego albo poprostu wolnego dnia? Moj maz tez pracuje,ale jak musi bierze wolny dzien.Poza tym poczta jest otwarta do 20 tak jak sklepy spozywcze,nie wspomne juz o duzych maketach WAS CIEZARNE najbardziej boli ze NETAR jako jedna z nielicznych wywalila wam prawde prosto w oczy i nie wiecie jak ja ugrysc bo dziewczyna ma racje.Odkryje przed wami jedna tajemnice zwiazku.Maz to kts taki z ktorym nie tylko chodzi sie do lozka ale rowniez dzieli obowiazki.

KINDZIA NL niestety nie odkryłaś nieczego nowego... A Netar jest po prostu egoistką i tyle... Ale jak widać trafił swój na swojego...:/

COMPACT=BARDZO LADNIE ty kolezanko zcemu nie podalas swojego nicka??? Taka z ciebie tchorzyca??

dlaczego jest egoistka???? Prawda w oczy kole???

Zastanów się kogo prawda w oczy kole KINDZIA!!!

Pewnie temat juz sie pojawil - nie czytalam calego watku. Dlaczego szykujac sie do macierzynstwa kupujecie ubranka, wozki, pieluszki, odzywki, a wiele z Was nie mysli o kluczowej kwestii, jaka jest samochod? Pokolenie naszych rodzicow czesto nie mialo innego wyjscia i nasze mamy tlukly sie autobusami, ale sytuacja ulegla radykalnej zmianie i samochod nie jest juz dobrem reglamentowanym ani luksusem - moga jezdzic praktycznie wszyscy. Jedna sprawa jest chamstwo pasazerow srodkow transportu zbiorowego, drugo - bezmyslnosc kobiet, ktore same sobie szykuja ten los. Jak czytam o kobiecie w zaawansowanej ciazy z trzylatkiem u boku w zatloczonym autobusie, robi mi sie slabo. Ok, jestescie Matkami Polkami, ale sporo zalezy tez od Was. Jezeli macie samochod w rodzinie - maz nie moze sie przejechac tramwajem zebyscie mogly sie komfortowo przemiescic, jak macie cos do zalatwienia? Jesli nie macie samochodu - wybaczcie, mozna bylo troche mniej wydac na wesele, zastanawiajac sie nad dobrostanem przyszlych czlonkow rodziny.

Nie wszystkie mają prawo jazdy i wbrew pozorom nie wszystkie rodziny mają samochód. Kupno samochodu to pikuś, ale jego utrzymanie to problem. Nas kosztuje wiele. Na same dojazdy do pracy tracimy 250 zł, opłata OC i NW to kwestia 1000 zł rocznie, na autosasco nas nie satać, więc nie opłacamy, do tego dochodzą drobne remonty, bo na nówkę nie stać nas było. W rezultacie przeciętny miesięczny wydatek na autko to kwestia 350 zł. Jest to pół mojej wypłaty. Tak duzej kwoty nie tracilibyśmy jeżdżąc autobusem czy tramwajem. Byłoby oszczędniej. Kochana, nie wszystkich stać na utrzymanie auta. Weź pod uwagę, że wiele jest rodzin, które mają jednego żywiciela rodziny, który do domu przynosi mniej niż 1000 zł, a rachunki trzeba popłacić, jeść też trzeba. Dla tych rodzin samochód to luksus. Tylko nie pisz, ze w tej sytuacji nie powinni decydowac się na dziecko. Każdy ma prawo mieć chociażby jedno dziecko, każdy ma prawo zrealizować marzenie, nie powinien sam siebie dyskryminować tylko dlatego, że ma niższy status materialny, takie osoby też mają prawo do normalnego rodzinnego życia.

Mnie denerwują te ciężarne, które twierdzą, że mąz nie może zrobić opłat, zakupów itd bo biedak pracuje. Ja też pracuję i mój mąz również. Ciąża obcej kobiety to nie mój problem. Mogę ale nie muszę ją przepuszczać w kolejkach. Jak się źle czuję, jak nie mam czxasu bo spieszę się do domu i dziecka to nie przepuszczę. Niech sobie razem z mężem taka kobieta tak ułoży plan dnia aby nie musiała chodzić na tą pocztę czy po zakupy. ALe najczęściej kobiety mają siły na łażenie za wyprawką, za wózkami itp ale nie mogą postać 5 min w kolejce. Mają siły na spotkania z koleżankami, na spcerki tylko nie na to, co akurat nie pauje im.A jazda autobusem z brzuchem i 3 latkiem u boku? Nie masz sił - niech mąż weźmie wolny dzień i koniec. Zrozumcie, co innego grzeczność wam zrobiona przez obcych, co innego psi obowiązek waszego męża dbania o was. My możemy ale nie musimy, wasi męzowie TAK!

Dyskusja rozgorzała na nowo...nie mialam czasu pocztać wszystkiego, więc może coś powtórzę, ale moim zdaniem wszystkie te teksty odnośnie mężów są odwracaniem kota ogonem. Nie jest niczyim biznesem, dlaczego kobieta ciężarna jeździ tramwajami, czy ja stac na auto czy nie, czy jej mąż to egoistyczny samiec czy nie. Chodzi o kulturę osobistą (jedyne trafnie użyte słowo w tytule topiku). Albo sie ją ma i się ustępuje, albo nie, i wtedy robi się wielki problem, twierdząc, ze ciąża obcej kobiety to nie mój problem itp. Kultura osobista obowiązuje w dwie strony-w zyciu nie przyszłoby mi do głowy zganiać kogoś z chamskim tekstem z siedzenia czy wpychac się do kolejki (choć raz bardzo agresywna pani pojechala po mnie, bo nie zauważyła, że stałam w kolejce, tylko odstawiłam koszyk, i uznala, ze się jej bez słowa wepchałam:D ). Jesli ciężarna ma kulturę osobista, to bez cienia pretensji podejdzie do wyznaczonego jej miejsca i zapyta, czy mogłaby usiąść. Osoba zapytana, która ma kulturę osobistą, odpowie albo tak, albo nie-w zależności od stanu jej samopoczucia. Ot i cała filozofia.

kindzia --> czy w ramach dzielenia tych obowiązków, jeździ też za Ciebie do ginekologa. Czy wtedy należy mieć obowiązkowo samochód albo samolot? A może kobiety nie posiadające samochodu (czy to z braku kasy czy z wyboru) powinny mieć zakaz zachodzenia w ciążę? PS: Uprzedzając teksty w stylu \"myślisz łożyskiem\", powtarzam że nie jestem jeszcze i nigdy nie byłam w ciąży :)

pszczola5 masz racje w 100%- nic dodac nic ujac dla tych mniej kulturalnych: wedlug was ciężarne powinny siedziec w domach nie pokazywac sie nikomu przez 9 miesiecy. bo przeciez jak taka wejdzie do sklepu albo autobusu to zaraz budzi negatywne emocji.

Dziewczyny czy nie widzicie ze taka dyskusja sprzyja tylko agresji....Cham pozostanie zawsze chamem i nic ale absolutnie nic tego nie zmieni. Pozdrawiam i zycze slicznych ,zdrowych dzieci:)

do TEREX Czy ty masz schizofrenie?Piszac o tak apsurdalnej rzeczy jak" czy w ramach dzielenia tych obowiązków, jeździ też za Ciebie do ginekologa"(mowa o mezu )Ty juz nie wiesz co napisac to pleciesz co ci slina na jezor przyniesie Co do posiadania samochodu albo samolotu to wybor mnalezy do ciebie,ale obowiazkeim twojego meza jest zapewnic ci opieke jak jedziesz do lekarza.I nie gadaj mi glupot ze nie ma biedak czasu.Moj maz tez pracuje ale jakos nie ma problemu zeby towarzyszyc mi w szpitalu czy przychodni. Pomijam fakt ze sprawa samochodu i samolotu to nie z mojego listu. schizofrenia,alzheimer to musi byc tragiczna tragedia.Ty powinnas miec zakaz zachodzenia w ciaze i chyba naprawde "myslisz lozyskiem"(choc to tez nie moj text)

do "madroscia" Nie mnie oceniac - powinni czy nie powinni. Kazdy kalkuluje to we wlasnym zakresie i pozniej ponosi tego konsekwencje. Odpowiedz sobie na pytanie: czy np. mlode bezrobotne malzenstwo bez szans na szybka zmiane sytuacji "nie powinno siebie dyskryminowac tylko dlatego, ze ma nizszy status materialny" oraz "realizowac marzenia" w postaci dziecka? Gdzie ustawisz poprzeczke, ponizej ktorejs decyzja o dziecku jest jednak glupota/egoizmem, bo gdzies musisz?

Kindzia to nie schizofrenia One sa cięzarne -fizycznie i intelektualnie Ciąza im ciązy gdy stoja w tramwaju i ciązy równiez gdy maja myslec Ich poziom IQ nie został jeszcze zbadany Robiły sobie test coprawda ale ciązowy i to im juz wystarczy Dwie kreski na testerzr oznaczaja ze jest ciaza a to oznacza ze maja SIEDZIEC ! No to jak sie nie nasiedza w tramwaju czy autobusie to norme muszą wykonac przy komputerze I na nic wklejki Compacta o tym ze to niezdrowo dla ich dzieci tak przy kompie w ich stanie Powinnyscie kontakt z netem ograniczyc do mninimum a najlepiej do 0 Ale jak im to wytłumaczyc z polskiego aby złapały o co chodzi?HMM ja nie wiem Facet wam dobrze radzi a wy za to obrzucacie go błotem OBŁOCZKU kretynski odwal sie od mojego egoizmu TO ty jest Wielkie Ego .Przesiadujesz tu po nocach a twoje małe tez tu musi siedziec z toba Jak urodzisz to obok łózeczka postaw kompa niech dzieciak ma nadmiar anionów i kationów pod dostatkiem nawet poza twoim łonem

a wracając do tytułu topicu: Polacy gdzie wasza kultura?-----czy oznacza to, ze wszyscy, którzy do tej pory byli w stosunku do was szarmandcy byli cudzoziemcami?

Apropo kompa, promieniuje monitor- to po pierwsze Po drugie- nie jest udowodnione jaka jest szkodliwosc promieniowania po 3. do 4 godzin mozna korzystac z komputera- oczywiscie z przerami - trzeba wstawac, bo gorzej na ciezarne wplywa ciagle siedzenie. po 4. za malo czytacie i słuchacie na temat ciązy. Jesli nie macie odpowiedniej wiedzy na ten temat to nie glosujcie! Czy znajduje sie tu jakis informatyk albo lekarz? Czy wiatraczek od karty graficznej rowniez szkodzi? czy monitor LCD 17` jest bardziej szkodliwy od 21`? czy Komunikator AQQ jest lepszy dla ciezarnej od gg? Sami widzicie ze pytania ktore napisalam sa bzdurne tak samo jak wasze domniemywania o inteligencji czy tez skodliwosci promieniowania!!!!!!!! netar zluzuj bo strasznie prowokujesz, ja na szczescie nie podchodze do ciązy strasznie nerwowo( co nie oznacza ze nie boje sie o mojego brzdaca w brzuchu.) i twoje nawolywania o pomste dla osob \"nieciezarnych\" nie robia na mnnie wrazenia!!!!!!! Kindzia chociaz sensowniej pisze i nie mam problemow ze zrozumieniem jej watpliwosci i pytan:) Kindzia nie ma takiej potrzeby zeby maz moj bral wolne. Ja nie pisalam nigdzie ze cierpie z powodu braku miejsca w autobusie, czy tez ze leze przykluta do lozka!!!! Pisalam tylko o kulturze naszego spoleczensta!!!!!! Ludzie zluzujcie!!!: cięzarne dajcie sobie spokoj bo na zdrowie wam to nie pojdzie. A niedlugo bedziecie miec (albo juz macie ) swoje pociechy i o tych wulgarnych wypowiedziach nie bedziecie juz pamietac:) prowokatorzy czy nie macie co robic tylko buszowac po topikach ciezarnych??? wezcie sie za moherowe berety a przylacze sie do was

Znajoma promieniuje monitor- to po pierwsze czy to oznacza ze komputer nie promieniuje ? a wy nie posiadacie monitorów TAK? Po drugie- nie jest udowodnione jaka jest szkodliwosc promieniowania To zostanie udowodnione za lat kilka na waszych dzieciach m.innymi Nie ustalono tego wczesniej bo nie było tyle sprzetu elektronicznego w tym kompów uzywanych na taka skale jak dzis bo gorzej na ciezarne wplywa ciagle siedzenie --------no tu odkryłas Ameryke Jesli nie macie odpowiedniej wiedzy na ten temat to nie glosujcie! --------Termin wyborów samorzadowych dopiero jesienia O to ci chodzi? HE hahaha No to mnie rozbawiłas Mozna wam gadac normalnie nie zrozumiecie Zadne argumenty do was nie trfiają Lecicie jak ćmy do ognia

A ja bede sobie "głosowaC" na tym forum

Bo ja ,"głosując" przy komputerze i MONITORZE nie szkodze własnym dzieciom i ni e narazam ich zdrowia na szwank

wiesz co netar, kto chcial to zrozumial o co mi chodzi kto nie to wypisuje bzdury :D Zycze powodzenia w dalszym wymyslaniu argumentow jakie to ciezarne sa glupie, nieporadne................. A naprawde nic nie wskurasz taka prowokacja :) mnie to smieszy widze ze ciebie tez!!! Tylko ja sie nie smieje z ogolu osob ktore sa przeciwne temu co pisze.............. mam kilka wybranych!!!!!! A nie sadzisz ze prowokacja z mojej strony moze byc przedstawienie sie w stopce:D

Znajoma jak ty wpadłas na to "Głosowanie"? Ty wiesz ,ze dzwonią ale nie wiesz w którym .............DZwonku! JUtro opowiem o tobie w pracy To bedzie ubaw na dobry początek weekendu

twoje slowa - Powinnyscie kontakt z netem ograniczyc do mninimum a najlepiej do 0 Moje - czyli korzystanie z kompa ograniczasz tylko do neta?TAK!!! No to obszerną masz wiedzę informatyczna i lekarska przy okazji:) :D

Ja nie musze wymyslac zadnych argumentów Przed chwilą ty ich dostarczyłaś