Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

czesc kobietki :) Widze ze temat tesciow ciag dalszy. U mnie dziecko jeszcze jest ufne i dzielnie idzie do kazdego na rece. Choc ostatnio juz zrobila raban tesciowej. Rowniez nie moge liczyc na pomoc zadnej z babc. Obie emerytki a obie nadal pracujace. Jak juz musze zostawic dziecko na weekend bo gdzies wychodzimy albo cos to najpierw musze wysluchac ze one to takie zmeczone po calym tygodniu a ja im dzieciaka jeszcze podrzucam. Cholera zamiast sie cieszyc.... eeee.... szkoda slow!!! Wiki dostala kolejny antybiotyk bo poprzedni nie dosc ze uczulil to nie pomogl. Amadzia - do Ciebie mam pytanko bo gdzies wstecz przeczytalam ze Oliwce dajesz owoce - to sa takie prawdziwe tylko rozgniatasz je?? Bo juz dalam Wiki arbuza do pociumciania ale cholera nie wiem czy moge??!! Moze ktoras z dziewczyn jest w temacie?? SLonko - sliczne z Was kobietki az milo popatrzec :) illeli - nie ma czegos takiego ze musisz dawac dziecko na weekendy!! Nie daj sie!! Powiedz ze jak bedzie taka koniecznosc to zostawisz jej Licho. owsianeczka - cuuuudowny babelek... a tato jaki zakochany w coreczce :) agunia - poczekaj az zolza sama zrozumie ze cos nabroila, i niech sama przyjdzie. A my dzis mamy podwojne swieto - 6 -m-cy Wiki i 3 rocznica slubu zyczymy milego dnia

Pysiu wszystkiego najlepszego dla Was z okazji rocznicy:) niech Wam szczęście sprzyja we wszystkim i dla Wikuni niech zdrowo rośnie, buziaczki:) Ja dałam Małej arbuza ostatnio do pociumkania, ale tak raczej do polizania niż jedzenia bo też się bałam, chociaż w sumie arbuz to sama woda i sole mineralne więc raczej zaszkodzić nie powinno. Moja Ala zwariowała, nie wiem czy dlatego, że zimny był i ulżyło jej na dziąsełka czy dlatego, że tak jej smakowało. Zastanawiałam się czy nie dawać Małej przecierków samodzielnie zrobionych albo startych owoców. Najłatwiej chyba popatrzyć co jest w słoiczkach odpowiednich do wieku i wtedy można to dawać ale jakoś zabrać się nie mam czasu. Najłatwiej mi otworzyć słoiczek, więc Alka musi się tym zadowolić, no może w weekend malinek jej przetrę jak do znajomej na działeczkę pójdziemy i trochę zbiorę bo kupnych się boję jej dać, cholera wie gdzie to rosło....

Ach czytałam, że takie owoce jak maliny, czy jagody trzeba przetrzeć przez sitko żeby nie dostały się pestki i skórka, większe typu jabłka te co można obrać po prostu zetrzeć trzeba a arbuza chyba można rozgnieść, bo w sumie przez sitko go przepuszczać to bez sensu, tak mi sie zdaje przynajmniej. Morele i brzoskwinie czy banana też chyba rozgnieść można.

Pyśka - wszystkiego najlepszego z okazji rocnicy, spełnienia marzeń i wiele radości, a dla Wiki dużo zdrówka.

Dziekujemy za zyczenia :) Slonko - myslisz ze juz mozemy podawac takie surowe banany, morele czy brzoskwinie?? Kurde bo ja jakos ma takie opory czy to nie za wczesnie - dlatego pytam?? A nie ukrywam ze chetnie dalabym malej cos innego niz tylko sloiczki - a niech kobieta poczuje ze zycie ma smak ;)

Przejrzałam stronki o żywieniu dla niemowląt i nigdzie nie piszą żeby owoce gotować a w w warzywach zaznaczają że na początek tak. W sumie surowe owoce to najzdrowsze, na jednej tylko piszą żeby nie podawać bananów do ukończenia roku na drugiej że można czyli podobnie jak w przypadku lekarzy i położnych co dietetyk to inne zale cenia....ja mam słoiczek Hippa i banany są chyba od 5 m-ca tam.

Pysia kolejnych rocznic obchodzonych z miloscia i szczesciem, i Wika niech sie jak najlepiej chowa..... Kochane te tesciowe.... ciekawe jakimi tesciowymi my bedziemy;) Agunia nie dawaj malej na razie babci bo to nie jest dobry pomysl, ona bedzie miala satysfakcje a ty i tak sie bedziesz denerwowac. Mezowi absolutnie nic niemow zlego na jego mame bo to ryzykowne, ja robie to zawsze na zasadzie ze zle sie tam czuje ze mnie to troche urazilo .... ale nigdy zle wrecz, ze ja rozumiem bo tez jestem kobieta bla bla bla - dziala maz jest zawze po mojej stronie.... I kochana to twoje zycie i nie daj sie wpedzic w kozi rog. Co do owockow to ja zuzi od 6 mies dawalam do pociumkania i arbuza i nektarynkibardzo tak lubi wysysa caly sok z nich, a teraz nawet zjada kawalki... Ja jestem "ambitna";) i sama robie wszystko bablowi, dlatego bardzo mi sie przydaje ksiazka kucharska bo czasem pomyslow brak, a i mam taka specjalna tareczke do owocow dla dzieci bardzo fajna sprawa... Warzywka to w mikser ... buziaki

Dzięki, faktycznie znalazłam na stronce Nutrici, że arbuza i kiwi podaje się powyżej 12 m-ca

Niunia, co za ironia losu... Dzis rano zgineła w wypadku moja babcia. Dla obojga ( \' ) Dana miałas duzo szczescia, dziekuj Bogu.

Niuniu, Karol_ino wyrazy współczucia z powodu śmierci Waszych bliskich.

Witajcie Mamusie [ czesc ] , Niebylo mnie kilka dni - maly odpoczynek od kompa :-))) Niuniu, Karol_ino - szczere wyrazy współczucia z powodu śmierci Waszych bliskich. Owsianeczka, Slonko - ale slodkie te Wasze Malenstwa :-) Pyska25 - wszystkiego naj naj najlepszego z okazji rocnicy i duzzio szczecia dla 6mc Wiki [ kwiat ] Agunia - niedaj sie tesciowej!!! Mami - powodzenia i badz dzielna :-0 Illeli - kombinezon na stronce http://www.mothercare.com/icat/clonewbornclothes Jakbys miala problemy z zamowieniem to tutaj mam sklep wiec daj znac... Wogole to moja Kruszynaka juz cudownie ozdrowiala. Wczoraj pseudo swinka zniknela - mam nadzieje ze na dobre. Niepokojace jest to ze nikt niewie co to tak naprawde bylo ale grunt ze juz zniknelo. Bartus pelza po calym domu i dzisiaj zapedzil sie szalony do lazienki a tam chcial zjesc pudelko z patyczkami do uszu - co za maly rozbojnik. Je na potege - i ciagle glodny. Ze spaniem cos mu sie pokrecilo i wstaje zamiast o 7.00 to o 5.30. Ale najwazniejsze ze pozbyl sie chomiczych policzkow!!! Buziaki dla Wszystkich Mam i Brzdacow

tutaj jest link do blogu kwietnówek 2006!!! http://maluszki-blog.blog.onet.pl/3,4,0,album.html a blog marcówek kiedy bedzie ????, :-P, czyżby gadanie było czcze???, dużo szumu i CISZA !!!

o jaki blog marcówek ci chodzi

agunia coś nie w temacie :-P, cofnij sie na 163 strone to sie dowiesz :-P

no fajnie, ale nie wiadomo czy w ogóle powstał. Zapytaj bezpośrednio Illeli czy coś robiła w tym temacie.

hej Illeli nic nie zrobila w temacie bloga bo pytala sie tysiac razy o tyt..i jak to wszystko ma wygladac..i nic..wiec ciagle czekam..moge zrobic sama ale chodzi przeciez zeby wszystkim sie podobalo..kolory..jak zdjecia..oraz tyt..bo on jest wazny ;)czzekam na propozycje..i jak sie pojawia robie natychmiast stoo lat sto lat i wiecej rocznic..szczesliwych:)) dziekuje za link do kombinezoniku:)).. jestescie bomba ze pamietacie Ja tez bym poczekala az tesciowa sie upomni o mala.. z moja jest problem ze ciagle chce tu byc..i ciagle chce go calowac i dotykac i te jej perfumy..licho jest pewno po mamie alergikiem i ciagle wyskakuja mu krostki po jej wizytach a kiedy zwrocilam uwage zeby po prostu jak tu przychodzi nie oblewala to jak o sciane..grrr moja tesciowa np sadzi ze ja dziecko nie chronie od wiatru!!!! i ma zaczerwienione oczy a co ja mam poradzic..jest w wozku gleboko schowany..a ze ma wrazliwe oczka i ja je mam..gogle mam mu kupic czy co czepia sie wszystkiego i chce mi organizowac zycie..plus dostalam jakiegos skretu kiszek ona lazi i udaje ze to jej dziecko..eeeeee nie wiem czy top normalne czy tylko menopauzy objawy brr och moge tak marudzic i marudzic..ale nie dam sie..tylko ze ona bardzo jest madra i przez paluchy patrzy i niby zaczyna ryczec..eeeee..plus zaczyna sie z kupowaniem,...ciagle znosi mi bardzo drogie rzeczy ktora sa smieszne dla takiego malego dziecka i na ktore mnie nie stac..i pomimo moich rozmow ciagle to praktykuje..nie wiem jak bedzie pozniej ale nie podoba mi sie zabawa w kupowanie wszytskiego ..chce nauczyc Licho radosci z malych rzeczy Nie wiem czasami jest mi wstyd ze tak na nai najezdzam,ze nie moge siedziec ciho tylko sie wyzalam..i niby co pewien czas jestem pewna ze wygralam i ustalilysmy swoje miejsca zeby pozniej zobaczyc jak sie myle i jaka jestem naiwna Podobno ona ma takie prawie prawa jak ja do dziecka tak sie wyrazila..i powiedziala mi jeszcze w zlosci przez telefon dzis jak jej odmowilam zejak kiedykolwiek rozstane sie z Valem to ona pojdzie do sadu o odebranie mi praw rodzicielskich..!!!! a pozniej zasmiala sie i powiedziala oczywioscie zartuje ale widzisz jakie mam pomysly..rany jak tak dalej pojdzie bede bala sie ze mnie otruje albo wykonczy innaczej.. vala jakos w to wszystko nie chce mieszac ale nie da sie po dzisiejszej rozmowie dostalam napadu idiotycznej wscieklizny i pwoiedzialam ze chce mieszkac jak najdalej od niej..czasami mysle sobie ze to tylko poczatek i ze co bedzie pozniej..i och moze to glupie ze gdybym nie byla z valem to nie bylo by problemu..wiem ketynskie ale ja naprawde niecierpie miec takich sytuacji..i bardzo malo sie staram klocic z ludzmi, nie mam cudownej osobowosci i jstem bardzo twarda i ciezka ale cholera staram sie szanowac ludzi i tego samego chce w zamian i tyle i wiecej nic nie mecze, choc juz zameczylam was;) super maluszek owsianeczko:)) Dziewczyny bardzo przykro mi z powodu waszych bliskich..zycie jest takie dziwne czasami piekne a czasami tak okrutne buzi dla wszystkich mam i super pozdrowienia do aktywnych pomaranczowych nikow ktore dbaja az tak bardzo o blog mam z marca:)

Cześć :) Kurcze znowu zrobiły mi się małe zaległości ( to wszystko dlatego że nie ma mi kto pomóc z dzieckiem) ale już nadrabiam :) Agunia - teściowa czarownica bez wyobrażni !!! Mami- współczuję jaki straszny finał dla związku :( ale skoro piszesz ze nawet jesteś szczęśliwa to może tak miało być? Achsonik i Owsianeczka witam! :) lepiej pózno niż wcale no nie? Dana biedactwo najważniejsze że nic poważnego Wam się nie stało !! a samochód to pal licho. Niunia i Karolina wspólczuję wiem jak to jest ,ja już nie mam żadnej babci ani dziadka niestety. U nas jakoś leci Michaś ogólnie jakby coraz mniej śpi w ciągu dnia ale całe szczęście na nocne spanie nie mogę narzekać.Idzie spać o 19:30 a wstaje o 6:00 Zębów ani widu. Ogólnie chyba zrobił się bardziej ruchliwy nie poleży spokojnie musi albo siedzieć u mnie na kolanach albo siedzieć w foteliku samochodowym i się bawić. Bardzo lubi jak się tata z nim wygłupia i robi samolotki i inne takie śmieje się wtedy całą paszczą . Z jedzeniem raczej nie mamy problemu bo wsysa wszystko jak mały odkurzaczyk :) nawet czasem wydaje mi się czy nie je tego za dużo szczególnie na obiad bo daję mu obiadek CHIPPA ze słoiczka 125g. + owocowy deserek 100g +herbata.

Niunia, Karolina moje kondolecje...... Illeli kochana, a kiedy sie przeprowadzacie do tego Amsterdamu to juz bedzie pierwszy krok do mniejszych kontaktow z "cudowna babcia", a jak by co to zawsz bedziesz mogla uciac na inny kraniec swiata i tyle zobaczy Licha ciekawe czy ona sobie z tego zdaje sprawe??? A ja bym juz plazem nie popuscila gadania o odebraniu praw.... fora ze dwora co za babsko grrrrr.... Achsonik no naszczescie twoj babel zdrowy. Pozdrawiam

Illeli co do tytułu bloga może po prostu Marcóweczk 2006i, Marcówki albo coś w tym stylu, wiem, że nie wszystkie mamy urodziły swoje dzieciaczki w marcu ale w większości przypadków dzieciaczki miały być marcowe a w końcu spotkałyśmy się na Marcówkowym forum, więc chyba się nie obrażą.....co do reszty to chyba musisz coś zmajstrować sama i potem ewentualnie uwagi będziemy pisać bo ja nie bardzo wiem jak to działa i wyobraźni zero, dopiero jak coś widzę to wiem czy mi się podoba czy nie (mąż w Autocadzie i 3d studio musi mi zawsze cały pokój z meblami narysować jak chcemy ściany zmienić lub nowy mebel kupić bo ja inaczej nie widzę :) )Ze zdjęciami to nie wiem jak to wygląda przy blogu czy jest jakiś jeden administrator (czytaj Illeli) i tylko on może wklejać zdjęcia czy może każdy kto chce. Bo jak tylko jedna osoba zarządzająca blogiem to Ci skrzynkę zdjęciami zapchamy, chyba że możesz z galerii internetowych pobierać. Widzisz ja nie mam pojęcia jak taki blog działa. I czy ten blog ma być taki bardziej fotoblog czy też popisać tam można, bo jeśli tak to może każda mama która chce podeśle jakąś fotkę, opisze się króciutko i potem już pociechy, chyba, że mam nie chcecie tylko same dzieciaczki.

iwi hello po przerwie:))) owsianeczko widzialam fajne czapeczki zaslaniajace uszka i tanie w C&A..rozne kolory rozne wzory i za cene taka ze mozna kupic kilka;)..czapeczki maja klapki na uszka i daszki,ktore mozna pozniej odgiac albo zawiazac(uszkowe partie).. dziewczyny msn..my space daje dosyc dobre opcje i duzo zdjec mozna tam ladowac..to polaczenie bloga i strony..tylko nie wiem czy kazdemu pasuje..bo po angielsku...mam sliczne obrazy mamy i dziecka..roznych znanych malarzy i mam nadzieje ze jakos to ladnie dla nas zrobie:) ze zdjeciami to zobaczymy..moze moge kopiopwac i wklejac z fotosika????? slonko ty mi kiedys podalas jakas polska strone a ja zapomnialam..chodzi o to zeby zdjecia mozna praktycznie wklejac mozna bez konca..dzis buszuje i w weekend zrobie..wiec w poniedzialek zobaczymy jak to bedzie wygladac wielkie cmokj

Illeli to było: www.photoblog.pl

hej Laski:) ogólnie to mam doła:( w pracy spoko, ale jakoś nie moge wejsc w rytm:( Oliwia przeszła 3-dniówke- dzis ma plamki na twarzy i tułowiu. przez to przestawiła sobie spanie i w ogóle jedzenie. cycem gardzi odsuwa sie i mleka tez nie chce pic:(nie wiem co robic:( pocieszam sie, że to przez chorobe...ale juz sama nie wiem. jeszcze wyszły jakies bakterie w moczu - i musze pobrac jeszcze raz - a to jest dopiero sztuka!!!!!!!!!!!!!!!!!te woreczki są do dupu!!albo nie sika, albo z kupką i worki do wywalenia!1albo nasika kapeczke i bądz tu madry człowieku! a w nocy budzi sie, płacze i nie moze zasnąć sama.....juz 2 dni około 4 poddaje sie i biorę ją do nas do łóżka....nie wiem, jakoś trudno mi to wszystko przychodzi.....wyc mi sie chce:( :( :( z drugoiej strony wiem, że musimy to przejśc i przetrwamy ten trudny okres, aczkolwiek podejrzenie o bakterie!! spadam

Amadziu przy tych nieszczęśnych woreczkach bardzo często wychodzą bakterie a wynik jest niemiarodajny, mnie lekarka uprzedzała, że tak może być i najlepiej zebrać od razu do pojemniczka tyle, że konia z rzędem temu komu ta sztuka się udała.....

Amandziu..ja tez lapalam siusiu Licha.eee tez mial bakterie ..ty sie nic nie martw jak to powiedzial pewien stary doktor,przyjaciel rodziny kazdy ma jakas bakterie w moczu..Licho mialo..no i ta nerka..ale ty w razie czego nie daj sie w zadne lekarstwa ..bez konsultacji z innymi lekarzami bo tak to jest jednen chcial Licha naszprycowac inny tez a trzeci i czwarty powiedzieli poczekac i powtorzyc badanie...i tak tez zrobilismy..wszystko tez zalezy od ilosci w bakterii w moczu..moja kolezanka swojej coreczce tez usilowala woreczkami..latwiej to z chlopcami idzie..wiec kupila..jakby salaterke..wygotowala..i mala siusiala na to a ona przelewala to do sloiczkow specjalnych..bo innaczej sie nie dalo..moja Polska pani doktor mowi zeby nakarmic dziecko..i odslonic zeby bylo mu przez chwile zimno i wtedy naturalny proces dziecko siusia z chlodu..nad sloiczkiem..powiedziala tez ze mozna wielkie sloiki wygotowac bez naklejek i nad nim to wszystko..mam nadzieje ze ci sie uda..i ze wszystko bedzie dobrze.. sloneczko dziekuje:)) ja mam fatalny nastroik..bo Licho dzis ciagle ryczy..nie ma temperatury, nie chce spac nie chce sie bawic a zmeczone..strasznie niespokojne ..zebow nie widac nie ma nawet wybrzuszen...niecierpie dzis Vala i jego matki,ktorzy chyba sie uwzieli na mnie..Val po prostu uwaza ze trzeba dac Lichu sie wyplakac i ciumka lody przed tv..ile ma Licho plakac??? ja nie moge i staram sie zauwazyc co mu jest. tesknie za bliskimi..i mam ochote sie spakowac i uciec z Lichem od tego wszystkiego..ech mieszkam w tym wynajetym mieszkaniu,zadnego innego nie ma na polu widzenia..w banku coraz mizerniej..a val zostawil prace!!! i zaczyna studia od pazdziernika..eeeeeeeeeeeeeeeee jak myslicie czy lepiej na dzien dwa dac dziecko do renomowanego z dobra opinia i polecanego przez znajomych przedszkolo-zlobka..czy wynajac jakas nianie..ktorej sie nie zna?? nie mam nikogo tak naprawde do opieki nad malym..Matka vala pracuje i dzieki bogu;) a reszta rodziny jest mloda i ma wszystko w nosie tak jak ja mialam kiedys(dzieci ) buziii

My i nasze marcowe dzieci marcoweczki i nie tylko marcowe dzieci marcoweczki i nie tylko mamy marcowe i ich dzieci-marcowe mamy i ich dzieci nasze dzieci i my marcowe szczescie hemn mysle..wiem ze jestesmy z marca ale sa tez dzieci spoza wiec mysle jak to polaczyc?? oto kilka propozycji ..kto da inna?

Ile zdjęć mogę wrzucić na photobloga ? Obecnie na swoim photoblogu możesz umieszczać dwa zdjęcia dziennie wraz z notatką. Limit ten wprowadzamy z dwóch powodów. Po pierwsze nie chcemy aby photoblog był zwykłym albumem ze zdjęciami. Chcielibyśmy aby był dla Was pamiętnikiem, w którym realizujecie swoje pomysły artystyczne lub wyrażacie swoje codzienne emocje. Po drugie wprowadzone limity mają na celu możliwość kontroli rozrastania się całego serwisu. wiec po prostu moze zrobmy liste dziewczyn ktore chca byc w blogu..i na moja skrzynke przesylajcie po dwa zdjecia..np na poczatek swoje i dziecka..albo dziecka jak kto woli..a ja bede wklepywac do kompa i usuwac ze skrzynki i potem wklejac:)) na mns mozna wiecej ale moze polskie bedzie najlepe dla wszystkich..zaloguje i wysle wam na maile haslo i login tak ze kazda kiedy tylko bedzzie chcial bedzie mogla sobie ogladac i tworzyc..pamietajac ze dwa zdjecia dziennie..albo pozostawic to jednej osobie moj mail to karolinaheythausen@gmail.com buziak

Słonko, Illeli - Kochane jestescie!!1 jutro powalcze z tymi słoiczkami...a Słonko serio wychodza przy workach bakrerie???- to mnie pocieszyłaś - bo wiecie co - wszystko wskazuje na 3- dniówke i brak juz jakichkolwiek obiawów choroby,,,,,tylko te bakterrie - krwinki białe 18-20 - a norma to 10...:( juro postaram sie bezpośrednio :) bez worków. mam prosbe, zbadajcie swoim pociecjom temp, w czasie snu...jha mierze Oliwce a tu 35,5???za mało co??? choc z drugiej strony wiem, że w czasie snu organoizm sie wychładza- zwłaszcza dziecka....ale jak możecie to zmierzcie , co?

no nie przesadzaj 35.5???, przeciez twoja Oliwka nie jest zmiennocieplna, i az tak nie wychłądza oraganizm, moja córka m 36.5,36.2, ale nigdy nie zeszła do 35.5!!! może4 masz coś z termometrm nie tak

no nie wiem..termometr1 owszem, ale 2???samej wydaje mi sie to podejrzane!!!! cholera, jakbym nie miała co robić - przesadzac mi sie chce- pewnie - tak dla jaj pisze!!!! kurde co za pomysły - jeśli piszesz, żeby mnie opieprzyc to spadaj - ja sie martwie i pytam - moze to głupie, ale i takie pytania sie pojawiaja!!!!!!!!!! sorry jak nie chcecie , nie sprawdzajcie- nikogo nie zmuszam!!!! a Pysiu - ja owoce wrzucam do pojemnika i blenderem miele - banan, brzoskwinia, jabłko....i pycha:)