POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

i znow cisza oj WY niedobre!!!!! meldowac sie:)

U nas ok, tylko duszno jak nie wiem i nic mi się nie chce.

oj dziewczyny przeginacie zeby nawet slowka nie napisac!:(

hej kochane ja dopiero wrocilam z basenu :-) przestalo piec i poszlam znow :p ale schowalam sie od razu pod drzewko mialam sam cien wiaterek poduszeczke kocyk i gazetki wiec bylo super i nawet sie kilka razyu smarowalam w tym cieniu wiec nic mi nie dolega i mialam wszshytko zasloniete :p madra po szkodzie co nie ide teraz wyszorowac moja Syrenke i sobie tez wezme prysznic bo sie kleje doslownie Jutro laura ma zawody z rana sportowe ale do poludnia wrocimy wiec sie odezwe Milej niedzieli kochane misiaczki a ja taka glodna ze chetnie bym zjadla mniam mniam i smerfetka tez ma no nie :-/ a ja glodna i nic nie ugotowalam dzis bo od rana na powietrzu. papa

Smerfetka dla mnie 22.43 to ja juz dawno w lozeczku jestem :p

nic ja zmykam obejrze film i szykuje sie do spania..dobranoc wiec

A ja dzis byłam u rodziców, dużo zieleni mają na działce i wielki orzech który daje fajny cień. Siedziałam sobie pod drzewkiem słoneczko prześwitywało przez liście a wiaterek wiał - bosko! Zjadłam sobie lody sorbet brzoskwinia i czerwona pomarańcza, potem arbuza, batoniki kokosowe a na obiad fasolkę polaną masełkiem z bułeczką i schabowego. Wszystko na stoliku w cieniu. także dziś na upal nie narzekałam. Za to korek do warszawy dziś był rekordowy!!!!! Wszystko stało po prostu. idę spać , buziaczki dla wszystkich .

Simone Mole Muzine z Afrika = Jak temat Ciebie nie dotyczy nie wchodz!!!!! Nikt Cie o zdanie nie pytal.

o rany dziś ma być 30 c prawdziwy upał do tu do roboty bez klimy trzeba iść. Oj będzie gorąco.....:)

dzien dobry wszsytkim :-) u mnie dzis tez upal cala noc musialam miec wlaczony wiatrak a i tak sie meczylam zeby zasnac tragedia Jak dzisjesza noc bedzie taka sama to ojojoj. ja pije kawusie zaraz corke obudze i jedziemy na zawody ;-) odezwe sie do was jak wrocimy buziaczki kochane

no i jeszcze jakbym mogla zapomniec poslac wam Fluidki :-) XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX :-)

Gotuję się. Wstawili mi klimę przenośną z rurą którą przez otwarte okno trzeba wywalić na zewnątrz. Co się schłodzi to przez te otwarte okno wylatuje. Zasłoniłam rolety i zakleiłam to uchylone okno torebkami foliowymi. A więc jest trochę chłodniej a klima hałasuje jak młockarnia. Super po prostu. Zazdroszczę Myszce że mieszka w stanach i może sobie chociaż nad ocean jeździć albo na basen pójść ... :(

A zapomniałam że na Zegrze mogę jechać - to ci dopiero wypoczynek!!! brudna woda, brudna plaża i dwie godziny stania w korku powrotnym z miejscowości która jest 20 min. od warszawy Ale zgryźliwa dziś jestem.....

no tak ja wrocilam a tu dalej cisza tylko EfQa sie odezwala. halo halo mamy poniedzialek.Efqa ja tez mam godzinke ponad do morza ale jeszcze ktos musialby mnie zawiesc a ja od wypadku jak auta nie mam tak dalej nie mam. wczoraj na basen jechalam z cora autobusem a polowe na pieszo bo tam autobus juz nie dojezdza. dzis idziemy do parku ja wezme gazetki i bede siedziala w cieniu a laura bedzie szalec,trzeba wykorzystac ciepelko a mnie przynajmniej szybciej dni plyna i nie mysle tylko o jednym, bo te myslenie doprowadza mnie do obledu powoli.

wlasnie gotuje jajeczka zrobie kanapeczki laurze paluszki rybne podsmaze troche warzyw i mozna dzis jeeku duchota dzis nie ziemska :-( misiaczki jak twoje samopoczucie?? Smerfetka a jak u ciebie? Olawd juz dlugo nie daje znaku mam nadzieje ze u niej wszystko oki jest?? Myszka czy dalej jest zapracowana mam nadzieje ze znajdujesz czas na relax ? :-) Sara tak czesto bywala i znikla nam ostanio :-( No i reszta dziewczyn?? buzialki :-)

i jeszcze stronke podlapalam wam :p wybaczcie za moje bledy mam nadzieje ze zrozumialyscie :p ja uciekam i odezwe sie oczywiscie jesli nie padne po drodze :D

Witam wszystkie "starowiczki". Już któryś raz z kolei zaglągam na wasze forum. Staramy się z mężem o dzidziusia od 2 lat, po tym jak poronilam. Pierszwy raz zaszłam w ciążę od pierwszego "strzału". cóż z tego kiedy radość trwała 6 tygodni. Przez te dwa lata niby sie staraliśmy ale chyba tak jakoś niebardzo. Od tego miesiąca biorę się na poważnie do roboty. Mam nadzieję, że tym razem się uda.......

Muszę dodac że mam teraz 14 dzień cyklu..... ale martwi mnie że dostałam właśnie zaplenia pęcherza.... mam nadzieję, że to nie będzie za bardzo przeszkadzać....

Witam Was Ja dzis w domku jestem wiec bede caly czas zagladac , ale najpierw ide po jakas kawke i kanapeczke.....do pozniej kochane, milego dzionka

hej dziewczyny ale upał dziś dobrze, że jestem w domku :) coś mi się wydaje że do pracy wrócę dopiero za rok albo dwa :) dziewczyny mam problem chciałam zapytać te z Was które są w ciąży jak i Was jest z instynktem macierzyńskim?? ja nie odczuwam go niestety, już trochę poczytałam o tym i podobno wiele kobiet tak ma, że instynkt pojawia się po porodzie ja się denerwuję tym bardzo :( myślę o sobie, że jestem egoistką mam nadzieję, że to się zmieni bo teraz naprawdę się nie potrafię cieszyć ciążą.... nic w ogóle nie wiem na temat dzieci bo nigdy nie miałam do czynienia z maleństwami ani tymi większymi, nie mam tz \"podejścia\" do dzieci..... powiedzcie dziewczyny jak to jest u Was? mnie moja postawa nie daje spokoju

Asiunia to zupełnie tak jak ja. Ja tez nie miałam kontaktu z małymi dziećmi a w ciąży wydaje mi sie że bardziej skupiam się na sobie niż na dziecku. I za mało o nim myślę, tzn. dbam o to co jem i co robię ale zdecydowanie nie gadam do brzucha. Z czasem zaczynam myśleć o dziecku więcej im brzuch większy. Nie rób sobie wyrzutów, nie musisz mieć jeszcze instynktu. Pojawi się w odpowiednim momencie. Wyobrażam sobie teraz swoje dziecko że po porodzie to będzie taka mała pomarszczona żabka :)

Ja tez nic nie wiem na temat dzieci. i nie wiem kiedy się dowiem, nie wiem co kupić, co potrzebne a co nie. Dopiero zaczynam o tym myśleć. Asiunia zacznij od wyboru łóżeczka i od tego gdzie go postawisz. Opracuj sobie wszystkie techniczne sprawy dotyczące łóżeczka. A jak skończysz weź się za przewijak, czy chcesz komódkę na której postawisz przewijak, czy oddzielny na stojaczku czy tez nakładany na łóżeczko. Od tego po prostu zacznij, poczujesz sie lepiej i nie będziesz czuła się jak egoistka. W moim przypadku podziałało.

Aneta zrób badanie moczu zażyj furagin albo antybiotyk i staraj sie o dzidziusia. Jak Fasolka zakiełkuje będziesz zdrowa bo leczenie pęcherza trwa około 10 dni. potem zrób sobie leczenie podtrzymujące uroseptem który można brać we wczesnej ciąży. Kup sobie butlę (albo sama zrób ) soku z porzeczek i pij codziennie duże ilości. powodzenia.

ja tez sie balam ze sobie nie poradze i jak szlam do jakiegoś dzidziusia to sie patrzylam z podziwem na matkę która sprawnie przewijala maluszka a ja sobie myslalam nigdy w zyciu tak nie zrobie ........ ale jak sie pojawila Patrsycja na swiecie to nie mialam wyjscia i sobie poradzilam co do instynktu to moze zrob tak jak Efqa mowi jedz do jakiegos sklepu napatrz sie na malutkie śpioszki, wybierz lózeczko i sliczną pościel i zobaczysz ze bedziesz chciala dzidzie juz i natychmiast :P

No widzisz Asiunia masz już poradę od praktykującego eksperta w tej dziedzinie. Dzięki Pani Misiowa, przynajmniej wiem że moja metoda oswajania się z dzidziusiem jest dobra :)

Aneta na pocieszenie powiem tyle przed zajściem w ciążę borykałam się z zapaleniem przydatków, jak je wyleczyłam przyszło zapalenie pęcherza, a po miesiącu czy dwóch po tych zapaleniach byłam w końcu po długich staraniach w ciąży. Asiunia zobaczysz wszystko przyjdzie samo, nauczysz się zobaczysz. Ja mam troche doświadczenia z dziećmi malutkimi, więc tym wszystkim jakos się nie martwie, instynkt macierzyński też czuję, a teraz zaczynam przygotowania tzn. czyszczę szafki z niepotrzebnuch rzeczy, robiąc miejsce na ciuszki dla dzidziusiów, wczoraj poszukałam sobie w necie co jest potrzebne na wyprawkę, powoli cos tam już kupuję, bo później bedzie za dużo kasy na raz no i jeszcze podwójnie.Oglądam wózeczki w sklepach, w necie, łózeczka i patrze co mi się podoba, to naprawde super. Dziewczyny dacie sobie radę zobaczycie, ja będę miała 2 i wcale się nie obawiam ,ze nie dam sobie rady, muszę dać i tyle i wiem,ze dam radę i wy tez dacie radę. Patinko u mnie ok, tylko ta duchota jest straszna, ale my czujemy się świetnie.

witam:) u mnie tez parnoooooooo ;P ODPROWADZILAM MEZA NA DWORZEC i teraz siedlam na chwil pare...samopoczucie ujdzie w tloku...smuto bez mojego meza:( uch... Patinko Smerfeciu olawd Myszka

hej slonka wybaczcie ze sie nie odzywam ale tak jakos rozleniwilam sie u cioci ze hej... :-P u mnie wszystko ok , jutro juz wyjezdzamy do pl a w piatek ide na ugs . dam znac co i jak . trzymajcie sie cieplutko - buziaki

Dzięki bardzo dziewczyny za porady :) Ja już porządek w szafkach zrobiłam :) ciuszków już troszkę mam ale tylko troszkę :) mebelki już wybrane dla dzidzi :) szybka jestem bo cieszyłam się bardzo ale jakoś tą radość zastąpił strach... najlepiej się czuję jak widzę maluszka na USG :) myślę, że może będzie lepiej jak poczuję ruchy ewentualnie po porodzie...podobno dużo kobiet tak ma :) buźki

Fajne artykuły o ciąży sa na portalu polki.pl/rodzina/ciąża niektóre ciekawe przesyłam link do artykułu \"Jestem w ciąży i boję się\" http://www.polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10005116,0.html ciążowe dolegliwości http://www.polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10004914.html