Czego nie mozna pić w czasie ciąży

Niedawno zaszłam w ciązy i naczytałam na internecie że lepiej nie pic herbaty bo zawierają kofeine a mówią że lepiej herbatki owocowe lub jakis ziołowe jak mieta.A ja za bardzo sie przejmuję tym tematem bo sama nie wiem co mam pić a czego nie .Proszę o pomoc w tym sprawie

Nie powinnaś pić kawy i herbaty czarnej (owocowa lub zielona) i zdecydowanie unikaj wszelkich napojów gazowanych. Najlepsza oczywiście jest woda mineralna niegazowana :) Pamiętaj jednak, że po urodzeniu dziecka, jeśli chcesz karmić piersią, to będziesz się musiała pozbawić wielu przyjemności, więc drobne odstępstwa od czasu do czasu nie powinny zaszkodzić ;) Powodzenia i zdrowego maleństwa życzę :D

uważam, że lekarz jest bardziej wiarygodnym źródłem takich informacji niż forum. nie sądzisz? ;) w końcu idzie o zdrowie Twojego dziecka. z ziołami uważaj, bo niektórych nie wolno pić w czasie ciąży.

że mięty nie wolno... tak samo jak z malin...

dlaczego nie wolno napojów gazowanych? Z tego co ja wiem, to jak ktoś ma w ciązy problem ze wzdęciami, to dla własnego komfortu powinien ograniczać gazowane, natomiat nie ma w nich nic trującego... Na pewno nie wolno wódki :D. Piwo i czerwone wino w minimalnych ilościach podobno wolno, a nawet zdrowo, jezeli się nie przegina, tzn nie codziennie, tylko raz na jakiś czas. Piwo Karmi tez można a nawet jest polecane na laktację (alkoholu ma tyle, co kefir). Kawę, colę, herbatę - też podobno wolno, jeżeli bez przegięć - tzn nie 5 kaw dziennie, tylko 1 słabą, z herbatą chyba jest większy luz, tzn jeżel nie pijesz jednej za druga przez cały dzień. Jeżeli zaś masz zamiar podejść do tematu ortodoksyjnie, to pij tylko wodę niegazowaną sprawdzonej firmy, bo wszystko inne moze teoretycznie zaszkodzić :D

ZGADZAM SIE W SUMIE Z POPRZEDNICZKĄ. JAK MASZ JAKIEŚ PROBLEMY TO UNIKAJ N. GAZOWANYCH, KAWY , HERBATY. Z ZIOŁAMI TEZ OSTROŻNIE BO FAKTYCZNIE WIELU NIE MOŻNA, TAK JAK SOKI NP. Z MALIN. JA W CIĄŻY MIAŁAM MAŁY GRZESZEK - SPRITE - OCZYWIŚCIE RAZ AN JAKIS CZAS, ALE BYŁ. KAWY I HERBATY NIE MOGŁAM PIĆ GDZIEŚ OD 26 TYG, BO BRAŁAM FENOTEROL NA PODTRZYMANIE, A ON PODNOSI CIŚNIENIE I PULS (BIERZE SIE GO Z ISOPTINEM - OBNIŻENIE), NIKT MI O TYM NIE POWIEDZIAŁ I MYŚLAŁAM ZE SERDUCHO MI WYSKOCZY Z PIERSI PO ZWYKŁEJ HERBACIE. PIŁAM WTEDY KAWE ZBOZOWĄ Z MLECZKIEM I ROOIBOSA TO NIE SZKODZI NO I CZASAMI SPRITE. POZDRAWIAM

A czy można pić czerwoną herbatę? Ja bardzo ją lubię, pozatym przeciez pomaa pozbyć się toksyn z organizmu?

z tego co wiem czerwona herbata odpada, ona równiez zawiera teine (kofeine) oraz działa moczopednie, a wierz mi bedziesz miała i bez tego dość wizyt w toalecie. czerwoną herbate używa sie również w czasie odchudzania, domyślam sie ze ni chcesz jej wypijać ok 2 l dziennie, ale mimo to chyba powinnaś sie wstrzymać. dla pewności zapytaj lekarza, ale istnieje szansa ze nie bedzie wiedział o czym mówisz. pozdrawiam

Musze przyznać, że jestem przekonana że jedna kawka dziennie, czy słaba herbata nie zaszkodza dziecku... ale jakoś odkąd dowiedziałam się ze "nie wolno" odstawiłam kawę na dobre. Herbatkę oczywiście popijam dalej bo rono nie ma nic lepszego :) A uzaleznionym polecam placebo...kawa zbożowa - pomogła mi niesamowicie przy zrywaniu z nałogiem :)

Hmm a dlaczego soku z malin nie wolno??? Bo ja nie wiem??

MALINY MOGA WYWOŁYWAĆ SKURCZE, WIĘC NA PEWNO NIE POWINNY PIĆ I JEŚC MALIN KOBIETKI W ZAGROŻONYCH CIĄŻACH.

Myslalam ze herbata czerwona to owocowa -a moze sie myle?Podobno mozna owocowe herbatki.Moze mi to ktos wyjasnic.Ja piuje dwie slabiutkie kawki dziennie bo mam niskie cisnienie i nie daje rady normalnie funkcjionowac bez.Myslicie ze to moze zaszkodzic?????

HERBATA CZERWONA TO INACZEJ \"PHU ERH\" (NIE JESTEM PEWNA CZY DOBRZE NAPISAŁA), NIE JEST HERBATKA OWOCOWA, A Z TYMI NAPRAWDE NALEZY UWAŻAĆ. A CO DO KAWEK, JEŚLI NIE MA ZADNYCH PRZECIWWSKAZAŃ, TO SŁABIUTKIE NIE POWINNY ZASZKODZIĆ, ALE TAK NAPRAWDE LEPIEJ POGADAJ Z LEKARZEM

Dzieki Marysienka ,w poniedzialek ide do gina to sie dokladnie dopytam.

Jedną kawę dziennie spokojnie można wypić.

hej... Piszecie tutaj ze nie wolno herbaty malinowej ani soku...a mi wrecz odwrotnie powiedziala lekarka ze jesli jestem przeziebiona to soczek malinowy, konfitura z malin itd..podobno nie mozna naduzywac tylko w ostatnim okresie ciazy...ktos napisal jeszcze ze winko i piwko karmi nie zaszkodzi bo jeszcze polecane przy karmieniu..co za bzdura...przeciez wszyscy lekarze mowia "N IE" wszelkiemu alkoholowi nawet w minimalnych ilosciach? pozdrawiam

Karmi napewno nie zaszkodzi - tyle w nim alkoholu co w kefirze:) Bez przesady, z tą ilością, wiadomo że nie wono pić na umór ale pół szklanki piwa od czasu do czasu nie zaszkodzi napewno. A winko czerwone też napewno nie zaszkodzi o ile będzie pite rozsądnie. Buźka

Z tego co pamiętam to nie można pić szałwi bo może działać poronnie.

herbata zawiera teine Nie kofeine!

Na pewno nie wolno pić toniku, chodzi o oryginalne tzn. Kinley i Schweps, bo zawierają chininę, działa poronnie. Potwierdził to mój lekarz. Pozdrowienia :)

herbata nie zawiera kofeiny :) wiec pij ją ile chcesz ale nie za mocną kawy tez sobie ie odmawiaj jak wypijesz jedną na dzien nic ci sie nie stanie:P

Ja pytałam mojego lekarza i nie zabronił mi pić niczego moge jedną kawę dziennie a jak z mlekiem to nawet dwie. Herbaty ile chcę, ja uwielbiam bawarkę a to nawet lepiej bo mleczka się dużo w cycuchach zbiera. Gazowane napoje najlepsze na mdłośći np. pepsi, nawet dzieciom lekarze proponują. A maliny żeczywiście można pić tylko nie przesadzać, w razie przeziębienia jedynie bo powodują potliwość i mogą doprowadzić do odwodnienia, trzeba zatem pamiętać o dużej ilości płynów. Wszystkie soki owocowe można

moj lekarz twierdzi,ze i kawę w minimalnych ilosciach wolno(choc nie piję)i herbatę,którą słabą,ale czarną popijam codziennie

kochane moje jestem juz w drugiej ciąży ,w pierwszej pilam nawet cole bo mialam ochote,kawa również moze nie slabiutka ale tez nie mocna taka pól na pól.Najważniejsze zeby czuc sie dobrze w ciąży i nieodmawiac sobie tego co lubicie.Ale kazda z nas jest inna takze poprostu spytajcie lekarza

weszlam tu z archiwum-jak ktos bedzie szukal odpowiedzi to mam nadzieje ze przeczyta. Jestem w 5 miesiacu mam wade serca,problemy z krazeniem i astme. Wszyscy przepowiadali mi juz masakre na tym etapie, ale....jak sie czlowiek rozsadnie odzywia a nie ŻRE to nie ma problemów. Od początku ciąży piję 2-3 l wody (mam 171cm, ok 65 kg) i NIE DOTYCZY TO NAPOJÓW!!! TYLKO WODA NIEGAZOWANA. Co do herbaty JAKIEJKOLWIEK to ta teina którą nikt się nie przejmuje jest ważna w ciąży-szczególnie pierwsze 3-4 miesiące, bo może powodować ANEMIE płodu. Picie soków z kartonu jest także pomyłką-zawierją dużo cukru i zero witamin. Tak więc sokowirówka albo WODA!!! A jeszcze jedno. Niestety mam wśród znajomych przypadek gdzy dziewczyna opijała się CZERWONĄ HERBATĄ i nby wszystko było w porządku, a w 8 miesiącu urodziła martwe dziecko -hipoglikemia....krótko mówiąc JEJ WINA. CO prawda specjalizuje się w zwierzątkach ale niektóre prawdy są uniwersalne... dr n wet w ciązy

jasneeeeeeeeeeeeee a wode to tez tylko w szklanych butelkach bo plastikowe tez nie zdrowe... :) bez przesady wiadomo ze z kawa nie mozna przesadzac, ale co do sokow z kartonow to juz naprawde :) i jesc pewnie tez nic nam nie mozna bo wszystko sztuczne....bo chyba jak staje przed wyborem czy pic soki z kartonow czy wcale, to jednak lepiej je pic. dziewczyny i przyszle mamusie wystarczy troche pomyslec i nie przeginac w zadna strone. A jesli chodzi o maliny to ja z kolei slyszalam ze problem tkwi w lisciach malin a nie w owocach ale i tak jak zwykle zdania sa podzielone. Wiec blagam nie popadajcie w skrajnosci.

przyznam że nic mi tak nie pomagało na nudności w pierwszym trymestrze jak kilka łyczków coca-coli. Starałam się jak mogłam nie korzystać z tego sposobu ale kilka razy uległam :). Co ciekawsze nigdy wcześniej za colą nie przepadałam :)

heja laski powiedzcie mi na co tak naprawde szkodza napoje gazowane (wszelkiego rodzaju) bo narazie znajduje sie w hiszpanii i na to wychodzi ze jeste uzalezniona od takich napojow... w ogole jesli mozecie to pomozcie i bo jestem zdesperowana... dlugo nie wiedzialam o tym ze jestem w ciazy... miesiaczki u mnie wystepowaly ale "bardzo delikatne" noi z nieswiadomozcia tego ze bede mama szalalam po dyskotekach i czesto sie upijalam... tydzien temu mialam dostac miesciaczke ale nie wystapila... poszlam prywatnie do gina noi wyszlo na jaw... 12 tydzien... tylko boje sie ze mogla niezle zaszkodzic swojemu dziecku... dziewczyny pomocy... niestety nie moge isc znowu do gina bo ostatnia wizyta kosztowala mnie 200 e teraz nie mam takiej kasy zeby znowu isc sie zbadac... licze na wasza pomoc i prosilabym o wszelkie rady na moj adres zozolek656@wp.pl bo niestety nie czesto teraz bywam na kompie a chcialabym sie czegos dowiedziec... z gory dziekuje...

W ciąży nie wolno pić mocnego alkoholu, naparów z wielu ziół, nie przesadzać z mocnymi herbatami i kawami. Tyle. Raz na jakiś czas można sobie pozwolić na pół szklanki lekkiego piwa albo na lampkę wina, byle nie więcej. Z całą resztą można się nie wygłupiać. Napoje gazowane mogą zaszkodzić dziecku ale nie w ciąży, tylko przy karmieniu piersią, bo sprzyjają powstawaniu kolek. Pomijam to, że mają znikomą wartość, ale trujące przecież nie są! Kobiety w ciąży mają dzikie zachcianki i apetyty na rozmaite rzeczy. Znałam taką, co pół ciąży szamała śledzie i grzybki. I też jej nie zaszkodziło, ani dziecku. Nie wiem skąd ta panika, tego nie wolno, tamtego nie wolno. Wolno prawie wszystko! Byle nie przesadzać. No chyba że ciąża jest zagrożona, wtedy konsultować się z lekarzem.

Aha, i jeszcze jedno. Drastyczne ograniczenia w diecie sprzyjają później alergiom pokarmowym u dziecka. Dieta w ciąży powinna być urozmaicona. Weźcie np. kuchnię chińską czy japońską albo indyjską - w indyjskiej mnóstwo przypraw, niekiedy ostrych, w japońskiej surowe ryby - i jakoś żyją i się rozmnażają.