Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolonek

starania o dzidzie

Polecane posty

lolonek---> spokojnie, wszystko zalezy od podejscia, bądz optymistka i powiedz \"zawsze jest dobra pora\" a jak bedziesz miała swoje maleństwo to nie bedziesz juz zwracała uwagi na sprzeczki. ___________________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
dzieki za słowa otuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
wakacyjna pogoda jest dobijająca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusia25
Czesc dziewczyny!!! Z wielka checia dolaczam do Was zeby dzielic sie nowinkami i doswiadczeniami bo razem zawsze razniej....my z mezem rozpoczelismy starania w czerwcu ( kochalismy sie co drugi dzien i po kazdym razie nogi do gory:)) i teraz czekam na efekty! Ja tez mam problemy z prolaktyna i juz 4 lata biore Bromergon, wiec nie nastawiam sie znowu na szybki rezultat tylko sie boje ze bede musiala dluuuugo czekac na malenstwo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
ale przynajmniej mozemy wymieniac sie doswiadczeniami i cieszyc gdzy komus sie powiedzie, dobranoc dziewczyny, do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
jak tam dziewczyny wasze starania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drazetka
czesc dziewczyny ja staralam sie przez 1,5 roku chodzilam do lekarza wszystko bylo ok a jak zaszlam to okazalo sie ze poronilam byla to ciaza poza maciczna gdyz mialam torbiela radze chodzcie conajmniej do dwoch lekarzy nie jednego ja przez ta babe stracilam dziecko bo nie wykryla torbiela choc mnie badala robila usg niewolno miec zaufania do jednego lekarza chocby byl najlepszy takie szczescie i trwalo tylko 4 dni pozniej szybko pogotowie a na drugi dzien zamiast skrobanki operacja tragedia ale jakos sie trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
drażetka, bardzo mi przykro, trzymaj się, przesyłam pozytywne fluidy, choc tych u mnie nie za wiele, kłopoty, kłopoty, kłopoty, uff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
za tydzień wyjezdzam na wakacje, ale wcale mnie to nie cieszy, jade z kolezanką , która ... jest w 4 miesiącu ciązy . Miałam nadzieję, że też bede. W ogóle mi dzisiaj jakos żle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
jest ktos do pogadania????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drazetka
moj numer gg8144993

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć llolonek i drazetka. Jestetm jestem i zgłaszam się. Miałam wczoraj kupę nerwów. Po pracy pojechałam do banku wziąść pieniądze na zakupy. Wklepałam 450 euro i żadnej reakcji, drugi raz zero. pojechalam do innego bankomatu i tez nic. Coś mnie tknelo zeby wrócic do biura i sprawdzić jak to wygląda w banku. Zalogowałam sie i az mnie zamurowało. Kasa ściągnięta z konta. Było już po dwudziestej więc nic nie ,oglam robić. Cały wieczór nerwówki a rano do banku gdzie dowiedziałam się ze owszem mieli awarie ale nie ma superaty w bankomacie i u nich jest wszystko ok. Jeszcze bardziej wściekła jechałam do biura gdzie okazalo się ze moje pieniążki są spowrotem na moim koncie. Paranoja. Jestem informatykiem ale czasami nawet mnie zadziwiają numery które potrafia zrobic niektóre systemy. ___________________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
czasem złośliwosc rzeczy martwych jest zadziwiająca, ja jestem nauczycielem wiec teraz mam wakacje, własnie robie porządki i zaglądam na forum, mąz w pracy a ja sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
wiecie dziewczyny, że porządki pomagają na wszelkiego radzaju smuteczki? ju mi troche lepiej a to dopiero jedno okno umyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, staramy się i staramy, a tu goście przyjechali, wczoraj miałam 14 dzień cyklu a gdy przyszło co do czego, to się stresowałam wiedząc, że oni są za scianą, działa to na mnie psychologicznie niezbyt dobrze. Nie dość, że od pół roku nie odnoszę sukcesu, to teraz gdy biorę od miesiąca lek na obniżenie prolaktyny i widzę światełko w tunelu - nagle goście mnie hamują, zresztą zaproszeni wcześniej przeze mnie. Dziś nie jestem w humorze bo moje \"życie intymne\" leży, a bez tego nie ma mowy o dzidzi. Czy Wy też jesteście takie wrażliwe? Mój mąż podchodzi do tego ze stoickim spokojem. Powiedział mi, że też by wolał żebyśmy mieli spokój, ale nie ma co się przejmować. Naprawdę podziwiam ludzi, którzy mieszkają np. z rodzicami lub teściami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
widzisz balbinko, ja mam na stałe brata za scianą, dobrze, że ma dziewczynę i codziennie siedzi u niej do 24, 1 w nocy. Na razie mam @ wiec nic nie działamy, ale mam nadzieję, że niedługo znów zaczniemy, tylko ten mój cykl mnie troche martwi tzn raz 27 dni - a nastepny 33, i jak tu zaplanować robienie dzidziusia przy takich wahaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
a tak poza tym to moje miesiączki są bardzo obfite i oprócz krwi występują w nich skrzepy i jakby kawałki macicy? Nie wiem czy to nie objaw czegos złego a do gina ide dopiero we wrzesniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolonku, radzę Ci iść do lekarza wcześniej, naprawdę warto być pod opieką i to jak słusznie wcześniej napisała drażetka najlepiej chodzić do dwóch. Ja też tak robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
wczesniej gin jest na urlopie a ja tez wyjezdzam za tydzien na 2 tygodnie wiec na razie nie pójdę, uff- cięzkie jest zycie kobiet, mój mąż tez jest luzakiem i on na razie nie przejmuje sie tak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wam sie musze przyznac ze choc teraz mam komfortowa sytuację jeśli chodzi o mieszkanie to kiedy tak nie było tez mi to nie specjalnie przeszkadzało. Na studiach potrafiłam sie kochać z moim partnerem kiedy w pokoju było jeszcze kilka innych osób które co prawda spały ale fizycznie były lolonek---> z tymi obfitymi miesiączkami i skrzepami w krwi to jest tak (mój gonekolog tak mówi) że w macicy masz bardzo gruba śluzówkę którza musi sie złuszczyć. To bardzo dobrze ze robi to podczas miesiaczki bo mi naprzykład przez 3 miesiące od lutego do maja staneła wogóle miesiaczka i przez ten cały okres plamilam na brazowo bo macica musiala sie wyczyścić. W takich przypadkach lekarze czasami nawet decyduja sie na skrobanke zeby pomóc kobiecie. Nie dokonca zgadzam sie tez z opinia ze trzeba chodzic do dwóch lekarzy. Trzeba tak długo szukac az trafi sie na wloaściwego i kompetentnego do którego ma sie zaufanie ( ja takiego mam) W przeciwnym wypadku wybierając opcje z dwoma lekarzami wprwadza się zamet w leczeniu i w sumie leczysz się wtedy sama bo lawirujesz miedzy opiniami jednego i drugiego doktora ktore przeciez nie zawze sa zbierzne. ____________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patio, oczywiście zgadzam się, że nie można prowadzić na raz dwóch kuracji ale z własnego podwórka: chodziłam do jednej lekarki zresztą dość dobrej a potem mnie tknęło, żeby iść do innej a ta zleciła mi serię badań, dzięki temu dowiedziałam się , że mam wysoką prolaktyne, gdybym trzymała się tylko jednej, kto wie kiedy pani doktor wpadłaby na to aby mi zlecić badania. Nie jestem lekarzem i naprawdę trudno mi samej wpaść na to jakie badania mam wykonać. Dlatego wolę oprzeć się na więcej niż jednym \"mędrcu\" a wszyscy wiemy jak to jest z lekarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drazetka
ale mozna sie stosowac do zalecen jednego a drugiego traktowac jako tego ktory potwierdza to co powiedzial pierwszy a z tym zaufaniem to sie zastanow ja tez mialam nigdy nie narzekalam a jak mi ktos powiedzial zebym sie przeszla do kogos innego to sluchac nie chcialam bo dla mnie to byla super dokturka az do tragedii a jesli chodzi o gosci za sciana to powinniscie zrobic swoje nie bedziecie myslec chociaz o tym ze robicie dzidzie tylko zeby ktos z nich nie uslyszal moja kolezanka tak zaszla, na wczasach na lozku pietrowym, to dopiero byl stres jak nad toba ktos lezy, ale super w koncu im sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarah1
Witajcie dziewczyny. Jesli chodzi o lekarzy, to ja juz chodze do 3-go z kolei. To fakt, że mogą nieźle namieszac w glowie, jeden twierdził uparcie, ze jesli moj maz nie mial potomstwo w poprzednim zwiazku, to na pewno jego wina... Jego wyniki okazaly sie w normie, a moje nie, ale musialam je zrobic prywatnie, oczywiscie po konsultacji z innym lekarzem. Oj, my to sie mamy. jestem strasznie nerwowa, a moze zbyt wrazliwa...popsztykalismy sie z mezem, a raczej zrobilismy fochy...cisza..., ale dzis zadwonil do pracy i chyba z 20 razy uslyszlama kocham cie, kocham cie, kocham cie itd.. Staran, ciąg dalszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
owocnych staran! ja sprzątam dalej, to naprawde pomaga, a co do lekarzy: nie wiem czy wybrać młodszego czy starszego gina( starszy bardziej doswiuadczony ale młodszy moze bardziej sie przejmie i zna bardziej nowoczesne metody leczenia jesli takowe beda potrzebne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarah1
Jeden lekarz powiedzial mi ze niejedna kobitka objechala cala Polske, zeby jej leczenie bylo skuteczne, a i tak w koncu trafila do niego (przychodnia) i dzis cieszy sie dzidzia.. ......pocieszajace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stawiam na doswiadczenie i wiedze. A lekarza wybieram zebrawszy wpierw opienie na jego temat. Nie chce oddawać się w ręce tzw. przepraszam \"byle kogo\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
no własnie, o tym młodszym słyszałam dobre opinie i o starszym tez, starszy jest szychą na oddziale, wiec moze to przewazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy mowilam o zaufaniu to chodzilo mi o to że mój lekarz jest profesjonalista co potwierdza opinia innych kobiet o nim, jego doswiadczenie i rozwój. Ja tez p[rzeszłam przez ręce sporej ilości lekarzy i tez na poczatku zdawalo mi się ze kazdy jesy dobry bo miły i serdeczny. teraz wiem ze powinien mi poswiecac maximum potrzebnego mi czasu, zlecac wszystkie konieczne badania, nieździerac ze mnie i byc zawsze gotowy do pomocy. Mój lekarz taki jest dlatego ja nie chce juz innego. Dla przykladu powiem wam ze w maju bylam z nim umowiona a musialam pilnie wyjecha ci wracałam dopiero w dzien wizyty ale około 21. Zadzwoniłam do niego a on mi kazał jechac do domu odpocząć wziasć prysznic i przyjechac do niego o 23 do szpitala na dyzur zeby zrobic usg bo martwił sie tym ze moge miec przeciez jajeczkowanie i żal stracic taka okazję na dzidziusia. Dla mnie to jest prawdziwy lekarz. _______________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
nie naprawdę patio masz szczęście, super że tak trafiłaś. mój mężus jest też lekarzem , tylko na razie na stazu ( a bedzie anestezjologiem) i wiem , że będzie bardzo dobrym doktorkiem bo jest bardzo dobrym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
a czy któraś z was potrafi mi wyliczyć dni płodne: cykle w ciągu ostanich 8 miesięcy 30 dniowe: 36 - kwiecien 32- maj 27- czerwiec 33- lipiec Nie wiem skąd te wahania, moze stres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×