Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolonek

starania o dzidzie

Polecane posty

Gość lolonek
ja nie mam jeszcze dzieci, ale juz bardzo chce. Zawsze wydawało mi sie, że osoby które maja juz dzieci, podchodzą do problemu bardziej na luzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test
Testy owulacyjne można kupić w aptece ale niestety są dość drogie i apteki racej nie mają ich na stanie. Ja zamówiłam i mi przywieźli płaciłam coś ponad 70 zł za opakowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My właśnie mamy gości i jest mi trudno kochać się gdy wiem, że za ściana ktoś jest, dla mnie sytuacja jest dośc krępująca, mimo to działąmy :-)) a teraz mam dobry czas........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
balbina, mam nadzieję ze sie uda . Śmieszne jest , że czasem wynikają takie sytuacje, akurat w te najbardziej gorące dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak, ale to my musimy wykroić czas dla siebie i odpuścić inne sprawy np. znajomych etc. bo współżycie jest nieodzowne :-)) nie da się inaczej :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
a powiedzcie ile macie lat dziewczyny, ja 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
i jezeli chodzi o pierwsza dzidzie to nie jest to mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja koncze 28 w listopadzie. ______________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
ale ty patio- masz juz córeczkę wiec akurat pora na drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
a jakie macie sposoby na poderwanie własnego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, ta pora jest juz od bardzo dawna. Niestety moje losy, że tak powiem szumnie, nie sprzyjały przes poprzednie lata kolejnej ciąży. Teraz sytuacja jest wprost wymarzona a tu nic. Ale wierze że się wreszcie uda i będe mogła cieszyć się moim maleństwem juz wkrótce. Pioprzednio dopiero co skończylams zkołe średnią, zaczynałam nauke w innym mieście i warunki naprawde nie były sprzyjajace a udało sie za pierwszym razem i beznajmniejszych komplikacji. Teraz spokój, dobra sytuacja finansowa, dom a z maleństwa nici. czasami się zastanawiam czy ja juz nie jestem za stara :o _______________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My oboje z mężem bardzo pragniemy mieć dzidzi to naprawdę cudowne, gdy mąż też jest zaangażowany w sprawę a nawet mnie wspiera i pociesza bo ja się już niecierpliwie. Postanowiłam zrobić sobie wszystkie badania, żeby nie zdawać się na \"ślepy los\". Jestem dość zapobiegliwa i wolę się przebadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
patio, nie strasz nas bo sadze ze duzo tu dziewcxzyn w twoim wieku i przed pierwszym bejbikiem. Ja strasznie zazdroszcze tym, którym sie udaje za pierwszym razem, tak było np w przypadku siostry męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
a tak poza tym to mój mąz nie jest jakos bardzo zaangazowany, on wie ze dopiero zaczynamy robienie dzieciaczka i jest bardziej spokojny, a ja mysle o tym duzo wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
sytuacji nie mamy moze wymarzonej, bo mieszkamy jeszcze z moimi rodzicami, on konczy staz w szpitalu w pazdzierniku i nie wiadomo jeszcze co z jego praca, ale ja mam umowe na czas nieokreslony i czuje ze jestem gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada
a ja wam dam rade nie możecie podchodzić do tego, że musze być natychmiast w ciąży, bo popadniecie w obsesję i się zablokujecie psychicznie. Wyluzujcie wszystko będzie w swoim czasie, kto powiedział, że musi się udać za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
łatwiej mówic , trudniej zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada
ja tak właśnie do tego podeszłam i się udało a byłam już po jednym poronieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolonek--> ja Cie nie chce straszyć. poprostu czasami jak załapie doła to mnie tak nachodzi. Teraz mam w sumie fajna sytuacje bo zaczynamy z partnerem remont nowego domu i bardziej mysle o tym co i jak zrobić. Mam nadzieje ze jak bardziej skupię się na tym to może sie uda tak jak niektórzy mówią \"jakos tak niewiadomo kiedy\" Musze jeszcze odstawic tabletki oczywiści i zastanawiam sie czy ni zrobić to już w tym miesiącu. ___________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
ja to bym chciała poczuc juz jak to jest byc w ciąży, hi hi hi , z wielkim brzucholem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra rado masz rację, ale rzeczywiście gdy jest presja czasu to nie tak łatwo. Co z tego, że sobie wmawiam: nie denerwuj się bo sobie szkodzisz, skoro i tak się denerwuje. Ostatnio zauważyłam, że zaczynam być obojętna na drobne sprawy, które do tej pory mnie irytowały - staram się nie przejmować drobiazgami. Gorąco czekam na mojego upragnionego dzieciaczaka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada
życzę powodzenia w staraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie ja w pierwszych miesiącach starań to co miesiąc jak dostawalm okres to wyłam nawet nie plakałam tylko wyłam. Doszło nawet do tego, że dalam sobie 3 miesiące na zajscie a jak nie to się zabiję, że niby nie mam po co żyć. Całe szczescie ze moj partner jest niesamowitym człowiekiem i wspiera mnie bardzo i w każdej sytuacji jest ze mną. potem jak zaczełam sie coraz bardziej xle czuc to wpadłam w taki marazm ze wszystko bylo mi obojetne, juz nic nie chcialam tylko sie dobrze czuc. ________________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
chyba kazdy przezył chwile załamania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada
no właśnie o tym piszę ja jak robiłam test to serce mi waliło strasznie i wiem że jak by wyszedł negatywny to chyba bym popadła w obsesję jakąś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
czasem mysle ze lepiej było wpasc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to wlaśnie na tym polega z tym wpadaniem. Ludzie nie myslą, nie staraja się 9 ajesli juz to o to zeby nie wpaść) i wtedy niespodzianka. Też mysłam zeby odwrócić swoje myslenie, zeby starać sie o to żeby nie wpaść i wtedy a nóż widelec cos z tego będzie ;) ________________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarah81
Witam wszystkie przyszłe mamy! Jestem tego pewna, ze nasze marzenia sie spełnią. Czekam jak wy z niecierpliwością na najmilsza niespodzianke na swiecie...dziecko. Staramy sie z mezem 7 miesiecy. Zrobilismy badania meza i jest ok. Moje wyniki prawie w normie, poza prolaktyną Biore Bromergon. Prolaktyna zatrzymala owulację...biorę Clostilbegyt, to wszystko od miesiaca. Pierwsze okresy (cykle od 16 do 36 dni) były dla mnie dramatem, plakałam jak moj mąz nie widział, a potem to juz mi było wszystko jedno.... Widze, ze nie jestem sama... To dobrze, ze jest takie miejsce, gdzie płakać i smiac sie można razem ;) Teraz znów wróciła nadzieja... Pozdrawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
Ja własnie pokóciłam sie z ojcem i tak sobie pomyslałam , że to moze jeszcze nie pora na malenstwo- nie mamy własnego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×