Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Hej :) Dzis niedziela...7 dzien DC...taaa...a ja nadal trwam w postanowieniu..choc nie powiem...wiele pokus czycha wokol ;)..ale jestem "twarda"..czyt. zdesperowana :) ... jestem juz po sniadaniu...owsiance :) ...czekam na info o konsultantce z Warszawy :( ...moze ktos z Was ma kogos godnego polecenia?? ... mam jeszcze 1 pytanie... moja konsultantka zabronila mi cwiczen...a mam wykupiony karnet na silownie :( ...ale Wy tutaj piszecie o cwiczeniach w 2 stopniu...wiec troche zglupialam...to cwiczyc..czy nie cwiczyc?? :/ ... zajze tu jeszcze wieczorem.. a poki co..zycze milej niedzieli :) Pozdrawiam Olcia Start: 08.03.2010 - 73,40 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
riki tiki nie pisałam,ale czytałam Wasze posty i byłam z Wami, musiałam przerwać diete bo nie przyszła mi na czas paczka z dc, ale od soboty wróciłam na tor scisłej ciągiem 21dni żeby wyrobić się do świąt :) musze teraz przez te 3 tyg zejsć poniżej 60 kg, takie mam marzenie, a później mieszana,aż do osiągnięcia celu najlepiej 50 kg, ale na razie to są marzenia odległe, niech choć pojawi się 5 z przodu a będę skakać z radości. Teraz mogę ciągnąc dietkę bo mam takie produkty jakie mi smakują, więc się nie martwie. Trzymajcie się ciepło 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajie dziewczyny ja zaczelam DC w czwartek dzis 4 dzien troszke mnie oslabia no ale cwiczenia i basenik to pewnie jeszcze poglebiaja ale zaczelam cwiczyc wczesniej i nie chce przestawac z racji diety, wczoraj bylo ciezko ale dzis jest oki , ja wykupilam tylko zupki i jem 4 razy dziennie , 1 rozkladam na dwie polowki , pije wode i raz dziwnnie mleko czy trzymacie sie tylko dietki , czy tez dodajecie cos od siebie do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach Agusia strasznie cie podziwiam za twoj upór i determinacje w dążeniu do celu. Gratulacje wielkiej sily!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wiesz moze co u kasiuni????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! riki tiki dzieki za odpowiedz , tak tez pomyslalam ze pewnie to zbyt szkodliwe taka mala ilosc kcal i dla tego tak kaza mowic konsultantkom , po tym jak piszesz , ze na tej 800 tez szybko sie chudnie , nie ma watpliwosci by od jutra przejsc na mieszana , poza tym po prostu juz nie moge sie doczekac kolacyjki z kurczaczkia i warzyw albo rybki czy salatki z tunczyka :) . Jutro rano sie zwarze i zobacze ile ubylo na wadze po tygodniu scislej i napisze . Pozdrawiam Wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amcia jezeli bedziesz jadla 2 razy dc i tylko kuczaka lub rybke z warzywami to nadal bedziesz szybko chudla, bo nawet nie wybijesz sie z ketozy, wiec spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pączuś37
Proszę jak wszystkim dobrze idzie! Ale się cieszę bardzo! Ja dzisiaj skończyłam 4 -ty tydzień i ogólnie 9kg mniej, ale dosłownie tylko woda, woda, woda i posiłki. Ten ostatni czwarty tydzień był lepszy bo już warzywka gotowane z jakimś chudym mięskiem, a raz jajko,więc mniej się w brzuchu przewracało. Dostałam od konsultantki smaczek pomarańczowy do wody bo sama jakoś mi nie wchodziła chyba że ciepła ciut. Teraz się boję wchodzić w posiłki żeby zaraz jojo nie było.....tyle wyrzeczeń nie może iść na marne. Byłam na basenie i na siłownię się zapisałam 3 razy w tyg, trzeba dalej warzywka i skromne jedzonko bo sama DC nam nie pomoże.....wytrwałość i silna wola to podstawa! Ja mam motywację i się nie poddam. Piszcie dziewczynki jak Wam idzie i co jecie na drugim etapie (2 DC plus posiłek) i jaki wysiłek fizyczny i rezultaty. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie, dzisiaj startuje , waga nieubłagana , pokazuje 75 kg,Za tydzień mam nadzieję że będzie już troszeczkę mniej.Trzymajcie za mnie kciuki . Idę zalać pierwszą zupkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) DZiś dzień 3 drugiej rundy :) Wczoraj zrobiłam pół napoju toffi i stwierdzam ,ze jak dla mnie jest za słodki choć rozrobiłam go w 200 ml wody to i tak mnie zemdlił. Baton karmelowy obleśny ma jakiś posmak metalu :) Kolejny dzień trzeba dziś przetrwać. Czasami mam dość,że muszę się tak męczyć, przez moją głupotę. Jak to się mówi chcesz być piękna musisz cierpieć :) Riki Tiki, Kasiunia pewnie dziś się pojawi, bo w tamtym tygodniu robiła 1000 ckal, a w tym ma mieć znowu DC więc tu do nas wróci. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabbit5007
Witam was dziewczyny ja stosowalam ta diete rok temu.3 tygodnie scislej i bylam bardzo dumna z siebie bo schudlam 7 kilo z 69 na 62 ale po swietach troche mi przybylo pewnie jakies 3 kilo.Mam zamiar znowu zaczac ale od 24 marca.Moje marzenie to 52 kilo no ale zobaczymy czy dam rade.Najwazniejsze to duzo pic i wybrac sobie takie posilki zeby smakowaly ja najbardziej lubie owsianke z cynamonem,zurek i baton jablkowy bo pomidorowa jest paskudna a napoje ochydne.To powodzenia wszystkim w walce do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ...mam doła tęsknie za łakociami i jedzeniem nie moge już patrzeć na zupy pomidorowa była jakby zważona normalnie rzygi fuuujj jaka męka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brunetka 20099, trzymaj sie i nie poddawaj.JAk skusisz sie na łakocie to póżniej będziesz miała jeszcze większego DOŁA.Uwierz mi , tak skończyła sie moja ostatnia przygoda z DC ,po tygodniu poległam a póżniej to juz poszło z górki.Zła była na siebie okropnie. pozd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Dzis moj 8 dzien z DC ...jakims cudem daje rade ;) Dzisiaj byl dzien wazenia ;) ...nie jest to oszalamiajacy wynik...ale waga wskazala dzis 70,20 kg...wiec jest 3,5 kg mniej..yupi!! ;) ...niestety nikt nie udzielil mi odpowiedzi na moje pytanie...wiec jestem zmuszona eksperymentowac na samej sobie :( od dzis wracam na silownie :) mysle ze to pomoze...ale oczywiscie nie bede przeginac..tylko cwiczenia cardio :) ...co do konsultantki...tez cisza.. :( wiec postanowilam zlozyc zamowienie w necie ... ... a za oknem prawdziwa zima!!! sniegu napadalo.. gdzie ta wiosna??!! Dziewczyny... nie poddawajcie sie...nie warto podjadac..potem czlowiek ma tylko mega wyrzuty sumienia...Trzymam za Was kciuki... a jesli chodzi o swieta..coz...2 dni mozna zrobic sobie przerwy ;) oczywiscie z glowa ;) ale ani 1 dnia dluzej...potem powrot na wlasciwe tory ;) Milego dnia:) Olcia 08.03.2010 - 73,40 kg 15.03.2010 - 70,20 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dietowiczki! dzis rano sie zwazylam ubylo niestety tylko 2 kg ale nie zalamuje sie bede walczyc dalej! Bylam dzis na spotkaniu z konsultantka ( ewcia to namiar na nia Urszuka Herbst 502 369 432 , jest bardzo uprzejma i zna sie na rzeczy ) , przyznalam sie jej ze sama zrobilam sobie tydz scislej tak dla oczyszczenia ,a ona na to ze nie wolno tak od razu przejsc na 800 , doradzila mi bym jeszcze do piatku pociagnela , jak wytrzymam ( a ja oczywiscie wytrzymam ) , potem bym zrobila dwa dni mieszanej tylko ze bez surowyzch warzyw , tylko gotowane , a potem do konca m-ca mieszana wg broszurki tzn wraz z surowymi , a potem bym zrobila 1000 kcal ale juz bez produktow dc , tez wg broszurki na 1000 kcal a sniadanie po swojemu do 130 kcal. Oczywiscie moglabym dluzej ciagnac scisla a potem mieszana ale przystalam na to gdyz zblizaja sie swieta i chce normalnie zasiasc przy rodzinnym stole ale oczywiscie z umiarem i madrze trzymajac sie limitu kalorii. Na 800 zaczne cwiczyc , zakupie tez steper , to przyspieszy spadek wagi . A potem jesli nadal nie bede zadowolona z wagi , w maju znow sie do niej odezwe . Jestem zacieta i wytrwala w dazeniu do celu , ale chce schudnac madrze i bez ubytku na zdrowiu , i przede wszystkim trwale , nie zalezy mi na czasie , tylko przede wszystkim na rezultatach. Pozdrawiam Was i zycze samych sukcesow i wytrwalosci w dazeniu do celu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dietowiczki! dzis rano sie zwazylam ubylo niestety tylko 2 kg ale nie zalamuje sie bede walczyc dalej! Bylam dzis na spotkaniu z konsultantka ( ewcia to namiar na nia Urszuka Herbst 502 369 432 , jest bardzo uprzejma i zna sie na rzeczy ) , przyznalam sie jej ze sama zrobilam sobie tydz scislej tak dla oczyszczenia ,a ona na to ze nie wolno tak od razu przejsc na 800 , doradzila mi bym jeszcze do piatku pociagnela , jak wytrzymam ( a ja oczywiscie wytrzymam ) , potem bym zrobila dwa dni mieszanej tylko ze bez surowyzch warzyw , tylko gotowane , a potem do konca m-ca mieszana wg broszurki tzn wraz z surowymi , a potem bym zrobila 1000 kcal ale juz bez produktow dc , tez wg broszurki na 1000 kcal a sniadanie po swojemu do 130 kcal. Oczywiscie moglabym dluzej ciagnac scisla a potem mieszana ale przystalam na to gdyz zblizaja sie swieta i chce normalnie zasiasc przy rodzinnym stole ale oczywiscie z umiarem i madrze trzymajac sie limitu kalorii. Na 800 zaczne cwiczyc , zakupie tez steper , to przyspieszy spadek wagi . A potem jesli nadal nie bede zadowolona z wagi , w maju znow sie do niej odezwe . Jestem zacieta i wytrwala w dazeniu do celu , ale chce schudnac madrze i bez ubytku na zdrowiu , i przede wszystkim trwale , nie zalezy mi na czasie , tylko przede wszystkim na rezultatach. Pozdrawiam Was i zycze samych sukcesow i wytrwalosci w dazeniu do celu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamika tfd
Witajcie WSPANIAŁE dziewczyny :) Olcia 33, zero ćwiczeń na ścisłej!!!!!!!!!! A polecam firmę kilogramy.pl w Warszawie, jednym z konsultantów jest Pan Piotr. Super gość!!! Tak sobie dziś poczytałam troszkę :) Ja skończyłam ścisłą 9 lutego 2010 z wynikiem minus 10 :) Teraz jem to co lubię i nie tyję :) Nawet nadal chudnęCo wcale nie oznacza, że nie stosuję żadnej diety ale znalazłam taką która i odpowiada :) Trzymam za wszystkie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( ... jestem do d... ...wymieklam..sama nie wiem dlaczego..chociaz ..pewnie dlatego ze opuscilam posilki...zjadlam ran ns sniadanie owsianke z torebki...a na obiad...powinnam zupe z torebki..a zjadlam mala piers z kurczaka na parze + 3 rozyczki brokula..+ 3 rozyczki kalafiora... i do tego momentu byloby ok...ale nie zjadlam kolacji... i ok.20.00 dopadl mnie wilczy glod...zjadlam 3 kromki razowego chleba(wlasnej roboty) z zoltym serem-2 i 1 z dzemem :( mam wyrzuty... pochodzilam 20 min. na steperze..dobre i to :( ...jutro wracam na wlasciwe tory :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień czwarty :) waga dgrnęła :), czekam na nową wage elektroniczną, bo ta ze wskazówkami to każdego dnia pokazuje co chce. trzeba przeżyć kolejny dzień i dążyć do celu. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :( Mam problem... dzwonilam pod podane przez Was nr tel. do twoich kilogramow... kobieta poinformowala mnie ze z konsultantem mozna sie spotkac tylko na miejscu w firmie...a dla mnie to 2 koniec swiata!!! a ten 2 podany nr. konsultantki jest wylaczony :( a mnie sie koncza produkty :( jest moze jakis internetowy sklep gdzie mozna zamowic wysylkowo?? HELP!!! inaczej bede musiala przerwac diete :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia ja zamawiam za pobraniem mailowo,ale trzeba długo czekać około tygodnia na paczkę,więc Ci to pewnie nie pomoże.Wpisz w google konsultan cambridge i swoją miejcowość na pewno będzie ich trochę i wtedy podzwonisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamika tfd
Olcia 33, mi zostały jakieś produkty po diecie, mogę sprawdzić co mam i podesłać Ci expresowo za uśmiech i obietnicę, że wytrwasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia sprobuj zadzwonic jeszcze raz na pewno odbierz , wczoraj sie z nia widzialam , moze nie mogla rozmawiac . Ona umawia sie w neutralnym miejscu dla obu stron , na pewno sie dogadacie. Zycze powodzenia i przede wsztstkim wytrwalosci ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia sprobuj zadzwonic jeszcze raz na pewno odbierz , wczoraj sie z nia widzialam , moze nie mogla rozmawiac . Ona umawia sie w neutralnym miejscu dla obu stron , na pewno sie dogadacie. Zycze powodzenia i przede wsztstkim wytrwalosci ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
hej moje kochane!!! jak milo ze mnie pamietacie. :-) od czwartku ide znow na scisla! podobnie jak agusia83 po raz drugi:-)rozmawialam z expertem z warszawy i mowila ze nie stosuje sie juz scislej 400kcal ze tylko jak lekarz wyrazi zgode pisemna ale coz... palic tez sie nie powinno i pic:-) od czwartku bylam na mieszanej, teraz w czwartek bedzie tydzien, wkurza mnie ta mieszana!!! nie radze sobie, nie wiem dokladnie co ile wazy ile ma kcal i takie tam-wiem ze moge jesc i mam jakies apetyty ciagle... bedac na dc nie mialam az tylu pragnien-(tylko 3 dni mialam ochote na wszystko przez 21 to nic) a teraz swiadomosc ze nie mam zakazu i rygoru mnie dobija!!! nie przytylam ale w sobote poplynelam!!! pilam alkohol, jadlam galaretki drobiowe i sernik i czulam sie okropnie ale dopiero w niedziele:-D wydawalo mi sie ze jestem gruba i ze wszyscy zaraz zaczna palcami mnie wytykac !!! w sobote chyba z 1500 kcal pochlonelam ale rodzice z pl mi pysznosci przywiezli i szok... na dietce scislej bylo mi fajniej... RIKI TIKI ktory dzien juz Twoj?? mam nadzieje ze masz dobre wiesci?? nie czytalam jeszxcze wszystkich postow:-) jak znow nawalilas to mozemy od czwartku razem ... AGUSIA83 ty juz scisla?? ile dni?? buzka dziewczynki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :) Dziewczyny...wielkie dzieki za informacje na temat konsultantki... znalazlam przez google P. Mariole Mrozek(moze ktos zna?) umowilam sie z nia jutro o 17.00 w centrum... wiec uzupelnie zapasy... Dzis trzymam sie planu...a wczorajszy dzien zamiotlam pod dywan ;) Dzis zjadlam na sniadanie owsianke...a na obiad zurek..dodalam do niego 1 jajko na twardo i pokrojona pietruszke...i bylo nawet smaczne ;) ...a na kolacje bedzie koktajl :) i mam nadzieje ze wiecej juz niczego nie tkne ;) ...troche nie rozumiem pojec..typu "na scislej" czy to jest stopien 1...czy 2 stopien to tez scisla czy juz mieszana??? i jeszcze jedno :) widze ze na samym dole Waszych postow jest dopisana historia waszego odchudzania :) gdzie wprowadzacie te dane? Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
jesli chodzi o konsultantke z bydgoszczy to odradzam wieslawe dereszynska. wcisnela mi 10 batonow karmelowych 3 miesiace po terminie !!! wiedzac kurcze w dodatku ze nie jestem w PL i wysylka jest droga... ale nic znalazlam tu w Irlandii babke... pojde do niej w poniedzialek... 21sasz kosztuje 50e i mam odrazu i nie place za wysylke:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiuniu dziś mija mi 4 dzien dopiero, bo nie miałam produktów i musiałam przerwać dc. Czekam dalej na przesyłkę z wagą elektroniczną, bo ta moja to waży jak chce. Boję się, że nie uda mi się zejść poniżej 60 kg przez te 3 tyg, chyba trzeba zacząc ćwiczyć tylko ja taki leń jestem do ćwiczeń. po tych 21 dniach przerwa na 3 dni świąteczne i chyba po świętach zrobie kopenhaską przez te 13 dni, a później albo zrobie 15 dni czyli trzy serie holenderskiej, albo od razu na proteinową, bo DC jest droga i szkoda mi już kasy,czytaj nawet jej brak :) Co sądzicie czy plan diet dobrze opracowany? Jak ja che już widzieć 5 na wadze, casami nie mam już siły wydaje mi się, że się nie uda, że metabolizm już nie ten co kiedyś. życzę miłej nocy i oby jutro było lżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane!! Miło jest do was napisac ze i ja wreszcie przetrwalam ten kkryzys i jestem dzis juz w 8 dniu dc, ale tak ciezko zaczac jak teraz to mi nigdy nie bylo. Pamietam ze za kazdym razem gdy podchodzilam po raz kolejny do dc bylo mi coraz ciezej, ale teraz to byla jakas istna masakra, same wiecie kasiunia i agusia wiedza o tym doskonale jaki byl ze mnie cienki bolek. Tak naprawde to musze odczepic sie juz od tej diety bo coraz ciezej jest mi ją zaczać no i efekty nie sa imponujace. Przez 7 dni schudlam tylko 3,5kg gdzie schodzi wtedy najwiecej bo i woda itp. A przy pierwszych podejciach do dc to w ciagu tygodnia chudlam ok 5-6kg wiec jak dobrze pojdzie to przy calej scislej schudne 5 kg, ale mam jeszcze czas do czerwca mam nadzieje ze uda mi sie wazyc 60kg a mazenie to zobaczyc 5 z przodu ale nie wiem czy dam rade, bo dc dlugo nie chce stosowac, chce przejsc na jakies normalne jedzonko, moze to byc nawet kopenhadzka lub amerykanska dietka ale zeby bylo normalne jedzonko. Powoli zaczynam sie robic sie zawzieta tak jak agusia. Za długo juz siedze w dc. W ogole to chce schudnac raz na zawsze bo od momentu jak w 4 kl LO schudlam 20 kg i jak potem przytylam to od tego momentu tylko schudne i tyje chudne i tyje i tak w koło od jakis 7 lat, dlatego mam okropnie stargany metabolizm.I po weselu bede starala sie nie utyc, trzymac wage ale gdy utyje to robie sobie sobie odpoczynek od odchudzania, moj organizm musi troche odpoczac. Tylko wiecie co dziewczynki od przyszlego weekendu zaczynam jezdzic prosic gosci na slub i wszystko byloby dobrze gdybym tylko jezdzila do tych gosci, ale niestety prosic mozmy tylko w weekendy bo musimy jezdzc ponad 100km od miejsca zamieszkania i najpierw jedziemy do moich tesciów na weekend i tam sie rozjezdzamy do gosci i wszystko byloby dobrze gdybym jezdzila do samych gosci to bym tylko pila herbatke lub kawke zadnych łakoci, ale najogrzej jest u tesciów. Przeciez nie zabiore do nich niebieskich torebek, a na obiad nie bede prosic gotowanej piersi z kurczaka i warzyw, a sama u nich w kuchni tez przeciez nie bede gotowac i troszke jestem tym załamana bo za tydzien bede w 17 dniu dc i nie chce u nich przytyc przez ten weekend. I tak juz bedzie co tydzien az skonczymy prosic gosci. Zawsze jakis wyjazd psuł mi moja diete, zawsze tam sie łamałam i potem juz płynęłam dalej. Nie wiem jak to bedzie teraz, niby jestem zdeterminowana i chce schudnąć ale jak bede bardzo glodna bo nie bede mogla sama sobie ugotowac to bede musiala zjesc tego schaba. Przepraszam ze tak sie rozpisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień piąty Riki Tiki, przecież to normalne, że chcesz na swój ślub wyglądać pięknie i zgrabnie,więc jak poprosisz o pierś i warzywka to chyba powinni się cieszyć, żresztą to Twój przyszły mąż powinien poprosić teściów o specjalnę posiłki dla Ciebie i uprzedzić ich o twojej diecie. Riki Tiki ja czy pierwszym razem czy teraz to przez 21 dni schudłam 6,5 kg teraz a wtedy 6,80kg i uważam, że to i tak jest dużo jak na 3 tyg. Najwięcej schudłąm jak się odchudzałam pierwszy raz w życiu, to było na pierwszym roku studiów, zrobiłam kopenhaską i schudłam przez te 13 dni 8kg, tylko, że prawie nic nie jadłąm i chodziłam na aerobic. Teraz mam dziecko i nie mam jak i zresztą sił brak na ćwiczenia. dziś waga pokazałą 64,5 kg zawsze to choć1kg a cieszy. Tylko żeby mi się udało zejść na 59,99 :) po tych 21 dniach. A Olcia te stopki o wynikach ustawia się w zakładce moje konto, widoczna u góry na stronie. pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×