Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

czesc kobietki :) wlasnie wrocilismy z usg...generelnie dziecko zdrowe i duze bo wazy 1203,69... wszyskie pomiary w normie tylko wychodzi na to ze jest starsze o jakis tydzien wiec moze wczesniej urodze :) jest tylko male ale...mianowicie lekarz stwierdzil ze jak na ten tydzien to mam troche malo wod plodowych i ze mam o tym wspomniec mojemu lekarzowu prowadzacemu...troche mnie to zmartwilo ale pani powidziala ze mamteraz duzo pic to powinno sie ustabilizowac... natomiast co do potwierdzenia nam plci to powiedziala ze wcale nie jest taka pewna ze to dziewczynka i ze nadal mamy szanse 50/50... no pieknie, czyli znowu nic nie wiemy... ale na razie pozostajemy przy opcji malej kobietki... jak mialam badanie to dziecko mialo akurat czkawke... smieszne to bylo jak se podskakiwalo ;) piszcie,piszcie o wyprawkach dla dziecki bo ja to zupelnie zielona jestem w tym temacie i chetnie poczytam... mysz - super ze wszystko ok..a tak na przyszlosc to wczesniej nas informuj a nie trzymaj w niepewnosci... widze ze jakas ksiazka ma tutaj wziecie czy ja tez sloneczko moglabym poprosic : kokieteczka@wp.pl cieplutko pozdrawiamy

Cześć wszystkim!! Mysza ciesze się że zyjesz i wszystko dobrze czytałam z moją mamą twój list i obie uśmiałyśmy sie do łez... Magda koszulka jest śliczna tylko ja nie wiem jaki miałabym kupić rozmiar normalnie 38 ale teraz z brzuchem to nie wiem czy ją wcisnę..no chyba że na po urodzeniu tak z miesiąc po.Jaki ty kupiłaś i czy już dostałaś? Dzięki dziewczyny za odpowiedz w sprawie moich zębów:-)) postanowiłam przeczekać kilka dni jak sie nie uspokoi to pójdę do dętystki jeszcze raz i zmusze żeby coś z tym zrobiła ( nie każdy w końcu musi robić rentgena zęba żeby chociaż zobaczyć czemu boli)bo był całkiem niedawno robiony acha i jeszcze jest martwy... Z upławami to widze że to jednak normalne i też tak doczytałam że w ostatnim trymestrze mogą się nasilić. Na początku miałam b wodniste i przezroczyste dlatego alarmowałam u mojego gina i robił mi test czy to nie wody, ale ze nie, to przestałam sie przejmować,dał mi czopki Sterovag brałam 4 razy i przestałam. Teraz jest trochę mniej ale są białe lub zółtawe nie śmierdzą więc chyba to nic niebezpiecz. Amadzia ta lista naprawde jest pożyteczna bo zawsze o czymś się zapomni a tak to przynajmniej można sprawdzić Pozdrawiam

Słonko,ja tez poproszę...może poprawi mi to humor juulka@wp.pl Dzięki.

Witam ponownie dziewczynki! :) Przede wszystkim bardzo gorąco Wam dziękuję za ciepłe słowa- rzeczywiście sama sobie się dziwię, że tak dzielnie się trzymam. Dodam, że absolutnie nie ma już mowy o powrocie narzeczonego do mnie-nawet, jeśli on nareszcie się zdecyduje. Ja po prostu nie mam do niego siły. Dwukrotnie udowodnił, że jest nieodpowiedzialnym tchórzem, a ma 25 lat. To ja mogłabym być niedojrzała mając te 22. Tymczasem muszę myśleć za siebie, za niego, za dziecko. Ech. :( Niunia Tobie dziękuję szczególnie. I Twojemu mężowi. :) Tylko jeszcze jedno: czy jeśli ja wystąpię sądownie o ustalenie ojcostwa to czy ja płacę za badania czy on jeśli wyprze się dziecka i będzie chciał udowodnić, że to nie jego? (co by było totalną bezczelnością i jawnym okrucieństwem, bowiem byliśmy razem 5 lat, był moim pierwszym i jedynym mężczyzną i dobrze o tym wie) Ania 26- pamiętaj, nie jesteś sama. A życie sobie ułożysz, zobaczysz. I wierzę, że nam się obu uda-i lepiej nam będzie bez nich. Nie martw się. Mysz- no nareszcie kochana, bardzo czekałyśmy na te dobre wiadomości. Cieszę się, że wszystko dobrze. :) Słonko wspaniale, że z dzieciątkiem ok. Aż ciśnie mi się na usta: a nie mówiłam? ;) Książka dotarła, ślicznie dziękuję. Martwi mnie tylko, że jest w formacie pdf. Gdzie znajdę program do odczytania tego pliku? Poradźcie dziewczyny, bo ja taka nierozgarnięta w kwestiach komputerowych. ;) A ja idę już spać i życzę Wam wszystkim dobrej spokojnej nocy. :) Pół godziny temu wróciłam z zajęć, które trwały od 9 rano, więc jestem wyczerpana i senna, plu macica mi się stawia-muszę odpocząć. Dobrze, że zaraz przerwa świąteczna, bo coraz trudniej mi chodzić na tę uczelnię. No, ale nie narzekam, co by Amadzia nie zmieniła zdania i z optymistki nie przekształciła mnie w pesymistkę. ;) :D Buziaki dla wszystkich, jakże dziś rozgadanych Marcówek. :)

Aurelio musisz zainstalować sobie program Acrobat Reader, jest bezpłatny do ściągnięcia ze stronki www.adobe.com Powodzenia

Witam, Maritta28 - ja kupiłam koszulkę rozmiar 40 chociaz też przed ciążą nosiłam 38/36. Nie tyle o brzuch się martwiłam, bo po porodzie znacznie się zmniejszy ale 38 byłaby za ciasna w biuście, bo po porodzie napewno jeszcze się nam powiększą piersi. Ja już koszulkę dostałam, tyle że ja zamiawiałam ze sklepu alazar (www.alazar.pl), ale jak już pisałam nie mają jej już, także nie wiem jak z innych sklepów internetowych sie wywiązują z dostawą. To jest model MEWA 1323 - można go znaleźć w innych sklepach, tyle że drożej (ja dałam 43,50+11 zł za dostawę). Pozdrawiam.

czesc, sloneczko dziekuje za przesylke :) doszlo ladnie :) mam do was pytanie: bo tak szukam w necie o tym malowodziu i nie za bardzo moge cokolwiek poszukac... a wiec dziewczyny...HELP!! bo zaczynam panikowac ze cos jest zle i nie wiem nawet co... do swojego lekarza ide dopiero w przyszly piatek a tak troche glupio mi do niego dzwonic i powiedziec \"bo wie pani bylam se na usg i wyszlo cos nie tak\" jak bede na wizycie to ja jakos podejde. nie chce zeby odczula ze jej nie ufam albo cos i dlatego chodze jeszcze po innych gabinetach... co ja mam biedna cipa zrobic?? HELP kobietki... HELP!! aurelko z tego co ja wiem to jezeli sad zleci zrobienie testu i wyjdzie pozytywny to koszty pokrywa facet...niestety nie jestem pewna czy jak nie wyjdzie to czy ty nie bedziesz musiala zaplacic cieplutko pozdrawiamy

Witajcie Marcówki! :) Pogoda za oknem taka, że płakać się chce na myśl o wyjściu z domu. A ja przecież muszę na zajęcia, ech. Ulewa jest i zimno, jak przypuszczam. Brr. Ja dzisiaj do Was z pytaniem natury stricte zdrowotnej. Od przedwczoraj bolą mnie nogi. I to w sposób bardzo specyficzny, dodam. Mianowicie najpierw miałam twardnienie macicy, ale zgodnie z zaleceniem lekarza i naszymi forumowymi doświadczeniami: połknęłam no-spe forte i położyłam się do łóżka. Ból brzucha przeszedł, za to zaczęły boleć mnie nogi w okolicach krocza- no wiecie, zupełnie jakbym nadwyrężyła mięśnie robiąc szpagaty lub uprawiając sex przez tydzień. ;) I zaczęło się przedwczoraj i do dziś nie przeszło. Mam kłopt z uniesieniem nogi, zwłaszcza lewej. To tak jak ból mięśni czy ścięgna, na pewno wiecie o co chodzi. Ponieważ z natury nie jestem panikarą i nie lubię robić wokół siebie szumu, najpierw chciałam skonsultować się z Wami. Czy wiecie może skąd ten ból mógł się wziąć? I w ogóle co to jest? wizytę u lekarza mam co prawda umówioną na zaraz po świętach, ale jeśli dzisiaj ten ból nie przejdzie to pewnie do niego zadzwonię. Wolałabym jednak najpierw Was zapytać, czy miałyście coś podobnego? Dodam, że mam spuchnięte stopy, ale bezboleśnie. Wy też? Pysiu dzięki. Tak właśnie myślałam. Natomiast jeśli chodzi o to małowodzie, to niestety nie wiem więcej od Ciebie. Przede wszystkim jednak chcę Cię uspokoić: lekarze wiedzą, że przyszłe mamy to na ogół panikary-zresztą nie bez powodu, i najchętniej takie drobne szczegóły pomijaliby milczeniem, co by nas nie denerwować. Ale chwała im za to, że jednak mówią, bo w ten sposób uwrażliwiają naszych lekarzy na pewne odchylenia od normy. Tylko, dziewczyny, ufajmy im w pełni. Jeśli Twój lekarz Pysiu mówi, ze wody powinny się jeszcze ustabilizować-to tego się trzymaj. Bez paniki. Natomiast w ogóle nie powinnaś mieć oporów przed pójściem do swojego ginekologa- nie może mieć pretensji o to, ze w trosce o zdrowie SWOJEGO dziecka skonsultowałaś się z innym specjalistą. Ja sugeruję jednak, byś nie przyspieszała umówionej wizyty, bo to i tak nic nie zmieni. Chyba, ze nie możesz wytrzymać-wtedy idź koniecznie. I myśl pozytywnie. :) Będzie dobrze Pysiulku. Słonko dziękuję :D Dobra, to ja uciekam Marcówki. Poradźcie coś na ten mój ból nóg. Pozdrawiam gorąco, trzymajcie się zdrowo i niech maluszki brykają Wam w brzusiach wesoło. :D

Ach, i jeszcze tabelka. Rany, to już 30tc!!!! :D NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79..16.02.2006....31......9-10.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006......30.......8,5.......Tczew.....córeczka Adrianna(Ada) enka76......01.03.2006.......30........7.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......30.........8........Gorzów......synuś Patryk Magda77.....01.03.2006......30.......12........Warszawa...synuś Mateuszek Magda78.....02.03.2006......29........12........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....29........9........Jaworzno....synek Niunia_77....05.03.2006......29........7........Lublin........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......29.......4.........Gdańsk............?......? Juulka........05.03.2006.......29.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......28......9,5........Poznań.....córa Wiktoria Evi83........10.03.2006........28.......2.........Malbork...........?.....? Ania26.......10.03.2006.......28........3.........Rzeszów..........?.....? Słonko1335..16.03.2006. .....27....... 2 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......27........7..........Kraków..........?......? Ola25.........18.03.2006.......27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006......27.........7.........Zielona Góra......?.....? renacia.......19.03.2006......27.........8..........Poznań....wstydniś/a...? mritta28......19.03.2006......27........5,5..........Krosno......córa......? mi28...........20.03.2006......27........10..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......26........5..........Lublin.........?........? ILLELI.........21.03.2006.......26.......2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......26.........7.......Rzeszów...synuś Michał Asia26..........22.03.2006......26..........3.......Legnica...............? Dana25.........22.03.2006......26..........8.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......26..........8........Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......26..........4.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......26..........4.......Kutno...córeczka Kamila albo Karolina

Słonko - wielkie dzięki za książkę. Narazie tylko przejrzałam ale wydaje się świetna jak dla mnie bo ja nic nie wiem o dzieciach. U mnie w rodzinie jeszcze nikt nie ma małych dzieci, ja nawet nigdy żadnego na rękach nie trzymałam, więc jestem w szoku że to już tylko 3 m-ce. Będę miała fajną lekturę. Super. Pyśka - świetnie że z Twoją dzidzią wszystko dobrze. Ja mam wizytę we wtorek i już nie mogę się doczekać. Tez bym chciała żeby moje okazało się starsze, ale na każdej wizycie gin mówi że termin będzie na 27.03 więc tak już chyba zostanie. Aurelia - fajnie ze napisałaś o tym bólu okolic krocza. A myślałam że to coś ze mną nie tak. Mam wizytę jak piałam we wtorek i napewno się zapytam. Mnie też tam boli: jak nogę chcę podnieść do góry, albo jak z fotela wstaję. Tak jakby tam się wszystko rozciągało. Może tak ma być. Postaram się do wtorku nie spanikować. A tak w ogóle to koszmarna pogoda. Ponuro, mokro i to ciśnienie takie niskie, a ja jestem niskociśnieniowcem i chyba dziś nie żyję. W każdym razie tak się czuję. Chodzę jakaś pijana, zamroczona, a urlopu dziś nie mogłam wziąć bo kierowniczki nie ma więc ktoś musi być i jeszcze na badania dziś idę. Jak mi te wampiry krwi jeszcze upuszczą to mi chyba ciśnienie do zera spadnie, więc idę z mężem to mnie pozbiera. Nie wiem jakWam ale mnie ta pogoda dokucza bardzo. Już mam dość. Wolałabym wielki mróz i słonko, przynajmniej ciśnienie by wzrosło, a tak chyba się czołgać będę. Jak wrócę z badań ta się kawy napiję. No dobra już nie smucę, bo aż sama na siebie się zła robię za takie marudzenie. A wiecie co - wczoraj spytałam męża gdzie on będzie jak się nasze dziecko będzie rodziło. A on na to że pewnie na podłodze i z zawałem. Nieźle co? Ale pomoc będę miała. Nie będą wiedzieli kogo reanimować - mnie czy jego. Chyba do torby na porodówkę spakuję leki uspokajające dla męża. No to PA

kochane, ja tylko dzis na chwile, bo musze polezec....bola mnie plecy, niewielki bol przewijal sie juz od parunastu dni, szczagolnie jak sie przewracalam z boku na bok, teraz sie utrzymuje nawet jak leze nieruchomo (tak jakby mnie polamalo), najwygodniej mam na pleckach, no ale nie wolno. Wzielam nospe, chyba jest ciut lepiej...MACIE TAKIE COŚ?....smieszne jest ze boli mniej jak chodze, ale nie moge za duzo.... Aurelko, ja poszukam po ksiazkach cos o tych bolach pachwin, bo przyznam, ze nie wiem co to moze byc...moze sie rozciaga miednica i tak to czujesz? A co do kosztow sadowych, to zapytam meza jak go dorwe:-) Tobie Pysiu tez poszukam o tym malowodziu, tymczasem sie nie martw;-) cmok

Hej Marcóweczki:) Pysiu, nie martw się, bo jakby to faktycznie było małowodzie to by Cię do szpitala skierowali, moja znajoma miała tak jak Ty i kazali jej po prostu pić przynajmniej 1,5 litra wody dziennie poza innymi napojami i jej się szybciutko wyrównało, zastanów się czy nie piłaś za mało ostatnio. Pysiu o małowodziu jest trochę na forum gazetowym, tylko od razu mówię że w wyszukiwarkę wpisałam tylko hasło ale postów nie przeglądałam więc nie wiem czy akurat znajdziesz dokładnie to co Ciebie interesuje. Aurelko, myślę, że u Ciebie to macica się naciąga, nie wiem jak Twój Maluszek jest ułożony ale jak byłam w szpitalu to obok leżała dziewczyna której maluch był poprzecznie ułożony i jak czasami się prostował tą ją tak właśnie bolało, bo mięśnie jej w poprzek naciągał. Może to to. Niunia ja też z plecami cierpię, ja mam skoliozę i pley okrągłe i też czasem tak jest, że nijak się ułożyć nie mogę, co to będzie w 9 m-cu.... Pozdrawiam Was

I jeszcze Tabelka, znowu nic nie przytyłam od ostatniej wizyty, ale usg pokazało, że Ali to raczej nie szkodz,i wiec nie ma co się martwić:) NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79..16.02.2006....31......9-10.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006......30.......8,5.......Tczew.....córeczka Adrianna(Ada) enka76......01.03.2006.......30........7.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......30.........8........Gorzów......synuś Patryk Magda77.....01.03.2006......30.......12........Warszawa...synuś Mateuszek Magda78.....02.03.2006......29........12........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....29........9........Jaworzno....synek Niunia_77....05.03.2006......29........7........Lublin........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......29.......4.........Gdańsk............?......? Juulka........05.03.2006.......29.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......28......9,5........Poznań.....córa Wiktoria Evi83........10.03.2006........28.......2.........Malbork...........?.....? Ania26.......10.03.2006.......28........3.........Rzeszów..........?.....? Słonko1335..16.03.2006. .....28....... 2 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......27........7..........Kraków..........?......? Ola25.........18.03.2006.......27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006......27.........7.........Zielona Góra......?.....? renacia.......19.03.2006......27.........8..........Poznań....wstydniś/a...? mritta28......19.03.2006......27........5,5..........Krosno......córa......? mi28...........20.03.2006......27........10..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......26........5..........Lublin.........?........? ILLELI.........21.03.2006.......26.......2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......26.........7.......Rzeszów...synuś Michał Asia26..........22.03.2006......26..........3.......Legnica...............? Dana25.........22.03.2006......26..........8.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......26..........8........Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......26..........4.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......26..........4.......Kutno...córeczka Kamila albo Karolina

Magdda - koszulka kapitalna!!! taka kobieca - fajny dekold!!!! Aurelio - Ty akurat to jestes taka niesamowita - akurat Ty mozesz swodnierm narzekac, a tymczasem jeszcze inne pocieszasz. Magda mówisz , że po porodzie biust bedzie jeszcze wiekszy!!! o matko!!! Laski mi kręgosłup wysiada!! takie sa nabrzmiałe i to już serio nie jest przyjemne!!! - Niunuia, moze kręgosłup od ciezaru piersi boli i ciebie??? kupiłam ostatnio stanik taki juz do karmienia, z tymi klaplkami - fajny, biała bawełenka: 80 DD - z poczatku troche w obwodzie był za duzy, ale teraz , zwłaszcza wieczorem (wtedy zawsze mam wiekszy brzuszek - i taki nabrzmiały, że nie chce mi sie łazic), jest już za ciasny!!!! a cycki(inaczej ich nie nazwe! :( ) to mnie normalnie bolą i sie na nich odciskają szwy!!!ratunku!!! takie balony!!!a jeszcze maja urosnac - bede musiała szyc czy co staniki??/ żeby sie to chociaż na karmienie przełozyło - bo jak sie okaże, że karmić nie bede mogła - to sie wkurze całkiem,,,,:( :( pozdrawiam , lece kupiś nowy stanik - 85 e?!!! po kurcze - jak czapeczki dla dziecka hehehe:) :) :)

Słonko, wyczytałam w Twojej książce dobrą wiadomość dla nas boidupek:-), że od 27tc przeżywa ponad 90% wcześniaczków jakby co....Pocieszające nie? Dobra czytam lektury dalej... poczytałam trochę marcówki rodzące dokładnie rok przed nami (jest taki topik), ciekawe jak one to po kolei przeżywały....

Aurelka: \"Ból w okolicy dolnej części pleców i nóg jest często spowodowany uciskiem mięśni i nerwów przez macicę oraz główkę płodu (które w tym okresie wypełniają miednicę).\"

czesc dziewczynki :) u mnie sypie snieg... nie pada tylko sypie...takich wielkich platkow juz dawno nie widzialam ale wyglada to uroczo ;) dzieki za slowa otuchy odnosnie mojego problemu...zwlaszcza Tobie sloneczko bo zawsze razniej sie czyta ze ktos to mial i ze nic zlego sie nie stalo...:) widze ze tamat obolalych plecow jest na topie... ja moje plecy najbardziej czuje wieczorem jak poloze sie do lozka - ktore mam wrazenie ze z dnia na dzien robi sie coraz mniej wygodne - pomimo ze jest duze malzenskie... koszmar!! mi pomagaja delkatne masaze meza...doslownie wystarczy 5 minut i juz jest lepiej... wiec zagoncie swoich facetow ;) amadzia - moje cyce zawsze byly dosc duze (70C) i generalnie dopiero zaczely sie powiekszac niedawno wiec kupilam se (80D) sa bawelniane i bezszwowe bo pani w sklepie powiedziala ze kazdy inny bedzie mnie draznil... a takie do karmienia chce kupic przed porodem jak juz bede wiedziec jakie wielkie beda moje cyce ;) po wczorajszym usg dzis czekam na kazde kopniecie dzecka zeby wiedziec ze jest wszystko ok...a ono jak na zlosc dzisiaj cichutkie i spokojne...tylko co jakis czas delikatnie pacnie mame w brzuszek... juz wole jak kopie i to bolesnie... rany!! byle do przyszlego piatku...byle do wizyty... cieplutko pozdrawiamy

Pysiu no śnieg może i ładnie wygląda zza okna, ale gdy po nim iść...sam strach. But się ślizga, a niech jeszcze deszcz zapada, tak jak teraz u mnie...Ciapa i ślizgawica, nic przyjemnego. Psa z kulawą nogą bym nie wypuściła z domu, tymczasem sama musiałam- z uczelni do domu przez tą pluchę i wiatr. Brr. Nie polecam dzisiaj spacerów, Marcówki. ;) A dzieci Pysiu robią często mamom na złość, zobaczysz- rozrusza się w brzusiu, gdy tylko przestaniesz o tym myśleć. :) Słonko na ostatnim usg Mały leżał główką w dół, więc pewnie jest tak jak napisała Niunia- że to główka i macica tak naciskają w te moje obolałe okolice. Niuniu dzięki śliczne, jesteś niezastąpiona (błąd: wszystkie jesteście! :) ). Tymczasem dzisiaj mam dostać od krewnej (która m trzech synków i córeczkę, najstarsze ma 10 lat) trochę czasopism dla mam i jakąś książkę, więc być może po weekendzie i ja stanę się \'kompendium wiedzy\'. ;) :D No, bardzo bym chciała w każdym razie. poza tym postanowiłam zacząć czytać wszystko o opiece nad maleństwem, bo podobnie jak agunia, ja również nigdy nie trzymałam w objęciach niemowlaka. Szczerze mówiąc- ja boję się takich maleństw, za to uwielbiam dwulatki. :D Agunia wypytaj lekarza bardzo dokładnie (jak dobrze, ze wtorek tak blisko :) ). I dobrze wiedzieć, że nie jesteśmy w tych swoich dolegliwościach osamotnione. Amadziu kochana jesteś To idę podgrzać grochówkę i rozkoszować się weekendem :D (znów pada śnieg. jak ślicznie zza tego okna, no doprawdy! :) )

patrzę na tabelkę i patrzę i nie wierzę własnym oczom...jutro dopiero zacznie mi się pełny 27 tydz a ktoś (wycziłam że Magda...) już mi poprawił...dzięki ale ja sobie wpisuję po swojemu (jak mam 26tydz i 1 dzień to jest to dla mnie pełny 26) dziewczyny, te bóle pachwin to normalka-dzisiaj byłam u gina i pytałam-ja mam już od kilku tygodni (właśnie się zastanawiałam czy robię coś w nocy o czym nie wiem :) ). Co do małowodzia to faktycznie najczęsciej wystarczy więcej pić -nawet 2 litry dziennie. Na usg dzidzia waży 982g, wszystkie wymiary są w normie, ale główka nadal większa od reszty tzn wyprzedza wiek ciąży...gin jednak powiedział że to się zdażą i nie ma powodu do obaw...mam nadzieję że wie co mówi. Dzisiaj taka wstetna pogoda że dzidzie pewno mało ruchliwe, ja mam taki sposób: kładę się na którymś boku i czekam chwilkę, jak się nie poruszy to na wznak i na drugi i znowu powtarzam, najczęściej w końcu dzidziulek kopnie bo mu przeszkadza jak go coś gniecie :)

Moni 271 no, toś mnie pocieszyła z tymi bólami. :) Tylko że u mnie one nie przechodzą- od dwóch dni czuję ból non stop, nasilony gdy podnoszę nogę, chociażby po to, by założyć spodnie...No i dlatego właśnie nie wiem, co sądzić. Czy to normalne. :( Dzisiaj postaram się poszpreać w sieci i w tych wspomnianych gazetach od krewnej. A lekarz na pewno wie co mówi. Ufaj mu Moni i nie martw się niepotrzebnie. Mój chłopiec w brzuszku kopie zwykle gdy położę się na wznak i podotykam brzuch. :) I po jedzeniu. więc idę jeść. :D

Słonko :) dzięki za książkę ..... staram się lezeć choc mi to nijak nie wychodzi,dzisiaj sie wdałam z moja koleżanką w dyskusję o mojej szyjce wątpliwej urody / jak sie okazało / no i tak : nie wolno nam teraz podobno : chodzić po schodach,jeżdzić samochodem,podnosic rak do góry,pic kawy i generalnie niewiele nam mozna....to znaczy...teoretycznie mozna ale wszystko to powoduje / co tez niby wiedziałam/ skurcze których nie czujemy no a co za tym idzie szyjka się skraca...i bach ! gotowe. Nie wolno tez stymulowac sobie piersi a zwłaszcza sutków / jak to usłyszałam to moja wyobrażnia zaczęła produkowac w myśli wizję siedzącej mnie i kręcącej sobie sutki jak potencjometry i jak dotarałam do domu to miałam ataki smiechu,mąż mój stwierdził,ze to od nadmiaru smiechu ....że brzuch mi skacze góra- dół - dziecko robi za młot pneumatyczny i dziwię sie ,że mi szyjka się skraca.... Jednak nie ma nic cenniejszego jak poczucie humoru w takich sytuacjach. Ale rzeczywiście mniej mi twardnieje ten brzuch. Za co muszę dziecku dzisiaj kupic skrzydła / bedzie aniołkiem / na jasełkach szkolnych których premiera w szkole JUŻ w ten czwartek .Piore maniakalnie wszystko - na wypadek jakby mnie połozyli do szpitala...i w ogóle to zaczynam świrować. Ale mimo wszystko jakiś dół jest. Może dlatego,ze teraz znowu szykuje sie się zostawac samej w domu co kilka dni.A ja sie PANICZNIE boję sama spać.W dodatku bardziej się boje o Werkę niż o siebie. Ale z marszu boję się jak leci ogólnie. Wiem........jeszcze nie jest za późno.Moge to leczyć. Pozdrawiam Was.

juulka oj tak, wyobraźnia jest i potrzebna i pożądana, ale nieraz bardzo niebudująca. Cieszę się, że nie tracisz poczucia humoru. Generalnie ja tez zaczęłam się śmiać przeczytawszy o tych piersiach :D Nie martw się juulka, będzie dobrze, tylko naprawdę: postaraj się jak najwięcej leżeć, odpoczywać. Dziewczyny, to jak jest u Was z tą kawą? pijecie? Bo ja cały czas piłam jedną dziennie-rozpuszczalną z mlekiem, ale ostatnio jest taki okropny spadek ciśnienia, że piję dwie dziennie plus jeszcze cappuccino z magnezem. to nie za dużo? :(

Aurelko, mnie wcale ten ból nie przechodzi :) już się przyzwyczaiłam...to podobno więzadła się rozciągają-ja najbardziej czuję w nocy przy przekręcaniu się z boku na bok, albo jak wchodzę do wanny. kawki nigdy nie piłam, a teraz moim ulubionym napojem jest kawa zbożowa z mlekiem julka leż i nie marudź, jeszcze troszkę i wszystko się unormuje :)

Hej dziewczynki :) Wkręcę się trochę do Was :) Niewiem jak się uzupełnia tabelkę więc nie zrobię tego. Ale jak nie macie nic przeciwko kolejnej "ciężarówce" to możecie mnie tam naskrobać ;) Jutro zaczynam 27 tc, przytyłam jakieś 5 kg i będę miała prawdopodobnie synka. W ogóle to powiedzcie mi jak często robicie usg? Bo słyszałam już kilka wersji i porad i już troszkę się zdezorientowałam. Acha, mam założony szew na szyjce i biorę fenoterol tzn. do wczoraj brałam 3 razy dziennie a od dziś mam brać tylko na noc (chyba że dostanę skurczy bądź twrdnienia brzucha to wtedy znów 3 razy dziennie) I teraz niewiem, może któraś z Was miała skurcze albo twardnienie, chyba napewno to poczuję? Bo teraz coś mnie strzyknie i się od razu zastanawiam czy nie brać fenoterolu. Chyba popadnę w obsesję!!! Ale jeżeli ja mogę jakoś pomóc w tej kwestii to służe ;) Słonko dzięki za książke!!! Świetna sprawa na taki szary dzionek jak dziś. Pozdrawiam wszystkie brzuszki!!! :)))

Acha i jeszcze termin mam na 19 marca - ups zupełnie zapomniałam. Juulka dużo odpoczywaj. To jest najważniejsze z szyjką nie ma żartu. Ja mam założony szew a i tak muszę żyć powoli i dużo odpoczywać. Praca w ogóle nie wchodzi w grę, więc siedzę w domu i zabijam jakoś czas. Trzymaj się. ;)

witajcie! ja juz obiadek uskwarzyłam, byłam po wyniki - staram sie codziennie na spacerek rundke zrobic (porórnójąc do ostatnich troszke sie poleprzyły - wiec sie ciesze, a dzis wizyta u gina na 18,30 - i usg prawdopodobnie!!! hura!! ale sie ciesze. zobaczymy naszago Skarba!!! mama nadzieje, że wszystko ok, brzuszek czasem twardnieje - zwłaszcza wieczorem i wtedy jest serio spory!! i cieżko mi wtedy. co do kawki - spoko 2 to nie dużo, ale lepiej z mleczkuiem zawsze!!! i nie za mocne, ja sie pytałam(bo niskie cisnienie mam - i mówił gin , ze spoko, mozna, oby nie za mocna była). dla tych leących polecam ksiązeczke - \"Emma pragnie dziecka\", Sinead Moriarty - o kobiecie, która zaplanowała, że teraz chce zostac mamą - a na marginesie, wczoraj ogladałam program o problemach par ma łzeńskich z zajściem w ciąze - starali sie kilka lat - my to jestesmy szczęsciary...no nie??!!ja przypominam sobie moje schizy przed zajściem - ogladanie za wózkami, podziwianie kobiet z brzuszkami, a teraz sama mam swoje Maleństwo - czyli wszystko z nami (meżem i ze mną ok)....i teraz ciągłe obawy, które staram sie odrzucać i zagłuszać miłymi sprawami....ach życie zycie.... Jullka bobrze sie humorek jest!! śmiej sie najwiecej jak możesz!!!jak z reszta my wszystkie. o a oto kawał: Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe buciki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść; Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki... Pani niebezpiecznie zwęziły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko: - ...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają ..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach...

Emi25, wpisuję Cię do tabelki:-) NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79..16.02.2006....31......9-10.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006......30.......8,5.......Tczew.....córeczka Adrianna(Ada) enka76......01.03.2006.......30........7.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......30.........8........Gorzów......synuś Patryk Magda77.....01.03.2006......30.......12........Warszawa...synuś Mateuszek Magda78.....02.03.2006......29........12........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....29........9........Jaworzno....synek Niunia_77....05.03.2006......29........7........Lublin........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......29.......4.........Gdańsk............?......? Juulka........05.03.2006.......29.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......28......9,5........Poznań.....córa Wiktoria Evi83........10.03.2006........28.......2.........Malbork...........?.....? Ania26.......10.03.2006.......28........3.........Rzeszów..........?.....? Słonko1335..16.03.2006. .....28....... 2 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......27........7..........Kraków..........?......? Ola25.........18.03.2006.......27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006......27.........7.........Zielona Góra......?.....? Emi25..........19.03.2006......27.........5.........?....................synuś. renacia.......19.03.2006......27.........8..........Poznań....wstydniś/a...? mritta28......19.03.2006......27........5,5..........Krosno......córa......? mi28...........20.03.2006......27........10..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......26........5..........Lublin.........?........? ILLELI.........21.03.2006.......26.......2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......26.........7.......Rzeszów...synuś Michał Asia26..........22.03.2006......26..........3.......Legnica...............? Dana25.........22.03.2006......26..........8.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......26..........8........Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......26..........4.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......26..........4.......Kutno...córeczka Kamila albo Karolina A co do twardnień, to spokojnie, poczujesz, jeśli to bedzie to. Ja usg miałam już robione 8razy, a zaleca się w 12-14tc, 20-22, 32 i na końcówce, czyli 4 razy jak nic:-)

Witam, Poprawiam moje dane w tabelce NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię agniecha_79..16.02.2006....31......9-10.......Rzeszów..............? amadzia......01.03.2006......30.......8,5.......Tczew.....córeczka Adrianna(Ada) enka76......01.03.2006.......30........7.........Konin........synek Filip Aurelia22....01.03.2006......30.........8........Gorzów......synuś Patryk Magda77.....01.03.2006......30.......12........Warszawa...synuś Mateuszek Magda78.....02.03.2006......30........12........Gdynia.......córcia Paula Kijaneczka...03.03.2006.....29........9........Jaworzno....synek Niunia_77....05.03.2006......29........7........Lublin........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......29.......4.........Gdańsk............?......? Juulka........05.03.2006.......29.......2.........Sandomierz.......?.....? Pyśka25.....10.03.2006.......28......9,5........Poznań.....córa Wiktoria Evi83........10.03.2006........28.......2.........Malbork...........?.....? Ania26.......10.03.2006.......28........3.........Rzeszów..........?.....? Słonko1335..16.03.2006. .....28....... 2 ........Szczecin....córeczka Alicja moni271......18.03.2006.......27........7..........Kraków..........?......? Ola25.........18.03.2006.......27........7..........Dublin......synus Alan Jagoda73.....18.03.2006......27.........7.........Zielona Góra......?.....? Emi25..........19.03.2006......27.........5.........?....................synuś. renacia.......19.03.2006......27.........8..........Poznań....wstydniś/a...? mritta28......19.03.2006......27........5,5..........Krosno......córa......? mi28...........20.03.2006......27........10..........Lublin.......synek .....? Mysz_31......20.03.2006......26........11..........Warszawa....SYNEK Franek albo Ignaś moni78........21.03.2006.......26........5..........Lublin.........?........? ILLELI.........21.03.2006.......26.......2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......26.........7.......Rzeszów...synuś Michał Asia26..........22.03.2006......26..........3.......Legnica...............? Dana25.........22.03.2006......26..........8.......Kraków.......... ....? Sabcia..........24.03.2006.......26..........8........Krosno...............? Iwi30...........26.03.2006.......26..........4.......płd.Anglia...synuś....? Agunia1........27.03.2006.......26..........4.......Kutno...córeczka Kamila albo Karolina

Spadam do lekarza...ale fajnie, trzymajcie kciuki, zeby bylo ok. a jak wyjdzie chlopek??ale by było, a ja mam całą szafkę sukienek...ups;)

I jak tam Amadziu? Na pewno wszystko w porządku. :) Mnie nadal bolą te nogi, jakbym trzy dni jeździła na rowerze. :( Ech, naczytałam się w sieci o różnych takich i zaczęłam bać. :( A w ogóle to przyszłam powiedzieć Wam dobranoc, bo ja już się kładę. Tak, tak. Ostatnio jestem coraz bardziej zmęczona, może ta senność to owo niskie ciśnienie a może urok 3 trymestru? No nic. Dobranoc Marcówki! :)